Wysłany: 2011-11-09, 23:14 Podświetlane lusterko w osłonie przeciwsłonecznej
Od stosunkowo niedawna pomykam po polskich drogach Dusterkiem ale już, ze względu na moją Lepszą Połowę, pojawił się koncept wyposażenia lusterka w osłonie przeciwsłonecznej w dodatkowe podświetlenie (ach te Kobiety ). I teraz moje pytanie, czy może ktoś rozgryzał już ten temat, ma jakieś ciekawe przemyślenia w tym temacie, bądź może wykoncypował już jakieś ciekawe rozwiązanie?
Z moich przemyśleń wynika, że można do tego podejść, montując (czyt. przyklejając) jakieś dodatkowe lampki lub ew. spróbować rozwiązać to bardziej elegancko, tzn. w miejsce fabrycznego lusterka zamontować jakieś z gotowym już podświetleniem, chociażby z Xsary Picasso, Audi A4, czy Opla Vectry. Pozostaje kwestia zasilania, ale tu chyba nie było by problemu pociągnąć coś z lampki sufitowej, bardziej martwi mnie możliwość przeciągnięcia kabelka wewnątrz zawiasu oraz kwestia zapalania się tej lampki - czy ona z "automatu będzie się zapalać automatycznie"?
Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004 Pomógł: 26 razy Dołączył: 02 Sie 2010 Posty: 2388 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-11-09, 23:26
Najfajniej byłoby zdobyć całą osłonę przeciwsłoneczną ze szrotu i na niej eksperymentować.
Lusterko z lampami faktycznie albo ze szrotu z innej marki, albo kombinować samemu z mlecznym plastikiem podświetlanym diodami. Z zasilaniem nie bawiłbym się z kablami w zawiasach, tylko zrobił na baterie. :) Przecież to podświetlenie będzie używane raz na ruski rok, bo nie chce mi się wierzyć, że żona będzie chciała robić makijaż w samochodzie częściej, niż absolutnie awaryjnie. Automatyczne włączanie to IMHO zły pomysł - wtedy lampki będą włączać się również wtedy, kiedy pasażer zechce użyć osłony przeciwsłonecznej jako osłony przeciwsłonecznej, co, jak dla mnie, jest bez sensu. Albo lusterko zakryte klapką, i uniesienie klapki włącza lampki, albo jakiś dyskretny pstryczek-elekstryczek.
No właśnie koncepcja osłony ze szrotu z gotowym oświetleniem przemawia do mnie najbardziej, ale wtedy nie da się nie pociągnąć zasilania, bo chyba takich rozwiązań na baterię ni ma.
Odnośnie częstotliwości użytkowania, to z własnego doświadczenia (w poprzednim moim samochodzie było coś takiego) wiem, że będzie to używane przy każdej jeździe - niekoniecznie do robienia pełnego makijażu, ale tzw. "zweryfikowania stanu obecnego" - moja Małżonka twierdzi, że jak każda kobieta, nie może przepuścić okazji, jeżeli tylko jakieś lusterko znajduje się w jej zasięgu, to żeby nie sprawdzić czy wszystko w porządku. Wprawdzie z mojego punktu widzenia wygląda to tak, jak poprawianie ideału - czyli jest czynności całkowicie zbędną - bo dla mnie zawsze jest wszystko w porządku a nawet lepiej, ale z dziką radością uniknąłbym komentarzy w stylu: "fajny ten samochód (Duster naprawdę się Jej podoba), ale brakuje mi tej lampki - nie da się czegoś zrobić?" i dlatego zwróciłem się do braci forumowiczów o skonkretyzowanie "tego czegoś"
Piszesz bebe, że automatyczne włączanie to zły pomysł, ale zaraz potem podpowiadasz sobie najlepsze rozwiązanie (zresztą tak bym chciał żeby to działało), tzn. lampki zapalają się dopiero po podniesieniu/odsłonięciu klapki zasłaniającej samo lusterko, a nie po odchyleniu osłony.
koncepcja osłony ze szrotu z gotowym oświetleniem przemawia do mnie najbardziej, ale wtedy nie da się nie pociągnąć zasilania, bo chyba takich rozwiązań na baterię ni ma.
Nie, no - pociągnąć się da, bo takowa osłona będzie je pewnie miała puszczone właśnie jakoś przez zawias.
Inna sprawa, że nie wiadomo, czy uda się go jakoś przystosować do montażu w daćce.
Natomiast przeróbka na baterie faktycznie może być utrudniona, ale też bez przesady - LED zamiast żarówki i np 4x duże guzikowe CR2032 można zmieścić gdzieś bez większego problemu. (Ale sensu w tym nie widać, bo: patrz pierwszy akapit - baterie miały być rozwiązaniem dla zasłonek logana, żeby nie trzeba było kombinować z kablami tam, gdzie ich oryginalnie nie ma).
Odnośnie częstotliwości użytkowania, to z własnego doświadczenia (w poprzednim moim samochodzie było coś takiego) wiem, że będzie to używane przy każdej jeździe - niekoniecznie do robienia pełnego makijażu, ale tzw. "zweryfikowania stanu obecnego" -
bad-i napisał/a:
"fajny ten samochód (Duster naprawdę się Jej podoba), ale brakuje mi tej lampki - nie da się czegoś zrobić?"
zupełnie jak moja żonka....
cena, silnik i wyposażenie nie mają dla niej żadnego znaczenia, najważniejsze lusterka do przeglądania się, schowki i żeby kolor auta był czarny lub grafitowy... a ty sie głów nad całą resztą
Ja też zaczynam urabiać Małżonkę, że przecież co za problem pstryknąć sobie światełko na podsufitce, ale człowiek chciałby dogodzić w 100% swojej Lubej, stąd temat, bo może ktoś już to rozgryzł, ew, przeprowadził jakieś dokładniejsze pomiary bądź eksperymenty
Była jedna osoba na megane.com.pl co sobie takie coś zrobiła w megane I clasic nawet miałem od niego odkupić auto ale nie wyszło. Niestety osoba skasowała konto, posty znikły i teraz nie mam do niej kontaktu,
Wiem ze można dorwać na allegro właśnie takie osłony z podświetleniem (do daci będzie problem trzeba pomierzyć i poszukać pod wymiar a nie konkretny model,
Prąd można pociągnąć od światełka na środku,
_________________ Jestem handlowcem w salonie Carrara w Lublinie. Szukasz oferty na Nową Dacie? Pisz PW lub na e-mail
Odświeżę temat, w naszym Dasterku niestety nie ma lustereczka dla żonki, zanim zacznę majstrować chciałbym spytać czy w Dusterach (lub w Sandero) są takowe ustrojstwa? Może w wyższych modelach? Nie chcę wyważać otwartych drzwi i wolałbym zamówić oryginał z lusterkiem i wymienić. Nie potrzebuję oświetlenia, lampka sufitowa dość dobrze spełnia swoje zadanie.
Była jedna osoba na megane.com.pl co sobie takie coś zrobiła w megane I clasic nawet miałem od niego odkupić auto ale nie wyszło. Niestety osoba skasowała konto, posty znikły i teraz nie mam do niej kontaktu,
Wiem ze można dorwać na allegro właśnie takie osłony z podświetleniem (do daci będzie problem trzeba pomierzyć i poszukać pod wymiar a nie konkretny model,
Prąd można pociągnąć od światełka na środku,
dodam jeszcze , że nie jest niestety (?) podświetlane co sugerowałby główny tytuł tego wątku... nr katalogowego niestety nie znam... ale, jeżeli będziesz zamawiał u dealera to nie jest problem
Koledzy z Niemiec poszli o krok dalej w sprawie modyfikacji lusterka w osłonie przeciwsłonecznej.
Do oryginalnych osłon wkomponowali lusterka z zasłonkami i oświetleniem (!) z opla vectry.
Pomysł jest ciekawy
Tylko z tym kabelkiem zasilania może dałoby się inaczej zrobić
Ostatnio zmieniony przez Dominus 2014-06-25, 20:19, w całości zmieniany 2 razy
I jeszcze jeden błąd w montażu. Jak poprowadziłeś kabelek z tej strony to już nie można odczepić osłonę od zatrzasków, lepiej byłoby już z drugiej strony przy zawiasie.
Moja żona czasami przestawia osłonę na bok jak świeci słonce z boku.
_________________ Dacia nie gubi oleju, tylko tak znaczy swój teren.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
). I teraz moje pytanie, czy może ktoś rozgryzał już ten temat, ma jakieś ciekawe przemyślenia w tym temacie, bądź może wykoncypował już jakieś ciekawe rozwiązanie?
ale, jeżeli będziesz zamawiał u dealera to nie jest problem
