DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT

Poprzedni temat :: Następny temat
Koło dwumasowe - jak to jest naprawdę?
Autor Wiadomość
wujcio
[Usunięty]

Wysłany: 2014-05-05, 14:14   Koło dwumasowe - jak to jest naprawdę?

Witam, mam pytanie co Wy sądzicie o dwumasie? Przeglądam internety i już sam nie wiem co myśleć, trafiłem na dosyć ciekawy artykulik http://iparts.blox.pl/201...sploatacja.html i chciałbym poznać Wasze zdanie na temat koła dwumasowego. Jest się czego bać czy to tylko mity?
 
DrOzda 



Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 87 razy
Dołączył: 12 Maj 2010
Posty: 3773
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-05-05, 14:29   

Koło dwumasowe staje się po prostu elementem eksploatacyjnym auta, jak tarcze hamulcowe czy tłumiki.W zależności od stylu jazdy należy je wymienić po kilkudziesięciu tysiącach kilometrów lub później. Ot cena wprowadzenia pod strzechy silników z dużym momentem obrotowym. Możesz kupić wersję z automatem i nie mieć takich problemów ( za to inne ).
 
rafal_rx 


Marka: Fiat
Model: 500L
Silnik: 1.6 Multijet II
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 02 Maj 2014
Posty: 156
Skąd: Radom
Wysłany: 2014-05-05, 18:13   Re: Koło dwumasowe - jak to jest naprawdę?

wujcio napisał/a:
Witam, mam pytanie co Wy sądzicie o dwumasie? Przeglądam internety i już sam nie wiem co myśleć, trafiłem na dosyć ciekawy artykulik http://iparts.blox.pl/201...sploatacja.html i chciałbym poznać Wasze zdanie na temat koła dwumasowego. Jest się czego bać czy to tylko mity?


A jakiej odpowiedzi oczekujesz? :mrgreen: Większość opinii o awaryjności samochodów w polskim internecie powstała na podstawie doświadczeń z używanymi samochodami z zachodu Europy, które statystycznie w ponad 60% mają cofnięte drogomierze, są po awariach i kolizjach naprawionych minimalnym kosztem. Większość działalności o nazwie "mechanika" w naszym kraju to zwykli wymieniacze części, którzy nie umieją odróżnić przyczyn od skutków (słynne falowanie obrotów i napięcia w fordach tdci opisywane na forum elektroda). Spytaj takiego, jak wymienić sprzęgło (tarcza, docisk, łożysko) samonastawne (z aut. kasowaniem luzu). U nas naprawdę trudno jest znaleźć kogoś, komu się chce i umie. Bo mało jest posiadaczy samochodów, którzy za te umiejętności chcą płacić. Reszta woli zaślepić, poskręcać drutem i czuć się zadowolonym (że tylko leje paliwo i jeździ).

Parę lat temu "naczytałem" się o awariach MAF. Z tego wszystkiego wykręciłem taki ze swojego samochodu. Identyczny z innymi w innych autach. Aby przekonać się, czy rzeczywiście się brudzi, zalepia itp. Okazuje się, że chyba trzeba przejechać z pół miliona kilometrów po szutrowych drogach bez filtra powietrza, aby to coś uszkodzić.

Tak samo jest z innymi "mitami". Co nie oznacza, że nie są prawdziwe. Mnie spotkała konieczność regeneracji turbosprężarki po ok. 107k km. Ale przez te 107k km zaoszczędziłem na paliwie znacznie więcej niż koszt regeneracji (w porównaniu benzyna - olej napędowy). Dziwne jest natomiast, że nikt np. nie pisze o rozszczelniających się z czasem pompach Bosch CP1 (naprawa jest tania). Faktem jest również, że Hyundai w USA miał akcję serwisową dotyczącą dwumasowych i wymieniał na zwykłe sprzęgła. Dotyczyło to aut z silnikami benzynowymi i było ładnych kilka (kilkanaście?) lat temu.

Najlepsze jest to, że właściciele, czy też kierowcy są tak zakręceni, że nie mają pojęcia, czy w ich autach jest dwumasowe, czy nie. Bo w jednych wersjach montowano, w innych nie. Często jakieś dziwne odgłosy podczas pewnych etapów jazdy biorą za oznakę początków końca dwumasy i sprzedają samochód, bo przecież naprawa za droga.

Na zachodzie Europy samochód kupuje się po to, aby jeździł. Aby jeździł bezproblemowo, to się go naprawia. U nas jest na odwrót :-/ Nie kupuje się dziwnych aut z silnikiem diesla, aby mieć frajdę, tylko do ciężkiej pracy, bo podatek jest większy.

Wniosek: jak nie masz na naprawę dwumasy, to kup takie auto, które tego wynalazku nie posiada.
Ostatnio zmieniony przez rafal_rx 2014-05-05, 18:24, w całości zmieniany 3 razy  
 
Karenzo 


Marka: Dacia--> Subaru
Model: Duster 4x2 -->Forester
Silnik: 1.6 16V 105 LPG K4M 616 --> 2.0 16v FB20
Rocznik: 2012 --> 2016
Wersja: Laureate
Pomógł: 48 razy
Dołączył: 23 Sty 2012
Posty: 4554
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-05-05, 18:51   

raczej dlatego że diselek na opale i ruskim pojedzie .
Tak samo można od kierowców ciężarówek kupić "tańsze" paliwo .Byli tacy co opał z rzepakiem mieszali i jakoś się toczyli . Benzyna pojedzie tylko na benzynie ewentualnie gazie .
_________________
Moje auto
 
Dar1962 



Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus
Pomógł: 53 razy
Dołączył: 12 Paź 2011
Posty: 3867
Skąd: Włodawa
Wysłany: 2014-05-05, 19:28   

Karenzo napisał/a:
raczej dlatego że diselek na opale i ruskim pojedzie .

dieselek opracowany w latach 80 czy 90-tych ubiegłego wieku pewnie tak - po regulacji pompy nawet na nafcie do lampy pana Łukasiewicza, nowoczesny turbodiesel z CR i wysokociśnieniowymi wtryskiwaczami wykonanymi z bardzo małymi tolerancjami pasowania z pewnością dość krótko
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2014-05-05, 19:33, w całości zmieniany 6 razy  
 
Prezes 



Marka: Dacia --> Renault
Model: Duster 2 --> Kadjar
Silnik: 1.2 TCe 1.5 dCi EDC
Rocznik: 2017(m2018) --> 2017
Wersja: Prestige
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 1700
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-05-06, 07:35   

Koło dwumasowe wytrzymuje spokojnie 100 000 km - 200 000 km (zaczytane w internetu). Kosztuje nowe lub regeneracja od tysiąca do kilku tysi. Kupując nowy samochód nie ma się czego bać. Kupując zajeżdżone auto, w którym kończy się sprzęgło, dwumasa i inne części można się bać, bo to kolejny wydatek przy przywracaniu auta do sprawności.
 
Dar1962 



Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus
Pomógł: 53 razy
Dołączył: 12 Paź 2011
Posty: 3867
Skąd: Włodawa
Wysłany: 2014-05-06, 10:10   

koło dwumasowe nie lubi sportowej, ostrej jazdy, ruszania z piskiem opon, gwałtownych przyspieszeń. Jeszcze bardziej nie lubi przesadnego ecodrivingu i zmian biegów przy ekstremalnie niskich prędkościach obrotowych - trzeba po prostu trzeba starać się jeździć spokojnie, pilnować optymalnych obrotów,nie katować bez potrzeby silnika i koło nowej jednostki wytrzyma bez problemu przebieg rzędu 150 tys km.
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2014-05-06, 10:11, w całości zmieniany 2 razy  
 
eplus 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1,6
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 23 razy
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 3545
Skąd: podkarpackie
Wysłany: 2014-05-06, 12:29   

Polonezem jeździłem na gazolinie, która była w cenie gazu, kupowałem z dystrybutora na stacji. Niczym nie "uszlachetniałem". Szkoda, że tego już nie ma w sprzedaży.
_________________
K4M - NOT tested on animals :!: :!: :!:
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne