406 km. Trasa Trzebnica - Kościelisko. Zatankowany po korek.
Po kolei:
dojazd do S5 - 4 km V do 50 km/h;
S5 - 17 km - V - 100 km/h;
A8 - 18 km - V - 120 km/h;
A4 - 268 km - V - 104 km/h (90%) w porywach do 150 jak trzeba było stado tirów przegonić;
Zakopianka ~ 99 km - V dostosowane do ograniczeń inie więcej jak 100 km/h;
Średnia spalania wg kompa to 5,8 l/100 km, 4 osoby (200 kg) + cztery walizki czyli cały bagażnik
Następcą Logana MCV Outdoora pobiłem ostatnio rekord: Na jednym zbiorniku (55 ON) przejechałem 965 km. Wlałem 52 z groszami co daje 5,4 l/100km. To rekord. Średnie spalanie, od początku to 6,1. Vmax na szosach 100km/h, na autostradach 120 km/h.
Wóz: Citroen Grand SpaceTourer. Silnik 2,0 HDI 163km i automat hydrauliczny 8 birgów.
Ja mam Mondeo 2.2 tdci po chipie, jechałem dziś przepisowo +10km/h z Warszawy przez Tomaszów Maz. do Częstochowy oczywiście z korkiem przed Częstochową, później do Bełchatowa. Spalanie wyszło 5,9l/100km. Z Łodzi do Warszawy 180km/h, spalanie 8,3l/100km. Raptem 2l więcej na setkę a o wiele szybciej.
Ja Focusem 1,6 tdci z 2011 pożyczonym od wujka jechałem nad morze. Trasa Trzebnica-Dźwirzyno. 475 km i średnie spalanie 4,2 l /100 km. Prędkość na S5 i S3 120 km/h reszta drogi lokalne do 90 km/h i przez wioski wiadomo. 4 osoby, bagażnik max zapakowany
Taki, żeby pokazać, że duster żłopie paliwo jak nienormalny przy dość niskiej mocy i pojemności (a inne paliwo to tylko ciekawostka - litr i tak kosztuje prawie tyle samo - a w końcu chodzi o tzw. piniondz, nie?).
Taki, żeby pokazać, że duster żłopie paliwo jak nienormalny przy dość niskiej mocy i pojemności (a inne paliwo to tylko ciekawostka - litr i tak kosztuje prawie tyle samo - a w końcu chodzi o tzw. piniondz, nie?).
Po pierwsze nie wiem jak by trzeba jechać żeby Duster spalił 14 litrów przy szybkości 130 km/h. więc twierdzenie mocno przesadzone. Po drugie rodzaj paliwa ma znaczenie ponieważ silniki diesla zazwyczaj zużywają go mniej przy podobnym obciążeniu. Po trzecie jak już mówisz o pieniądzach to pamiętaj że Volvo to zupełnie inna półka cenowa aut i nawet gdyby Duster palił tyle co piszesz, to trzeba by przejechać bardzo dużo kilometrów by koszt różnicy spalania zbliżył się do różnicy ceny zakupu obu aut.
406 km. Trasa Trzebnica - Kościelisko. Zatankowany po korek.
Po kolei:
dojazd do S5 - 4 km V do 50 km/h;
S5 - 17 km - V - 100 km/h;
A8 - 18 km - V - 120 km/h;
A4 - 268 km - V - 104 km/h (90%) w porywach do 150 jak trzeba było stado tirów przegonić;
Zakopianka ~ 99 km - V dostosowane do ograniczeń inie więcej jak 100 km/h;
Średnia spalania wg kompa to 5,8 l/100 km, 4 osoby (200 kg) + cztery walizki czyli cały bagażnik
Podsumowanie wyprawy Trzebnica - Kościelisko - Trzebnica
Trasa do - wiadomo. Powrót teoretycznie taki sam, w praktyce nawigacja ściągnęła mnie troszkę wcześniej z autostrady ze względu na jakiś zator i pokierowała na Żórawinę i stamtąd na S8 i potem A8. Autostrada, A8 i S5 prędkość na tempomacie 102 km/h.
Generalnie przed wyjazdem i po przyjeździe samochód zatankowany po korek. Ten sam dystrybutor.
Łącznie km - 815,5
- wg kompa ilość paliwa zużytego 47,3 l co dało średnią 5,8 l/ 100 km
- wg dystrybutora il. paliwa 50,17 l co dało śr. 6,27 l
Koszt podróży 209 zł
Dość znacząca rozbieżność i nie wiem komu wierzyć?
Generalnie przed wyjazdem i po przyjeździe samochód zatankowany po korek. Ten sam dystrybutor.
Łącznie km - 815,5
- wg kompa ilość paliwa zużytego 47,3 l co dało średnią 5,8 l/ 100 km
- wg dystrybutora il. paliwa 50,17 l co dało śr. 6,27 l
Koszt podróży 209 zł
Dość znacząca rozbieżność i nie wiem komu wierzyć?
Czy za paliwo płacisz wg wskazań komputera czy dystrybutora?
Bo jesli dystrybutora, to kwestia co pokazuje komputer jest kwestią całkowicie pomocniczą. Trcohę jak z prędkościomierzem -mniej istotne, co pokaze ci prędkościomierz - bardziej istotne co pokaze radar policji.
Z tym, że z policją niektórzy wygrywają w sądzie , dystrybutora do sądu nie podasz.
Czyli - wskazania komputera to jakaś -tam -wskazówka - ale wyłacznie wskazania dystrybutora - najlepiej tego samego- najlepiej zawsze do 1/2/3 (*) odbicia. To najprostsze, co się nie da podważyć.
W wypadku gazu da się dokładniej (acz mocno niewygodnie) - wypalić gaz do zera, dojechać do stacji, zatankowac gaz do pełna (choć niekoneicznie) i wyjechać znowu do zera. Wiesz ile było w butli (bo tankowałeś do pustego) i wiesz kiedy znowu przeszedł na benzynę.
W wypadku diesla.benzyny - tylko tankowanie do pełna.
406 km. Trasa Trzebnica - Kościelisko. Zatankowany po korek.
Po kolei:
dojazd do S5 - 4 km V do 50 km/h;
S5 - 17 km - V - 100 km/h;
A8 - 18 km - V - 120 km/h;
A4 - 268 km - V - 104 km/h (90%) w porywach do 150 jak trzeba było stado tirów przegonić;
Zakopianka ~ 99 km - V dostosowane do ograniczeń inie więcej jak 100 km/h;
Średnia spalania wg kompa to 5,8 l/100 km, 4 osoby (200 kg) + cztery walizki czyli cały bagażnik
Podsumowanie wyprawy Trzebnica - Kościelisko - Trzebnica
Trasa do - wiadomo. Powrót teoretycznie taki sam, w praktyce nawigacja ściągnęła mnie troszkę wcześniej z autostrady ze względu na jakiś zator i pokierowała na Żórawinę i stamtąd na S8 i potem A8. Autostrada, A8 i S5 prędkość na tempomacie 102 km/h.
Generalnie przed wyjazdem i po przyjeździe samochód zatankowany po korek. Ten sam dystrybutor.
Łącznie km - 815,5
- wg kompa ilość paliwa zużytego 47,3 l co dało średnią 5,8 l/ 100 km
- wg dystrybutora il. paliwa 50,17 l co dało śr. 6,27 l
Koszt podróży 209 zł
Dość znacząca rozbieżność i nie wiem komu wierzyć?
Też bym chciał takie wyniki jak powyżej widać.. Ja mam tak:
140km/h - 10l/100 km
120 km/h - 8l/100 km
100km/h - 6,5l /100 km
I to jest z komputera więc w praktyce wychodzi więcej z 0,5l/100km. Więc o co chodzi?:) Czy ja mam za bogatą mieszankę? Czy za mało kucy? :)
Marka: .
Model: .
Silnik: . Pomógł: 10 razy Dołączył: 25 Cze 2010 Posty: 819 Skąd: Polska
Wysłany: 2020-07-07, 08:59
Nowa 2020 Dacia Logan/Sandero 1.0 SCe 75PS. Spalanie przy 80/90/100 km/h z włączoną klimatyzacją i tempomatem z przebiegiem 100km!
Wyłączenie klimatyzacji zmniejsza spalanie średnio o 0.5-0.6l!
Filmy:
Spalanie przy 80km/h 1.0 SCe 75KM:
https://youtu.be/q4tq7YDRUhY
Pierwsza dłuższa trasa: w obydwie strony 550km, z czego ok. 500km autostradami i ekspresówkami. Na autostradzie i ekspresówce prędkość głównie 116km/h (wg tempomatu), sporadycznie przy wyprzedzaniu przyspieszałem do 130km/h. Klimatyzacja włączona tylko w połowie trasy. Auto zapakowane do pełna (6 osób w jedną stronę i 4 osoby w drodze powrotnej plus bagaż). Brak bagażnika na dachu. Stopa raczej lekka.
Średnie spalanie wg. komputera wyszło dokładnie 5.5 l/100km. Wydaje się to być dobrym wynikiem. Aczkolwiek jeżdżąc po mieście (ale sam i bez bagażu) auto spala niewiele więcej bo ok. 5.8 - 6.0 l/100km.
Drugi raz zrobiona ta sama trasa: tym razem spalanie według komputera wyszło 4.9 l/100km. Przy czym teraz prędkość była nieco niższa, głównie w zakresie 100-120 km/h, z czego ok. 40 % dystansu to było 100 km/h.
140km/h - 10l/100 km
120 km/h - 8l/100 km
100km/h - 6,5l /100 km
I to jest z komputera więc w praktyce wychodzi więcej z 0,5l/100km. Więc o co chodzi?:)
Całkiem realne i normalne spalanie.10 km/h podnosi spalanie o kilka(naście)procent (mam na mysłi nie prędkości po szutrach czy srtefach zabudowanych ale prędkości drogowe na 5 biegu).
Jak sobie przeliczę 6,5 l /100km benzyny na jakieś 8 l gazu - to wychodzi, że spalanie masz zbliżone do normalnego (no, MOŻE w pełni normalne byłoby 6 czy 6,1 l ). Każde 10 km /h to te 0.5 -0,7 l wiecej i spalanie przy 120 km/h też jakoś mocno nie niepokoi.
A 140 km/h.... cóż, jeśli ktoś dla dwóch godzin (*) przy jeździe po przekątnej Polski chce dopłacić 110-120 zeta, to ma prawo... Ja bym jechał 100, góra 110.
(*) 700 km to przy 140 km/h 5 godzin i spalone 70 litrów benzyny, ta sama trasa przy 100 km/h to 7 godzin i spalone 45,5 litra. Róznica 2 godziny i 25 litrów (czyli te 110 -120 zeta)
. De facto różnica czasu mniejsza, bo o ile przy spalaniu 6,5 da się na baku przejechać całość to przy 140 trzeba odjąć kilka minut na tankowanie. Przy jeździe bez autostrady różnica czasu mniejsza - bo część trasy będzie się jechać wobec warunków drogowych z tą samą prekością w danym miejscu.
Ostatnio sprawdziłem ile pali mój samochód w okresie zimowym, to jest styczeń-luty.
Dystans to 1200km, 90% to krótkie trasy, dom-praca-dom. 3,5 km w jedną stronę.
Średnie spalanie to: 1,9L benzyny i 7,3 gazu.
To było spalanie z okresu zimowego, z letniego wyszło mi tak.
Dystans to 6000 km
Średnie spalanie to: 0,5 L benzyny i 8,5 L gazu.
Teraz wracając z Monachium z czterema osobami na pokładzie, z załączoną klimą i tempomatem ustawionym na 120 km/h wyszło mi 9L gazu, a jak ustawiłem 130 km/h to już nie mogłem przejechać 300 km na zbiorniku.
Sprawdziłem sobie też spalanie na benzynie i do 120 km/h spalił mi 6,7 L
Jak już sobie tak piszemy o spalaniu - w sobotę robiłem trasę Lublin- Ostrołeka -Lublin. Jakies 40 km przed Ostrołęką tankowałem do pełna, potem dojazd do Kołbieli i S17/S19 jazda z tempomatem 136 km/h (nigdy w normalnych warunkach nie przekraczam prędkości o więcej niż 16-18 km/h), podjazd do Bełzyc i S19 na Czechów na BP by sprawdzić ile pali.
338 km w trasie z klimą z czego połowa drogami "zwykłymi" i w miarę spokojna jazda a połowa ekspresówką z tempomatem 136 km/h (przy dwóch wyprzedzaniach gdy z tyłu jakiś idiota jechał z 200 to musiałem przyspieszyć do 150-160 by zmniejszyć czas wyprzedzania) .
Tankowanie do pełna równe 28 litrów - 8,28 l/100 km LPG. Skoro pól drogi spokojne i pół po S-ce, to przy założeniu , że z klimą spokojna jazda to 7 l /100 km- to po S z klimą wyjdzie jakieś 9,6 litra.
Na pokładzie dwie osoby 110 kg każda
_________________
Ostatnio zmieniony przez pikodat 2020-08-04, 13:30, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum