kolejne tankowanie za mną tym rzem komputer 6,2 dystrybutor 6,6 śr. prędkość z komputera 26,2 praktycznie samo miasto i krótkie odcinki ok 10 km za miastem
kolejna wizyta n stacji benzynowej 594km 36,61l średnie spalanie 6,16 śr.prędkość 34,1 spalanie wg komputera 5,7 ok 200km trasa reszta miasto i krótkie odcinki
kolejne tankowanie wg komputera 6.1l/100 na stacji 43,36l przejechane 643km średnia z dystrybutora 6,74 śr. prędkość 27km tym razem wszystko w mieście i na krótkich odcinkach
jednak się czuje ze to nie stara MCV która miała 65 litrowy bak :) i spalanie sporo niższe... ale nie narzekam bo i teraz komfort jest lepszy i osiągi również :)
_________________ Przede wszystkim przestronnosc w aucie co dajeLodgy i MCV w dobrej cenie ;)
Stan licznika 115,000 i koniec
Lodgy 120000km i rośnie
E tam, ani nie miała 65, tylko co najwyżej 55, ani też nie paliła mniej, dCi euro 5 palą przeca mniej, niż euro 4...
ja tankowałem niejednokrotnie do 62-63lity i jeszcze miałem w baku przed zatankowaniem, nie paliła mniej ?? sorka ale się nie zgodzę i to bardzo zejście poniżej 4,5 litra to był żaden problem , a minimalne spalanie uzyskałem na poziomie w jeździe super ECO 2,9l na odcinku 160km. a na baku potrafiłem przejechać powyżej 1200km :) a kreska nawet nie spadła przy stanie licznika 450km :)
_________________ Przede wszystkim przestronnosc w aucie co dajeLodgy i MCV w dobrej cenie ;)
Stan licznika 115,000 i koniec
Lodgy 120000km i rośnie
fabrycznie podawali ze 108 ;) po sprawdzeniu miał 112 :) a teraz ma 134 ;)
ale spokojnie schodzę przy 90 km/h do 5 a nawet poniżej w eco jeździe ale nie chce mi się tak jezdzic oszczędzając pare złotych ;)
_________________ Przede wszystkim przestronnosc w aucie co dajeLodgy i MCV w dobrej cenie ;)
Stan licznika 115,000 i koniec
Lodgy 120000km i rośnie
Ostatnio zmieniony przez wieza 2015-11-22, 10:02, w całości zmieniany 1 raz
ja tankowałem niejednokrotnie do 62-63lity i jeszcze miałem w baku przed zatankowaniem, nie paliła mniej ?? sorka ale się nie zgodzę i to bardzo zejście poniżej 4,5 litra to był żaden problem , a minimalne spalanie uzyskałem na poziomie w jeździe super ECO 2,9l na odcinku 160km. a na baku potrafiłem przejechać powyżej 1200km :)
Katalog dla MCV 1 podaje 50 litrów, jakoś nie chce mi się wierzyć, że pod korek wchodzi jeszcze 15. Poniżej 4,5 litra rzeczywiście można zejść MCVką, jak się jedzie 60kmh. 2,9 też można spalić, pod warunkiem, że samochód jedzie z górki na biegu przez połowę trasy, a dalej po płaskim nie szybciej, niż 80kmh, albo że pod nogami kierowcy jest dziura na napęd typu "Fred Flinstone" i zużycie paliwa wynika tylko z małej dziurki w baku.
Bez urazy, ale zaraz dojdziemy do Łągiewki, albo nawet Kowalskiego :P
W normalnej eksploatacji MCV I pali 5-6 litrów i myślę, że nowsze dCi, w tym także 110, nie będą paliły więcej, a raczej mniej, jeśli utrzyma się identyczny styl jazdy (co oznacza korzystanie z podobnej mocy, a nie z ponad 100 kuców).
Ostatnio zmieniony przez Marmach 2015-11-22, 13:09, w całości zmieniany 1 raz
ja tankowałem niejednokrotnie do 62-63lity i jeszcze miałem w baku przed zatankowaniem, nie paliła mniej ?? sorka ale się nie zgodzę i to bardzo zejście poniżej 4,5 litra to był żaden problem , a minimalne spalanie uzyskałem na poziomie w jeździe super ECO 2,9l na odcinku 151km. a na baku potrafiłem przejechać powyżej 1200km :)
Katalog dla MCV 1 podaje 50 litrów, jakoś nie chce mi się wierzyć, że pod korek wchodzi jeszcze 15. Poniżej 4,5 litra rzeczywiście można zejść MCVką, jak się jedzie 60kmh. 2,9 też można spalić, pod warunkiem, że samochód jedzie z górki na biegu przez połowę trasy, a dalej po płaskim nie szybciej, niż 80kmh, albo że pod nogami kierowcy jest dziura na napęd typu "Fred Flinstone" i zużycie paliwa wynika tylko z małej dziurki w baku.
Bez urazy, ale zaraz dojdziemy do Łągiewki, albo nawet Kowalskiego :P
W normalnej eksploatacji MCV I pali 5-6 litrów i myślę, że nowsze dCi, w tym także 110, nie będą paliły więcej, a raczej mniej, jeśli utrzyma się identyczny styl jazdy (co oznacza korzystanie z podobnej mocy, a nie z ponad 100 kuców).
Średnie moje spalania MCV jak nie przekraczałem 100km/h było zawsze poniżej 4,5 litrów.
zbiornik paliwa był 50 litrow ale jeszcze w przewody wchodziło 15 litrów ( też nie wierzyłem do póki nie zalał mi koles na stacji a ja go prawie nie pobiłem bo myślałem ze chce mnie na litrach oszukać :))
Jeśli chodzi o mój rekord 2,9l to droga z Łodzi do Giewartowa(Słupca) 160km jechałem mam nawet gdzies foty dego spalania i nawet na forum wrzucałem.
Tamte auto było po chipie ;) miało 98 koni. i swietnie to zestroili z Jaspolu.
Tankując w Łodzi jechałem do zakopanego robiłem tam 200km i wracałem na tym samym baku.
musiał bym poszukać rachunku jakiegoś gdzie jest litraż z tankowania widać.
Wiem wiem powiesz ze ciemnotę wciskam, ale taka jest prawda, ze z Łodzi do Włoch Marilewa 900 na 1 baku się jechało :)
W zasięg 1000km to ja jak najbardziej uwierzę, ale 5l/1000km i 50 litrów w baku to zupełnie wiarygodna propozycja :)
Natomiast nie widziałem jeszcze samochodu, który nie łgałby na liczniku średniego spalania i Dacia nie jest tu wyjątkiem, dlatego uważam, ze licznikowe spalanie można sobie w buty wsadzić. Licznik w Daciach jest nie tylko niedokładny, to jeszcze liczy spalanie tylko z pewnego okresu pokazywanego przebiegu, np. jeśli przejedzie się 400km ze spalaniem 4.0 a potem 100km ze spalaniem 8, to na bank będzie pokazywał, że wypił 7 i odwrotnie :P
Nie wiem jak można zatankować do MCV 63 litry, bo do mojego samochodu wchodzi trochę ponad 50 litrów jak dojeżdżam na stację na prawie suchym baku (tzn. rezerwie żyłowanej od 80-100 kilometrów). Jakbym załadował kanister do bagażnika i potem wlał jeszcze do niego paliwo, to pewnie by wyszło z 60 A na poważnie to nie wiem, być może jak się dojedzie na kompletnych oparach, to wejdzie w cały układ, pod korek licząc, 60 i więcej, ale nie brzmi to jak coś, co kiedykolwiek chciałbym robić...
Nie będę się spierał o spalanie przy małych prędkościach, mój samochód zawsze spalał *licznikowe* 4,3 przy 60kmh i 4,8 przy 80kmh. Nie chce mi się wierzyć, że inny egzemplarz miałby spalać o litr mniej, no chyba że to cuda po chipie.
W każdym razie chciałem podważyć twierdzenie, że dCi euro 5 pali dużo więcej, niż starsze wersje, w którą to informację nie wierzę. Myślę, że macie w tych lodówkach za dużo pod stopą to i wam większe spalanie wychodzi :P
Mnie wychodzi średnio 7,5 l wg tankowania w porywach do 8,5 l.
Masz rację o stopie.
Ja kupiłem auto do pracy (czas się liczy) litr w tą czy tamtą stronę nie ma znaczenia.
Widocznie Ty masz swoją teorie i jej się trzymasz, To co pokazuje licznik tez było sprawdzone poprzez tankowanie na stacji nawet jeśli przekłamuje licznik to 5-10 % niech ci będzie . ale to i tak wychodzi spalanie bardzo małe. Albo według Twojej teorii mój licznik przekłamywał z 40% :)
Też zależy od techniki jazdy ;) spalanie i wyczucia samochodu.
Odnośnie tankowania zgodził bym się ze gadam bzdury jak bym zatankował auto powyżej 60L tylko raz, ale zrobiłem to przynajmniej 50 razy !! i to na różnych stacjach bęzynowych.
To na każdej stacji mnie oszukiwali ??
Ja się nie będę spierał czy mi wiezysz czy nie, bo jedynym udowodnieniem było by jak bym przy tobie MCV moją zatankował od zera do pełna , oraz jak bym cie zabrał na przejazdzke na 300km i sam byś zobaczył na własne oczy ile moja spalała.
Ale niestety w 2013 roku sprzedałem ja i w sumie b. tego żałuję ale przynajmniej nowa włascicielka jest b.zadowolona z autka
nie chce mi się już wklejać, bo nie ma sesu.
Wystarczy tylko poczytać odnośnie rezerwy paliwa, oraz spalania auta, jelsi uważasz ze ja gadam bzdury ;) to inni tez to robia ;) To co ty robisz na tym forum się pytam ?? ;)
_________________ Przede wszystkim przestronnosc w aucie co dajeLodgy i MCV w dobrej cenie ;)
Stan licznika 115,000 i koniec
Lodgy 120000km i rośnie
nawet jeśli przekłamuje licznik to 5-10 % niech ci będzie . ale to i tak wychodzi spalanie bardzo małe. Albo według Twojej teorii mój licznik przekłamywał z 40% :)
Że przekłamuje 40% to nigdy nie twierdziłem, 5-10% to bardzo prawdopodobny scenariusz.
wieza napisał/a:
Odnośnie tankowania zgodził bym się ze gadam bzdury jak bym zatankował auto powyżej 60L tylko raz, ale zrobiłem to przynajmniej 50 razy !!
Cóż, ja raczej nie leję pod sam korek (zresztą "pod korek" to nie jest pojemność baku ;) ), być może między korkiem a bakiem mieści się 10 czy 15 litrów, być może montowali do MCV różne baki, a może rezerwa działa u mnie tak, że zawsze zostaje mi w baku kilkanaście litrów. Ale nigdy nie zatankowałem dużo więcej, niż 50 litrów, a kilka razy przez wrodzone sknerstwo cisnąłem na rezerwie zdecydowanie za długo. Może gdybym w takiej sytuacji zalał pod korek, to weszło by 65, kto wie.
wieza napisał/a:
Wystarczy tylko poczytać odnośnie rezerwy paliwa, oraz spalania auta, jelsi uważasz ze ja gadam bzdury ;) to inni tez to robia ;) To co ty robisz na tym forum się pytam ?? ;)
Zaraz zaraz, to żeby być na forum, muszę wierzyć większości? :D Ja uważam, że większość kierowców ulega zbiorowym złudzeniom jeśli chodzi o spalanie - cytując pewną książkę:
Cytat:
Albert Einstein zaprzeczył, że dokonujemy jedynie obserwacji i pomiarów, mówiąc, iż to, co wydaje nam się, ze istnieje, jest niemal w równym stopniu wytworem teorii i obserwacji. Gdy teorie ulegają zmianom, obserwacje podążają ich śladem.
Dlatego podchodzę z dystansem do informacji, że komuś samochód pali 40% mniej, niż mnie, bo sam uważam siebie za paliwowego skąpca.
Ale powiem tak: jeśli się mylę, to tym lepiej dla Twoich racji, wszak wartość każdej teorii naukowej określa się poprzez liczbę nieudanych podejść do jej obalenia
Widzisz Ty masz swoje racje ...
A może w twoim aucie coś nie gra? ze pali więcej..
Nie chodzi o skąpość przy oszczędzaniu , a o styl jazdy w trybie Eco. zresztą zestrojenie auta z kierowca tez jest ważne :)
Wiadomo ze nie wszystko jest prawda, ale jeśli sporo osób pisze to samo to chyba jednak coś w tym jest ;)
Zresztą nawet jak bym nagrał filmik z całej jazdy i z tankowania to też byś nie uwiezył ;)
_________________ Przede wszystkim przestronnosc w aucie co dajeLodgy i MCV w dobrej cenie ;)
Stan licznika 115,000 i koniec
Lodgy 120000km i rośnie
Marka: Dacia
Model: Sandero II Stepway Laureate
Silnik: 0.9 TCe 90 S&S
Rocznik: 2015
Wersja: Stepway2 Pomógł: 5 razy Dołączył: 30 Sie 2015 Posty: 1353 Skąd: Racibórz
Wysłany: 2015-11-23, 10:24
Też się spieracie o spalanie, które tak naprawdę zależy od wielu zmiennych - temperamentu kierowcy, techniki, opon, ukształtowania terenu, średnich temperatur itp.
Weźmy mój przykład i kolegi sereq. U niego średnie spalanie z dystansu prawie 18 tysięcy km to 8,04. U mnie po przejechaniu 2970 km to wynik 6,3. Także przy tym samym aucie różnice są zauważalne. Nawet w moim przypadku, gdy jeździmy z żoną naprzemiennie to różnice w spalaniu są w granicach 10%.
_________________ enjoy the silence
Ostatnio zmieniony przez gregorisan 2015-11-23, 10:39, w całości zmieniany 1 raz
Też się spieracie o spalanie, które tak naprawdę zależy od wielu zmiennych - temperamentu kierowcy, techniki, opon, ukształtowania terenu, średnich temperatur itp.
Weźmy mój przykład i kolegi sereq. U niego średnie spalanie z dystansu prawie 18 tysięcy km to 8,04. U mnie po przejechaniu 2970 km to wynik 6,3. Także przy tym samym aucie różnice są zauważalne. Nawet w moim przypadku, gdy jeździmy z żoną naprzemiennie to różnice w spalaniu są w granicach 10%.
ale zgodze się z Tobą jak najbardziej zależy od wielu czynników a że mnie to wychodziło super w MCV -ce to nie moja wina ;)
_________________ Przede wszystkim przestronnosc w aucie co dajeLodgy i MCV w dobrej cenie ;)
Stan licznika 115,000 i koniec
Lodgy 120000km i rośnie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
A na poważnie to nie wiem, być może jak się dojedzie na kompletnych oparach, to wejdzie w cały układ, pod korek licząc, 60 i więcej, ale nie brzmi to jak coś, co kiedykolwiek chciałbym robić...
