Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2012-05-23, 21:35
ta cena to jaja i te lampki wyglądają jak jakaś homo biżuteria - nie pasują do twardziela
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2012-05-23, 21:38, w całości zmieniany 3 razy
Wszystko fajnie i może to się komuś podoba, tylko jest jeden mały szczegół tzn. jak się jedna dioda spali to lampa do wymiany. I między innymi dlatego wiele koncernów odeszło lub nie podjęło tego trendu w motoryzacji.
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2012-07-14, 18:10
vulcanor napisał/a:
Mnie się podobają, w ogóle ledy z tyłu ładnie wyglądają.
ale cena Panie, cena!!! porównaj sobie z ceną nawet kompletu żarówek do tylnej lampy
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4270 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-08-14, 19:56
Moze warto LED zastosowac dla bezpieczenstwa a nie wygladu ? Spojrzcie na ten film - widac roznice w czasie rozswietlania sie stopow led i zwyklego. Szczegolnie przy krotkim nacisnieciu hamulca. Jesli tylko taka żaroweczka ma odp homologacje warto !
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 dCi
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate2 Pomogła: 1 raz Dołączyła: 09 Sie 2012 Posty: 175 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-08-15, 07:01
Jak dla mnie przerost formy nad treścią, ale ja generalnie nie trawię takich świateł, kojarzą mi się z wiejskim tiuningiem, a jak wiadomo skojarzenia to przekleństwo ;P
Wydaje mi się za to że lepiej świecą, jak niemniej aby było to widać dokładniej powinni dla porównania poświecić wszystkimi światłami również starą lampą.
Ostatnio zmieniony przez Axia 2012-08-15, 07:04, w całości zmieniany 1 raz
Wydaje mi się za to że lepiej świecą, jak niemniej aby było to widać dokładniej powinni dla porównania poświecić wszystkimi światłami również starą lampą.
Na pewno czas rekcji led -a jest krótszy, w porównaniu do tradycyjnej żarówki, intensywność światła też jest większa - a przynajmniej tak mi się wydawało, kiedy patrzałem na auto znajomego, w którym wymieniał żarówki na diody w kierunkowskazach i porównywaliśmy lewą stronę (diody) do prawej strony (żarówki).
Żarówka to materiał eksploatacyjny i nie musi mieć jakiejkolwiek homologacji. Certyfikat CE dopuszcza do używania na danym terenie i to jest wystarczający dokument. Materiały eksploatacyjne poddawane są innym procedurom dopuszczającym.
Warto przeczytać dokładnie, jakie warunki techniczne pweinny mieć światła i w tych wraunkach, które są przywoływane nie ma nic jaki jest stosowany rodzaj żarnika, może być światło żarowe ale jeżeli spełnia te warunki moźe być również żarnik oparty na technologi LED.
Każda lampa homologowana jest z konkretnym źródłem światła (które też musi być homologowane). Np owa lampa stopu dostała homologację jako wyposażona w klasyczną żarówkę żarnikową i nie może być legalnie użytkowana z innym źródłem światła - np LED - choćby nawet idealnie odpowiadało ono wszystkim parametrom pierwotnej żarówki. (A nie odpowiada, ze swej natury).
Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004 Pomógł: 26 razy Dołączył: 02 Sie 2010 Posty: 2384 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-08-16, 00:31
laisar napisał/a:
Każda lampa homologowana jest z konkretnym źródłem światła (które też musi być homologowane). Np owa lampa stopu dostała homologację jako wyposażona w klasyczną żarówkę żarnikową i nie może być legalnie użytkowana z innym źródłem światła - np LED - choćby nawet idealnie odpowiadało ono wszystkim parametrom pierwotnej żarówki.
Szukam czegoś na poparcie tego twierdzenia, i póki co - nie znajduję. (Przejrzałem dyrektywę/regulamin EWG dotyczący homologacji świateł, nie szukałem dalej bo chwilowo nie mam siły.) We wzorach wniosków homologacyjnych jest albo "zalecane źródło światła", albo po prostu "źródło światła", ale nie znalazłem nic o konkretnym podawaniu "żarówka żarnikowa", taka, śmaka, owaka. Również oznaczenia homologacyjne na kloszu nie mówią nic o źródle światła, a jedynie o natężeniu (w przypadku świateł drogowych chyba tylko). Jeśli więc "żarówka" LEDowa spełnia warunki homologacji dla źródeł światła (pomijam fakt, czy to technicznie możliwe) - to nie widzę podstawy prawnej, na podstawie której można by się przyczepić do takich żarówek. A już w szczególności przyczepienia się w czasie kontroli drogowej - bo oznaczenia na kloszu lampy nic nie mówią o rodzaju źródła światła, więc pan może skoczyć pana majstrowi tam gdzie pan może pana majstra w d... pocałować. ;) Jedynym miejscem, gdzie ewentualnie mogłoby się pojawić cokolwiek o źródle światła dla lampy, jest dokument homologacji lampy - życzę powodzenia w zdobywaniu tegoż w kraju innym niż kraj producenta lampy. ;)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum