Witajcie po dłuższej mojej niebytności na forum. W tym roku wraz z moją drugą połową postanowiliśmy spędzić wakacje na Chorwacji a celem naszej podróży było miasteczko Senj niedaleko od wyspy KRK oraz od jezior plitwickich. Wyjechaliśmy z Bielska Białej o godzinie 5-tej rano a ma miejsce dotarliśmy przed godziną 18-tą. Lecieliśmy przez Czechy, Austrię, Słowenię no i Chorwacja wszystko autostradami. Pierwsze wrażenia jak przyjechaliśmy na miejsce to zapierające dech w piersiach widoki, bardzo mili i gościnni ludzie, krystalicznie czysta woda i, choć Kvarner uchodzi za najchłodniejszą część Chorwacji, słońce i baaaaaaaardzo ciepło. Podczas naszego 10 dniowego pobytu padało tylko przez jeden dzień. Nasz pobyt staraliśmy się podzielić mniej więcej po równo na byczenie się na plaży i zwiedzanie różnych interesujących miejsc w okolicy. Byliśmy min. na wyspie KRK, jednak w ten dzień akuratnie po drodze i na miejscu zastało nas niestety oberwanie chmury jednak wrażenia przejazdu przez most i samych widoków niezapomniane. Byliśmy również we wsi Kuterevo oddalonej o około 50km od Senj. Jest tam miejsce, które bardzo nas zauroczyło i spędziliśmy tam naprawdę miło czas a miejscem tym jest schronisko dla osieroconych niedźwiadków (których mamy zostały zabite przez myśliwych i kłusowników) aktualnie mają tam 11 niedźwiedzi w różnym wieku. Odwiedziliśmy także lokalne centrum pomocy dla ptaków drapieżnych, również niedaleko Senj. Po prostu wsiadaliśmy w naszą błękitną strzałę i jechaliśmy gdzie nas oczy poniosą zatrzymując się w różnych miejscach, które wydawały się nam ciekawe i godne zainteresowania i było naprawdę super A co do autka - Sandacz spisywał się na trasie genialnie. Mimo tego że pod maską mam silnik 1.2 16V to okazał się być naprawdę mega elastyczną jednostką napędową. Nie baliśmy się wyprzedzania ani przyspieszania i nie trzeba było redukować biegów żeby sprawnie "odejść" zauważyłem że na 5-tce naprawdę fajnie się Sandacz zbiera i mimo tego że był obciążony to chciał jechać. Trzymaliśmy się prędkości między 90 a 130 max 140 km/h i tu kolejne mega zaskoczenie in + na połowie baku zrobiliśmy 496 km - do celu mieliśmy 867 km więc spokojnie dojechałbym tam na pełnym baku Oboje z żoną jesteśmy naprawdę super zadowoleni zarówno z Sandacza jak i z naszego pobytu na Chorwacji. Sandacz przeszedł chrzest i mamy nadzieję na dalsze podróże małe i duże poniżej kilka fotek:
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2127 Skąd: Lublin
Wysłany: 2014-09-12, 20:18
A nie lepiej zawiesić to w "Autem do Chorwacji"?
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 150 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG 60 000 km
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum