Po pierwszym kontakcie. Wgniotki po gradzie nie tak widoczne jak myślałem co nie znaczy, że ich nie ma. Na jeździe próbnej też nic szczególnego nie wyszlo (może poza wysoko bioracym sprzęgłem - ale może to kwestia przyzwyczajenia).
Z zewnątrz brak oznak korozji (nadkola, progi, dół drzwi itp.)
Silnik niemyty, bez wycieków widocznych z góry.
Oprócz klimy, alarmu i centralnego to golas.
Jadę na stację kontroli pojazdów sprawdzić resztę.
Jakieś sugerstie, uwagi? Na co zwrócić szczególną uwagę?
Auto ma być zagazowane. Przez jakiś czas dziennie bedzie robić 140 km (w tym ok. 100 km w trasie). Nogę mam lekką (max 90 km/h w trasie, w mieście bez szaleństw :))
Orientuje się ktoś ws. spalania tej jednostki (1.6 8V 87 KM)? Szukałem na forum gdyby ktoś pytał.
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2127 Skąd: Lublin
Wysłany: 2014-09-15, 10:42 Re: logan MCV I
zbinek15 napisał/a:
Orientuje się ktoś ws. spalania tej jednostki (1.6 8V 87 KM)? Szukałem na forum gdyby ktoś pytał.
Niezbyt dokładnie szukałeś ale:
Spokojna jazda w trasie 8.5l. LPG/100
Niespokojna jazda w trasie 10l/LPG/100
Miasto 12 l.LPG/100
Autostrada do 130 km/h 12 l. LPG/100
Średnio trasa/miasto 10l.LPG/100
Sprawdzone na dwóch MCV 1.6 mpi.
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 150 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG 60 000 km
W ASO sprawdzę dzisiaj ale chyba i tak nic mi nie wyjdzie bo auto nie było serwisowane w ASO - gosc od razu to mówił tylko w nieautoryzowanym warsztacie.
Po sprawdzeniu na stacji kontroli pojazdów:
- mechanicznie wszystko bez żadnych uwag (zawieszenie, amortyzatory, koła, hamulce),
- podwozie też w dobrym stanie,
- robione poprawki lakiernicze dolnych narożników drzwi - na jednych widać kilka mini babelków,
- silnik suchy bez wycieków, niemyty, wszystko wygląda OK,
- auto napewno bez poważnej stłuczki, dzwona.
Witam ponownie wszystkich.
No i stałem się właścicielem przedmiotowego MCV :)
Nie wiem czy się cieszyć czy nie :) Auto swoje mankamenty ma - to przede wszystkim poprawki lakiernicze, o których mówiłem wcześniej (doły drzwi, progi itp). Zobaczymy co będzie sie z tym działo...
Po przesiadce z pożyczonej Toyoty Yaris z 2006 r to w tym aucie wręcz "przeraża" prostota i toporność a imponuje przestrzeń i pojemność :) ale może się przyzwyczaję.
Mam nadzieję, że jak najmniej będę na forum zaglądał w celu rozwiązywania problemów a jak już będę to szybko znajdę odpowiedź :)
Teraz wymiana rozrządu, filtrów, oleju i wstawienie gazu.
Tylko z gazem to u porządnego gazownika .
Otwory nawiercone pod odpowiednim kontem na zdjętym kolektorze .
Do tego ustawienie gazu w czasie jazdy a nie na postoju .
Pytaj od razu jak robi bo 90 % mistrzów nawierca bez zdejmowania kolektora jak wiertarka podejdzie .
Ja raz zaoszczędziłem 200 zł na instalatorze i wydałem gdzieś z 1000 na naprawę jego fuszerki .
w razie czego możesz sobie kogoś znaleźć na lpg-forum
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Szkoda, że nie ma poduszki pasażera.