No to bardziej realny termin. Tylko chciałbym się wyspać, a tu wypalasz z 9:00 - środek nocy!
Żartuję - pies i młodsza pociecha i tak nie dadzą pospać dłużej niż do 7:30. Stawię się ok 9:00 u Łyki. Podałem Ci numer do mnie przy okazji zapisu na Zrębice, więc jakbym się spóźniał, albo jakbym Cię nie mógł Cię znaleźć w przepastnych czeluściach serwisu i salonu, to dzwoń.
Fajnie by było, jakby ktoś jeszcze wpadł.
No cóż - spot nie był zbyt liczny
Marek uparł się przy okazji zdemontować mi rurę dolotu powietrza
Czy to coś dało? Na razie, krótko jeżdżę bez tego elementu, ale wydaje mi się, że Dusterek jest trochę żwawszy. Widzę 3 wyjaśnienia:
1. Tylko mi się wydaje.
2. Działa autosugestia i po kilku tankowaniach okaże się, że spalanie lekko wzrosło, czyli w wyniku tej autosugestii mam po prostu nieco cięższą nogę
3. Wrażenie poprawy nie ustanie, a po kilku tankowaniach stwierdzę, że spalanie utrzymuje się na poprzednim poziomie, czyli to naprawdę pomogło.
Najważniejsze, że spot się odbył oraz kawa i soczek zaliczony. Dzięki.
Lajkonik napisał/a:
wydaje mi się, że Dusterek jest trochę żwawszy. Widzę 3 wyjaśnienia:
Właśnie o tym mówię po usunięciu tej rury u mnie. Testowałem spalanie wcześniej i nie zauważyłem wzrostu spalanie, a niewielki spadek, który można powiedzieć jest mało znaczący.
Sam zresztą widziałeś przewężenie w tym dolocie i wiesz dobrze co powiedziałeś.
Ostatnio zmieniony przez Marek1603 2015-03-30, 07:57, w całości zmieniany 1 raz
Otóż to: na spot nie było się komu zebrać, a tu jakaś ciekawostka wyszła z tego spotkania
Ja również Marku dziękuję za miło spędzony czas i czekam na info kiedy znowu będziesz u Łyki.
Na logikę to przewężenie na rzeczonej rurze może (podkreślam może) ograniczać dawkę powietrza dla silnika przy przyspieszaniu. Twój silnik troszkę różni się od mojego, również kształtem tej rury, więc to, że Ty odczuwasz poprawę dynamiki po jej demontażu, nie musi oznaczać, że w innych autach będzie to równie odczuwalne. Jak pisałem - za wcześnie na werdykt. Muszę jeszcze z tym pojeździć. Spodziewam się różnicy głównie w momencie, gdy gwałtownie wcisnę gaz w podłogę, a na razie nie było takiej potrzeby.
_________________
Ostatnio zmieniony przez Lajkonik 2015-03-30, 11:56, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Czekam z niecierpliwością na kolejne - teraz już będę na bieżąco śledził sytuację :)