Ja dałem do AXA trochę zbędnego grosza na fundusz o nazwie "ochrona kapitału" czy coś w tym stylu, owszem, giełda wtedy cienko przędła, więc po dwóch latach byłem coś 8% do tyłu, a gdy ostro ruszyła - odebrałem swój wkład z minimalną nadwyżką na poziomie kosztów manipulacyjnych.
To jest zrozumiałe i tak bywa. Natomiast oszustwo polega na tym, że kupuje się np. 1960 jednostek uczestnictwa, a AXA co miesiąc czy co kwartał potrąca sobie ileś tam jednostek za prowadzenie rachunku i niezwykle przemyślane decyzje inwestycyjne, które doprowadzają do przymoczenia na funduszu gwarantowanym. Dzięki temu w tabeli co dzień można zobaczyć, że wartość funduszu AXA wzrosła o 0,012%, a po kwartale ma się mniejszy wkład, niż na początku. Jest to po prostu nadużycie pojęcia jednostki funduszu, która w innych towarzystwach odzwierciedla dokładnie zmianę wartości włożonego kapitału, uwzględniając nie tylko zyski z aktywów, ale także wszystkie koszty towarzystwa.
Ja dałem do AXA trochę zbędnego grosza na fundusz o nazwie "ochrona kapitału" czy coś w tym stylu, owszem, giełda wtedy cienko przędła, więc po dwóch latach byłem coś 8% do tyłu, a gdy ostro ruszyła - odebrałem swój wkład z minimalną nadwyżką na poziomie kosztów manipulacyjnych.
To jest zrozumiałe i tak bywa. Natomiast oszustwo polega na tym, że kupuje się np. 1960 jednostek uczestnictwa, a AXA co miesiąc czy co kwartał potrąca sobie ileś tam jednostek za prowadzenie rachunku i niezwykle przemyślane decyzje inwestycyjne, które doprowadzają do przymoczenia na funduszu gwarantowanym. Dzięki temu w tabeli co dzień można zobaczyć, że wartość funduszu AXA wzrosła o 0,012%, a po kwartale ma się mniejszy wkład, niż na początku. Jest to po prostu nadużycie pojęcia jednostki funduszu, która w innych towarzystwach odzwierciedla dokładnie zmianę wartości włożonego kapitału, uwzględniając nie tylko zyski z aktywów, ale także wszystkie koszty towarzystwa.
A miałeś kiedyś jednostki jakiegoś funduszu inwestycyjnego, że tak twierdzisz?
Aby nie offtopować powtórzę: jeśli towarzystwo potrąca sobie za swe wysiłki jednostki z rachunku użytkownika (w normalnych warunkach, nie jakieś karne przy przedterminowym zerwaniu umowy czy podobnie), to jest to obraza idei jednostki uczestnictwa - te ich "jednostki" mogą wtedy szybować w górę, podczas gdy klient traci.
Ostatnio zmieniony przez eplus 2015-02-21, 19:46, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum