Wysłany: 2015-01-12, 18:30 podswietlanie deski rozdzielczej i innych
Witam.
Chciałem zapytać czy Dacia 1300 miała podświetlanie wskaźników na desce rozdzielczej?
Moja akurat nie ma i nie pamiętam juz czy Tata tez miał podświetlanie.
Jesli ma to jaki kolor i jakie żaróweczki zastosować?
Czy oprócz wskaźników bylo jeszcze cos podświetlane w standardzie?
Jesli dacia nie miała podświetlania to czy macie jakies pomysły na jaki kolor podświetlić i jak to zrobić? Zwykle żaróweczki czy ledy, a może jakas listwa świetlna?
Czekam i dzieki z góry za Wasze sugestie.
Pozdrawiam
Wysłany: 2015-01-12, 22:29 Re: podswietlanie deski rozdzielczej i innych
Myster napisał/a:
Witam.
Chciałem zapytać czy Dacia 1300 miała podświetlanie wskaźników na desce rozdzielczej?
Moja akurat nie ma...
A ja myślę, że ma - pewnie takie jak moja. Czasem brak, czasem jest połowa a kiedyś się trafiło, że wszystko działało Ale to było piękne, jak sobie przypomnę to czułem się jak Will Smith w Dniu Niepodległości kiedy wsiadł do statku obcych i nagle ożył mu cały kokpit
Wysłany: 2015-01-13, 07:23 Re: podswietlanie deski rozdzielczej i innych
spokojny napisał/a:
Czasem brak, czasem jest połowa a kiedyś się trafiło, że wszystko działało
Jeżeli to nie przewody (a jeżeli tak to lepiej byłoby zlokalizować i usunąć usterkę zanim coś się zapali) to zapewne gniazda żarówek. Wiem, że auto ma swoje lata, ale mnie by to wkurzało i dobrał bym się do tego oświetlenia. Całkiem możliwe, że potem bym żałował, bo w tak starym samochodzie, jak się ruszy jedno to się zaraz sypie coś innego
Ja i tak swoją Dacie będę rozbierał na części i całą malował więc pytam tylko z ciekawości czy było podświetlanie.
Na pewno będę chciał je przywrócić do oryginalnego stanu.
Jeśli płytki będą uszkodzone to tez je wymienię.
Co do koloru podświetlania to sam wywnioskowałem, że to kolor zwykłej białej żarówki, a w zasadzie bursztynek.
Czy zegary były podświetlane czy jeszcze coś?
Z wymianą płytek będziesz miał problem, bo ich nie dostaniesz. Jedynie cały licznik z demobilu. Tak czy inaczej łatwo je zregenerować. Wyciągasz i polutujesz.
Najpierw sprawdź sobie żarówki jak masz. Wystarczy zanurkować pod deskę z latarką i zobaczyć na liczniku.
Wysłany: 2015-01-13, 18:17 Re: podswietlanie deski rozdzielczej i innych
Lajkonik napisał/a:
Jeżeli to nie przewody (a jeżeli tak to lepiej byłoby zlokalizować i usunąć usterkę zanim coś się zapali) to zapewne gniazda żarówek. Wiem, że auto ma swoje lata, ale mnie by to wkurzało i dobrał bym się do tego oświetlenia. Całkiem możliwe, że potem bym żałował, bo w tak starym samochodzie, jak się ruszy jedno to się zaraz sypie coś innego
W pełni się z tym zgadzam. Właściwie to może nie tyle obawiam się, że po ruszeniu coś innego się posypie (choć to prawie pewne ) a raczej ta naprawa schodzi jakoś na dalszy plan. Do tej pory już naprawiałem / regenerowałem / czyściłem: rozrusznik, alternator, przełącznik kierunkowskazów, regulator napięcia, skrzynkę bezpieczników. Teraz padł mi włącznik świateł stop więc to będzie priorytet. Jak widać daciowa elektryka nie jest tak całkiem bezobsługowa
No i oczywiście podczas postoju aku odłączony.
_________________ spokojnie, bez napinki i do przodu :)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ale to było piękne, jak sobie przypomnę to czułem się jak Will Smith w Dniu Niepodległości kiedy wsiadł do statku obcych i nagle ożył mu cały kokpit 
) a raczej ta naprawa schodzi jakoś na dalszy plan. Do tej pory już naprawiałem / regenerowałem / czyściłem: rozrusznik, alternator, przełącznik kierunkowskazów, regulator napięcia, skrzynkę bezpieczników. Teraz padł mi włącznik świateł stop więc to będzie priorytet. Jak widać daciowa elektryka nie jest tak całkiem bezobsługowa 