[Mamert]

Tak a propos statku kosmicznego, to mi chodzi ostatnio po głowie darmowe, konserwacyjne doładowywanie akumulatora, przy pomocy PANELU SŁONECZNEGO.
Jazda po mieście powoduje ciągłe niedoładowanie akumulatora, przez co jego trwałość maleje, do tego samochód stoi bezczynnie parę dobrych godzin dziennie, ale też nie tak bezczynnie bo wszystkie radia, immobileizery, alarmy, centralne zamki ciągną prąd.
I tak myślę że panel położony na desce rozdzielczej, mógłby zasilać te wszystkie "darmozjady" oraz minimalnym prądem konserwować aku.
Akumulator w dobrym stanie oszczędza paliwo, więc może warto o tym pomyśleć.

[laisar]

Pomysł może i niezły, ale te ceny... Poza tym wygodniejsza byłoby chyba takie ogniwo na folii, nalepiane na dach? Tylko coś nie mogę na szybko wyguglać...

[wox]

Czasem dobrze jest samemu coś wymyślić .
W tym miejscu wtrącę (może nie na temat - sorry, ale chciałem się pochwalić , dotyczy to jednak wykorzystania energii słonecznej) - zbudowałem 2 lata temu instalację solarną za ... 770 zł (w 100 % mój pomysł; od VI do VIII w słoneczne dni mam ciepłą wodę); dołożę jeszcze jakieś 450 zł (wykorzystam czyjś pomysł) i będę mógł powiedzieć, że mam wystarczające ilości ciepłej wody od wiosny do jesieni.

[Mamert]

http://fotoogniwa-sklep.h...02&sid=7498aba6
To chyba nie jest żadna astronomiczna suma, a te 10W z kartki A4 wystarczy na podtrzymanie wszystkich urządzeń w samochodzie i jeszcze starczy na mikry prąd konserwacyjny aku.

[laisar]

Wierzę na słowo, że takie parametry wystarczą, choć coś mi się jednak wydaje, że na radio to już niekoniecznie, a i ta konserwacja aku byłaby naprawdę mocno mikra... (w końcu dane mówią o wartościach max).