Witam wszystkich.
W piątek odebrałem Dacię Lodgy. Następczyni po Zafirce, która wyzionęła ducha.
Przed zakupem studiowałem całe forum żeby ogarnąć temat. Przeczytałem o wszystkich bolączkach i plusach Daci. No i nadszedł szczęśliwy dzień odbioru (210 km od domu) i oczywiście nie odbyło się bez przygód. Wyjeżdżając z salonu (świeciła się kontrolka od czujników ciśnienia w oponach - Pan poinformował że po przejechaniu kilkuset metrów kontrolka zgaśnie) udałem się prosto na stację zatankować gaz (100 m od salonu). Po tankowaniu szczęśliwy odpalam Dacię i w drogę, ujechałem 500 m kontrolka od ciśnienia nie zgasła a na domiar złego zapaliła się kolejna czerwona kontrolka. No to nawrót i z powrotem do salonu. 1,5 godziny diagnoza -jeden z czujników fabrycznie zepsuty. Pracownicy poinformowali mnie, że jest to pierwszy przypadek w ich pracy. Mam nadzieję, że to złe miłego początki.
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2015-06-22, 16:14
gratulacje - pierwsze koty za płoty, teraz pozostała już tylko frajda z jazdy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum