Prawie idealnie po 5 latach i z 233.134 przebiegu Czerwona Drakula Dacia Logan 1.4 MPI Laureate 2006 r. poszła dzisiaj w ręce nowej właścicielki
Będzie to przy okazji dobry czas na podsumowanie tego, co się przez ostatnie 5 lat u nas wydarzyło:
- 1x urwana podstawa anteny
- 1x Rombat Calciu (klęknął po 7 latach);
- 2x sprzęgło (145.000 i 208.000 km);
- 4x łożyska przód;
- 2x sworzeń wahacza przód;
- 2x łączniki stabilizatorów;
- 1x tłumik środkowy (niedawno);
- rdza - głównie drzwi i klapa - Ruda na szczęście nie aż taka agresywna ;)
- łuszczący się lakier na nadkolach, tuż nad progami.
Ponadto normalne sprawy: tarcze, klocki, rozrządy, oleje, itp. Nie można się na pewno przyczepić do silnika 1.4 8v - 150.000 na LPG nie zostawiło wielkiego śladu. Wystarczy dbać o niezbędne wymiany i regulować zawory zgodnie ze sztuką.
Legendy o awaryjności tego samochodu i złośliwe komentarze, że zadowoleni z tego modelu są jedynie właściciele marki skupieni na tym forum, można sobie... wsadzić To zapewne głównie uwagi posiadaczy 25-letnich VieśWagenów, którzy w ten sposób rekompensują sobie swoje kompleksy i wyładowują frustracje.
Na plus tego samochodu na pewno:
+ prostota wykonania (silnik, zawieszenie)
+ wielki bagażnik, mieszczący spokojnie wakacyjne klamoty mojej żony
+ dużo miejsca we wnętrzu - 4 osoby bez problemu
+ porządne fotele
+ śmiesznie tanie części zamienne i duży ich wybór
W garażu stoi już następca i niestety nie jest to już Dacia. Wiem, że się zarzekałem, że marki nie zdradzę, ale pokonała mnie głównie oferta silnikowa. Jestem zwolennikiem gazowania, a silnika pod LPG z większą mocą niestety nie znajdziemy. Na rynku wtórnym jest co prawda 1.6 16v ponad 100km, ale ciężko znaleźć sensowny egzemplarz w dobrym stanie. Pewnie to przemyślana strategia Dacii, bo zmusza do sięgania po Renault. Mnie zmusiła niestety do wyboru całkiem innej marki.
Konta nie kasuję, bo kto wie, czy kiedyś w przyszłości nie zakupię znów Dacii Chociażby jako drugiego samochodu w rodzinie.
Dziękuję za wszelką pomoc okazaną na tym forum. Bardzo się przydała
No i do widzenia, do zobaczenia!
Gdybym był adminem to napisałbym, że nie w tym dziale napisałeś, bo to w końcu dział "Powitania", pożegnań z Dacią nie przewidziano
Widać, że Drakula służyła Ci dobrze, co daje nadzieje tym, którzy dalej jej używają. Życzę Ci, żebyś z nowego autka też był tak zadowolony. A argument silnikowy jak najbardziej uzasadniony.
Gdybym był adminem to napisałbym, że nie w tym dziale napisałeś, bo to w końcu dział "Powitania", pożegnań z Dacią nie przewidziano
Mam nadzieję, że mnie nie admini nie skasują Ale za przeniesienie do odpowiedniejszego działu się nie obrażę
benyo napisał/a:
Widać, że Drakula służyła Ci dobrze, co daje nadzieje tym, którzy dalej jej używają. Życzę Ci, żebyś z nowego autka też był tak zadowolony. A argument silnikowy jak najbardziej uzasadniony.
Dzięki benyo - trafiłeś w punkt. Z tą myślą pisałem posta. Z auta byłem naprawdę zadowolony i nigdy złego słowa nie powiem o marce. Trochę się jednak łezka zakręciła, jak widziałem odjeżdżającą w siną dal i powiem szczerze, że lepsze takie uczucie, niż uczucie ulgi
Marka: Dacia, BMW
Model: Duster, Seria 5 E39
Silnik: 1.6/105KM, 3.0/231KM
Rocznik: 2010, 2002
Wersja: Laureate Pomógł: 7 razy Dołączył: 30 Wrz 2010 Posty: 366 Skąd: Białystok
Wysłany: 2015-06-15, 17:04
bojanek napisał/a:
Opel Vectra C 1.8 w sedanie
Nie życzę Ci tego lecz producent dla tego motoru jako ciekawostkę pisze, że normą jest zużycie oleju silnikowego do 1l/10kkm. przy przebiegach powyżej 40kkm/rok oleju się nie zmienia bo ciągle jest świeży.
Marka: g..o wort
Model: Tourneo Grand Connect
Silnik: 1.5
Rocznik: 2016 Pomógł: 4 razy Dołączył: 15 Cze 2014 Posty: 1061 Skąd: okolice Krakowa
Wysłany: 2015-06-15, 22:02
Daster napisał/a:
bojanek napisał/a:
Opel Vectra C 1.8 w sedanie
Nie życzę Ci tego lecz producent dla tego motoru jako ciekawostkę pisze, że normą jest zużycie oleju silnikowego do 1l/10kkm. przy przebiegach powyżej 40kkm/rok oleju się nie zmienia bo ciągle jest świeży.
Opel tak ma, że silniki zużywają nieco więcej oleju niż konkurencja. Dla mojego podaje 0,6l - i mniej więcej to prawda, trzeba dolewać, choć żadnych wycieków nie mam. Natomiast nie wiem skąd pomysł, żeby nie zmieniać oleju. Lepiej się trzymać tego, co zalecają w instrukcji. (u mnie jest wymiana co 30000 km)
Ostatnio zmieniony przez Lza 2015-06-15, 22:03, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: Duster 1.6 16V
Silnik: K4M (105KM)
Rocznik: 2015
Wersja: Duster Pomógł: 5 razy Dołączył: 11 Lip 2011 Posty: 651 Skąd: ok. Warszawy
Wysłany: 2015-06-16, 11:50 Re: Do widzenia!
bojanek napisał/a:
Prawie idealnie po 5 latach i z 233.134 przebiegu Czerwona Drakula Dacia Logan 1.4 MPI Laureate 2006 r. poszła dzisiaj w ręce nowej właścicielki
A zdradzisz, ile zapłaciła owa nowa właścicielka?
bojanek napisał/a:
W garażu stoi już następca i niestety nie jest to już Dacia. Wiem, że się zarzekałem, że marki nie zdradzę, ale pokonała mnie głównie oferta silnikowa. Jestem zwolennikiem gazowania, a silnika pod LPG z większą mocą niestety nie znajdziemy. Na rynku wtórnym jest co prawda 1.6 16v ponad 100km, ale ciężko znaleźć sensowny egzemplarz w dobrym stanie. Pewnie to przemyślana strategia Dacii, bo zmusza do sięgania po Renault. Mnie zmusiła niestety do wyboru całkiem innej marki.
Jeśli chodzi o nówki, to do całkiem niedawna był idealny silnk pod LPG w DD - K4M (ale "To se už nevrátí!"), a z używek są DD i ew. MCV I z tym samym silnikiem.
bojanek napisał/a:
Konta nie kasuję, bo kto wie, czy kiedyś w przyszłości nie zakupię znów Dacii Chociażby jako drugiego samochodu w rodzinie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
To zapewne głównie uwagi posiadaczy 25-letnich VieśWagenów, którzy w ten sposób rekompensują sobie swoje kompleksy i wyładowują frustracje.
!
