[gregory1976]

Niestety moja Lodgy miała drobną przygodę na parkingu podczas parkowania tyłem w wyniku której zderzak nabawił się pęknięcia tak na odcinku ok 30 cm, jakieś 5-10 cm od dolnej krawędzi zderzaka. Na razie zabezpieczyłem go taśmą, ale musiałbym coś z tym zrobić - nie do końca jednak wiem co się opłaca (w zderzaku mam też zamontowane akcesoryjnie w ASO czujniki parkowania). Może koledzy coś podpowiedzą.
Pytanie czy ASO naprawia takie rzeczy (spawanie plastików), czy też z założenia będą chcieli go wymieniać. Czy warto to w takim razie naprawiać z jakimś zakładzie gdzie takie rzeczy robią (spawania plastików), czy też wymieniać w ASO (np z AC), ale to się pewnie wiąże z utratą jakiś zniżek?
Czy ktoś może polecić jakiś (jeśli nie ASO) rzetelny zakład na terenie Śląska, gdzie wykonują taki naprawy zderzaków?

[GORDINI]

W ASO raczej takich rzeczy nie robią. Zadzwoń do EuroFrance w Bielsku-B mieli dużo rozebranych Lodgy po gradobiciu lub poszukaj na Allegro. Spawanie nie kosztuje dużo ale jeszcze musisz doliczyć koszt malowania (zsumuj koszty spawanie + malowanie i będziesz wiedział co się bardziej opłaca)

[gregory1976]

Pęknięcie jest w części nie lakierowanej zderzaka - czarny fragment plastiku na samym dole, więc malowanie chyba nie będzie konieczne?

[GORDINI]

Po spawaniu będzie ślad. Na czarnym można to wytracić miejscowo. Załącz fotkę w którym dokładnie miejscu masz pęknięcie.

[Cav]

[laisar]

@gregory1976: 3 x "Z" - zespawać, zeszlifować, zapomnieć.

[route2000]

[Dar1962]

ewentualnie dodatkowo, jeśli ktoś jest estetą -po zamaskowaniu newralgicznych elementów taśmą malarską plus gazeta prysnąć z lekka ten czarny plastik matowym(najlepiej czarnym ) lakierem w sprayu (najlepiej użyć lakieru z podkładem do plastiku - pojemnik kosztuje 10-15 zet)