Marka: DACIA
Model: DUSTER 4X2
Silnik: 1.5 dCI
Rocznik: 2010 koniec KONIEC 2014 TERAZ 2018
Wersja: Prestige2 Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 371 Skąd: WROCŁAW/BRESLAU
Wysłany: 2015-04-27, 09:35 WIOSENNE WYJAZDY Z DRUM BUM
Wiosna w pełni, czas uruchomić silniki dacii i wyruszyć hen przed siebie!
Przedstawiamy kilka propozycji wycieczek z Drum Bunem:
2-3 maja(sobota-niedziela)- MAJÓWKA W GORCACH!
Wyjazd pod Turbacz na imprezę inaugurującą
kampanię społeczną Nie Rzucim Ziemi.
Wojtek Jachymiak, inicjator akcji,
zaprasza nas do siebie do Oleksówek,
przy żółtym szlaku na Turbacz!
Czeka nas moc atrakcji, m.in. premiera piosenki Ojcowie,
autorstwa Andrzeja Dziubka (De Press),
koncert angielskiej piosenkarki Katy Carr,
pokaz militarnej grupy rekonstrukcyjnej,
ognisko z kapelą góralską i pieczeniem barana,
spacer po górach i inne:-)
Uczestnictwo w imprezie jest bezpłatne:-)
Zbiórka pod CH Zakopianka w sobotę o godz. 10.00,
powrót w niedzielę po południu/wieczorem:-)
7-10 maja(czwartek-niedziela) MAJÓWKA Z WORKAHOLIC W RUMUNII!
czwartek, 7 maja
godz. 17.00- zbiórka pod CH Zakopianka i przejazd do Bartnego
godziny wieczorne- impreza przy kominku/ognisku w Bacówce w Bartnem
piątek, 8 maja
godz. 9.00- śniadanie, potem przejazd do RO
godziny wieczorne- zakwaterowanie w hotelu Stil w Tasnad,
kąpiel w gorących źródłach i kolacja
sobota, 9 maja
godz. 9.00- śniadanie,
godz. 10.00-kąpiel w źródłach,
godziny popołudniowe- przejazd do Satu Mare,
zakwaterowanie w domkach na campingu,
spotkanie z przyjaciółmi z Satmareńskiego Oddziału Drum Buna,
godz. 20.00- koncert Workaholic i George Negrea, potem wspólna kolacja
niedziela, 10 maja
godz. 9.00- śniadanie, zakupy i powrót do Polski
Koszt wycieczki- 300zł, obejmuje przejazd, noclegi, posiłki,
wstęp na gorące źródła i udział w koncercie oraz afterparty:-)
3-7 czerwca (środa- niedziela) SPOTKANIE KLUBÓW DRUM BUN W SATU MARE!
Wycieczka rozpocznie się w środę przed weekendem bożociałowym
w godzinach popołudniowych,
Rumuni będą nas gościć od piątku do niedzieli,
przygotowali, jak to Oni, moc atrakcji:-).
W niedzielę część uczestników powróci do Polski,
dla chętnych możliwość tygodniowej wycieczki objazdowej po Rumunii,
powrót do Polski planujemy w sobotę, 13 czerwca.
W planie m.in. zwiedzanie fabryki Dacii w Pitești, przejazd trasami górskimi,
miasta Siedmiogrodu, Bukareszt, delta Dunaju, kurorty nadmorskie:-)
Koszt uczestnictwa w części zlotowej- 200 zł,
wycieczka dłuższa- 200 + ok. 100 zł/ dzień
(średnio tyle wychodzi za nocleg, wyżywienie i paliwo).
Zapisy na powyższe imprezy drogą mailową: dacia@drumbun.pl
i telefonicznie: mihai 501168686.
Ilość miejsc ograniczona, decyduje kolejność zgłoszeń
Już wiemy, że IV Międzynarodowy Zlot Dacii 1100- 1410 Drum Bun 2015
odbędzie się w terminie 3-6 września w Krakowie i Jaworkach k. Szczawnicy!
Rezerwujcie czas, szczegóły wkrótce:-)
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-04-27, 16:08 Re: WIOSENNE WYJAZDY Z DRUM BUM
Louis79 napisał/a:
3-7 czerwca (środa- niedziela) SPOTKANIE KLUBÓW DRUM BUN W SATU MARE!
Wycieczka rozpocznie się w środę przed weekendem bożociałowym
w godzinach popołudniowych,
Rumuni będą nas gościć od piątku do niedzieli,
przygotowali, jak to Oni, moc atrakcji:-).
W niedzielę część uczestników powróci do Polski,
dla chętnych możliwość tygodniowej wycieczki objazdowej po Rumunii,
Czy na samą część objazdową można by się załapać?
Czy to jest impreza uterenowiona czy niestety tylko asfalty dla zwykłych aut?
To jest raczej zlot 1100, 1300, 1310, 1410 czyli DRUM BUN. Z tego co rozmawiałem o poprzednich zlotach to można spokojnie i nowa przyjechać.
Najlepiej pisz/dzwoń do organizatorów.
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-04-28, 16:19
Marek1603 napisał/a:
To jest raczej zlot 1100, 1300, 1310, 1410 czyli DRUM BUN. Z tego co rozmawiałem o poprzednich zlotach to można spokojnie i nowa przyjechać.
Najlepiej pisz/dzwoń do organizatorów.
Nic mi nie mówią te dwa słowa (DRUM BUN), ale taka informacja którą podałeś mi wystarczy, żeby stracić zainteresowanie.
Szukam raczej czegoś dla SUV w tym terminie.
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-04-28, 18:57
piku napisał/a:
Cav napisał/a:
Nic mi nie mówią te dwa słowa (DRUM BUN),
Cav, byłeś w Rumunii? Niemal przy każdym wyjeździe z miasta znajdziesz te słowa, a znaczą: "dobrej drogi".
W Rumunii byłem kilka razy (choć głównie przejazdem), ale ani nie zwróciłem na to uwagi, ani tym bardziej nie starałem się tłumaczyć rumuńskich słów.
Pogodziłem się z tym, że nie rozumiem ich ani jednego słowa.
Cav, byłeś w Rumunii? Niemal przy każdym wyjeździe z miasta znajdziesz te słowa, a znaczą: "dobrej drogi".
W Rumunii byłem kilka razy (choć głównie przejazdem), ale ani nie zwróciłem na to uwagi, ani tym bardziej nie starałem się tłumaczyć rumuńskich słów.
Pogodziłem się z tym, że nie rozumiem ich ani jednego słowa.
nie kompromituj się bo jadąc w gości do Rumuni wypada choć minimalnie poznać miejscowe zwyczaje i przynajmniej kilka grzecznościowych słów
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-04-29, 16:26
zyga03 napisał/a:
Cav napisał/a:
W Rumunii byłem kilka razy (choć głównie przejazdem), ale ani nie zwróciłem na to uwagi, ani tym bardziej nie starałem się tłumaczyć rumuńskich słów.
Pogodziłem się z tym, że nie rozumiem ich ani jednego słowa.
nie kompromituj się bo jadąc w gości do Rumuni wypada choć minimalnie poznać miejscowe zwyczaje i przynajmniej kilka grzecznościowych słów
Jak na razie to Ty się skompromitowałeś nieumiejętnością czytania.
Nie jechałem DO Rumunii, tylko PRZEZ Rumunię.
"Głównie" to nie "wyłącznie", sugeruje, że Rumunia była też celem. Oczywiście, że jadąc przez Europę uczyłem się "dzień dobry" i "dziękuję" w każdym języku, zresztą to jest podobne: gracia, grazie... Używałem tłumacza elektronicznego - takiego kalkulatorka. W Austrii wypowiedziałem pierwsze zdanie w języku niemieckim, którego nigdy nie uczyłem się nawet 15 minut. (Vievel kilometer nach Bratislava, Slovakische grenze - pamiętam dotąd, jak słynne Daj, ut ja pobrusa, a ti poziwai). Drum bun to jakby wajakondijos (vaya con Dios - idź z Bogiem).
Jeżeli nie wiesz, że nawet nieudolna próba wypowiedzenia paru słów w miejscowym języku zjednuje ci sympatię rozmówcy, to jesteś żywym wyjątkiem potwierdzającym regułę, że podróże kształcą.
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-04-29, 21:51
Powiem tak, zjeździłem trochę świata i jakoś angielski zawsze wystarczał.
A nawet jak nie, to szło dogadać się w ten czy w inny sposób
Z założenia nie łamię sobie języka dziwnymi językami, węgierski, albański, rumuński czy francuski jakoś totalnie są poza moimi potrzebami.
Najlepsze są Bałkany, bo wyłączając Grecję, Albanię czy właśnie Rumunię, nawet nie znając języka idzie kontekst złapać (przydaje się rosyjski z podstawówki).
Rumunia jak dotąd nie była celem, co nie znaczy że trochę się nie obejrzało po drodze, nie przespało kilku nocy (jednej nawet z musu w samochodzie, bo promy z Calafat w nocy nie pływały).
Ostatnio zmieniony przez Cav 2015-04-29, 21:53, w całości zmieniany 1 raz
W Rumunii byłem kilka razy (choć głównie przejazdem), ale ani nie zwróciłem na to uwagi, ani tym bardziej nie starałem się tłumaczyć rumuńskich słów.
Pogodziłem się z tym, że nie rozumiem ich ani jednego słowa.
nie kompromituj się bo jadąc w gości do Rumuni wypada choć minimalnie poznać miejscowe zwyczaje i przynajmniej kilka grzecznościowych słów
Jak na razie to Ty się skompromitowałeś nieumiejętnością czytania.
Nie jechałem DO Rumunii, tylko PRZEZ Rumunię.
czytać umiem W Rumunii byłem kilka razy (choć głównie przejazdem) czyli byłeś
albo się ma kindersztube albo nie
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-04-30, 18:53
eplus napisał/a:
To i ja poproszę? SZT!
Zasłużysz to też dostaniesz.
Dotyczy to zresztą wszystkich, którzy o samochodach wolą się za dużo nie wypowiadać, ale do szczekania na interlokutora meldują się jako pierwsi, przy byle okazji.
Niech żyje obiektywizm
znajdź w galerii naszych samochodów bezkrytyczną pochwałę Dacii, same ochy i achy i radość oraz wdzięczność do producenta za to że możemy tylko dzięki jego świadomym niedoróbkom pokopać w naszych autach !
Marka: Dacia
Model: Duster 4x4
Silnik: dci "110 kucyków i jeden osioł ;-)"
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 1 raz Dołączył: 26 Cze 2012 Posty: 293 Skąd: Gliwice/Szałsza
Wysłany: 2015-06-15, 11:48
Nerwowo w wątku
Inne tez tak miały i też odpuszczałem, szkoda nerwów.
Dajcie na luz
Może by tak na chwilkę w terenik mały, Ajax?
I fotki tu optymistyczne wrzucic ?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum