dołączę się do pytania. W dusterach klakson tak bardziej "męski" jest prawda? bo czasem jak zatrąbię to mam wrażenie jakby śpiewał chłopiec w trakcie mutacji.
dołączę się do pytania. W dusterach klakson tak bardziej "męski" jest prawda? bo czasem jak zatrąbię to mam wrażenie jakby śpiewał chłopiec w trakcie mutacji.
Sądziłem, że mam może zbyt subiektywne odczucia na temat dźwięku moich Sanderek widzę, że nie jestem sam... Wymieniłbym trąbkę, na coś dosadniejszego - ot, taka mania wielkości [joke]
heheh
w sumie ok może bzdura ale wydaję mi się, że mocniejszy klakson prędzej przynosi oczekiwany skutek ostrzegawczo prewencyjno straszący. W moim pierwszym samochodzie tj. audi 80 b2 86r klakson był taki, że gdy zatrąbiłem w mieście to ludzie zeskakiwali z chodnika jak w gta bo myśleli, że jedzie jaki czołg. tęsknię za tym
Jak otworzysz maskę, to po lewej stronie nad nadkolem przy zderzaku, dość głęboko są umiejscowione bodajże dwa klaksony.
Niee... to znaczy, że co? grają stereo? Dwaj wykastrowani [bip]*
Jaki byłby cel nadmiarowości przy, wydawać by się mogło, mało istotnym elemencie?
By uprzedzić - nie pomniejszam wagi elementu ostrzegawczego jakim jest trąbka, lecz dziwiłby mnie fakt, posiadania dwóch w aucie z tego pułapu cenowego. No, chyba że tak stanowią przepisy.
Zastanawiam się, będąc przy przepisach czy jest jakaś graniczny poziom hałasu. Z tego co się orientuję istnieje wymóg posiadania klaksonu jednotonowego, a czy jest z jakim natężeniem dźwięku (zarówno min jak i maks) go używać?
Marka: Dacia, BMW
Model: Duster, Seria 5 E39
Silnik: 1.6/105KM, 3.0/231KM
Rocznik: 2010, 2002
Wersja: Laureate Pomógł: 7 razy Dołączył: 30 Wrz 2010 Posty: 366 Skąd: Białystok
Wysłany: 2012-02-09, 22:37
Sa dwa klaksony bo kazdy jest innego tonu coby dzwiek obejmowal szersze pasmo aby byl glebszy i lepiej slyszalny. Jesli jeden niedomaga to dzwiek jest "wykastrowany"
_________________
Ostatnio zmieniony przez Daster 2012-02-09, 22:39, w całości zmieniany 2 razy
Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004 Pomógł: 26 razy Dołączył: 02 Sie 2010 Posty: 2384 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-02-10, 01:40
A czy sam klakson można swobodnie wymieniać na inny? W sensie, czy one wszystkie mniej więcej są na to samo napięcie?
Miałem kiedyś służbowego mercedesa W124, klakson w nim po prostu zdmuchiwał co lżejsze pojazdy z jezdni i jednocześnie powodował wytracenie prędkości o 5 km/h. ;) Po tym doświadczeniu wszystkie późniejsze klaksony zostawiały niedosyt. :]
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3865 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2012-02-10, 07:53
limo napisał/a:
dołączę się do pytania. W dusterach klakson tak bardziej "męski" jest prawda? bo czasem jak zatrąbię to mam wrażenie jakby śpiewał chłopiec w trakcie mutacji.
to prawda, byłem zaskoczony, gdy pierwszy raz użyłem - brzmi jak trąba jerychońska. W nissanie miał dźwięk przypominający ciągnięcie za ogon kota
Nie wiem jak w daćce ale w Renault Thalia jest śrubka, którą można regulować barwę dźwięku. Zresztą w innych pojazdach też taką śrubkę regulacyjną widziałem.
Marka: Fiat
Model: 500L
Silnik: 1.6 Multijet II Pomógł: 2 razy Dołączył: 02 Maj 2014 Posty: 156 Skąd: Radom
Wysłany: 2015-08-02, 23:31
bebe napisał/a:
A czy sam klakson można swobodnie wymieniać na inny?
- ma być homologowany
- nie może być przeraźliwy
- ma jednostajnie trąbić (to znaczy niezmiennym dźwiękiem)
Są również na 24V, jak i na 6V do starszych jednośladów.
Jeśli chcesz coś naprawdę dobrego, to poszukaj Stebel, Fiamm, Hella, Denso, no może jeszcze Bosch czy Fisa (występuje również pod marką Carpoint). Odradzam podróbki ze znanego polskiego portalu aukcyjnego. Fiamm, Stebel, Fisa są włoskie. Denso praktycznie dostępne tylko na ebaju.
Dość ładny efekt można uzyskać podłączając jeden "talerzowy", a drugi "ślimakowy".
Obecnie w starym aucie dość wiernie służy mi Denso talerzowy wysokotonowy, a ślimakowy niskotonowy Fiamm właśnie padł. Montując "ślimakowe" (trąbkowe) należy pamiętać, aby wylot był skierowany w dół! Uwaga na Hella Supertone - są naprawdę wielkie i trzeba dobrze się zastanowić przed zakupem, ewentualnie mocno pokombinować po zakupie, aby znaleźć miejsce na montaż pod maską.
W drugim aucie mam fabrycznie dwa Fiamm'y ślimakowe i z racji tego, że są schowane za zderzakiem, to dźwięk jest taki sobie, nie powala a na dodatek nie jest głośny - ginie w miejskim zgiełku. I tu poszedłem na całość - stwierdziłem, że grubo, albo wcale. I zamontowałem taki oto nabytek:
Gdyby ktoś był zainteresowany Hella Supertone, to zbywa mi komplet i proszę pw.
Ostatnio zmieniony przez rafal_rx 2015-08-02, 23:50, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
widzę, że nie jestem sam... Wymieniłbym trąbkę, na coś dosadniejszego - ot, taka mania wielkości [joke] 
