Wysłany: 2016-04-06, 22:32 Another one drives a Duster!
Jest, jest, jest!!!
Stoi w garażu mój własny biały czołg :)
Po równiutkich 2 miesiącach oczekiwania nareszcie mam Dustera 1,6 SCe w wersji Urban Explorer z napędem na przednią oś.
Moje cudeńko doposażone jest w grzane tyłki, elektrykę tylnych szyb, pakiet Easy, podłokietnik i czujniki parkowania przód oraz dzięki uprzejmości kolegi Marek1603 w 5 letnią gwarancję za złotówkę :)
Jako, że nie mam zdolności fotograficznych ze zdjęć na razie tyle:
https://zapodaj.net/cdf9f6b736860.jpg.html https://zapodaj.net/a82f3a193aaaf.jpg.html
Spostrzeżenia po 2 dniach i 300 km eksploatacji:
Kolega Corrado słusznie nazwał swojego Dustera czołgiem - jest w nim coś takiego, że człowiek czuję się jak w czołgu ale w bardzo pozytywnym znaczeniu tego słowa. Jedzie niespodziewanie stabilnie i przewidywalnie - lepiej niż starszy brat Qashqai, którego też brałem pod uwagę.
Jest cichy przy prędkościach do 130 km/h - cichszy niż testówka, którą jeździłem
Spalił mi niedotarty 5,8 l/100 km w trasie co jest niewytłumaczalne (wskazania komputera pokładowego 7,5 l/100 km)
Jest piękny
Niestety ma też wady:
- jest Rumuński czyli nieprestiżowy
- działanie skrzyni biegów przynajmniej na razie pozostawia wiele do życzenia
- akcesoryjne przednie czujniki parkowania piszczą jeszcze długo po ominięciu przeszkody
- fabryczne tylne czujniki nie wyciszają radia w trakcie cofania co ogranicza znacznie ich przydatność
- no i te przełączniki z młynka do kawy (mam na myśli przełącznik tempomatu/ogranicznika prędkości, grzanych stołków i blokady elektryki szyb)
Na razie tyle spostrzeżeń - idę spać (do garażu ).
A i jeszcze spytam, bo studiowałem instrukcję i w niej jest przełącznik do wyłączenia ESP a ja nie mam - jak jest u Was?
Pozdrawiam wszystkich Rumunofanów :)
Ostatnio zmieniony przez Kubuch 2018-03-08, 22:44, w całości zmieniany 1 raz
No to jeszcze zmień opis w swoim profilu zanim pójdziesz spać w garażu
Pamiętaj to tylko samochód i ma Cię wozić od punktu A do B
Czujniki nie wygłuszają radia ( to nie ten model)
Lepiej się sprawdza kamera jeśli masz MN.
Przełącznik/wyłącznik ESP powinien być na dole obok wyłącznika czujnika cofania.
Gratki i zielonych świateł i gumowych drzew
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3865 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2016-04-07, 07:20
gratuluję pięknego auta (jak czujnie zauważył kol laisar - 2x4 nie ma wyłącznika, bo producent z góry założył, że w tej wersji nie należy eksperymentować z odłączaniem ESP. Możliwość taka jest w 4x4, gdzie jego dezaktywacja może ułatwić pokonanie bardziej offroadowego odcinka)
Już zazdroszczę. Felgi dobrane rewelacyjnie.
Dzwoniłem do mojego sprzedawcy dzisiaj z pytaniem; co słychać z moim WOZEM . Podobno ma być fizycznie jutro .
Pozdrawiam, ale wcale mi się nie spieszy .
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3865 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2016-04-07, 17:13
mądra decyzja z pakietem offroad - chroni blachy i w kontraście z białym świetnie wygląda
Gratuluję świetny wybór mam dokładnie takiego. Z każdym dniem bardziej mi się podoba. Nawet sąsiedzi stwierdzili ze Dacia a jakaś taka inna
Masz niezłe spalanie domyślam sie że to diesel mi benzyn jakoś poniżej 8,45 nie schodzi. Zawsze miałem ciężką nogę może to dlatego
Ostatnio zmieniony przez Allekko 2016-04-07, 19:09, w całości zmieniany 1 raz
Te 2 elementy są zdefiniowane przez wybór wersji Urban Explorer.
Allekko napisał/a:
Masz niezłe spalanie domyślam sie że to diesel mi benzyn jakoś poniżej 8,45 nie schodzi. Zawsze miałem ciężką nogę może to dlatego
To jest benzyna jak zresztą zaznaczyłem w 1 poście. Też mam ciężką nogę i jestem mega zaskoczony spalaniem w trasie. Pytanie jak będzie w mieście i później w trakcie dłuższej eksploatacji.
gregorisan napisał/a:
Widać, że "białe jest na czasie"
Białe jest w cenie ;) Wolałem 1900 zł wydać na wyposażenie niż na lakier, zwłaszcza, że zdecydowałem się na Urbana z czarnymi dodatkami, które świetnie kontrastują z białym lakierem. Rozważam jeszcze oklejenie słupków i progów czarną folią dla lepszego efektu.
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3865 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2016-04-08, 15:15
walter_g napisał/a:
białe jest fajne i modne. Jedna wada to konieczność wyrobienia karty stałego klienta na myjni (w porównaniu np. ze srebrnym).
w porównaniu ze srebrnym (albo jeszcze lepiej szary bazalt ) pewnie tak, ale wbrew pozorom wcale nie jest tak tragicznie. Ciemne (- czarny, brązowy) brudzą się optycznie jeszcze szybciej
Mój Duster stoi już też w garażu. Próbowałem tam zrobić zdjęcia,ale jest ciemno i kiepsko widać. Jutro zrobię zdjęcia pod domem(jak zrobię) i zamieszczę na forum.
Pozdrawiam.
Zakupiłem pokrowiec - koszulkę na tylną kanapę ze względu na dziecko i psa. Obecnie mam kocyk ale walory estetyczne nie powalają a i użytkowe są średnie (zsuwa się). Kupiłem też stolik mocowany do zagłówka - miałem fabryczne stoliki w Scenic`u i młody bardzo za nimi tęskni ;)
Co do kolorystyki i brudu - potwierdzam, biały dość łatwo umyć i brudzi się mniej niż granatowy/czarny, które miałem wcześniej.
Ktoś się orientuje czym jest fabrycznie pokryty lakier Dacii? Bo na pewno czymś jest pokryty - bardzo łatwo się myje i widać, że woda nie trzyma się lakieru, tworzą się krople, które łatwo i szybko spływają z karoserii. Fiat i Ford nie miały tej warstwy na sobie.
Paczki doszły. Koszulka na siedzisko tylnej kanapy - mimo, że uniwersalna bardzo dobrze pasuje. Niestety koszulka na oparcie nie jest dzielona więc w ogóle jej nie zakładałem. Akcesoryjny stolik też OK.
Trochę pojeździłem, wypaliłem bak paliwa i mogę powiedzieć, że wskazania komputera idealnie mi się pokrywają ze stanem rzeczywistym. Niestety nie jest już tak różowo jak na początku - średnia wyszła 9 l/100 km tryb mieszany.
Zauważam też pewne irytujące detale np. w okolicy pedału gazu po prawej stronie jest taki odstający plastikowy kawałek konsoli, o który notorycznie zahaczam butem. Denerwuje mnie też działanie grzanych stołków tzn. po włączeniu grzeją przez kilka minut i przestają. Trzeba je wyłączyć na jakiś czas i wtedy ponownie grzeją przez chwilę. Nie wiem czy tak to w Dacii działa czy mam popsute? :(
Denerwuje mnie też działanie grzanych stołków tzn. po włączeniu grzeją przez kilka minut i przestają. Trzeba je wyłączyć na jakiś czas i wtedy ponownie grzeją przez chwilę. Nie wiem czy tak to w Dacii działa czy mam popsute? :(
Zostaw włączone - one się same włączą po kilku minutach.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum