Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT

Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: laisar
2016-04-26, 22:45
Kupil samochod od dealera, zaplacil i.... samochodu niet
Autor Wiadomość
ken-wawa 


Marka: w planach
Model: w planach
Silnik: w planach
Dołączył: 21 Lis 2015
Posty: 369
Skąd: na polnocy
Wysłany: 2016-04-25, 21:05   Kupil samochod od dealera, zaplacil i.... samochodu niet

Ciekawa historia:

http://moto.trojmiasto.pl...na-n101038.html

W skrocie:
"Od 21 kwietnia firma Auto-Postek nie jest autoryzowanym przedstawicielem Citroena w Polsce. Gdański salon przy ul. Zawodników 2 zobacz na mapie Gdańska opustoszał, a wszystkie auta zarekwirował importer. Problem w tym, że wielu klientów wpłaciło pełne sumy za samochody, których prawdopodobnie nigdy nie zobaczą na oczy."

Co prawda to historia z Citroena a nie Daci, ale moze zdarzyc sie w kazdej sieci. Pytanie jak sie przed nia zabezpieczyc, bo dobrego pomyslu nie mam. Jedynie by troche poszukac po forach, czy nie ma o dealerze jakis niepokojacych wiesci. Ewentualnie sa wywiadownie gospodarcze, ale raporty od nich troche kosztuja, a sadze, ze z ich jakoscia moze byc roznie. Ciekawe, czy byly wczesniej jakies oznaki, ze dealer bankrutuje.

Swoja droga, to troche jest wredny uklad prawny. Bo dealer albo powinien byc agentem i wowczas wplacaloby sie pieniadze do importera, albo tez powinien sprzedawac swoje auta. Tak jak obecnie skonstruowane sa umowy, jest pewien okres "martwy", gdy dealer ma juz Twoje pieniadze, ale wciaz nie jest wlascicielem samochodu, bo nie zaplacil za niego importerowi. Czy jest jakas marka, ktora ma inaczej rozwiazana ta kwestie?
 
mojo 



Marka: Opel
Model: Corsa E
Silnik: 1.4 90KM lpg
Dołączył: 20 Sty 2015
Posty: 787
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-04-25, 21:34   

Jakby problem złodziejstwa dało się rozwiązać to nie musielibyśmy łożyć na sądy ani policję, pytanie i historie uważam za retoryczną.
 
mekintosz 



Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy]
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 4266
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-04-25, 21:41   

mojo napisał/a:
Jakby problem złodziejstwa dało się rozwiązać to nie musielibyśmy łożyć na sądy ani policję, pytanie i historie uważam za retoryczną.



... do czasu jak Ciebie ktoś tak nie oszuka. Temat warty przedyskutowania.
 
mojo 



Marka: Opel
Model: Corsa E
Silnik: 1.4 90KM lpg
Dołączył: 20 Sty 2015
Posty: 787
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-04-25, 21:48   

mekintosz napisał/a:
mojo napisał/a:
Jakby problem złodziejstwa dało się rozwiązać to nie musielibyśmy łożyć na sądy ani policję, pytanie i historie uważam za retoryczną.



... do czasu jak Ciebie ktoś tak nie oszuka. Temat warty przedyskutowania.


Jedyne zabezpieczanie to sprawdzanie do bólu a i tak może się okazać nieudolne. Druga sprawa to pewnie to że było tanio, no ale kupować tylko drogo , hmm też mogą oszukać. Na złodzieja nie ma metody tylko tzw "nos". Ale dyskusja zapewne za chwilę będzie bujna jak to na FD :)
Ostatnio zmieniony przez mojo 2016-04-25, 21:49, w całości zmieniany 1 raz  
 
jas_pik 



Marka: Mitsubishi
Model: Outlander PHEV
Silnik: 2,0
Rocznik: 2014
Wersja: [Inna].[nie dotyczy]
Dołączył: 02 Lut 2014
Posty: 4055
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-04-25, 21:54   

Tylko że u dealera Dacii płacisz za samochód wtedy gdy jest na placu i odbierasz .
Wcześniej płacisz zaliczką - nie widzę tu problemu.
Najpierw zobaczyłem samochód - dokonałem wpłaty i tego samego dnia odebrałem - to chyba najbardziej bezpieczne rozwiązanie.
No chyba że ktoś od początku chce bardzo kombinować to wtedy może się przejechać - ale wtedy na własną prośbę.
_________________
http://bit.ly/3n82hb8
 
Karenzo 


Marka: Dacia--> Subaru
Model: Duster 4x2 -->Forester
Silnik: 1.6 16V 105 LPG K4M 616 --> 2.0 16v FB20
Rocznik: 2012 --> 2016
Wersja: Laureate
Dołączył: 23 Sty 2012
Posty: 4551
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-04-25, 22:04   

Ja płaciłem dzień przed odbiorem auta .
_________________
Moje auto
Ostatnio zmieniony przez Karenzo 2016-04-25, 22:04, w całości zmieniany 1 raz  
 
Lajkonik 



Marka: Dacia
Model: Duster 4x2
Silnik: 1,6 16v
Rocznik: 2010
Wersja: Ambiance
Dołączył: 13 Cze 2012
Posty: 1134
Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-04-26, 06:08   

Ryzykant :-P
_________________

 
fotorobart 



Marka: Toyota
Model: GR Yaris
Silnik: 1.6
Rocznik: 2021
Dołączył: 12 Paź 2014
Posty: 720
Skąd: kraków
Wysłany: 2016-04-26, 07:53   

autoryzacji nie zabiera się z dnia na dzień...
 
PiotrWie 



Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014
Dołączył: 15 Lip 2010
Posty: 1591
Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2016-04-26, 11:55   

Jak dopłacasz całość ( przynajmniej tam gdzie kupowałem nowe samochody - w Renault i Oplu) masz już fakturę z numerem vin. Gdyby w takim momencie ktoś zabrał ten samochód z placu u dealera to spokojnie można powiadamiać policję o kradzieży i domagać się odszkodowania w procesie cywilnym. Co innego jak wpłacisz dealerowi kwotę "na samochód", wtedy nie stajesz się jego właścicielem.
 
krimar 


Marka: Dacia
Model: Sandero II ph 2 Open, Duster 2 Prestige
Silnik: 1,0 TCE LPG
Rocznik: 2020, 2021
Dołączył: 06 Kwi 2013
Posty: 322
Skąd: z ?
Wysłany: 2016-04-26, 15:30   

Wpadka z Citroenem nie przeszkadza Postkowi być dilerem Skody w Elblągu
http://www.skoda-auto.pl/dealers/auto-postek
 
ZbujMadej 


Marka: Duster II
Model: 4x2
Silnik: 1.6 benzyna
Rocznik: 2014
Wersja: Laureate
Dołączył: 21 Lip 2013
Posty: 261
Skąd: Warm-Maz
Wysłany: 2016-04-26, 16:21   

Próbowałem jakieś 10 dni temu zostawić auto na naprawę blacharską do Citroen-Postek w Elblągu. Uczciwie mi powiedzieli, że nie przyjmują żadnych zleceń "bo firma ma kłopoty". Źli ludzie tam nie pracują (pracowali?), a że szefowi nie poszło... takie życie.
 
Martens 


Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2008
Wersja: Arctica 5 os.
Dołączył: 15 Lis 2008
Posty: 468
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-04-26, 16:37   

ZbujMadej napisał/a:
Uczciwie mi powiedzieli, że nie przyjmują żadnych zleceń "bo firma ma kłopoty". Źli ludzie tam nie pracują (pracowali?), a że szefowi nie poszło... takie życie.

To miałeś szczęście. Pan Edward z przywołanego artykułu takiego szczęścia nie miał. Sytuacja przypomina mi jakże znany model upadłości biur podróży, które do ostatniego dnia przed plajtą przyjmują pieniądze na wyjazdy, które nigdy się nie odbędą. A plajta raczej nie zdarza się z dnia na dzień.
Przed opisaną sytuacją można się zabezpieczyć, tylko jest jeden problem: karta kredytowa z wysokim limitem (równym co najmniej cenie auta) i co za tym idzie - płatność całej kwoty (w sensie, że nie kredyt, nie leasing, nie raty). W opisanej sytuacji można by wdrożyć procedurę "charge back". Trwa to dość długo (dwa-trzy miesiące) ale pieniądze są do odzyskania. W Polsce na masową skalę zastosowano tę procedurę np. po bankructwie Air Polonia (2004). Pasażerowie, którzy opłacili bilety kartami a nie wykorzystali ich z powodu upadłości linii, otrzymali zwrot całości kwoty (oczywiście, o ile wystąpili z reklamacją).
 
Cav 


Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014
Dołączył: 27 Paź 2013
Posty: 3019
Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-04-26, 17:17   

fotorobart napisał/a:
autoryzacji nie zabiera się z dnia na dzień...


Bardzo się mylisz.
Właśnie z dnia na dzień zlikwidowano salon Rosiaka w Komornikach.
Pewnie inne też.
 
Cav 


Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014
Dołączył: 27 Paź 2013
Posty: 3019
Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-04-26, 17:19   

Martens napisał/a:

Przed opisaną sytuacją można się zabezpieczyć, tylko jest jeden problem: karta kredytowa z wysokim limitem (równym co najmniej cenie auta) i co za tym idzie - płatność całej kwoty (w sensie, że nie kredyt, nie leasing, nie raty).


Nie da się.
Dealer u którego kupowałem auto, nie chciał kartą więcej niż 2 tys zł.
Na zaliczkę akurat starczyło, ale na nic więcej.
No może jeszcze ubezpieczenie dało się zapłacić.
 
ken-wawa 


Marka: w planach
Model: w planach
Silnik: w planach
Dołączył: 21 Lis 2015
Posty: 369
Skąd: na polnocy
Wysłany: 2016-04-26, 21:50   

jas_pik napisał/a:
Tylko że u dealera Dacii płacisz za samochód wtedy gdy jest na placu i odbierasz .
Wcześniej płacisz zaliczką - nie widzę tu problemu.
Najpierw zobaczyłem samochód - dokonałem wpłaty i tego samego dnia odebrałem - to chyba najbardziej bezpieczne rozwiązanie.
No chyba że ktoś od początku chce bardzo kombinować to wtedy może się przejechać - ale wtedy na własną prośbę.


Tylko, ze w momencie gdy Dacia stoi na placu u dealera, nie jest jeszcze jego wlasnoscia, a Renault. Sytuacja wyglada tak - ty placisz, dealer z twoich pieniedzy placi renault (zostawiajac sobie prowizje), renault przenosi wlasnosc na dealera, a dealer na ciebie. I tu wlasnie jest slaby punkt, bo jesli ty zaplacisz dealerowi, a dealer nie zaplaci Renault to zostaniesz na lodzie, tak jak czlowiek w tym artykule.

I jeszcze jedno, Renault wysyla dokumenty do dealera (w szczegolnosci karte pojazdu) dopiero jak ma pieniadze na koncie. W wawie dealer moze wsiasc w samochod i podjechac do Renault po papiery. W innych miastach trwa to dluzej, to papiery do dealera dostarcza kurier.

Kwestie zaliczki raczej pomijam, bo raz, ze kwoty nie sa zbyt wielkie, dwa, ze jak ktos chce mozna zaplacic karta (i rozwazac charge back). W przypadku zaplaty glownej kwoty, raczej zaden dealer nie przyjmie platnosci (albo przyjmie ale zaproponuje ci mniej korzystna cene, bo srednio prowizja za platnosc karta to ok. 1.5%).
Ostatnio zmieniony przez ken-wawa 2016-04-26, 21:52, w całości zmieniany 1 raz  
 
drake7 


Marka: dacia
Model: sandero
Silnik: 1,2
Rocznik: ----
Wersja: Laureate
Dołączył: 20 Mar 2016
Posty: 44
Skąd: warszawa
Wysłany: 2016-04-26, 22:10   

ja będę płacił kartą za conajmniej połowę auta (mógłbym i całość). Musieli niby zapytać dyrektora finansowego, ale dostałem zgodę. Muszę zapłacić intercharge (0,6%). Mam to zapisane w umowie.
 
jas_pik 



Marka: Mitsubishi
Model: Outlander PHEV
Silnik: 2,0
Rocznik: 2014
Wersja: [Inna].[nie dotyczy]
Dołączył: 02 Lut 2014
Posty: 4055
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-04-26, 22:39   

ken-wawa napisał/a:

Tylko, ze w momencie gdy Dacia stoi na placu u dealera, nie jest jeszcze jego wlasnoscia, a Renault. Sytuacja wyglada tak - ty placisz, dealer z twoich pieniedzy placi renault (zostawiajac sobie prowizje), renault przenosi wlasnosc na dealera, a dealer na ciebie. I tu wlasnie jest slaby punkt, bo jesli ty zaplacisz dealerowi, a dealer nie zaplaci Renault to zostaniesz na lodzie, tak jak czlowiek w tym artykule.

Samochód obejrzany, odbieram fakturę w której sprzedającym jest dealer, rejestryuję pojazd w WK jako właściciel ( na podstawie dokumentu sprzedaży), dokonuję przelewu kwoty reszty Ceny na podstawie faktury na konto dealera , nie interesują mnie rozliczenia pomiędzy dealerem a importerem bo ja już jestem właścicielem pojazdu zgodnie z prawem - i potwierdzi Ci to każdy prawnik.
Jeśli jeszcze fizycznie nie odebrałem samochodu od dealera ( bo jest czyszczony , sprawdzany itp) to jest w świetle prawa już moją własnością .
Nie widzę tu żadnego problemu - własność została przeniesiona na mnie.
_________________
http://bit.ly/3n82hb8
 
kicia 



Marka: Dacia
Model: Duster II 4x2
Silnik: 1.2 TCe
Rocznik: 2014
Wersja: Prestige
Dołączyła: 07 Kwi 2014
Posty: 365
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2016-04-27, 07:00   

A ja się zastanawiam co musieli przeżywać pracownicy.
Bo jak firma traci płynność finansową to przestaje płacić pensje. I za co wtedy wyżywić rodzinę czy zapłacić ratę kredytu?
Dobrze że chociaż ubezpieczenia zdrowotnego się nie traci - taki pracownik dalej jest ubezpieczony, a dłużnikiem ZUSu jest pracodawca.
_________________
 
fotorobart 



Marka: Toyota
Model: GR Yaris
Silnik: 1.6
Rocznik: 2021
Dołączył: 12 Paź 2014
Posty: 720
Skąd: kraków
Wysłany: 2016-04-27, 08:56   

Cav napisał/a:
fotorobart napisał/a:
autoryzacji nie zabiera się z dnia na dzień...


Bardzo się mylisz.
Właśnie z dnia na dzień zlikwidowano salon Rosiaka w Komornikach.
Pewnie inne też.

zlikwidować fizycznie salon (zabrać auta, zwolnić personel) ok
Jednak uprawnienia nie koniecznie
 
pawel1313 


Marka: jedyna słuszna :) -> Ford
Model: Lodgy -> Galaxy
Silnik: 1.6 SCE -> 2.0 tdci
Rocznik: 2016 ->2012
Dołączył: 26 Lis 2015
Posty: 218
Skąd: mazowieckie
Wysłany: 2016-04-27, 09:31   

ken-wawa napisał/a:
Tylko, ze w momencie gdy Dacia stoi na placu u dealera, nie jest jeszcze jego wlasnoscia, a Renault. Sytuacja wyglada tak - ty placisz, dealer z twoich pieniedzy placi renault (zostawiajac sobie prowizje), renault przenosi wlasnosc na dealera, a dealer na ciebie. I tu wlasnie jest slaby punkt, bo jesli ty zaplacisz dealerowi, a dealer nie zaplaci Renault to zostaniesz na lodzie, tak jak czlowiek w tym artykule.


No nie wiem czy dokładnie tak jest u każdego dealera.
Ja miesiąc temu odbierałem auto, gdy był już na placu to przyjechałem, obejrzałem auto, wszystko było ok, zapłaciłem fakturę, dostałem papiery, zarejestrowałem.
Wszystko trwało parę godzin.
Nie sądzę aby dealer moimi pieniędzmi dopiero płacił Renault za auto. Gdyby tak było to pewnie nie dostałbym od razu papierów do rejestracji.
 
gregorisan 



Marka: Dacia
Model: Sandero II Stepway Laureate
Silnik: 0.9 TCe 90 S&S
Rocznik: 2015
Wersja: Stepway2
Dołączył: 30 Sie 2015
Posty: 1353
Skąd: Racibórz
Wysłany: 2016-04-27, 10:39   

pawel1313 napisał/a:
Ja miesiąc temu odbierałem auto, gdy był już na placu to przyjechałem, obejrzałem auto, wszystko było ok, zapłaciłem fakturę, dostałem papiery, zarejestrowałem.

A to nie podpisujecie żadnej umowy przed opłaceniem faktury?
Swój samochód kupowałem całkowicie drogą mailowo\telefoniczną. Najpierw składa się zapytanie. Następnie diler przedstawia swoją ofertę - jeżeli jesteśmy zainteresowani to otrzymujemy umowę, którą należy podpisać i odesłać ( w tym przypadku skan). Jednocześnie musiałem w tym samym czasie zapłacić zadatek - 2000 zł. Po wpłynięciu pieniędzy na konto otrzymałem fv pro-formę z pozostałą częścią do zapłaty. Po tym fakcie diler "ściąga" papiery i kurierem je dostajemy do domu - po opłaceniu jesteśmy formalnie właścicielami auta. I wtedy udajemy się do wydziału komunikacji i rejestrujemy samochód - trzeba tylko pamiętać, aby go tego samego dnia ubezpieczyć. My akurat zaraz po załatwieniu wszystkich formalności związanych z rejestracją udaliśmy się po odbiór samochodu - 80 km od miejsc zamieszkania.
Tak samo kupowałem motocykl i na szczęście żadnych problemów nie uświadczyłem.
_________________
enjoy the silence
 
Chris 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: SCe 115
Rocznik: 2016
Dołączył: 20 Sty 2016
Posty: 54
Skąd: Kraków/Mielec/Mochnaczka Wyżna
Wysłany: 2016-04-27, 10:44   

pawel1313 napisał/a:
No nie wiem czy dokładnie tak jest u każdego dealera.
Ja miesiąc temu odbierałem auto, gdy był już na placu to przyjechałem, obejrzałem auto, wszystko było ok, zapłaciłem fakturę, dostałem papiery, zarejestrowałem.
Wszystko trwało parę godzin.
Nie sądzę aby dealer moimi pieniędzmi dopiero płacił Renault za auto. Gdyby tak było to pewnie nie dostałbym od razu papierów do rejestracji.


U mnie dokładnie tak samo. Wszystkie papiery zaraz po opłaceniu faktury (włącznie z kartą pojazdu) i od razu wycieczka by zarejestrować autko. Wszystko tego samego dnia.
_________________
Pray for PEACE,
Train for WAR!
 
pawel1313 


Marka: jedyna słuszna :) -> Ford
Model: Lodgy -> Galaxy
Silnik: 1.6 SCE -> 2.0 tdci
Rocznik: 2016 ->2012
Dołączył: 26 Lis 2015
Posty: 218
Skąd: mazowieckie
Wysłany: 2016-04-27, 10:55   

gregorisan napisał/a:
A to nie podpisujecie żadnej umowy przed opłaceniem faktury?

Nie, też wszystko załatwiałem przez tel i e-mail.
Jedyne co to po zamówieniu auta wpłaciłem 500 pln zaliczki (nie zadatku ;-) )
Ostatnio zmieniony przez pawel1313 2016-04-27, 10:56, w całości zmieniany 1 raz  
 
gregorisan 



Marka: Dacia
Model: Sandero II Stepway Laureate
Silnik: 0.9 TCe 90 S&S
Rocznik: 2015
Wersja: Stepway2
Dołączył: 30 Sie 2015
Posty: 1353
Skąd: Racibórz
Wysłany: 2016-04-27, 11:05   

pawel1313 napisał/a:
Jedyne co to po zamówieniu auta wpłaciłem 500 pln zaliczki (nie zadatku )

Ten zadatek zapewne wziął się z tego, że negocjacje były "dość burzliwe" i diler chciał się zabezpieczyć ;-)
_________________
enjoy the silence
 
fotorobart 



Marka: Toyota
Model: GR Yaris
Silnik: 1.6
Rocznik: 2021
Dołączył: 12 Paź 2014
Posty: 720
Skąd: kraków
Wysłany: 2016-04-27, 11:22   

firmy mogą sobie wystawiać faktury z"z odroczonym" terminem płatności, u mnie tak było, widziałem fakturę wystawioną na "mój" samochód przez Importera Sprzedawcy
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne