DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT

Poprzedni temat :: Następny temat
Uszkodzenie samochodu przez pracownika ASO... co robić?
Autor Wiadomość
gladki83 



Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2014
Wersja: Laureate 5 os.
Dołączył: 04 Gru 2013
Posty: 150
Skąd: Kielce
Wysłany: 2016-04-27, 14:43   Uszkodzenie samochodu przez pracownika ASO... co robić?

Witajcie,

Oddałem pojazd na gwarancji, na wymianę uszczelki misy olejowej.
Uszczelka wymieniona, ALE...

Pracownik cofając moim samochodem na stanowisko myjni uderzył w tył innego pojazdu Renault Master uderzając w metalowy element tylnej budy dostawczaka...

U mnie uszkodzona została tylna lampa i element nad lampą.

Pracownik zadzwonił i przyznał się bez dwóch zdań, zaproponował:
Pozostawienie samochodu na kolejne 2 dni lub wymianę lampy "od ręki", oddanie auta i umówienie się po długim weekendzie majowym. Potrzebowałem auto, więc go odebrałem.
Wszelkie koszty naprawy pokrywają + coś może jeszcze zaproponować w ramach rekompensaty. Nie rozmawiałem jeszcze o szczegółach, wspomniał, że może w zakresie obsługi samochodu, np. wymiana oleju.

Na miejscu spisaliśmy oświadczenie, że to pracownik uszkodził mój samochód podczas manewrów w ASO.

Nie wiem co w takiej sytuacji zrobić? Nigdy nie byłem w takiej sytuacji.
Niby szkoda niewielka - zawsze mogłoby być gorzej. Jednak ten element będą prostować (nie wiem jak, pewnie jakąś maszyną) + szpachla + malowanie.

Gdy będę kiedyś sprzedawał samochód, jeżeli ktoś będzie sprawdzał czujnikiem na pewno to zostanie zauważone.

Na co mogę liczyć w zaistniałej sytuacji? Czego oczekiwać od ASO?
Podpowiedzcie, może ktoś miał już podobne zdarzenie?

dacia uszkodzenie 2.jpg
Plik ściągnięto 212 raz(y) 118,31 KB

 
Karenzo 


Marka: Dacia--> Subaru
Model: Duster 4x2 -->Forester
Silnik: 1.6 16V 105 LPG K4M 616 --> 2.0 16v FB20
Rocznik: 2012 --> 2016
Wersja: Laureate
Pomógł: 48 razy
Dołączył: 23 Sty 2012
Posty: 4554
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-04-27, 14:55   

niech ci samochód zastępczy dadzą
_________________
Moje auto
 
DrOzda 



Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 85 razy
Dołączył: 12 Maj 2010
Posty: 3749
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-04-27, 14:56   

Słabe miejsce na prostowanie - na przetłoczeniach nie da się tego zrobić dobrze . Będą musieli grubo dowalić szpachli.
 
Dar1962 



Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus
Pomógł: 53 razy
Dołączył: 12 Paź 2011
Posty: 3867
Skąd: Włodawa
Wysłany: 2016-04-27, 14:58   

w kłopotliwym miejscu to jest , niby niewiele ale trudno będzie wyprowadzić bez szpachli. Zachowaj zdjęcie i kwity, jak będziesz kiedyś zbywał auto, będziesz miał dowód że nie było dzwonu z tyłu tylko drobna wgniotka
 
Dar1962 



Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus
Pomógł: 53 razy
Dołączył: 12 Paź 2011
Posty: 3867
Skąd: Włodawa
Wysłany: 2016-04-27, 14:59   

DrOzda napisał/a:
Słabe miejsce na prostowanie . Będą musieli grubo dowalić szpachli.


wyprzedziłeś moją myśl o 20 s ;-)

na wymianę całej klapy pewnie nie pójdą :-P
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2016-04-27, 15:00, w całości zmieniany 2 razy  
 
route2000 



Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1,6 8V MPI+LPGTECH
Rocznik: 2014
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 57 razy
Dołączył: 01 Sty 2014
Posty: 3715
Skąd: Lublin
Wysłany: 2016-04-27, 15:00   

A przy odbiorze tego naprawionego auta niech na papierze napiszą oświadczenie że ASO uszkodziło samochód i naprawili je. Będzie jako dowód dla przyszłego kupca. Aha, jeszcze zachowaj zdjęcie przed naprawą do wglądu dla przyszłego kupca.
_________________
Dacia nie gubi oleju, tylko tak znaczy swój teren.
 
route2000 



Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1,6 8V MPI+LPGTECH
Rocznik: 2014
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 57 razy
Dołączył: 01 Sty 2014
Posty: 3715
Skąd: Lublin
Wysłany: 2016-04-27, 15:02   

Dar1962, szybszy byłeś ode mnie. :-D
_________________
Dacia nie gubi oleju, tylko tak znaczy swój teren.
 
DrOzda 



Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 85 razy
Dołączył: 12 Maj 2010
Posty: 3749
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-04-27, 15:08   

To nie klapa (to byłby luzik) tylko tylny błotnik - a jego wymiana w Lodgy jest przerąbana - w całości trzeba rozpruwać połączenie z dachem od przedniego słupka - dlatego stosuje się cięcie na wysokości lampy i łączenie blachy jeśli uszkodzony obszar jest poniżej - tutaj niestety nie.
 
Dar1962 



Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus
Pomógł: 53 razy
Dołączył: 12 Paź 2011
Posty: 3867
Skąd: Włodawa
Wysłany: 2016-04-27, 15:10   

faktycznie - więc zostaje tylko szpachla
 
Karenzo 


Marka: Dacia--> Subaru
Model: Duster 4x2 -->Forester
Silnik: 1.6 16V 105 LPG K4M 616 --> 2.0 16v FB20
Rocznik: 2012 --> 2016
Wersja: Laureate
Pomógł: 48 razy
Dołączył: 23 Sty 2012
Posty: 4554
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-04-27, 15:10   

jest też pozytywny aspekt
tam widać ocynk a wielu wątpiło
_________________
Moje auto
 
Karenzo 


Marka: Dacia--> Subaru
Model: Duster 4x2 -->Forester
Silnik: 1.6 16V 105 LPG K4M 616 --> 2.0 16v FB20
Rocznik: 2012 --> 2016
Wersja: Laureate
Pomógł: 48 razy
Dołączył: 23 Sty 2012
Posty: 4554
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-04-27, 15:14   

a propo ocynku , jeżeli będą prostować to podgrzeją to palnikiem co spowoduje wypalanie ocynku w całej okolicy , czyli 100 % korozja .

Na prostowanie na zimno jeszcze bym się zgodził , ale każdy palnik to zabójstwo dla blachy .
_________________
Moje auto
Ostatnio zmieniony przez Karenzo 2016-04-27, 15:14, w całości zmieniany 1 raz  
 
DrOzda 



Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 85 razy
Dołączył: 12 Maj 2010
Posty: 3749
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-04-27, 15:19   

Ocynk od zewnątrz jest na wszystkich blachach - innych po prostu się nie produkuje dla motoryzacji w hucie. Ale wewnątrz Dacia już zabezpiecza się katoferezą - dobrze zrobiona jest nawet trwalsza od cynkowania elektrochemicznego. Blach dwustronnie ocynkowanych w hucie się nie stosuje ze względu na technologię zgrzewania blach ....
 
kali 


Marka: Dacia
Model: Logan
Silnik: 1,4
Rocznik: 2006
Wersja: Ambiance Plus
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 29 Lip 2013
Posty: 1133
Skąd: Pabianice
Wysłany: 2016-04-27, 19:03   

Uszkodzony jest element stały samochodu. Wymienić się nie da. Wyklepać też ciężko. Spachla i malowanie. Wartość auta zostanie obniżona.
 
DrOzda 



Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 85 razy
Dołączył: 12 Maj 2010
Posty: 3749
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-04-27, 19:43   

Od kiedy błotnik jest stałym elementem ? Da się go wymienić, pojawia się tylko problem dobrego montażu i uszczelnienia połączenia z dachem.
 
wieza 



Marka: Dacia
Model: LODGY
Silnik: 1,5
Rocznik: 2013
Wersja: Prestige 5 os.
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 26 Cze 2008
Posty: 1919
Skąd: ŁÓDŹ
Wysłany: 2016-04-27, 19:45   

niech naprawią , a w ramach rekompensaty przyszłej niech zobowiaza się do rabatu na nowe auto w wysokości 10% ;)
_________________
Przede wszystkim przestronnosc w aucie co dajeLodgy i MCV w dobrej cenie ;)
Stan licznika 115,000 i koniec
Lodgy 120000km i rośnie
 
kali 


Marka: Dacia
Model: Logan
Silnik: 1,4
Rocznik: 2006
Wersja: Ambiance Plus
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 29 Lip 2013
Posty: 1133
Skąd: Pabianice
Wysłany: 2016-04-27, 19:59   

DrOzda napisał/a:
Od kiedy błotnik jest stałym elementem ? Da się go wymienić, pojawia się tylko problem dobrego montażu i uszczelnienia połączenia z dachem.

Od momentu w którym jest strukturą nośną samochodu. Wymienić wszystko można, ale w tym wypadku reżimu technologicznego takiego jak w fabryce dochować się nie da. Poczytaj co to jest część stała samochodu i pokaż mi śruby cz nity które łączą je z nadwoziem tak by dało się bez cięcia położyć tą część obo samochodu.
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 424 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18092
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-04-27, 20:00   

kali napisał/a:
Wymienić się nie da

Dokumentacja blacharska twierdzi, że się da: "wymiana częściowa błotnika tylnego" (bo to on jest uszkodzony) - 11,5 lub 13,5 roboczogodziny. Plus 4 kzł za samą blachę...
 
gladki83 



Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2014
Wersja: Laureate 5 os.
Dołączył: 04 Gru 2013
Posty: 150
Skąd: Kielce
Wysłany: 2016-04-27, 20:17   

Dzięki za zainteresowanie tematem.

Pytałem własnie czy będą wymieniać jakoś cały błotnik czy w inny sposób.

Powiedział, że w przypadku kiedy błotnik jest w innych miejscach pognieciony to ucinają blachę u góry i u dołu pomiędzy drzwiami przednimi a tylnymi.

A moim przypadku jakoś "punktowo" będą to próbowali wyciągnąć.

Po krótkim zastanowieniu pomyślałem że powinienem zwrócić uwagę, postarać się o to aby:

1. Zachować wypisane oświadczenie razem ze zdjęciem przed naprawą
2. Napisać kolejne oświadczenie po naprawie/likwidacji uszkodzenia + zdjęcie
3. Dowiedzieć się / postarać się o udzielenie np. przedłużonej gwarancji lakierniczej tego elementu, gdyby w przyszłości wychodziła w tym miejscu korozja + Odnotować ten fakt w książce pojazdu, aby zobowiązali się do naprawy tego elementu w przyszłości, ponieważ kłopot z tym elementem powstał nie z mojej winy.

Tyle na ten moment wymyśliłem, czy mogę jeszcze coś rozsądnego dopisać?

Dzięki za wszystkie podpowiedzi.
Ostatnio zmieniony przez gladki83 2016-04-27, 20:19, w całości zmieniany 1 raz  
 
Józef 


Marka: dacia
Model: sandero
Silnik: 1,4 mpi
Rocznik: 2008
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 09 Mar 2014
Posty: 367
Skąd: Wałbrzych
Wysłany: 2016-04-27, 20:42   

Miałem podobne wgniecenie na narożu błotnika w Zastawie dawno, dawno temu. Naprawa została wykonana przez cynowanie. Starsi użytkownicy forum na pewno znają tę metodę. Teraz się nie stosuje. Po piętnastu latach sprzedawałem ją i żadna rdza nie pojawiała się.
Życzę pozytywnego załatwienia uszkodzenia.
 
Kubuch 


Marka: Skoda
Model: Octavia 4 / Rapid
Silnik: 1,5 TSi / 1,6 TDi
Rocznik: 2020 / 2014
Dołączył: 03 Lut 2016
Posty: 341
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2016-04-27, 20:58   

Dobry blacharz wyciągnie to tak, że szpachli będzie minimalna ilość. I nie będą nic grzać palnikiem ;) Zażądaj oględzin auta po prostowaniu a przed szpachlowaniem/lakierowaniem to się przekonasz, że taka naprawa to nie tragedia. Za nic nie chciałbym, żeby mi z powodu takiej drobnostki wycinali i wspawywali błotnik bo to już ingerencja, która spowoduje na 100% korozję w przyszłości. Oczywiście dokumentacja foto przed i po naprawie + oświadczenie ASO i dobry rabat na serwis lub jakieś akcesoria wskazany.
_________________

 
Allekko 


Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: SCe 115 S&S
Rocznik: 2016
Dołączył: 31 Gru 2015
Posty: 85
Skąd: Katowice
Wysłany: 2016-04-27, 21:03   

Przykro mi ze tak załatwili Ci samochód.
Temat jest prosty. Poproś o polisę OC firmy i zgłoś szkodę z ich OC. Naprawa tak zmasakrowanego poszycia bocznego jest niezgodna z technologią napraw proponowaną przez producenta dlatego ASO nie ma prawa na jakieś dziwne wyciąganie czy prostowanie elementu. Aktualnie samochody są tak konstruowane ze każdy element nadwozia w tym również tylne poszycie przenoszą obciążenia. Możesz im zadać najlepiej na piśmie pytanie jak zachowa się prostowany element na przykład podczas ewentualnej kolizji i kto weźmie odpowiedzialność za twoje bezpieczeństwo.
Producent jasno informuje w jaki sposób należy wykonać naprawę i wówczas to producent bierze odpowiedzialność za Twoje bezpieczeństwo i sztywność konstrukcji nadwozia. Każdy element i jego technologia naprawy/wymiany podawana przez producenta została poddana badaniom i tylko taka naprawa jest możliwa do wykonania.
Jest jeszcze jedna sprawa o którą warto zawalczyć mianowicie utrata wartości pojazdu. Samochód będzie nosił ślady naprawy blacharskiej związanej z elementem stałym nadwozia co znacznie obniża jego wartość rezydualną przy ewentualnej odsprzedaży. Rzeczoznawca z ubezpieczalni podczas oględzin powinien podać jaka jest kwota związana z utratą wartości i wówczas otrzymasz pieniądze na swoje konto. Warunkiem do walki o odszkodowanie jest brak wcześniejszych napraw blacharsko lakierniczych
Samochód w tym przypadku na czas naprawy otrzymasz bez kłopotu zapłaci za niego ubezpieczalnia dilera. Jeżeli nie będzie chciał dać swojego auta wystarczy poszukać po necie na pewno znajdziesz Firmę w swoim rejonie która wypożycza samochody przy szkodach z OC sprawcy. Takie firmy same zadbają o ściągnięcie należności od ubezpieczyciela.
 
Kubuch 


Marka: Skoda
Model: Octavia 4 / Rapid
Silnik: 1,5 TSi / 1,6 TDi
Rocznik: 2020 / 2014
Dołączył: 03 Lut 2016
Posty: 341
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2016-04-27, 21:11   

Allekko napisał/a:
Naprawa tak zmasakrowanego poszycia bocznego.



Allekko napisał/a:
Możesz im zadać najlepiej na piśmie pytanie jak zachowa się prostowany element na przykład podczas ewentualnej kolizji i kto weźmie odpowiedzialność za twoje bezpieczeństwo.


Nie no fura jest tak zmasakrowana, że od samego patrzenia może się rozpaść :lol:
Niesamowicie mnie rozbawiłeś z wieczora :)
Auto najlepiej oddać do kasacji a ten idiota co je rozbił niech płaci za nowe...
 
Allekko 


Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: SCe 115 S&S
Rocznik: 2016
Dołączył: 31 Gru 2015
Posty: 85
Skąd: Katowice
Wysłany: 2016-04-27, 21:22   

Kubuch napisał/a:
Allekko napisał/a:
Naprawa tak zmasakrowanego poszycia bocznego.



Allekko napisał/a:
Możesz im zadać najlepiej na piśmie pytanie jak zachowa się prostowany element na przykład podczas ewentualnej kolizji i kto weźmie odpowiedzialność za twoje bezpieczeństwo.


Nie no fura jest tak zmasakrowana, że od samego patrzenia może się rozpaść :lol:
Niesamowicie mnie rozbawiłeś z wieczora :)
Auto najlepiej oddać do kasacji a ten idiota co je rozbił niech płaci za nowe...

Cieszę się że że poprawiłem Ci humor.
Rozumiem że w przeciwieństwie do mnie posiadasz rozległa wiedzę na temat napraw blacharsko lakierniczych a szczególnie specjalizujesz się w klepaniu elementów poszycia.
Ja piszę koledze jak taka naprawa powinna wyglądać żeby nadwozie zachowało swoje parametry z przed kolizji.
Twój sposób naprawy jest bliższy podejściu handlarza, który na szybko i po najniższych kosztach "usprawnia pojazd" by go potem możliwie szybko sprzedać.
Moje rady poparte są wieloletnim doświadczeniem i szeregiem szkoleń w jakich uczestniczyłem odnośnie napraw nadwozi. Co prawda w marce VW .
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 424 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18092
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-04-27, 21:51   

Allekko napisał/a:
Naprawa tak zmasakrowanego poszycia bocznego jest niezgodna z technologią napraw proponowaną przez producenta

No już nie dobijajcie kolegi przesadyzmem - przecież to jest tylko trochę większa wgniotka, pewnie mniej niż 10 cm długości i z 1,5 cm głębokości... Coś takiego nie narusza stabilności strukturalnej konstrukcji.

Oczywistością jest, że ASO ma wszystko naprawić dodając jakąś nawiązkę - łącznie ze zmniejszeniem wartości przy ewentualnej odsprzedaży - ale samo auto nie jest teraz jakimś totalnie tragicznym rozbitkiem, żeby tak lamentować.
 
Lza 



Marka: g..o wort
Model: Tourneo Grand Connect
Silnik: 1.5
Rocznik: 2016
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 15 Cze 2014
Posty: 1073
Skąd: okolice Krakowa
Wysłany: 2016-04-27, 22:06   

Jeśli będą szpachlować, to bieda, bo szpachla po kilku latach lubi odwarstwiać się, odpadać. Zwłaszcza w miejscach, gdzie blacha pracuje, poddawana jest intensywniejszym zmiennym naprężeniom.
_________________
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne