Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3865 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2016-05-28, 19:30
wlodarek1 napisał/a:
Arku a skąd twoje sandero przywieźli?
Maroka czy Rumunii ?
Marka: Dacia
Model: Duster II
Silnik: 1.3 TCE 150
Rocznik: 2019
Wersja: Prestige Pomógł: 1 raz Dołączył: 24 Mar 2016 Posty: 204 Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-05-30, 17:13
Byłem dziś w serwisie w sprawie mojego mikrofonu - okazało się, że radio jest najprawdopodobniej uszkodzone - Pani z serwisu zapytała mnie wprost "Co by pan powiedział, jakby jeździł Pan tydzień bez radia, na czas wysłania do serwisu?"
Ręce mi opadły i mikrofon poczeka na okazję, gdy nie będę potrzebował auta przez kilka dni...
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4266 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-05-30, 17:19
Lipa, z drugiej strony troszkę dziwna procedura, czekać na część jak u Pana Kazia w garażu. Skoro jest uszkodzone niech zamówią nowe radio, i tak gwarancja pokrywa koszty wymiany. Ew niech podmienić mogą dla testu z innego pojazdu. Masz jakie radio, media nav, czy to klasyczne?
Marka: renault
Model: captur
Silnik: 1.3 mild
Rocznik: 2024
Dołączył: 20 Mar 2016 Posty: 466 Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2016-05-30, 17:35
To jednak Marokanczycy nie sprawdzili dokładnie czy wszystko jest ok . a mówiono ze tam w tangerze wymaga się jakości tak jak w Europie. Chyba jednak tak nie jest
_________________ Sandero dla bratanka a dla mnie Captur
Marka: Dacia
Model: Dokker
Silnik: 1.6 MPI 84 KM
Rocznik: 2014
Wersja: Ambiance Plus Pomógł: 52 razy Dołączył: 22 Lut 2015 Posty: 1599 Skąd: Lędziny
Wysłany: 2016-05-30, 17:54
Za to sprawdzili hamulce, zawieszenie i inne ważniejsze rzeczy niż zestaw głośnomówiący mi całkiem niedawno wymienili zamek i pas bezpieczeństwa pasażera, bo piszczało mimo, że zapięte były. Jest gwarancja - to nie ma się co przejmować pierdołami xD
Marka: renault
Model: captur
Silnik: 1.3 mild
Rocznik: 2024
Dołączył: 20 Mar 2016 Posty: 466 Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2016-05-30, 19:11
Cytat:
wymienili zamek i pas bezpieczeństwa pasażera
- a u Arka - radio .
Nie za dużo to naraz tych napraw Coś mi się widzi że jakość tych różnych podzespołów w daciach jest słaba
Czy się mylę Czy na przeglądach aut innych firm np ; toyota, vw , mazda, nissan -
też różne części są wymieniane z powodu wadliwości
_________________ Sandero dla bratanka a dla mnie Captur
Ostatnio zmieniony przez wlodarek1 2016-05-30, 19:12, w całości zmieniany 1 raz
Czy się mylę Czy na przeglądach aut innych firm np ; toyota, vw , mazda, nissan -
też różne części są wymieniane z powodu wadliwości
O wymienionych markach nie będę mówił bo ich nie posiadałem ale:
Opel Vectra 2.0 B zakup 2001 w pierwszym roku na gwarancji wymieniono:
- radio
- wyśiwetlacz głowny ( radio+komp)
- siłownik szyby kierowcy
- kierownica wielofunkcyjna
- pasy bezpieczeństwa pasażera
- sterownik silnika
- pompa ABS
Ford Mondeo 1.8 B zakup 2004 wymiana na gwarancji:
- sprężarka klimy
- chłodnica
- czujniki ABS tył
- wentylator nawiewu
Ford Focus 1,6 zakup 2008 wymiana na gwarancji:
- amortyzatory po przebiegu 15 kkm
- silnik po przebiegu 60 kkm
Ford Focus 1,6 zakup 2010 wymiana na gwarancji:
- chłodnica klimatyzacji
- silnik po przebiegu 35 kkm
- sterownik silnika po przebiegu 40 kkm
Ford Focus 1,6 zakup 2012 wymiana na gwarancji:
- pompa ABS tydzień po odbiorze ( nie działała od początku)
- sprzęgło po przebiegu 10 kkm
- skrzynia biegów po przebiegu 50 kkm
Jak widzisz nie były to duperele.
W mnie w DD dotychczas nic się nie zdarzyło( jak na razie 2 lata i 50 kkm) - aczkolwiek po 3 miesiącach od odbioru gdy byłem na pikniku Dacii i zrobili mi gratisowy przegląd to stwierdzili pocenie się skrzyni biegów co od ręki zrobili ( wymienili zimiering przy lewej półosi)
Marka: Dacia
Model: Duster II
Silnik: 1.3 TCE 150
Rocznik: 2019
Wersja: Prestige Pomógł: 1 raz Dołączył: 24 Mar 2016 Posty: 204 Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-05-30, 19:59
mekintosz napisał/a:
Skoro jest uszkodzone niech zamówią nowe radio, i tak gwarancja pokrywa koszty wymiany. Ew niech podmienić mogą dla testu z innego pojazdu. Masz jakie radio, media nav, czy to klasyczne?
To było pierwsze co zaproponowałem - przełożone z innego auta działało poprawnie, ale nie było możliwości podmianki, przynajmniej w Częstochowie. Spróbuję ugryźć to w Krakowie jeszcze Klasyczne.
arczi_88 napisał/a:
Za to sprawdzili hamulce, zawieszenie i inne ważniejsze rzeczy niż zestaw głośnomówiący
Dokładnie, wolę mieć pewność, że nie zostanę, jak Ayrton Senna (wg. niektórych teorii) bez układu kierowniczego, niż móc pogadać przez radio - mam słuchawkę Bluetooth.
wlodarek1 napisał/a:
Czy na przeglądach aut innych firm np ; toyota, vw , mazda, nissan -
Darku, odwiedź fora innych aut i poczytaj o ich awaryjności
Marka: dacia
Model: sandero
Silnik: 1,2
Rocznik: ----
Wersja: Laureate
Dołączył: 20 Mar 2016 Posty: 44 Skąd: warszawa
Wysłany: 2016-05-30, 21:16
Arku, czy przy odbiorze auta mierzyłeś może auto czujnikiem lakieru? Ja dziś oglądałem swoją sandero, kolor granat podstawowy i miernik wskazywał mi na całym aucie od 110 do 150 mikronów. Na innym aucie w kolorze metalik bylo ok 90 mikronów. Z kolei na innym granatowym było nawet w okolicach 200.
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3865 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2016-05-31, 06:25
lakier fabryczny ma najczęściej grubość od około 80 do 160 (w zależności od miejsca jego położenia). Grubość od 170-350 może świadczyć,że przy lakierowaniu doszło do fuszerki i położono go ponownie. Wszystko powyżej 350 pozwala już podejrzewać obecność szpachli. Na nienaprawianym samochodzie różnice w grubości lakieru nie powinny przekraczać 30-50 mikronów.
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2016-05-31, 06:27, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: Duster II
Silnik: 1.3 TCE 150
Rocznik: 2019
Wersja: Prestige Pomógł: 1 raz Dołączył: 24 Mar 2016 Posty: 204 Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-06-05, 22:38
Dzisiaj odwiedziłem Szanownie nam Panującego Marka i Daćka w końcu ma naklejkę klubową Jeszcze tylko KUK'a brakuje ;)
Dodatkowo dzisiaj w końcu miałem okazję zabrać Daćkę na dłuższą trasową przejażdzkę i spalalnie wyszło mi całe 5.5 litra/100 km więc 1.2 75 KM potrafi być oszczędne, jak się dobrze o niego dba
Marka: dacia
Model: sandero
Silnik: 1,2
Rocznik: ----
Wersja: Laureate
Dołączył: 20 Mar 2016 Posty: 44 Skąd: warszawa
Wysłany: 2016-06-11, 23:05
Mam pytanie o problem z radiem?Czy problem polega na tym,że Ty slyszysz w głosniku inną osobę,a ona Ciebie nie?Jeśli tak, to widać,że chyba jakaś wadliwa partia się trafiła bo mam podobnie.
Ostatnio zmieniony przez drake7 2016-06-11, 23:06, w całości zmieniany 1 raz
Marka: renault
Model: captur
Silnik: 1.3 mild
Rocznik: 2024
Dołączył: 20 Mar 2016 Posty: 466 Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2016-06-16, 17:47
Ja chciałbym tylko potwierdzić to co Arek napisał w 1 pierwszych postów po odebraniu jego sanderki ; podczas ruszania na 1-ce trzeba dać więcej gazu , bo inaczej gaśnie .
Mi się to już przytrafiło kilka razy
_________________ Sandero dla bratanka a dla mnie Captur
Marka: Dacia
Model: Logan MCV II Ph1
Silnik: 1.2 16v 73KM
Rocznik: 2015 120kkm
Wersja: Laureate Pomógł: 21 razy Dołączył: 21 Sie 2015 Posty: 618 Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-06-16, 20:30
arekkozuch napisał/a:
Te kilka koni więcej by się przydało, albo wyższy moment trochę niżej, bo czasem przymulę spod świateł
Bardziej miałem na myśli sam moment ruszania, a nie rozpędzanie. Wszystkie moje poprzednie wozidełka miały gorszy stosunek moc/masa, a nie robiły żabek przy ruszaniu. Daćka ma ogromną ochotę przycinać obroty gdy nie czuje obciążenia (moja diagnoza) i nie wiem czy TTTM czy to jakiś czujnik padnięty.
Kauris, podjedź do ASO, szarpanie przy ruszaniu to może być jakiś problem ze sprzęgłem. U mnie przez szarpanie i "klekotanie" na luzie było wymieniane sprzęgło. Klekotanie powróciło, ale auto już nie szarpie.
Marka: Dacia
Model: Logan MCV II Ph1
Silnik: 1.2 16v 73KM
Rocznik: 2015 120kkm
Wersja: Laureate Pomógł: 21 razy Dołączył: 21 Sie 2015 Posty: 618 Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-06-16, 23:57
Nic nie szarpie i nie klekocze (mechaniczne się nie wydaje). ASO odwiedzę niebawem planowo, ale małe konsultacje z innymi użytkownikami 1.2 chce zrobić żeby mnie nie załatwili hasłem TTTM. To co u mnie "niedomaga" jest podobne do problemu bujających się obrotów 1.6 na jałowym, o którym wiele tu czytałem. Z tym, że u mnie pięknie chodzi na jałowych (i ogólnie pięknie chodzi), ale po (bardzo) lekkim wciśnięciu gazu, po sekundzie silnik odpuszcza obroty. Jak by tracił informacje z pedału, że go wciskam, albo źle dobierał mieszankę. Z jednej strony wygląda to jak awaria, a z drugiej strony znane problemy z bujającym 1.6 i widziałem opinie o 1.2, że kiepsko tym się rusza. Z drugiej strony - silnik nie dostaje tej zadyszki (albo zdecydowanie mniej) jeśli dostanie lekkie obciążenie PRZED dodaniem gazu (klima, albo lekkie łapanie sprzęgła). Wiec może francuzy tak jeżdżą? Dziwne to. Jak mocniej depnąć to jest ok. Ale do toczenia się w korku to głupio tak piłować...
Wideo muszę nagrać, własny wątek założyć i może coś wymyślimy ;)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum