Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT

Poprzedni temat :: Następny temat
Lodgy niebieskie jak kosmos
Autor Wiadomość
gfedorynski 


Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 SCe
Rocznik: 2016
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 04 Lut 2014
Posty: 469
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-06-29, 09:44   

Bardzo mi się podoba kolor lodgy, ale niestety myć ją będzie trzeba. Dotychczas nie przejmowałem się specjalnie i jeździłem do myjni automatycznych, ale wszyscy wokół twierdzą, że to zabójstwo dla lakieru. Myślicie, że naprawdę warto myć wyłącznie ciśnieniowo (zakładając długą eksploatację samochodu)? Czy ktoś widział samochód, powiedzmy 10-letni, któremu mycie szczotkami wyraźnie zaszkodziło. Nie robiłbym tego co tydzień, pewnie raczej z raz na kwartał...
 
route2000 



Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1,6 8V MPI+LPGTECH
Rocznik: 2014
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 57 razy
Dołączył: 01 Sty 2014
Posty: 3696
Skąd: Lublin
Wysłany: 2016-06-29, 10:02   

Mycie ciśnieniowe i ręczne nie jest szkodliwe jak to się robi prawidłowo, natomiast myjnia automatyczna może różnie to robić, ale szczotki są trochę za twarde dla lakieru. Obecne lakiery na bazie wodnej są delikatniejsze niż dekady temu (to już jest wymóg ekologiczny w produkcji lakierów do aut).
Pierw zmywamy brud myjką ciśnieniową, by usunąć wszelkie brudy i piasek, potem wiadro z płynem do mycia karoserii i gąbką myjemy nadwodzia. Warto mieć dwa wiadra: jedno z płynem, drugie do wypłukania "brudnej" gąbki. A na koniec dokładnie płuczemy myjką i wycieramy do sucha irchą.
_________________
Dacia nie gubi oleju, tylko tak znaczy swój teren.
 
gfedorynski 


Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 SCe
Rocznik: 2016
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 04 Lut 2014
Posty: 469
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-07-01, 09:21   

Cytat:
Mycie ciśnieniowe i ręczne nie jest szkodliwe jak to się robi prawidłowo, natomiast myjnia automatyczna może różnie to robić, ale szczotki są trochę za twarde dla lakieru. Obecne lakiery na bazie wodnej są delikatniejsze niż dekady temu (to już jest wymóg ekologiczny w produkcji lakierów do aut).


Tak, znam tę teorię, sam ją zresztą powielam, ale chciałbym wiedzieć, czy ktokolwiek rzeczywiście widział samochód, którego lakierowi zaszkodziły szczotki (inny, niż 30-letni polonez). Bo tak na oko wydaje mi się, że prędzej samochód przerdzewieje na wylot, niż się zmatowi od myjni, o zarysowaniach w ogóle nie wspominając.
 
Dar1962 



Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus
Pomógł: 53 razy
Dołączył: 12 Paź 2011
Posty: 3865
Skąd: Włodawa
Wysłany: 2016-07-01, 12:15   

Mój ojciec myje swojego 5 letniego colta od nowości regularnie na myjni mechanicznej (mniej więcej raz z miesiacu) - ja w tym samym czasie przez 4 lata eksploatacji Dustera, znacznie częściej ale wyłącznie na ręcznej. Pomijając kwestię ekonomiczną (mycie ręczne kosztuje zwykle co najmniej 2 razy mniej) w porównaniu z czerwonym, niestety dość miękkim lakierem colta, mój metaliczny był niemal idealny. Przy czym rzecz polega głównie na estetyce, bo szczotki myjni zostawiają mikroskopijne rysy, które nie mają raczej wpływu na ogólną trwałość lakieru, a jedynie powodują,że ma po prostu mniejszy połysk
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2016-07-01, 12:16, w całości zmieniany 1 raz  
 
gfedorynski 


Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 SCe
Rocznik: 2016
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 04 Lut 2014
Posty: 469
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-07-01, 12:31   

Ok, o taki przykład z życia właśnie mi chodziło.

Natomiast co do

Cytat:
mycie ręczne kosztuje zwykle co najmniej 2 razy mniej


to jednak zajmuje więcej czasu sporo, to jest główny czynnik zniechęcający dla mnie.
 
Jan Dusigaz 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1,6 Sce
Rocznik: 2016
Wersja: Laureate
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 10 Maj 2016
Posty: 184
Skąd: Żuławy
Wysłany: 2016-07-01, 13:51   

Mycie ręczne pod domem faktycznie zajmuje sporo czasu, jednak gdy korzystasz z myjki ciśnieniowej "na mieście" to za 12 pln w kilka minut można samochód ładnie umyć łącznie z woskowaniem natryskowym :-) służbową toyotę często myłem na automatycznej myjni i potwierdzam że zostają mikrorysy - najwcześniej zmatowienia widać na lampach.
 
gfedorynski 


Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 SCe
Rocznik: 2016
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 04 Lut 2014
Posty: 469
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-07-01, 14:56   

Cytat:
Mycie ręczne pod domem


Nie no, to w ogóle nie wchodzi w grę, ekologia te sprawy.

Cytat:
jednak gdy korzystasz z myjki ciśnieniowej "na mieście" to za 12 pln w kilka minut można samochód ładnie umyć łącznie z woskowaniem natryskowym


Przetestuję, ale podejrzewam, że skończy się to dla mnie tak, że będę za to płacił, więc sumarycznie wyjdzie drożej i dłużej, niż myjnia tunelowa.
 
gfedorynski 


Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 SCe
Rocznik: 2016
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 04 Lut 2014
Posty: 469
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-07-27, 12:01   

Pierwszy wyjazd campingowy za nami - na razie jeszcze ze spaniem w namiocie. Pojemność bagażnika rewelacyjna, wszystko się zmieściło, trzeci rząd jedynie złożony, bez wyjmowania. Spalanie w trasie (z niewielką liczbą ekspresówek i autostrad) poniżej siedmiu litrów, co jest wynikiem znacząco lepszym od moich oczekiwań. Nadal jestem zakochany w tempomacie, jestem dużo mniej zmęczony nawet po długiej trasie. Skłonność do przekraczania dozwolonej prędkości też dużo mniejsza, może dlatego tak dobry wynik spalania. Żonie też bardzo dobrze się prowadzi.

Kolejny wyjazd już z bagażnikiem dachowym, bo trzeci rząd będzie tym razem potrzebny, a bagaże trzeba gdzieś zmieścić. Być może dziś przymierzę się do montażu belek.

No i nie ucieknę od umycia samochodu.

Na Litwie i Łotwie widziałem sporo dusterów oraz pojedyncze lodgy, głównie na taksówkach.

Na wyjeździe przekroczyłem 3000 kilometrów (teraz jest już ponad cztery). Zastanawiam się nad wymianą oleju. Rozumiem, że służy ona pozbyciu się tego, co wypadło z silnika, różne opiłki i inne śmieci. Jestem bardzo zadowolony z silnika i mogę ponieść też koszt, żeby być dłużej zadowolonym. Ale czy to realnie cokolwiek zmienia? W picanto to był wymóg serwisowy, a nie luźne zalecenie, ale tam fabrycznie silnik był zalany olejem mineralnym.

Od początku irytowało mnie włączające się na starcie radio. Teraz jest to włączająca się muzyka z pendrive, więc przynajmniej moja, ale i tak jest irytujące, że jest to stan domyślny MNE - jeśli więc wszystko jest wyłączone, odbędę rozmowę telefoniczną, to po jej zakończeniu zostanie włączona muzyka. To jest bez sensu. Zawiodłem się też trochę na nawigacji, nie znała paru dróg, które zdecydowanie nie powstały wczoraj, w kilku miejscach chciała mnie dziwnie prowadzić. Gdybym nie wspomagał się googlowymi mapami, straciłbym trochę czasu (googlowe też miejscami wariowały, ale jednak inaczej).
Ostatnio zmieniony przez gfedorynski 2016-07-27, 12:06, w całości zmieniany 1 raz  
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 417 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18024
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-07-27, 12:15   

gfedorynski napisał/a:
czy to realnie cokolwiek zmienia?

Raczej nie, ale wymiana też oleju nigdy szkodzi, a koszt w sumie niewielki.
 
gfedorynski 


Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 SCe
Rocznik: 2016
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 04 Lut 2014
Posty: 469
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-08-02, 07:07   

Umyłem samochód. ;-) Pierwszy raz na samoobsługowej myjni automatycznej, niestety muszę powiedzieć, że nie jest domyty, tak zupełnie. Poświęciłem 10 minut, nie wiem, czy gdybym poświęcił dwa razy więcej czasu, to by się lepiej domył, wszyscy wokoło twierdzą, że 7 minut w zasadzie wystarczy. Może i wystarczy, jak ktoś myje samochód co tydzień, a nie co dwa miesiące. W każdym razie zostały zarówno owady z autostrady, jak i "zwykłe" zabrudzenia w dolnej części drzwi. Na myjnię tunelową wydaję 20-30 złotych, niby za te same pieniądze mogę myć ręcznie pół godziny, ale myć samochód pół godziny?? Tunel to jednak małych parę minut. Skończy się pewnie na myjni ręcznej niesamoobsługowej, ale wtedy oszczędzanie szlag trafia. Za to może położę przy okazji wosk politurowy, pamiętam, że bardzo mi się podobał. Ale to po wakacjach.

Założyłem bagażnik dachowy i box (pisałem w odpowiednim temacie). Lodgy jest jednak wielka, bagażnik wydaje się malutki (na picanto ledwo się mieścił), za to cały zestaw ma około 220 cm. Żegnajcie parkingi podziemne/piętrowe przy supermarketach.

Parkowałem wczoraj obok MCV pierwszej generacji, zdziwiłem się jak bardzo te samochody są podobne gabarytami, myślałem że lodgy jest sporo wyższa. W lodgy wyżej się siedzi, czy to znaczy, że w MCV jest nad głową jeszcze więcej miejsca? Później stałem obok kangoo, też wymiary podobne (wiem, że trochę przesadzam i można przyjąć takie kryteria, że każde dwa samochody będą podobne, ale jednak to chyba jeszcze nie ten moment) i to kazało mi myśleć, że jednak konwersja pierwszej generacji MCV w trzy różne samochody nie była najlepszym samochodem. Doceniam oczywiście pewne zalety lodgy (np. wysokie siedzenie właśnie), ale jeśli przez niską sprzedaż niedługo w ogóle ma jej nie być, to chyba nie miało sensu.

W sobotę wyruszamy w trasę (niewielką, krajową) w sześć osób - dlatego założyłem bagażnik dachowy, zobaczymy jak będzie.
 
Marek1603 


Marka: Dacia,
Model: 1300, Lodgy, Duster
Silnik: 1.3 8V, 1.6MPI, 1.6Sce 4x4 AT
Rocznik: 1981, 2014, 2016
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 103 razy
Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 7406
Skąd: Olkusz
Wysłany: 2016-08-02, 10:35   

Z tą myjnią niedawno miał kolega z scenic-forum. Pojechał na ręczną i mu wymyli za 15zł ale tylko kasę z portfela, a auto zostało chyba namoczone do mycia. :mrgreen:
 
gfedorynski 


Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 SCe
Rocznik: 2016
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 04 Lut 2014
Posty: 469
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-08-02, 12:08   

Patrzę, że w myjni, do której bym jechał zostawiłbym co najmniej 50 zł, bo lodgy łapie się na wyższy wymiar. Ale pewnie od razu zrobiłbym wosk politurowy, więc dochodzi 90 zł i już robi się dużo. Jedyna nadzieja, że ten wosk łatwo mógłbym potem w parę minut opłukać co jakiś czas.
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 417 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18024
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-08-02, 12:39   

gfedorynski napisał/a:
Parkowałem wczoraj obok MCV pierwszej generacji, zdziwiłem się jak bardzo te samochody są podobne gabarytami

Bo tak naprawdę to jest to samo auto - lodgy to "poprawiona" MCV-ka.

gfedorynski napisał/a:
W lodgy wyżej się siedzi [...] w MCV jest nad głową jeszcze więcej miejsca?

Wszystkie wymiary są porównywalne, różnice są pojedynczymi centymetrami - http://www.daciaklub.pl/user/laisar/wymiary/
 
gfedorynski 


Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 SCe
Rocznik: 2016
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 04 Lut 2014
Posty: 469
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-08-02, 13:59   

Nie wiem dlaczego, ale założyłem, że stare MCV jest z przodu identyczne jak zwykły logan, podczas, gdy tam jest pięć centymetrów mniej. Potem ziarnko do ziarnka i między loganem na lodgy robi się 10, a to już zauważalne.

Tak, zawsze uważałem stare MCV za bardzo fajny samochód. :-)
 
route2000 



Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1,6 8V MPI+LPGTECH
Rocznik: 2014
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 57 razy
Dołączył: 01 Sty 2014
Posty: 3696
Skąd: Lublin
Wysłany: 2016-08-03, 07:28   

Bo stare MCV jest bardziej praktyczne i uniwersalne auto, proste aż do bólu...
_________________
Dacia nie gubi oleju, tylko tak znaczy swój teren.
 
gfedorynski 


Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 SCe
Rocznik: 2016
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 04 Lut 2014
Posty: 469
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-08-03, 08:02   

Znaczy, lodgy też jest proste aż do bólu, taką przynajmniej mam nadzieję. Natomiast nie ukrywam, że po jeżdżeniu zupełnymi golasami miałem ochotę na odrobinę ładnych guziczków i rozumiem, dzięki temu, że lodgy jest pozycjonowane na rodzinnego vana, a nie woła roboczego, mam tych guziczków nieco więcej (ale np. dlaczego w takim razie nie można mieć w lodgy zautomatyzowanej skrzyni?). Oczywiście to nadal jest bardzo niski poziom bajerów, ale w sumie mi wystarczy.

Być może Dacia nie chciała robić kilku istotnie różnych wersji budy dla jednego samochodu i stąd wypączkowanie dokkera, ja to nawet rozumiem, tylko - jeszcze raz powtórzę - boję się, że może to być zabójcze dla lodgy, a jednak wolałem lodgy od dokkera, a nowy MCV to już w ogóle zupełnie nie to.
 
Lza 



Marka: g..o wort
Model: Tourneo Grand Connect
Silnik: 1.5
Rocznik: 2016
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 15 Cze 2014
Posty: 1061
Skąd: okolice Krakowa
Wysłany: 2016-08-03, 08:06   

gfedorynski napisał/a:
dlaczego w takim razie nie można mieć w lodgy zautomatyzowanej skrzyni


Bo europejczycy mają zamiłowanie do średiowiecza i boją się automatyczncyh skrzyń. Polacy jako naród słowiański, kochają się we wszelkiej maści zacofaniu i obsługa każdej maszyny, która jest bardziej skomplikowana od młotka przychodzi im z wielkim trudem i BULem.
_________________
Ostatnio zmieniony przez Lza 2016-08-03, 08:07, w całości zmieniany 1 raz  
 
gfedorynski 


Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 SCe
Rocznik: 2016
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 04 Lut 2014
Posty: 469
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-08-03, 08:41   

Ale w sandero można!
 
Lza 



Marka: g..o wort
Model: Tourneo Grand Connect
Silnik: 1.5
Rocznik: 2016
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 15 Cze 2014
Posty: 1061
Skąd: okolice Krakowa
Wysłany: 2016-08-03, 08:56   

Wydaje mi się, że to eksperymentalnie, żeby zobaczyć co rynek na to. Zobaczymy czy długo będzie oferowana i czy rozprzestrzeni się na inne modele. Swego czasu fiat też miał podobną skrzynię w doblaku i się wycofał. Jak rozmawiam ze znajomymi, to jest straszliwy opór materii w kwestii automatów, w dodatku beż żadnych konkretnych argumentów. Pół biedy jak się znajdzie ktoś, kto się wysili na słuszny argument wyższych kosztów, jednak zazwyczaj jest "nie bo nie" albo "taka skrzynia jest dla ['homoseksualistów']"
_________________
Ostatnio zmieniony przez Lza 2016-08-03, 08:59, w całości zmieniany 2 razy  
 
pawel1313 


Marka: jedyna słuszna :) -> Ford
Model: Lodgy -> Galaxy
Silnik: 1.6 SCE -> 2.0 tdci
Rocznik: 2016 ->2012
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 26 Lis 2015
Posty: 218
Skąd: mazowieckie
Wysłany: 2016-08-03, 09:41   

Dla mnie poza kosztami nie widzę powodu zastosowania automatu w trasie, w mieście owszem jest to wygodne ale w trasie można bez niego spokojnie się obyć ;-)
Aby nie było użytkowałem auto z automatem przez około 10m-c ;-)
Ostatnio zmieniony przez pawel1313 2016-08-03, 09:42, w całości zmieniany 1 raz  
 
Lza 



Marka: g..o wort
Model: Tourneo Grand Connect
Silnik: 1.5
Rocznik: 2016
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 15 Cze 2014
Posty: 1061
Skąd: okolice Krakowa
Wysłany: 2016-08-03, 12:54   

Bez wielu rzeczy można się obyć: bez komputera, kuchenki, pralki. Tylko po co się tak męczyć. W przypadku Sandero dostajemy opcję prostego automatu prawie za darmo. Więc co za sens oszczędzić paręset zł i przez cały czas machać wajchą jak w epoce kamienia łupanego? Ponadto, chyba nie da się unikać miast przez całe życie samochodu. A na autostradach też się trafiają korki i to takie że ho-ho.
_________________
Ostatnio zmieniony przez Lza 2016-08-03, 13:00, w całości zmieniany 1 raz  
 
arczi_88 



Marka: Dacia
Model: Dokker
Silnik: 1.6 MPI 84 KM
Rocznik: 2014
Wersja: Ambiance Plus
Pomógł: 52 razy
Dołączył: 22 Lut 2015
Posty: 1599
Skąd: Lędziny
Wysłany: 2016-08-03, 13:01   

Ale jak ktoś chce machać to jaki problem?
_________________

 
route2000 



Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1,6 8V MPI+LPGTECH
Rocznik: 2014
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 57 razy
Dołączył: 01 Sty 2014
Posty: 3696
Skąd: Lublin
Wysłany: 2016-08-03, 13:04   

Jedni lubią mieć kontakt z autem poprzez machanie wajchą, drudzy wolą, żeby auto robiło niemal wszystko za kierownika tzn. samo zmieniało biegi, włączało światła czy wycieraczki a nawet samo parkowało... :-P ;-)
_________________
Dacia nie gubi oleju, tylko tak znaczy swój teren.
 
Lza 



Marka: g..o wort
Model: Tourneo Grand Connect
Silnik: 1.5
Rocznik: 2016
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 15 Cze 2014
Posty: 1061
Skąd: okolice Krakowa
Wysłany: 2016-08-03, 13:46   

arczi_88 napisał/a:
Ale jak ktoś chce machać to jaki problem?


To jest niezgodne z moją automatokratyczną religią! Będziemy musieli zbudować roboty nawracające niewiernych siłą :-P
_________________
 
arczi_88 



Marka: Dacia
Model: Dokker
Silnik: 1.6 MPI 84 KM
Rocznik: 2014
Wersja: Ambiance Plus
Pomógł: 52 razy
Dołączył: 22 Lut 2015
Posty: 1599
Skąd: Lędziny
Wysłany: 2016-08-03, 13:50   

Tak żem czuł xD
_________________

 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne