Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT

Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: laisar
2020-06-28, 22:25
Składanie lusterek bocznych
Autor Wiadomość
gigi303 



Marka: Opel
Model: Astra IV
Silnik: 1.7 cdti
Rocznik: 2011
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 888
Skąd: W-WA
Wysłany: 2009-03-13, 20:59   

jak ja ich nie lubię delikatnie mówiąc :mrgreen:
 
Mariusz 


Marka: była Dacia, jest Toyota
Model: Sandero, Auris Touring Sports
Silnik: 1,6 (132 KM)
Rocznik: 2015
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 10 Paź 2008
Posty: 1500
Skąd: Ozorków
Wysłany: 2009-03-13, 21:00   

Sąsiedzi nie zadzwonią.To wspaniali ludzie jeden to m.in Krzysiu Krawczyk
_________________

 
Beckie 



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2008
Wersja: Arctica 5 os.
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 2064
Skąd: Poznań
Wysłany: 2009-03-15, 22:33   

A właściwie co Straży Wiejskiej do mycia auta na moim własnym perzowisku (trawnika jeszcze nie mam)? Wydaje mi się, że można umyć samochód bez środków chemicznych czyli samą wodą. Co do woskowania: jaki wosk polecacie do własnoręcznego smarowania? I jeszcze coś w temacie myjki: czy jesli ma się gdzie jej użyć jest sens inwestować w np najtańszą markową myjkę wysokociśnieniową, np Karcher?
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 417 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18024
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-03-15, 22:41   

Cytat:
Wydaje mi się, że można umyć samochód bez środków chemicznych czyli samą wodą

Jak to mawiał jeden mój nauczyciel: "Masz 100% racji - wydaje Ci się!" (; - prawo własności nie jest ostateczne i jest w wielu aspektach ograniczane dobrem wspólnym.

Problem z myciem jest chyba taki, że woda spływając z samochodu może zbierać* zanieczyszczenia także chemiczne, nie tylko zwykły bród - dlatego powinno się wykonywać tę czynność w odpowiednio przystosowanym miejscu (zdaje się, że nawet po prostu na parkingu pod blokiem nie wolno).

Oczywiście, pozostaje jeszcze kwestia możliwości egzekucji, ale to już inna bajka...


---
* Tzn zbiera na pewno, ale piszę dyplomatycznie, żeby nikogo nie urazić... <;
Ostatnio zmieniony przez laisar 2009-03-15, 22:51, w całości zmieniany 1 raz  
 
Beckie 



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2008
Wersja: Arctica 5 os.
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 2064
Skąd: Poznań
Wysłany: 2009-03-15, 22:46   

Tzn zbiera zanieczyszczenia z parkingu. Teraz już wiem dlaczego nie wolno oddawać moczu w miejscach publicznych. :mrgreen:
 
Mariusz 


Marka: była Dacia, jest Toyota
Model: Sandero, Auris Touring Sports
Silnik: 1,6 (132 KM)
Rocznik: 2015
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 10 Paź 2008
Posty: 1500
Skąd: Ozorków
Wysłany: 2009-03-15, 23:01   

Beckie jak wosk to firmy STP!!!Naprawdę rewelacyjny
_________________

 
wox 


Marka: Renault/Suzuki
Model: Espace/Jimny
Silnik: 1,6 TCe/1,3
Rocznik: 2016/2012
Pomógł: 16 razy
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 1411
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 2009-03-15, 23:08   

laisar napisał/a:
zdaje się, że nawet po prostu na parkingu pod blokiem nie wolno

Nie wiem jak jest na prawdę (na pewno nie wolno myć pod blokiem), ale brat mieszkający w Nowym Targu, ciągle narzekał, że jest problem z myciem (często przyjeżdżając do mnie - na wieś - mył samochód), bo życzliwi sąsiedzi zaraz wzywali Straż Miejską.
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 417 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18024
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-03-15, 23:24   

Tylko się cieszyć z takich praworządnych sąsiadów (zwłaszcza jeśli nie tylko mycia auta pilnują <; ) - coby nie mówić, to auta sieją jednak czasami naprawdę paskudą chemią...
 
wox 


Marka: Renault/Suzuki
Model: Espace/Jimny
Silnik: 1,6 TCe/1,3
Rocznik: 2016/2012
Pomógł: 16 razy
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 1411
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 2009-03-15, 23:48   

laisar napisał/a:
zwłaszcza jeśli nie tylko mycia auta pilnują

Przypomniało mi się coś (ale szczegółów już nie pamiętam), skoro piszesz o tym pilnowaniu - sąsiad brata kupił A6, i w pierwszą noc złodzieje spokojnie ją zwinęli (a musieli zapakować na lawetę).
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 417 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18024
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-03-15, 23:53   

Czyli niestety pozostaje jednak pociecha wyłącznie z dbałości o przyrodę...
 
Beckie 



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2008
Wersja: Arctica 5 os.
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 2064
Skąd: Poznań
Wysłany: 2009-03-16, 18:57   

laisar napisał/a:
coby nie mówić, to auta sieją jednak czasami naprawdę paskudą chemią...

Czyli, że jak idzie deszcz to trzeba samochód przykryć plandeką, żeby nie spłukał nam chemii z samochodu.
 
KaS602 



Marka: KIA
Model: Rio
Silnik: 1.4 16V
Rocznik: 2012
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 1371
Skąd: Warmia
Wysłany: 2009-03-16, 19:09   

laisar napisał/a:
Problem z myciem jest chyba taki, że woda spływając z samochodu może zbierać* zanieczyszczenia także chemiczne, nie tylko zwykły bród

To znaczy (jesli pewnym jest, jak podales, ze woda zbiera zanieczyszczenia chemiczne), ze samochod jest niesprawny. Przepisy jasno okreslaja to, ze z samochodu nic(w sensie "plynow ustrojowych") nie moze wyciekac.
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 417 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18024
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-03-16, 21:30   

Po pierwsze, jest (jak mi się wydaje) zasadnicza różnica między siłami natury, a celowym działaniem - nawet jeśli efekty są identyczne.

Po drugie, z autami jest pewnie tak samo jak z ludźmi: "nie ma zdrowych - są tylko jeszcze nie zdiagnozowani" (;

Po trzecie, inną kwestią jest fakt, że mycie czystą wodą jest właściwie bezsensowne, więc rozważanie takiej sytuacji jest i tak czysto akademickie - a przy zastosowaniu detergentów (niechby nawet najbardziej super-hiper-bio-eko) sytuacja jest jasna we wszystkich aspektach...
 
benny86 


Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009
Pomógł: 31 razy
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 2944
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2009-03-16, 22:55   

a ja myję pod blokiem bo:
jeden z przepisów ustawy o spółdzielniachmieszkaniowych nakłada na spółdzielnię obowiązek wydzielenia specjalnych miejsc m.in na mycie samochodów (gdy liczba mieszkanców przekroczy jakąś tam liczbę) spółdzielnia nie wyznaczyła to myję tam gdzie zaparkuję - jak mnie kiedyś ukarzą mandatem to zastanowie się nad pozwem cywilnym wobec spółdzielni - nie dla kasy, lecz dla zasady:D
 
KaS602 



Marka: KIA
Model: Rio
Silnik: 1.4 16V
Rocznik: 2012
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 1371
Skąd: Warmia
Wysłany: 2009-03-17, 10:04   

laisar napisał/a:
Po trzecie, inną kwestią jest fakt, że mycie czystą wodą jest właściwie bezsensowne, więc rozważanie takiej sytuacji jest i tak czysto akademickie


Mi (aczkolwiek zdaje sobie sprawe, ze moge byc wyjatkiem) zdarza sie oplukiwac samochod sama woda przy pomocy karchera. Zwlaszcza latem, gdy samochod nie jest "brudny", a tylko zakurzony.

Stad moje wtracenie dotyczace stanu samochodu. Bo juz predzej sie zastanawialem co bym zrobil, gdyby przy okazji takiego dzialania (oplukiwanie samochodu) odwiedzila mnie policja. Znaczy mandatu na pewno bym nie przyjal... Ciekawe co by napisali we wnisku do sadu?
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 417 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18024
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-03-17, 10:27   

Pewnie "złamanie zakazu mycia samochodu", bo cóż by innego? Ciekawszy jest raczej wyrok sądu - przepisy chyba nie precyzują sposobu mycia, więc niby wszystko jasne: mycie (nieważne, czym i jak) jest dozwolone wyłącznie w wyznaczonych miejscach. Zatem dura lex sed lex...

...a z drugiej strony rzeczywiście samo "lanie wody" to po prostu "sztuczny deszcz", więc w sumie "niska szkodliwość społeczna" itp pierdoły. Zwłaszcza, że raczej wątpliwym jest, żeby policjanci pobierali próbki wody, żeby udowodnić, że podejrzany używa detergentów i szkodliwość jest jednak wysoka <;

Tylko... czy to już nie jest sofistyka dla usprawiedliwienia sobiepaństwa? No chyba że ktoś serio uważa że zakaz mycia samochodu aż tak poważnie narusza jego wolność - wtedy oczywiście może sobie stosować "obywatelskie nieposłuszeństwo". Byle w całej rozciągłości... <:
 
KaS602 



Marka: KIA
Model: Rio
Silnik: 1.4 16V
Rocznik: 2012
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 1371
Skąd: Warmia
Wysłany: 2009-03-17, 10:37   

No wlasnie... Pozyjemy, (moze) zobaczymy.

Mi ten zakaz jakos specjalnie nie doskwiera (bo nie zwracam na niego uwagi).
Tyle, ze uzywanie srodkow biodegradowalnych do mycia samochodu nie powoduje takich szkod (nawet trawa nie robi sie mniej zielona, chocby na pol dnia) jak na przyklad kapiacy olej, czy wszystkie inne plyny z samochodu (ktore, jak pewnie zaraz bys napisal, laisar, miales na mysli piszac, ze mycie zbiera chemikalia z samochodu :) ), a na to juz u nas nikt nie zwraca uwagi. Tak samo na to, co robia male warsztaty z wszelkimi odpadami - tymi plynnymi jak i nie.
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 417 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18024
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-03-17, 11:59   

Czy łamanie prawa przez innych naprawdę jest usprawiedliwieniem dla własnych działań? - to już każdy we własnym sumieniu musi rozważyć...


Środki bio mimo wszystko nie są zupełnie obojętne dla środowiska - nawet jeśli zupełnie tego nie widać. Niektóre zanieczyszczenia też odkładają się w przeważającej części gdzieś daleko. Np w mięsie ryb - i co wtedy z tego, że trawa nie przestała być zielona?...


Trudno też w dalszy sposób komplikować prawo, uzależniając w tym przypadku działanie od użytych środków - wymaganie eko-detergentów bez możliwości egzekucji tego jest bez sensu, nawet jeśli komuś nie podoba się "golenie wszystkich równo z trawą".


A pisząc o chemikaliach nie miałem tak naprawdę nic konkretnego na myśli - ale owszem, wymienione przez Ciebie substancje w sposób oczywisty też mieszczą się w tym katalogu. Takoż poprzednia warstwa wosku, zaschniętych resztek płynu ze spryskiwaczy, zimowych odmrażaczy, zabrudzeń z tankowania benzyny... itd

Jak ktoś nie dba - albo po prostu ma pecha i akurat nie zdąży - to faktycznie, wszystkie one rzecz jasna zostaną pewnie spłukane najbliższym deszczem. Tyle że jak pisałem wcześniej - osobiście uważam, że nawet jeśli efekt bywa czasem identyczny, to zamiary i droga do niego jednak istotne (vide np dyskusja o nie/głosowaniu).


Kończąc ze swojej strony dyskusję: nie zamierzałem nikogo piętnować, zwracam jedynie uwagę, że po prostu zawsze warto się zastanawiać nad własnymi czynami...
 
Beckie 



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2008
Wersja: Arctica 5 os.
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 2064
Skąd: Poznań
Wysłany: 2009-03-17, 12:54   

Tak prawdę mówiąc to nie widzę różnicy czy na własnej łące umyję samochód samą wodą (właśnie nie używam detergentów i jakoś samochód jest po takim myciu czysty), czy spłynie mi na moją łąkę, przy ulewnym deszczu rzeka wody z szosy. Zanieczyszczenia w obu przypadkach będą chyba podobne?
 
DUCATI 



Marka: DACIA
Model: LOGAN
Silnik: 1.6
Rocznik: 2005
Wersja: Ambiance
Dołączył: 23 Sty 2009
Posty: 887
Skąd: POZNAŃ
Wysłany: 2009-03-17, 13:43   

Cytat:
mycie (nieważne, czym i jak) jest dozwolone wyłącznie w wyznaczonych miejscach. Zatem dura lex sed lex...

Jak dokladnie brzmi ten przepis ?

CZyli tych wszelakich szamponow wszedzie sprzedawanych tak naprawde nie wolno uzywac ?? Hmmm.. to dlaczego zostaly dopuszczone do sprzedazy ?
 
KaS602 



Marka: KIA
Model: Rio
Silnik: 1.4 16V
Rocznik: 2012
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 1371
Skąd: Warmia
Wysłany: 2009-03-17, 14:09   

laisar napisał/a:
Czy łamanie prawa przez innych naprawdę jest usprawiedliwieniem dla własnych działań

Ja siebie nie usprawiedliwiam, ani nie szukam pochwaly u innych. Jezeli prawo jest glupie to nie zwracam na nie uwagi i tyle. Mozesz pisac "twarde prawo, ale prawo", a ja wychodze z zalozenia, ze glupie prawo trzeba zmienic.

Tyle, ze takie zakazy beda dlugo obowiazywac, bo jest to latwa forma ukarania (wina jest oczywista w zasadzie i malo kto bedzie oddawal sprawe do sadu) kazdego w imie celu spolecznego jakim jest "ochrona srodowiska". Tyle, ze wedlug mnie, ja myjac swoj samochod pod domem sama woda duzo mniej zaszkodze srodowisku niz samo odpalenie jakiegos starego rzecha, ktory spala wiecej oleju niz paliwa, drugie tyle sie z niego wylewa, paliwo kapie bo juz przewody nie daja rady, plyn chlodzacy tez sie wydostaje... A najlepsze jest to, ze takie gowno dostanie przeglad na nastepny rok i bedzie jezdzic dalej. I gdzie ja tu mam szukac troski panstwa o srodowisko? Chodzi tylko o latwo kase jak na moje. Tylko wyobraz sobie czym by sie skonczylo zabranie dowodow rejestracyjnych pewnie 70 % samochodow zarejestrowanych w Polsce bo zagrazaja srodowisku (przez wycieki, niespelanianie [nawet najlagodnieszych] norm czystosci spalin)

Z reszta Twojej wypowiedzi sie zgadzam bo nie mam podstaw, by twierdzic co innego i nigdzie nie napisalem nic innego. Obojetne nigdy nie bedzie do konca obojetne, a prawo nie moze byc za bardzo skomplikowane... zdaje sobie z tego sprawe.
 
mag 



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1,5 dCi
Rocznik: 2013
Wersja: Laureate2
Dołączył: 11 Sty 2009
Posty: 132
Skąd: Poznań
Wysłany: 2009-03-17, 21:36   

Panowie, proszę...

Ponieważ spółdzielnia nie postawiła "toitojek", sikać można wszędzie??? :-|
Szanujcie trochę swoje otoczenie...

PS. I naprawdę nie chodzi mi o "ekologię", tylko o tzw. kulturę...
 
stempik 



Marka: dacia
Model: logan
Silnik: 1,4mpi
Rocznik: 2005
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 698
Skąd: Łódź
Wysłany: 2009-03-17, 22:13   

KaS602 napisał/a:
ja wychodze z zalozenia, ze glupie prawo trzeba zmienic.

To je zmień, a puki co szanuj to które obowiązuje.
Skoro jednak prócz mózgu masz jeszcze rozum, to nic prostszego jak rozsądzić samemu, kierując się zasadą że prawa innych kończą się w miejscu gdzie zaczynają się Twoje prawa. I na odwrót
Ostatnio zmieniony przez stempik 2009-03-17, 23:33, w całości zmieniany 2 razy  
 
KaS602 



Marka: KIA
Model: Rio
Silnik: 1.4 16V
Rocznik: 2012
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 1371
Skąd: Warmia
Wysłany: 2009-03-17, 22:32   

stempik napisał/a:
To je zmień, a puki co szanuj to które obowiązuje.
Skoro jednak prócz mózgu masz jeszcze rozum, to nic prostszego jak rozsądić samemu, kierując się zasadą że prawa innych kończą się w miejscu gdzie zaczynają się Twoje prawa. I na odwrót

A Ty tak bezkrytycznie patrzysz na ustawodawce i obowiazujace przepisy prawa?
To powiedz mi jeszcze w jaki sposob szkodze Tobie oplukujac samochod czysta woda przed swoim domem...
 
stempik 



Marka: dacia
Model: logan
Silnik: 1,4mpi
Rocznik: 2005
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 698
Skąd: Łódź
Wysłany: 2009-03-17, 23:42   

KaS602 napisał/a:
A Ty tak bezkrytycznie patrzysz na ustawodawce i obowiazujace przepisy prawa?

Jasne że nie, tyle że ja już jestem za stary. Za to 23 lata to w sam raz rzeby coś w tej materii zmienić. Dla siebie i innych.

KaS602 napisał/a:
To powiedz mi jeszcze w jaki sposob szkodze Tobie oplukujac samochod czysta woda przed swoim domem...

Mnie w żaden, szkodzisz swoim dzieciom.
Ta czysta woda to bezsens, ja zawsze dodaję detergentów. Biodegradowalnych oczywiście.

laisar napisał/a:
Czy łamanie prawa przez innych naprawdę jest usprawiedliwieniem dla własnych działań? - to już każdy we własnym sumieniu musi rozważyć...

Ile razy zapytam o to własnego sumienia tyle razy wychodzi że TAK.
A to może być niebezpieczne. Dla mnie oczywiście.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne