Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.5 110 hp
Rocznik: 2013
Wersja: Prestige 7 os.
Dołączył: 15 Wrz 2013 Posty: 2955 Skąd: Romilly sur Seine/Siemianowice Sl.
Wysłany: 2016-05-01, 07:43
Post nie dotyczy Daci a Peugeota Boxer 2.2 hdi 2007 rok
Na poczatku po przejechaniu 80-100 km auto tracilo moc nastepnie gasl , zapalal sie check. Po przekreceniu klucza /zgaszeniu ponownym odpaleniu auto pracowalo normalnie,check gasl.
Problem z czasem zaczal sie nasilac auto tracilo moc co 20-30 km zapalal sie check i tak jak wyzej gaszenie i zapalanie pozwalalo jechac dalej, a na dzien dzisiejszy check jest zapalony caly czas i gasnie podczas jazdy od czasu do czasu ale rzadko. Wyraznie slychac roznice w pracy silnika przy przyspieszaniu z wylaczonym checkiem (silnik pracuje normalnie, gladko przyspiesza-nie kopci), a z zapalonym slychac to tak jakby graly zawory albo spalanie stukowe(dokladnie taki odglos jak odpalamy diesla zima za pomoca samostartu)-zakopci na siwo i spaliny strasznie smierdza . Silnik zapala idealnie nawet w zimne dni. Obroty silnika normalne bez zadnych objawow falowania czy ksztuszenia sie . Wymienilem filtry powietrze, paliwo ( bez zmian).Diagnostyka komputerowa: obwod sterowania wtryskiwaczami sygnal za wysoki (instalacjia,przekaznik, wtrysk). To pokazalo na kompie. Pö otwarciu maski znalazlem odme, ktora byla odpieta i silnik ciagnol lewe powietrze. Juz sie cieszylem,ze znalazlem, a tu dupa po przejechaniu 20 km to samo. Prosze o jakies sugestie. Moze ktos to juz przerabial.
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.5 110 hp
Rocznik: 2013
Wersja: Prestige 7 os.
Dołączył: 15 Wrz 2013 Posty: 2955 Skąd: Romilly sur Seine/Siemianowice Sl.
Wysłany: 2016-05-01, 08:34
Cewki wtryskiwaczy zmierzone wyszystkie pokazuja ta sama wartowc w ohm. Nastepnie pomyslalem,ze ktorys ze wtryskow przepuszcza wiec wypinalem kazdy pokolei na wolnych obrotach,zeby zobaczyc czy ktorys leje. Po odpieciu wtyczki poszczegolnych wtryskiwaczy silnik zaczyna chodzic na 3 gary, wiec nie puszczaja (tak mi sie wydaje).
No i dzis doszla kolejna usterka- wskaznik poziomu paliwa. Po przekreceniu klucza zaswiecaja sie kontroliki wskaznik paliwa pokazuje stan po zapaleniu silnika poziom paliwa spada do zera i miga rezerwa. Czujnik paliwa sprawny, po manualnym dzwiganiu i opuszczaniu wskazowka sie rusza ale tylko na wylaczonym silniku. Brak bledu w kompie. Zegar sprawny .
Czym diagnozowałeś ten gówniany silnik Forda. Włożony do budy Fiata. ;) i kiedy miałeś wymieniany EGR? Bo w tym silniku co przegląd można to w zasadzie robić. Źle zrobiłeś ściągając wtyczki z wtrysków podczas pracy. Do tego masz test na diagnoskopie.
Ostatnio zmieniony przez kali 2016-05-01, 10:44, w całości zmieniany 1 raz
Przyczyn może być wiele i musisz wszystkie sprawdzić.
1. Problem z dpf-em ( trzba przepalić jadąc z 10 km na możliwie niskim biegu i max. obrotach)
2. Problem z zapowietrzonym układem wysokiego ciśnienia - musisz sprawdzić czy są w nim bąbelki powietrza w czasie pracy
3. Brak drożności układu sterującego EGR
4. Zły kontakt ew przetarcie układu elektrycznego biegnące do ECU i/lub do EGR
5. Zatkany/zatykający się filtr paliwa
6. Problem z pompą wysokiego ciśnienia
7. Uszkodzony wtryskiwacz
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.5 110 hp
Rocznik: 2013
Wersja: Prestige 7 os.
Dołączył: 15 Wrz 2013 Posty: 2955 Skąd: Romilly sur Seine/Siemianowice Sl.
Wysłany: 2016-05-01, 18:25
Nowe fakty. EGR odpiety rura wypuszczona na zewnatrz wiec widzimy /slyczymy jego prace - silnik chodzi tak samo. Przyjzalem sie pompie a dokladnie elektrozaworowi i tu mamy: zasilanie 11.6v i 2,8 ohm na zimnym i 3,2 ohm zmiezone w momecie utraty mocy, czyli powiedzmy OK. Problem tkwi w tym ,ze nawet po zdjeciu wtyczki z elektrozaworu/pompy silnik nadal odpala(chodzi twardo i kopci mamy wrazenie,ze nie pali na wszystkie gary ),auto jezdzi tylko ,ze ma mala moc podobnie jak w momecie jak odcina. Podlaczenia wtyczki na pracujacym silniku powoduje kulturalniejsza prace ale to jeszcze nie to. Dopiero jak: (wtyczka podpieta podczas pracy ) gasimy i odpalamy ponownie jest OK. I tu nasowa sie pytanie czy w Boxerze silnik powinien odpalac po odpieciu wtyczki elektrozaworu pompy? Sprawdzalem w Lodgy. Odpialem wtyczke i silnik wogole nie chcial zapalic i odrazu wywalilo blad. Wyciaglem elekteozawor i dmuchajac w niego od przodu przepuszczal powietrze podlaczajac w tym samym czasie 12v zawor zaczal pulsowac (otwierac/zamykac ). Czy mozna przypuszczac,ze elektrozawor jest K.O.? Normalnie powinien byc zamkniety ?
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.5 110 hp
Rocznik: 2013
Wersja: Prestige 7 os.
Dołączył: 15 Wrz 2013 Posty: 2955 Skąd: Romilly sur Seine/Siemianowice Sl.
Wysłany: 2016-05-01, 18:28
jas_pik napisał/a:
Przyczyn może być wiele i musisz wszystkie sprawdzić.
1. Problem z dpf-em ( trzba przepalić jadąc z 10 km na możliwie niskim biegu i max. obrotach)
2. Problem z zapowietrzonym układem wysokiego ciśnienia - musisz sprawdzić czy są w nim bąbelki powietrza w czasie pracy
3. Brak drożności układu sterującego EGR
4. Zły kontakt ew przetarcie układu elektrycznego biegnące do ECU i/lub do EGR
5. Zatkany/zatykający się filtr paliwa
6. Problem z pompą wysokiego ciśnienia
7. Uszkodzony wtryskiwacz
1 Nie ma
2 Nie zapowietrzony pali -na dotyk
3 Odciety
4 Moze ale gdzie?
5 Wymieniony
6 ?
7 ?
Tak ma kolosalne znaczenie czym czytasz. EGR nie możesz odłączać ani zaślepiać. Musi być sprawny bo inaczej masy powietrza nie będą się zgadzać. Odpiołeś zawór sterowania ciśnieniem, czego też nie wolno robić podczas pracy silnika, przyrząd konstruktora wyraźnie o tym uprzedza!
Skoro ma twardą pracę jak sam napisałeś to rozpiołeś zawór regulacji ciśnienia na szynie. Więc nie ma prawa zgasnąć. Poczytaj jak działa regulacja ciśnienia w układach CR.
Rozróżniasz układy CR, CR2 i CR3? Wiesz jak dział regulacja ciśnienia i wydatku? Potrafisz rozróznić zawory NC od NO w układach CR do regulacji wydatku?
Ostatnio zmieniony przez kali 2016-05-01, 21:56, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.5 110 hp
Rocznik: 2013
Wersja: Prestige 7 os.
Dołączył: 15 Wrz 2013 Posty: 2955 Skąd: Romilly sur Seine/Siemianowice Sl.
Wysłany: 2016-05-06, 06:40
Silnik chodzi. Podmieniony zostal zawor na pompie, wyczyszczone czujniki i umyty intercooler.
acam [Usunięty]
Wysłany: 2016-11-21, 10:34
Witam. Mam pytanie odnośnie zachowania wskaźnika paliwa. Mam identyczne objawy w Boxerze. Czy po wymianie zaworu na pompie wskaźnik sie "uspokoił"?.
Pozdrawiam
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.5 110 hp
Rocznik: 2013
Wersja: Prestige 7 os.
Dołączył: 15 Wrz 2013 Posty: 2955 Skąd: Romilly sur Seine/Siemianowice Sl.
Wysłany: 2016-11-21, 11:08
acam napisał/a:
Witam. Mam pytanie odnośnie zachowania wskaźnika paliwa. Mam identyczne objawy w Boxerze. Czy po wymianie zaworu na pompie wskaźnik sie "uspokoił"?.
Pozdrawiam
Dlugo by pisac bo problem powrocil po jakims miesiacu. Mierzylem wszystkie kable czujniki i nic w koncu problem sie uspokoil po wymianie ecu. Teraz chodzi jak pszczolka
acam [Usunięty]
Wysłany: 2016-11-21, 11:38
Chodzi mi o sam wskaźnik paliwa. Czy problem z nim też ustapił po wymianie ecu?
Nie pamietam ale okolo 250 kkm silnik ten sam co w pumie 2.2 mocy nie pamietam.
pytam, bo mam Boxera z silnikiem 2,2 Hdi 120 KM z przebiegiem aktualnym ok. 140 kkm, silnik elastyczny z niezłymi osiągami i bardzo ekonomiczny, wersja L3H2 stale dociążony bo to kamper - póki co żadnych problemów... chociaż te silniki nie cieszą się dobrą opinią ja nie mogę złego zdania powiedzieć, być może ma również znaczenie rok produkcji - mój jest z 2011 r. (podobno coś w międzyczasie poprawili)... :)
Marka: Opel
Model: Corsa E
Silnik: 1.4 90KM lpg
Dołączył: 20 Sty 2015 Posty: 791 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-11-21, 17:40
shrek napisał/a:
Mierzylem wszystkie kable czujniki i nic w koncu problem sie uspokoil po wymianie ecu.
Miałem to samo układ elektryczny zaczął dostawać po prostu "pierdolca". Gość co robi elektronikę w Ducatach od razu mi powiedział, że trzeba wszystko od nowa wgrać i rzeczywiście "cuda" przeszły. Co prawda to 3.0HDI ale problemy z ecu są podobne w tych wszystkich autach.
Co do 2.2HDI to sam mam 100KM i odpukać ok 160 tys i wszystko na razie ok. Problem w tym silniku to wypalone dziury w tłokach, przyczyna to lejące wtryski ale nie daje to żadnych objawów więc wtryski leją aż tłok się wypali. Z tego co mi mechanicy mówili to były przypadki padnięcia po 150 tys a jeżdżą i auta o przebiegu 800 tys na tych silnikach więc taki fart/niefart. Ponoć 120-tki są na to bardziej narażone.
Ostatnio zmieniony przez mojo 2016-11-21, 17:49, w całości zmieniany 3 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum