Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus
Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3865 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2017-04-11, 10:04 Przyroda za szybą auta
dziś około 9.00 trasa w kierunku Włodawy (do miasteczka zostało ok 10 km), skrzyżowanie z drogą w kierunku wsi Luta, gdzie często zbieram grzyby Fotografia marna, ale sytuacja była dynamiczna i nie było czasu wyostrzyć
a.jpg
Plik ściągnięto 70 raz(y) 167,62 KB
b.jpg
Plik ściągnięto 102 raz(y) 165,68 KB
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2017-04-11, 10:31, w całości zmieniany 1 raz
Wysłany: 2017-04-11, 12:06 Re: Przyroda za szybą auta
Dar1962 napisał/a:
dziś około 9.00 trasa w kierunku Włodawy (do miasteczka zostało ok 10 km), skrzyżowanie z drogą w kierunku wsi Luta, gdzie często zbieram grzyby Fotografia marna, ale sytuacja była dynamiczna i nie było czasu wyostrzyć
To na trasie Chełm - Włodawa czy na trasie Urszulin - Włodawa?
Bo znam dobrze drugą trasę niż pierwszą.
_________________ Dacia nie gubi oleju, tylko tak znaczy swój teren.
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus
Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3865 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2017-04-11, 13:24 Re: Przyroda za szybą auta
route2000 napisał/a:
To na trasie Chełm - Włodawa czy na trasie Urszulin - Włodawa?
z Chełma w kierunku Włodawy, tą samą drogą jadąc jeszcze 5 km dojeżdżasz do Okuninki nad Jez. Białym, kolejne 5 km i Włodawa. Dalej już tylko Bug i Białoruś
Żywiec napisał/a:
Bezczelna bestia, tak przez środek skrzyżowania, rozejrzał się przynajmniej czy na bezczelnego wlazł na jednię??
po prostu sobie szedł niespiesznie. Zauważyłem go z daleka jak wychodził z prawej strony z lasu,zatrzymałem auto, bo nie było akurat ruchu, a on spokojnie truchcikiem przemaszerował przez jezdnię
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2017-04-11, 13:27, w całości zmieniany 2 razy
po prostu sobie szedł niespiesznie. Zauważyłem go z daleka jak wychodził z prawej strony z lasu,zatrzymałem auto, bo nie było akurat ruchu, a on spokojnie truchcikiem przemaszerował przez jezdnię
...szacunek dla dzikiej zwierzyny, nie wtargnął na jezdnie tylko ze stoickim spokojem nie ryzykując spotkania z pojazdem, przebył zadany sobie odcinek drogi...
Rysia w naturze widziałem tylko raz i to ze znacznie większej odległości, a to że był to ryś potwierdził leśniczy - sam bym nie rozpoznał z około 100 metrów. W drodze do pracy zdarza się że przelatują mi przed maską sarny i jelenie, ostatnio nawet przy DK 81 co może być już niebezpieczne (brak znaków ostrzegawczych, droga dwujezdniowa z dopuszczalną prędkością 100 km/h a realną często znacznie wyższą).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum