Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT

Poprzedni temat :: Następny temat
Problem z zapaleniem po zgaszeniu silnika
Autor Wiadomość
wolant 


Marka: Dacia
Model: Duster 4x2
Silnik: 1.5 dCi 110
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate
Dołączył: 17 Wrz 2012
Posty: 29
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-11-04, 22:53   Problem z zapaleniem po zgaszeniu silnika

Miałem nietypowy problem z zapaleniem silnika. Mianowicie po bezproblemowym i szybkim odpaleniu zimnego silnika zorientowałem się że nie odpiąłem blokady skrzyni biegów i natychmiast go zgasiłem. Przy ponownej próbie zapalenia silnika ten niestety nie chciał odpalić, kilkakrotnie powtarzałem próby robiłem może z jakieś dwieminutowe przerwy i dalej nic. Myślałem że już nie odpali, ale w końcu po ok. 15 minutach wreszcie zaskoczył. Od tamtej pory jeździłem nim kilkakrotnie i problem na szczęście nie powtórzył się. Dlatego też zastanawia mnie czy są jakieś przeciwskazania do zgaszenia zimnego silnika diesla bo nic o tym nie ma w instrukcji. Wiem, że po dłuższej jeździe silnik trzeba potrzymać trochę na obrotach jałowych aby turbinka zdążyła wyhamować mając jeszcze smarowanie, natomiast nic nie wiem o takiej konieczności w przypadku zimnego silnika. Czy tu też musi się trochę pokręcić? Tylko z czym może to być związane?
 
miskowski 



Marka: Dacia/Renault
Model: Duster 4x2/Fluence Intens
Silnik: 1,6/1,6
Rocznik: 2012/2016
Wersja: Laureate Plus
Dołączył: 21 Sie 2012
Posty: 197
Skąd: Śląsk. Ten niższy ;)
Wysłany: 2012-11-04, 23:27   

Miałem coś bardzo podobnego w poprzednim samochodzie z tendencją do nasilania się nieproszonego objawu. Wyrok brzmiał: czujnik położenia wału.
 
Piotrek721015 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1,5 dci 90 KM
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 11 Wrz 2010
Posty: 443
Skąd: ZGY
Wysłany: 2012-11-05, 09:01   

A może kolego po prostu immobilajzer ci nie zdążył się rozłączyć po zgaszeniu silnika.Ja tak miałem parę razy gdu właśnie po zgaszeniu zaraz chciałem uruchomić motor. Nie za każdym razem to występuje. Kiedy nie chce się dać uruchomić zamykam auto pilotem, czekam chwilę, aż się uzbroi prawidłowo immobilajzer, otwieram auto i odpalam. Podkreślam, że problem z odpaleniem nie występuje za każdym razem po wyłączeniu i natychmiastowym uruchomieniu auta.
 
wolant 


Marka: Dacia
Model: Duster 4x2
Silnik: 1.5 dCi 110
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate
Dołączył: 17 Wrz 2012
Posty: 29
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-11-05, 12:05   

Też pomyślałem po fakcie o tym immobilajzerze bo wówczas nie spojrzałem na jego lampkę kontrolną. Ale gdyby immobilajzer nie zadziałał to czy wszystkie lampki kontrolne zaświeciłyby się jak zwykle po włączeniu zapłonu? Czy całe zasilanie powinno być odcięte?
 
Piotrek721015 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1,5 dci 90 KM
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 11 Wrz 2010
Posty: 443
Skąd: ZGY
Wysłany: 2012-11-05, 12:27   

U mnie wszystkie kontrolki palą się normalnie, jak przy odpalaniu auta. Od immobilajzera się nie pali. Rozrusznik kręci, ale auto nie zapala. Pomaga mi zawsze zamknięcie i otworzenie auta jak pisałem wyżej.
 
jackthenight 



Marka: Dacia, Fiat
Model: Sandero, Tipo
Silnik: 1.4 MPI, 1.4 16V
Rocznik: 2008, 2016
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 66 razy
Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 3233
Skąd: Łódź
Wysłany: 2012-11-05, 13:12   

Coś takiego może się przytrafić, kiedy włożymy kluczyk do stacyjki i od razu szybko przekręcimy kluczyk na rozruch silnika. Imobilajzer nie zdąży się dezaktywować i wtedy właśnie jest problem z odpalaniem silnika.
Też mi się to przytrafiło jak się bardzo śpieszyłem - nieraz imobilajzer zdążył i odpalił a nieraz nie.
Wtedy jak imobilajzer nie pozwoli na uruchomienie silnika, należy wyjąć kluczyk ze stacyjki, odczekać kilka sekund i ponowić próbę - nie trzeba zamykać drzwi pilotem.

Natomiast jak wkładam kluczyk do stacyjki i przekręcam kluczyk w pozycje kiedy zapalają mi się wszystkie ikonki na desce, czekam sekundę / dwie sekundy (imobilajzer spokojnie wtedy zdąży się dezaktywować) i dopiero wtedy przekręcam kluczyk na rozruch silnika. Kiedy tak postępuję to zawsze imobilajzer dezaktywował się i uruchomienie silnika następowało poprawnie.
Ten czas sekunda/ dwie sekundy przed rozpoczęciem uruchamiania silnika to czas dla imobilajzera, aby rozpoznał nasz kluczyk i wyłączył blokadę rozruchu.
Chyba nawet o tym piszą w instrukcji.
_________________

Ostatnio zmieniony przez jackthenight 2012-11-05, 13:19, w całości zmieniany 2 razy  
 
bebe 
Moderator
I aim to misbehave



Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004
Pomógł: 26 razy
Dołączył: 02 Sie 2010
Posty: 2384
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-11-05, 14:01   

U mnie po przekręceniu kluczyka słychać przez chwilę tajemnicze rzężenie :> (ponoć pompa, brzmi jak jakieś serwo). Zawsze czekam, aż rzężenie ustanie (jakieś 2 sekundy), i dopiero kręcę rozrusznikiem. Jeśli u Was też coś rzęzi, to jest to dobrym wyznacznikiem, kiedy już można odpalać. :)
 
keikan 



Marka: Dacia
Model: Duster II 4x4 / Sandero II
Silnik: 1,3 150KM / 1,2 16V
Rocznik: 2020 / 2014
Wersja: Laureate
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 06 Lut 2012
Posty: 1196
Skąd: Krak-OFF
Wysłany: 2012-11-05, 14:48   

jackthenight napisał/a:

Natomiast jak wkładam kluczyk do stacyjki i przekręcam kluczyk w pozycje kiedy zapalają mi się wszystkie ikonki na desce, czekam sekundę / dwie sekundy (imobilajzer spokojnie wtedy zdąży się dezaktywować) i dopiero wtedy przekręcam kluczyk na rozruch silnika. Kiedy tak postępuję to zawsze imobilajzer dezaktywował się i uruchomienie silnika następowało poprawnie.
Ten czas sekunda/ dwie sekundy przed rozpoczęciem uruchamiania silnika to czas dla imobilajzera, aby rozpoznał nasz kluczyk i wyłączył blokadę rozruchu.
Chyba nawet o tym piszą w instrukcji.


Ja już teraz robię tak z przyzwyczajenia, bo ostatnie kilka lat jeździłem dieslami, więc został nawyk oczekiwania na zgaśnięcie kontrolki świec żarowych.. tylko teraz patrzę na kontrolkę od immo...
_________________
http://www.daciaklub.pl/f...=7001&start=100

http://www.daciaklub.pl/f...pic.php?t=18768
 
Dar1962 



Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus
Pomógł: 53 razy
Dołączył: 12 Paź 2011
Posty: 3865
Skąd: Włodawa
Wysłany: 2012-11-05, 15:56   

przekręcamy kluczyk do pozycji, w której zapalają się kontrolki i najlepiej obserwować kontrolkę poduszki, która gaśnie mniej więcej po 2 s. Wtedy można spokojnie kręcić bez obawy,że "ogłupimy" immobiliser
 
wolant 


Marka: Dacia
Model: Duster 4x2
Silnik: 1.5 dCi 110
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate
Dołączył: 17 Wrz 2012
Posty: 29
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-11-05, 17:06   

Z tym, że z zapaleniem ja dokładnie robiłem tak jak piszecie. Czekałem dosyć długo z zapalonymi kontrolkami, kilkakrotnie powtarzałem takie próby. W moim przyadku nie chodziło o za szybkie zapalenie tylko za szybkie zgaszenie silnika zaraz po odpaleniu. Wówczas pewnie immobilajzer zgłupiał i przy ponownych próbach zapalenia mimo właściwego odczekania nie chciał się dezaktywować. Najlepszym rozwiązaniem tego problemu jest pewnie jak napisał Piotrek721015 zamknięcie auta i ponowne jego otwarcie z pilota.
 
Dar1962 



Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus
Pomógł: 53 razy
Dołączył: 12 Paź 2011
Posty: 3865
Skąd: Włodawa
Wysłany: 2012-11-05, 18:36   

analogiczna sytuacja: odpalacjąc puszczamy kluczyk o ułamek sekundy za wcześnie - zanim silnik ruszy. Efekt? - murowane problemy z uruchomieniem wskutek zalania świec nadmiarem paliwa. Odpali, ale dość mozolnie, po kilku próbach. Silnik 1,6 ma moim zdaniem pewną przypadłość polegającą na tym,że za pierwszym razem pod długim postoju zaskakuje z peaną zwłoką. Trzeba o tym pamiętać i z wyczuciem przytrzymać pracujący rozrusznik
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2012-11-05, 18:38, w całości zmieniany 4 razy  
 
TD Pedro 



Marka: Dacia
Model: Duster 4WD
Silnik: 1,6 16V + LPG
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 26 razy
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 3457
Skąd: RP
Wysłany: 2012-11-05, 19:06   

wolant napisał/a:
Przy ponownej próbie zapalenia silnika ten niestety nie chciał odpalić,

zdarzyło mi się podobnie z tym, że ja mam silnik benzynowy ale identyfikuję się z opinią kol. JTN odnośnie do immobilizera a także w odniesieniu do silnika benzynowego w Dusterze z moim przedmówcą :-)
 
keikan 



Marka: Dacia
Model: Duster II 4x4 / Sandero II
Silnik: 1,3 150KM / 1,2 16V
Rocznik: 2020 / 2014
Wersja: Laureate
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 06 Lut 2012
Posty: 1196
Skąd: Krak-OFF
Wysłany: 2012-11-08, 09:16   

Dar1962 napisał/a:
analogiczna sytuacja: odpalacjąc puszczamy kluczyk o ułamek sekundy za wcześnie - zanim silnik ruszy. Efekt? - murowane problemy z uruchomieniem wskutek zalania świec nadmiarem paliwa. Odpali, ale dość mozolnie, po kilku próbach. Silnik 1,6 ma moim zdaniem pewną przypadłość polegającą na tym,że za pierwszym razem pod długim postoju zaskakuje z peaną zwłoką. Trzeba o tym pamiętać i z wyczuciem przytrzymać pracujący rozrusznik


Zdarzyło mi się właśnie coś takiego o czym wspomniałeś.. Akurat byłem po gruntownym myciu autka i byłem przekonany, że coś się zalało i dlatego nie chce palić.. Kręcił ze 3 razy jak diesel na dużym mrozie ("kaszlał", "prychał" jakby nie wszystkie "gary" chodziły)..
Za czwartym razem odpalił (choć podczas pierwszych 100 - 200 metrów jazdy delikatnie szarpało i reagował na dodanie gazu z opóźnieniem).. Potem wszystko wróciło do normy...
_________________
http://www.daciaklub.pl/f...=7001&start=100

http://www.daciaklub.pl/f...pic.php?t=18768
 
eplus 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1,6
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 3482
Skąd: podkarpackie
Wysłany: 2012-11-16, 23:39   

Ja mam we krwi, że palę 0-1-2 na 1 raz jednocześnie wciskając sprzęgło przy włączonej jedynce i przeważnie jak kontrolki gasną, to samochód już jedzie. Żadnych problemów.
Ostatnio zmieniony przez eplus 2012-11-16, 23:40, w całości zmieniany 1 raz  
 
Lordi 



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1,6 MPi
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 06 Paź 2016
Posty: 131
Skąd: Łódz
Wysłany: 2018-11-05, 18:39   

Dacia Logan MCV Wczoraj przyjechałem do domu a dzisiaj rano nie można było odpalić samochodu rozrusznik normalnie kręci immobilajzer odblokowuje zapłon i dalej nic.Kręciłem kluczykiem w stacyjce nie odpaliła.Sprawdziłem świece dziwne świece suche iskra jest ,myślałem że zalałem silnik ale nie.podłączenie pod kompa nic nie wykazało żadnego błędu w ogóle .No to ręce rozłożone bo praktycznie nie możliwe żeby nie odpalił samochód skoro niby nic się nie stało.Jedyny pomysł to nalałem 5 litrów paliwa do baku może za niski poziom samochód stoi na lekkiej górce.Kręcenie no i na początku nic dopiero po jakimś czasie coś zaczyna załapywać no i załąpał chodził nierównomiernie ale jakoś palił na razie Daćka odpala ciekawi mnie czy to mogła być przyczyna tego paliwa czy coś innego miał ktoś z was takie przygody z odpaleniem co ja dzisiaj ??
 
eplus 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1,6
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 3482
Skąd: podkarpackie
Wysłany: 2018-11-05, 18:58   

A rezerwa świeciła :?: :idea:
_________________
K4M - NOT tested on animals :!: :!: :!:
 
Lordi 



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1,6 MPi
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 06 Paź 2016
Posty: 131
Skąd: Łódz
Wysłany: 2018-11-05, 19:09   

No tak świeciła się .Ale zapaliła się w drodze powrotnej 5 km od domu.
Ostatnio zmieniony przez Lordi 2018-11-05, 19:49, w całości zmieniany 1 raz  
 
Mamert 


Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 SCe 110 LPG
Rocznik: 2018
Wersja: Laureate Plus 7 os.
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 1104
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2018-11-05, 21:55   

No to masz odłożone 600-700 peelenów ? Tak właśnie kończyła żywot moja pompa paliwa.
 
shrek 



Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.5 110 hp
Rocznik: 2013
Wersja: Prestige 7 os.
Pomógł: 55 razy
Dołączył: 15 Wrz 2013
Posty: 2858
Skąd: Romilly sur Seine/Siemianowice Sl.
Wysłany: 2018-11-05, 22:05   

Lordi napisał/a:
Dacia Logan MCV Wczoraj przyjechałem do domu a dzisiaj rano nie można było odpalić samochodu rozrusznik normalnie kręci immobilajzer odblokowuje zapłon i dalej nic.Kręciłem kluczykiem w stacyjce nie odpaliła.Sprawdziłem świece dziwne świece suche iskra jest ,myślałem że zalałem silnik ale nie.podłączenie pod kompa nic nie wykazało żadnego błędu w ogóle .No to ręce rozłożone bo praktycznie nie możliwe żeby nie odpalił samochód skoro niby nic się nie stało.Jedyny pomysł to nalałem 5 litrów paliwa do baku może za niski poziom samochód stoi na lekkiej górce.Kręcenie no i na początku nic dopiero po jakimś czasie coś zaczyna załapywać no i załąpał chodził nierównomiernie ale jakoś palił na razie Daćka odpala ciekawi mnie czy to mogła być przyczyna tego paliwa czy coś innego miał ktoś z was takie przygody z odpaleniem co ja dzisiaj ??


Za niski poziom paliwa.
Zatkany filter paliwa.
Padajaca pompa paliwa.
Zatkany smoke.

Wyczyscic smok , wymienic filter, zmierzyc cis. na pompie
_________________
Rzeczy niemozliwe robie od reki, a na cuda trzeba dzien poczekac.
 
Lordi 



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1,6 MPi
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 06 Paź 2016
Posty: 131
Skąd: Łódz
Wysłany: 2018-11-05, 22:07   

Tak szczerze mówiąc to wszystko dziwne jak napisałem odpaliłem po południu i jezdziłem nie dużo ale działało wszystko i odpalała .Oby to nie pompa się kończyła bo lipnie to widzę.Jeszcze taka sugestia a może to jakiś błąd czujnika położenia wału jakiś brud albo co .Zobaczę jutro jak z odpalaniem czy wszystko działa i dam znać pod wieczór.Ostatnie pytanie wiecie gdzie jest pompa paliwa żeby można było sprawdzić i zdiagnozować

DACIA LOGAN MCV 1,6 MPI. 2007 rok.
Ostatnio zmieniony przez Lordi 2018-11-05, 22:17, w całości zmieniany 1 raz  
 
shrek 



Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.5 110 hp
Rocznik: 2013
Wersja: Prestige 7 os.
Pomógł: 55 razy
Dołączył: 15 Wrz 2013
Posty: 2858
Skąd: Romilly sur Seine/Siemianowice Sl.
Wysłany: 2018-11-05, 22:10   

Przy czujniku walu swiece bylyby mokre. Ale sprawdzic mozesz.
_________________
Rzeczy niemozliwe robie od reki, a na cuda trzeba dzien poczekac.
Ostatnio zmieniony przez shrek 2018-11-05, 22:10, w całości zmieniany 1 raz  
 
Mamert 


Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 SCe 110 LPG
Rocznik: 2018
Wersja: Laureate Plus 7 os.
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 1104
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2018-11-06, 05:25   

Pompa z filtrem paliwa znajduje się w baku paliwa. U mnie też za pierwszym razem pomogło dolanie paliwa, za drugim razem pomogła jedynie laweta.
 
Lajkonik 



Marka: Dacia
Model: Duster 4x2
Silnik: 1,6 16v
Rocznik: 2010
Wersja: Ambiance
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 13 Cze 2012
Posty: 1127
Skąd: Kraków
Wysłany: 2018-11-06, 07:47   

Jeżdżenie na rezerwie nie jest najlepszym pomysłem. Układ paliwowy zaciąga zanieczyszczenia z dna baku i potem takie jaja, albo nawet uszkodzenie pompy.
Wymiana filtra może okazać się problemem. Nie wiem jak jest w tym modelu, ale niektóre Daćki mają filtr na pompie i nie jest to element dostępny osobno. Czyli zatkany filtr = wymiana pompy.
_________________

 
Lordi 



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1,6 MPi
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 06 Paź 2016
Posty: 131
Skąd: Łódz
Wysłany: 2018-11-06, 08:23   

Dzięki za info wszystkim zaraz odpalam albo nie przypomnę się pod wieczór.
 
eplus 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1,6
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 3482
Skąd: podkarpackie
Wysłany: 2018-11-06, 10:56   

Ja jeżdżę od korka do dna, tankuję po 60, 62 litry, raz 64.
Jak będę miał jakiś problem z pompą, to napiszę.
Zajechaną pompę można podobno "obudzić" puknięciem w jej obudowę (pokrywkę baku)? Jak gdyby nie łączyły szczotki?
Shrek, czy bez czujnika wału działałoby dawkowanie paliwa?
_________________
K4M - NOT tested on animals :!: :!: :!:
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne