Tak, szukałem , szukałem aż znalazłem wytargowałem 2000 zł oraz oryginalne dywaniki gumowe za 250 zł+ upust 300 zł na hak holowniczy . Ogólnie według mnie super, uważam że nie ma szans na więcej przy tym popycie na te auta tym bardziej , że w kilku miejscach ledwo tysiaka szło urwać , ale dywaników już za żadne skarby nie dali. Jeżeli będą jakieś dodatkowe promocje w czasie do odbioru, to obiecali mi , że je uwzględnią.
Pochwalisz się u którego dealera kupiłeś? Ja chce na dniach zamawiać (Prestige 4x4 1.2TCE + skora +kamery+kolo+grzane fotele etc., czyli w sumie max) i narazie mi dali tylko gumowe dywaniki, wkladke do bagaznika i 900pln rabatu. Podobno maja "odgornie" powiedziane zeby nie dawac rabatow... Troche zenada i powaznie mysle czy nie olac i poczekac, az u delarzy zmiekna.
jammo napisał/a:
Inne auto? a po co skoro mieliśmy ochotę właśnie na Dustera.
Spoko, każdy uczy się na własnych błędach :P
Nie widzę problemu, jeździłem na jazdach testowych i jest ok. Mam opla z wolnossakiem też nie demon mocy, więc jestem przyzwyczajony do takich silników, i jak dla mnie do spokojnej jazdy wystarczy w zupełności. Zresztą nie ma sensu porównywać tego modelu do poprzedniej wersji , bo wiele rzeczy jest zmienione , głównie te najważniejsze jak wyciszenie. Kupiłem sobie darmowe przeglądy i gwarancję na 4 lata więc jak się będzie psuł, to go naprawią. Zresztą nie ma problemu , jak się nie sprawdzi to po prostu sprzedam i kupię sobie inny .
Było paru gości dzisiaj na salonie, oglądali te nowe modele Dustera, podczas gdy serwis robił przeglądy w ich Dusterach tych PH2. Rozmawialiśmy trochę i wszyscy jakoś byli zadowoleni z zakupu tych swoich i nie narzekali jak tu niektórzy. Auto to tylko rzecz , która ma prawo się popsuć.
Kubuch napisał/a:
Dla mnie tylko te dodatki były motywacją, żeby w ogóle patrzeć na nową DD.
Ha,ha, nie dziwię się, że nie chcesz patrzeć zbytnio na nowe skoro masz Dustera prawie nowego z 2016r.
A tak poważnie , to sprawdzałem te kamery na jeździe i bez szału. Lata praktyki za kierownicą pozwolą mi dojechać do krawężnika , aby nie obetrzeć rantu felgi
Ostatnio zmieniony przez jammo 2018-03-14, 22:44, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2018-03-14, 22:47
funyo napisał/a:
Cav napisał/a:
Jest rzeczą powszechnie znaną, że łatwiej się przyspiesza od obrotów wyższych niż od niższych.
Czyli skrzynia krótka, która wyżej się kręci, pozwoli to zrobić szybciej.
Krótka skrzynia nie wkręca się na wyższe obroty, tylko robi to szybciej. Ale za to prędkości osiągane na poszczególnych biegach są niższe,
Oczywiście.
Tyle że wyraźnie pisałem, że chodzi o elastyczność, w której korzystasz tylko z jednego biegu.
Nie wiem skąd pomysł, że 0-100 to wyznacznik czegokolwiek.
funyo napisał/a:
to jeszcze porównujesz
Nic nie porównuję.
Mówię tylko, że papierowe osiągi z katalogów są funta kłaków nie warte.
Rzeczony 1.2 tce 2WD nie mógł przekroczyć licznikowego 170 km/h - to jest clue wypowiedzi, którego usilnie starasz się nie pojąć.
Ostatnio zmieniony przez Cav 2018-03-14, 22:48, w całości zmieniany 1 raz
Tak, szukałem , szukałem aż znalazłem wytargowałem 2000 zł oraz oryginalne dywaniki gumowe za 250 zł+ upust 300 zł na hak holowniczy . Ogólnie według mnie super, uważam że nie ma szans na więcej przy tym popycie na te auta tym bardziej , że w kilku miejscach ledwo tysiaka szło urwać , ale dywaników już za żadne skarby nie dali. Jeżeli będą jakieś dodatkowe promocje w czasie do odbioru, to obiecali mi , że je uwzględnią.
Pochwalisz się u którego dealera kupiłeś? Ja chce na dniach zamawiać (Prestige 4x4 1.2TCE + skora +kamery+kolo+grzane fotele etc., czyli w sumie max) i narazie mi dali tylko gumowe dywaniki, wkladke do bagaznika i 900pln rabatu. Podobno maja "odgornie" powiedziane zeby nie dawac rabatow... Troche zenada i powaznie mysle czy nie olac i poczekac, az u delarzy zmiekna.
Wiem coś na ten temat, bo siedziałem kilka dni na telefonie i obdzwaniałem salony koło siebie .Niestety jak pisałem wyżej kilka stron, bardzo niechętnie cokolwiek dawali , więc zacząłem dzwonić dalej od domu. Nie wiem, czy tak wypada na forum podawać takie szczegóły , gdyż jest to tzw. tajemnica handlowa . Powiem tylko , że kupiłem w Krakowie. Trzeba dzwonić i rozmawiać.
Ha,ha odezwał się znawca . Czasem to takie brednie piszesz , że się nawet czytać nie chce. Starasz się wszystkim na siłę udowodnić swoje racje a prawda jest taka, że to co tobie pasuje i tobie się podoba , komuś innemu już nie musi.
To , że ty jeżdzisz Kia Sportage , to nie znaczy , że jest to super auto i wszyscy mają go chwalić. Dla mnie jest to samochód przeciętny jak na swoją cenę.
Jeżdziłem wersją L + dodati z wszystkimi systemami : m.innymi asystent pasa ruchu itp. , cena grubo ponad 100 tys. zł, i szczerze to nie wyłożył bym za niego tyle , bo po prostu nie jest warta tyle kasy.
Ostatnio zmieniony przez jammo 2018-03-14, 23:18, w całości zmieniany 1 raz
... wyraźnie pisałem, że chodzi o elastyczność, w której korzystasz tylko z jednego biegu.
Nie wiem skąd pomysł, że 0-100 to wyznacznik czegokolwiek.
Jest to po prostu mierzalna stała, która pomaga obiektywnie ocenić pewien parametr jednego samochodu względem innych. Tak samo jest z elastycznością, podawaną na konkretnych biegach, hałasem przy danej prędkości, czy choćby spalaniem na danym dystansie.
Bez takich stałych dochodziłoby do zupełnie nonsensownych porównań.
Cytat:
Nic nie porównuję.
Mówię tylko, że papierowe osiągi z katalogów są funta kłaków nie warte.
Rzeczony 1.2 tce 2WD nie mógł przekroczyć licznikowego 170 km/h - to jest clue wypowiedzi, którego usilnie starasz się nie pojąć.
Porównujesz, ponieważ w swojej wypowiedzi zestawiłeś rzeczonego 1.2TCe 4x2 z dieslem 4x4 pod względem v-max, która nota bene jest wyznacznikiem jeszcze mniej sensownym niż sprint do 100.
A co do danych katalogowych - owszem, trzeba je traktować z przymrużeniem oka, ale w porównaniach prasowych najczęściej są podawane dane testowe, które swoją wagę mają.
Coraz ciężej mi zrozumieć dlaczego coraz więcej do powiedzenia w sprawie Dustera mają ludzie którzy Dusterem nie jeżdżą i go nie posiadają ( patrząc na info pod nickiem )
Coraz ciężej mi zrozumieć dlaczego coraz więcej do powiedzenia w sprawie Dustera mają ludzie którzy Dusterem nie jeżdżą i go nie posiadają ( patrząc na info pod nickiem )
Jest rzeczą powszechnie znaną, że łatwiej się przyspiesza od obrotów wyższych niż od niższych.
Czyli skrzynia krótka, która wyżej się kręci, pozwoli to zrobić szybciej.
Krótka skrzynia nie wkręca się na wyższe obroty, tylko robi to szybciej. Ale za to prędkości osiągane na poszczególnych biegach są niższe,
Oczywiście.
Tyle że wyraźnie pisałem, że chodzi o elastyczność, w której korzystasz tylko z jednego biegu.
Nie wiem skąd pomysł, że 0-100 to wyznacznik czegokolwiek.
funyo napisał/a:
to jeszcze porównujesz
Nic nie porównuję.
Mówię tylko, że papierowe osiągi z katalogów są funta kłaków nie warte.
Rzeczony 1.2 tce 2WD nie mógł przekroczyć licznikowego 170 km/h - to jest clue wypowiedzi, którego usilnie starasz się nie pojąć.
0-100 to jeden z parametrów, które sporo mówią o dynamice auta. Nic o elastyczności. Tutaj 80-120 np, na jednym biegu jest miarodajnym parametrem.
Z tym C-Max, to na którym biegu? Bo może v-max jest osiągany na innym... Poza tym w Dacie prędkościomierz pokazuje dość dokładnie, gdy w Kia oszukuje o 20km/h przy 160. Wiecej nie sprawdzałem. Auto nie ma przekraczać v-max, znaczy nie musi.
...
Ten podłokietnik, może jest wązki, ale całkiem wygodny. Mi nie przeszkadza ani w biegach, ani w niczym innym.
A moje SS też nie osiąga V-max na 5 biegu, tylko 4. Za to wczoraj przejechałem kolejny raz 300km po autostradzie 150km/h bez scen. Gdyby nie podatność na wiatr...
No powiem że mi też nie przeszkadzał ten podłokietnik w moim ustawieniu fotela i oparcia.
Fajna jest podatność na wiatr - Dokkerem chyba ciut większa ale w pasie na autostradzie twardo się jeszcze trzymał ;) choć wrażenia ciekawe. Ale i tak najfajniejsze miałem w Holandii w Trafficu kiedy nie szło jechać 100 km/h bo auto nie trzymało się dwóch pasów ruchu. A wrócić do domku musieliśmy.
0-100 to jeden z parametrów, które sporo mówią o dynamice auta. Nic o elastyczności. Tutaj 80-120 np, na jednym biegu jest miarodajnym parametrem.
Z tym C-Max, to na którym biegu? Bo może v-max jest osiągany na innym... Poza tym w Dacie prędkościomierz pokazuje dość dokładnie, gdy w Kia oszukuje o 20km/h przy 160. Wiecej nie sprawdzałem. Auto nie ma przekraczać v-max, znaczy nie musi.
Kiedyś sprawdzałam do jakiej prędkości się rozbuja moja Duśka (1.2 TCe) na 6-tym biegu - powyżej 160 nie chciała się już dalej rozpędzać.
Ale niedawno (jakoś tak jesienią) na tej samej obwodnicy sprawdzałam przyspieszanie na 5-tym biegu. Co ciekawe, tym razem bez problemu rozbujała się do 170.
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2018-03-15, 20:39
kicia napisał/a:
Kiedyś sprawdzałam do jakiej prędkości się rozbuja moja Duśka (1.2 TCe) na 6-tym biegu - powyżej 160 nie chciała się już dalej rozpędzać.
Ale niedawno (jakoś tak jesienią) na tej samej obwodnicy sprawdzałam przyspieszanie na 5-tym biegu. Co ciekawe, tym razem bez problemu rozbujała się do 170.
Moja też, na ostatnim biegu 160 i ani kilometr więcej. Na 4 biegu, bez problemu 170km/h zarówno licznikowe, jak i GPS. Co ciekawe, różnica jest niewielka, jakies 3-4km/h.
Kiedyś sprawdzałam do jakiej prędkości się rozbuja moja Duśka (1.2 TCe) na 6-tym biegu - powyżej 160 nie chciała się już dalej rozpędzać.
Ale niedawno (jakoś tak jesienią) na tej samej obwodnicy sprawdzałam przyspieszanie na 5-tym biegu. Co ciekawe, tym razem bez problemu rozbujała się do 170.
To normalne, że największą prędkość uzyskuje się na przedostatnim biegu. Najczęściej ostatni bieg daje przełożenie powyżej 1:1 i to powoduje, że silnik nie ma na nim siły pociągnąć szybciej. Ten bieg ma raczej funkcje ekonomiczną, czyli ma ograniczyć spalanie przy prędkościach, nazwijmy to: długodystansowych
Zazwyczaj prędkościomierz zawyża wartość w stosunku do wartości podanej z GPS-u.
To jest dobre, bo wtedy jak jedziesz np. 52 km/h to jeszcze masz szansę, że fotoradar nie strzeli fotę za przekroczenie 50 km/h w mieście.
_________________ Dacia nie gubi oleju, tylko tak znaczy swój teren.
A ja dziś złożyłem zamówienie właśnie na nowego Dustera, 1.2TCe 4x4 w wersji Prestige + wszystko oprócz bezkluczykowego dostępu.
Dali w gratisie dywaniki gumowe, wkładkę gumową do bagażnika, listwy progowe + rabat ~1200pln więc słabszy niż u kolegi.
Najbardziej się boję o tą skórzaną tapicerkę, ale nauczony doświadczeniem i faktem, że mam drugie dziecko w drodze potrzebuje czegoś co się łatwo czyści. Odbiór jakoś na jesień, jestem bardzo ciekaw jak się auto sprawdzi.
Mogę spytać jak długo będziesz czekał? Ja miałam mieć odbiór w październiku, po zmianie dealera data 2 lipiec. Też silnik 1,2Tce i 4x4. podobno na te silniki się tak długo czeka....
Mogę spytać jak długo będziesz czekał? Ja miałam mieć odbiór w październiku, po zmianie dealera data 2 lipiec. Też silnik 1,2Tce i 4x4. podobno na te silniki się tak długo czeka....
Niestety jeszcze nie wiem, dealer ma dać w ciągu 2-3tyg (na tą chwilę powiedział "najwcześniej koniec czerwca, najpóźniej we wrześniu"). Też mi mówili, że jak Prestige i ten silnik z 4x4 to niby opcja, na którą się najdłużej czeka. Jak tylko będę znał termin to dam znać.
Ostatnio zmieniony przez alhaz 2018-03-16, 14:27, w całości zmieniany 1 raz
Strasznie odległe terminy... Pomyśleć że ja na swój czekałem 5 dni jako że wersja którą chciałem była akurat wyprodukowana i czekała w salonie w innym mieście :D
Dzięki alhaz. No niestety 1,2 Tce są niepopularne ( jak to mi w salonie wyjaśnili), ludzie boją się turbiny ( na drzwiach otwartych padło pytanie czy turbiny się nie boję). A poza tym są jakieś okienka produkcyjne i we Wrocławiu to za jakieś 3 tygodnie dopiero by mi mogli powiedzieć kiedy zamówią ( czekają na okienko). W moim mieście natomiast przyjęli już zamówienie, mam wpisany odbiór właśnie na 2 lipca ( ale trochę się martwię bo już raz z tym dealerem miałam przeprawę, no ale mąż zamówił mi u nich, bo nie będzie cyt" czekał roku na samochód" z tymże obiecał sprawę pilnować osobiście). Dusterków z 1,2 Tce są od ręki sztuk 1 ale z napędem 4x2 i w wersji Comfort ( ja czekam na 4x4 Prestige).
Strasznie odległe terminy... Pomyśleć że ja na swój czekałem 5 dni jako że wersja którą chciałem była akurat wyprodukowana i czekała w salonie w innym mieście :D
Miałem dokładnie tak samo z moim pierwszym Dusterem, niestety teraz nie ma tak dobrze :(
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum