Ceny może i spoko, ale czemu na Węgrzech 5-6 tys. taniej? Trochę się napaliłem, ale widzę, że poczekam.
Ściągnij sobie z Węgier ;)
Ceny masz te same co ostatnio.
Różnice sa ale nie aż takie.
Np. wersja Comfort u nas startuje od ok. 12550 euro (wg kursu złotego 4,15)
Na Węgrzech 11660 euro (ok. 313 forintów za euro).
Faktycznie jednak jeśli chcemy kupić Dustera na Węgrzech za forinty kupione za złotówki to mamy cenę 48287,22 zł (100 forintów=1,3233 zł) lub 48400 zł jesli jedziemy z euro kupionym u nas.
Różnice są dośc podobne. Nie wiem jak cena wyposażenia. Wg mnie jak ktoś liczy kazdy tysiąc to można próbować.
Ostatnio zmieniony przez ryjas 2018-01-30, 14:07, w całości zmieniany 1 raz
PSZ, jak wejdzie nowy DD, to cena pozostałych w sprzedaży I generacji mocno spadnie.
Dlatego jeśli ktoś myśli o kupnie kolejnego to tak na prawdę powinien już teraz obecnego wystawić. Nie czekać na spadek cen, tym bardziej że sam odkup w salonie też jest 3-4tys tańszy od rynkowego.
Za późno na dobrą cenę starej wersji, gdy na ulicach miast zaczną się pojawiać nowe DD, stare stracą wizualnie. Do tego dojdzie fama że nowe mają lepsze wyposażenie i jakość wnętrza i efekt spadku wartości cen murowany. Nic w tym nadzwyczajnego. Wystarczy wejść na jakikolwiek model auta i sprawdzić ile kosztuje z tego samego rocznika stary i nowy model np Audi b7/b8.
Starsze roczniki DD stracą najmniej na rynku wtórnym jak ktoś ma na używkę 15 - 20+ tys to nie będzie zbierał i myślał o nowym aucie.
Najwięcej stracą DD z roczników 2017/2016 - nikt ich nie będzie chciał kupić za kilka lat - będą dużo tańsze od nowej wersji.
Co do strat KIA/hyundai. Wujek miał i35. Po 3 latach odsprzedał do salonu i wziął Tuscona. Na 3 letnim i35 stracił 9 tys. Grunt to podstawowa wersja. Ale niestety przy DD nie ma klimy. Aby mieć klimę i lakier metalik trzeba dopłacić 20% wartości podstawowej ceny auta!
Pytanie za 100pkt. Ile będzie warta DD2 w wersji z klimą i lakierem metalikiem po 3 latach przy założeniu że nowy z salonu jest po 39.900?
Duster 4x4 1.5dCi Prestige. Polska 75400zł. Węgry 68800zł (po 1,3233 zł). Różnica 6600zł. Nigdzie nie jadę. Liczyłem sobie cenę węgierską i w myślach biegłem do salonu, stąd rozczarowanie. Bo w PL trzeba dopłacić 6600.
I dla mnie jak widzę po małym rozeznaniu sie jedyną alternatywą jest Subaru XV
Nowy model zaczyna się od ok. 111 tys. Ma 150 KM 2,0 i automat. Stary od. ok. 80 tys. zł ma 1,6 114. Ceny części, serwisu liczyłeś?
No właśnie to największy minus, który mnie hamuje, a jeszcze dochodzi droższe ubezpieczenie. Nie wiem czy wyjdzie XV MY2018 z tym silnikiem 1,6? bo jak nie to pozostaje Duster. Wspomniana Sx4 to nie głupia opcja, ale jakoś dla mnie nie, tak jak XV mi podszedł od razu to Sx4 nie, ale trzeba wsiąść oczywiście i jak to się mówiło karnąć.
Pytanie za 100pkt. Ile będzie warta DD2 w wersji z klimą i lakierem metalikiem po 3 latach przy założeniu że nowy z salonu jest po 39.900?
W przypadku Dustera cena wersji podstawowej nie jest żadnym odniesieniem, bo prawie nikt tej wersji nie bierze pod uwagę. Każdy będzie odnosił cenę używanego do wersji Essential z klimą.
Ja chcę EDC w benzynie.......chyba się nie doczekam... Generalnie Pozytywnie odbieram cennik, choć jak zwykle diabeł pewnie tkwi w szczegółach-pytanie co jest w danym wyposażeniu za te złotówki....
_________________ Były: Polonez Atu plus 1,6 gsi, Skoda Felicja HB 1,3 glx, fiat uno 0,9....
Wiem, jeśli kupię Dustera, to nie tylko sprężyny, ale i wyciągarkę kupię. I trochę większe opony (AT). Duster terenowością wśród tanich SUV wygrywa zdecydowanie. Gdybym kupił Dustera z czasem sprzedałbym Terracana.
Duster 4x4 1.5dCi Prestige. Polska 75400zł. Węgry 68800zł (po 1,3233 zł). Różnica 6600zł. Nigdzie nie jadę. Liczyłem sobie cenę węgierską i w myślach biegłem do salonu, stąd rozczarowanie. Bo w PL trzeba dopłacić 6600.
W związku z tym, że na Węgrzech VAT wynosi 27% ( https://www.jak-ksiegowac...na-mapie&idc=88 ), a zapewne sprzedawca i tak nie dokłada do interesu, mamy u nas - jak widać, duuuuże pole negocjacyjne w zakresie upustów i bonusów.
Duster 4x4 1.5dCi Prestige. Polska 75400zł. Węgry 68800zł (po 1,3233 zł). Różnica 6600zł. Nigdzie nie jadę. Liczyłem sobie cenę węgierską i w myślach biegłem do salonu, stąd rozczarowanie. Bo w PL trzeba dopłacić 6600.
W związku z tym, że na Węgrzech VAT wynosi 27% ( https://www.jak-ksiegowac...na-mapie&idc=88 ), a zapewne sprzedawca i tak nie dokłada do interesu, mamy u nas - jak widać, duuuuże pole negocjacyjne w zakresie upustów i bonusów.
Węgry od wielu lat mają najtańsze auta. Bardzo niskie są ceny hurtowe. Nie wiem z czego to wynika. Tak czy inaczej w PL na żadne upusty większe niż 1-2 tys bym nie liczył.
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2018-01-30, 16:53
kakus napisał/a:
Cav..... skoro masz kijankę a jesteś na forum dacii to może zamiast ciągle nadawać na dustera napisz coś o swoim samochodzie.... napisz jakie ma różnice in plus w stosunku do dacii. Komuś może się to merytorycznie przyda przed podejmowaniem decyzji o zakupie dustera.
Pisałem już wiele razy, w innym wątku.
Ten jest o nowym Dusterze, więc porównanie będę mógł wrzucić jak już się nim będzie mi dane przejechać.
Na tą chwilę różnica in plus między Dusterem a Sportage jest kolosalna.
W każdym aspekcie, z wyjątkiem własności terenowych.
I braku MediaNava, ale właśnie jestem na etapie kombinowania czegoś w ten deseń.
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2018-01-30, 16:54
Jan Dusigaz napisał/a:
Cytat:
Weź nawet tak nie żartuj, chyba że mówisz o jakiejś bieda wersji.
Na swoim Dusterze przez 3,5 roku straciłem 30 tys - to jest żart a nie trzymanie ceny.
Był na forum, zainteresowanie było żadne.
Niestety na "bogato" wyposażonych egzemplarzach traci się najwięcej i nie dotyczy tylko Dacii a każdej innej marki,
To prawda, ale żadna inna marka nie wymusza zakupu najdroższej wersji, żeby ich wyrób chociaż chwilę i na pierwszy rzut oka leżał koło normalnego samochodu.
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2018-01-30, 17:00
ryjas napisał/a:
Cav napisał/a:
Weź nawet tak nie żartuj, chyba że mówisz o jakiejś bieda wersji.
Na swoim Dusterze przez 3,5 roku straciłem 30 tys - to jest żart a nie trzymanie ceny.
Był na forum, zainteresowanie było żadne.
Ile stracił Sportage zanim stałes się jego właścicielem?
Połowę tego co Duster.
Od momentu kiedy stałem się właścicielem Sportage nie stracił praktycznie nic - ceny są na tym samym poziomie co rok temu, przynajmniej wywoławcze, a nawet nieco poszły do góry.
Pewnie na wiosnę się to zmieni, ale nie spodziewam się rocznej utraty wartości większej niż 5%.
Czyli mniej niż połowy tego co traciłem corocznie w Dusterze.
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2018-01-30, 17:02
jammo napisał/a:
Co do automatycznej klimy to jest ciekawie Na zagranicznych stronach Daci, tam gdzie są już podane ceny np. Czechy wychodzi , że automatyczna klima jest z dopłatą 1300 zł, natomiast na Węgrzech już tylko 650 zł dlatego trzeba czekać na oficjalne ceny , ale nie powinno być źle.
Dzisiaj rozmawiałem z Hyundaiem na temat cen Tucsona więc obecnie najtańszy model 132 km 4x2 w najuboższej wersji wyposażenia jest za 86 600 zł i nie ma szans wywalczenia jakichkolwiek zniżek, chyba że trafi się na modele z 2017r. Więc według mnie , ten cennik Dustera jest jak najbardziej spoko.
Dustera do Tucsona porównujesz?
Bez żartów.
Porównaj do Kony, będzie miała z Dusterem więcej wspólnego.
A odpowiednio zestawiając ceny i analizując koszt poszcza opcji, wychodzi nawet taniej niż Duster, albo na zbliżonym poziomie.
W przypadku Dustera cena wersji podstawowej nie jest żadnym odniesieniem, bo prawie nikt tej wersji nie bierze pod uwagę. Każdy będzie odnosił cenę używanego do wersji Essential z klimą.
Mylisz się. Ludzie kupując używkę nie znają kombinacji wyposażenia jakie były dostępne kilka lat temu. Nowy z salonu 39.900, a za 3 letni chcesz 40.000
Cav napisał/a:
żadna inna marka nie wymusza zakupu najdroższej wersji, żeby ich wyrób chociaż chwilę i na pierwszy rzut oka leżał koło normalnego samochodu.
Dokładnie tak jak piszesz.
Jest wersja podstawowa dopłacam 2,5 do klimy skoro firma dziwną polityką cenową uważa że w 2018 r klima jest czymś nadzwyczajnym, a nie zmuszają klienta do kupna z najdroższej wersji by mieć np klimę.
Weź nawet tak nie żartuj, chyba że mówisz o jakiejś bieda wersji.
Na swoim Dusterze przez 3,5 roku straciłem 30 tys - to jest żart a nie trzymanie ceny.
Był na forum, zainteresowanie było żadne.
Ile stracił Sportage zanim stałes się jego właścicielem?
Połowę tego co Duster.
Od momentu kiedy stałem się właścicielem Sportage nie stracił praktycznie nic - ceny są na tym samym poziomie co rok temu, przynajmniej wywoławcze, a nawet nieco poszły do góry.
Pewnie na wiosnę się to zmieni, ale nie spodziewam się rocznej utraty wartości większej niż 5%.
Czyli mniej niż połowy tego co traciłem corocznie w Dusterze.
Dustera kupiłeś nowego więc i dużo stracił na starcie.
Sportage kupiłeś używkę (chyba 2 latka) więc największa utrata wartości za tobą dlatego teraz masz coraz mniejszy procent.
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2018-01-30, 18:46
Marek1603 napisał/a:
Dustera kupiłeś nowego więc i dużo stracił na starcie.
Sportage kupiłeś używkę (chyba 2 latka) więc największa utrata wartości za tobą dlatego teraz masz coraz mniejszy procent.
Problem w tym, że on stracił nie tylko na starcie, dużo tracił rok w rok.
Sportage miedzy momentem zakupu jako nowej, a momentem odkupu przeze mnie, straciła o 1/3 mniej niż Duster w bardzo podobnym okresie.
Od tego czasu (zakupu przeze mnie) nie straciła nic na wartości, a Duster pewnie z 10 tys - bo tyle tracił co rok, przynajmniej wg wartości do ubezpieczenia.
Ostatnio zmieniony przez Cav 2018-01-30, 18:46, w całości zmieniany 1 raz
Co do automatycznej klimy to jest ciekawie Na zagranicznych stronach Daci, tam gdzie są już podane ceny np. Czechy wychodzi , że automatyczna klima jest z dopłatą 1300 zł, natomiast na Węgrzech już tylko 650 zł dlatego trzeba czekać na oficjalne ceny , ale nie powinno być źle.
Dzisiaj rozmawiałem z Hyundaiem na temat cen Tucsona więc obecnie najtańszy model 132 km 4x2 w najuboższej wersji wyposażenia jest za 86 600 zł i nie ma szans wywalczenia jakichkolwiek zniżek, chyba że trafi się na modele z 2017r. Więc według mnie , ten cennik Dustera jest jak najbardziej spoko.
Dustera do Tucsona porównujesz?
Bez żartów.
Porównaj do Kony, będzie miała z Dusterem więcej wspólnego.
A odpowiednio zestawiając ceny i analizując koszt poszcza opcji, wychodzi nawet taniej niż Duster, albo na zbliżonym poziomie.
Kolego Cav , po pierwsze informacja cenowa dotycząca Tucsona była podana w związku z wcześniejszą dyskusją , gdyż kolega rozważał ewentualny zakup innej marki niż Duster.
- Sprawa druga , co ma Tucson w sobie takiego , że nie można go porównać do Dustera ?. Według mnie wersja za 86 tyś zł jest wersja podstawową z wyposażeniem praktycznie takim jak w Dusterze, do tego napęd tylko 4x2 za te pieniążki, dodatkowo jest droższy o 22-25 tyś zł od Dustera w wersji 4x4 .
- Prestiż ? prawie bez różnicy, bo to też nie ta marka.
- Komfort ? zbliżony - dla porównania, może nie suv ale mam w domu 2 letniego Hyundai i30, które kupiłem córce, oczywiście jako nowe, ale nic więcej nie oferuje jak mój opel, i to samo dotyczy Tucsona w porównaniu do innych marek.
- Porównanie Dustera do KONY to nieporozumienie, siedziałem w Konie i jest mniejsza, dodatkowo bagażnik mniejszy jak w mojej Astrze. Pomijam to , że cena tej KONA w podstawowej wersji zaczyna się od 75 500 zł , to jeżeli już musimy przyrównać ją do czegoś , to Kona może konkurować z Capturem, Kia Stonic, natomiast Duster jest samochodem większym i porównywalnym do Tucsona, Kadiara, Vitary, Qasqaia, z tą różnicą , że góruje nad nimi ceną . Żaden z tych modeli nie wyjdzie taniej niż Duster, wiem , bo byłem we wszystkich salonach tych marek co wyżej wymieniłem, i ceny przy wyprzedażach starych roczników zaczynały się od 79-80 tyś zł. z wliczonymi już upustami. Wyjątkiem była Suzuki Vitara za 60- parę tyśięcy ,ale najtańsza wersja jest bardzo uboga jak dla mnie . Dodam też na koniec , że we wszystkich modelach które kosztują ponad 80 tyś zł góruje wszech-obecny plastik , niczym nie odbiegający od tego w Dusterze , więc nie ma się co podniecać.
Ostatnio zmieniony przez jammo 2018-01-30, 19:38, w całości zmieniany 2 razy
Dustera kupiłeś nowego więc i dużo stracił na starcie.
Sportage kupiłeś używkę (chyba 2 latka) więc największa utrata wartości za tobą dlatego teraz masz coraz mniejszy procent.
Problem w tym, że on stracił nie tylko na starcie, dużo tracił rok w rok.
Sportage miedzy momentem zakupu jako nowej, a momentem odkupu przeze mnie, straciła o 1/3 mniej niż Duster w bardzo podobnym okresie.
Od tego czasu (zakupu przeze mnie) nie straciła nic na wartości, a Duster pewnie z 10 tys - bo tyle tracił co rok, przynajmniej wg wartości do ubezpieczenia.
To ile się traci na aucie jest do zweryfikowania dopiero przy sprzedaży.
Po pierwsze, to na ile my go wyceniamy jest nieistotne, gdyż jest powiedzenie , że auto jest tyle warte, ile jest w stanie ktoś za niego zapłacić.
Sprawa druga to stan. Można sobie gdybać o procentach , ale wiadomo, że auto autu nie równe i to nawet w przypadku , jak pochodzą z tego samego rocznika. O wyposażeniu już nie wspominam , ale dla kupującego też jest ważnym elementem .
Jak dla mnie , przy wyborze samochodu nawet nie brałem pod uwagę tej Kia Sportage, gdyż jest samochodem za przeproszeniem zbyt oklepanym , co drugi suv na ulicy to Sportage. No ale to jest indywidualny wybór każdego kupującego , a jak wiadomo , o gustach się nie dyskutuje.
Cav, znam osoby min z forum gdzie przykładowo duster lauret 1,6 4x4 wyjściowo kosztował 64000zł i po 4,5 roku został sprzedany za 42000zł. Z tego wynika, że powiedzmy co rok tracił 5500zł. Wygląda, że wybrałeś wersję przewartościowaną na starcie.
Wiem zaraz powiesz, że to jedyna sensowna wersja. Dla ciebie tak, ale dla kupującemu już nie. Oczywiście mogłeś szukać innego ale ile byś czekał?
Wiesz, z drugiej strony patrząc, kto bogatemu zabroni kupić drogo i sprzedać tanio.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum