kolego tu przede wszystkim chodzi o to, że na pierwszy rzut oka widać, że to jest domowa robota bo skóra leci tylko po obwodzie i nie chwyta ramion. Jak ktoś woli przyoszczędzić 150zł i mieć taki efekt to jego sprawa ale to niestety jest standard ze wczesnych lat 90tych.. Jak ktoś chce mieć większe wartości użytkowe to proszę bardzo, ale jak ktoś chce mieć ładniejszy samochód to nie tędy droga..
ale pochwalić, że przynajmniej nie ten bajer
Ostatnio zmieniony przez kilazz 2014-08-28, 07:35, w całości zmieniany 1 raz
Małe to zdjęcie, ale mnie to wygląda na nakładkę, a nie obszycie. A czy to w ogóle jest skóra? Miałem coś podobnego w poprzednim aucie i po jakimś czasie trafiło do kosza, bo był to badziew, który tylko na pierwszy rzut oka dobrze wygląda. Soorki, ale to co piszesz jest bzdurą. Jeżeli kierownica nie jest fabrycznie wykonana ze skóry, to efekt "na zlecenie" będzie podobny do tego "home made". Może być niewielka różnica w szczegółach wykonania, bo artystą nie jestem.
tak to jest nakładka, i nie wygląda dobrze nawet na pierwszy rzut oka, to już jest przecież poniżej granicy dobrego smaku i wkleiłem to jako żart bo myślałem że nikt już tego nie zakłada..
Efekt po obszyciu za 180zł jest diametralnie inny bo obszyty jest cały plastik łącznie z 3 ramionami w całości, nie dostrzegasz tej drobnej różnicy na swojej kierownicy?
_________________ Moje Dustery (sprzedane..)
Mini Clubman F54 2.0d
Mogę się zgodzić z faktem, że przy zamówieniu obszycia określasz, czy obszycie ma być z ramionami czy bez (kwestia gustu, ceny), a zamawiając pasek na wymiar do samodzielnego obszycia zawsze będzie bez ramion. Mnie to nie przeszkadza, bo priorytetem było dla mnie lepsze trzymanie koła kierownicy i cena. Jestem tylko ciekaw, czy za te 180 zł obszyjesz z ramionami
wrzuciłem wyżej zdjęcie kierownicy po takim obszyciu.. ta kosztowała akurat 230zł bo miała dorabiane bicepsy pod kciuki ze skóry a oryginalnie były plastikowe, dodatkowo szwy za ramionami idą tak, żeby nie kaleczyć rąk (jak np w oryginalnej kierownicy skórzanej z dustera). Standardowa wersja w tej akurat firmie to 180zł, są tacy co zrobią to za 130zł z całymi ramionami, w firmach obszywających raczej nikt nie obszywa bez ramion a przynajmniej nie spotkałem się z taką połowiczną robotą.
Ostatnio zmieniony przez kilazz 2014-08-28, 09:12, w całości zmieniany 2 razy
Poprzednią furę kupiłem z już obszytą kierą. Skóra się zużyła i ściągnąłem ją z fajery ALE nagle okazało się, że o wiele lepiej trzymało się koło o większym przekroju więc zamówiłem kawał skóry z "allegra" i obszyłem- różnica diametralna. W Dustim pomimo pakietu skórzanego ta kiera też jest taka cienkawa i źle się ją trzyma ale coraz częściej zaczynam myśleć o dodatkowym ubranku na kierę- chociaż to będzie wyglądało podobnie do załączonych przez Lajkonika zdjęć. Bardziej pasuje mi taka "mięsista" obręcz.
Lajkonik,
jak chcesz aby się skóra bardziej ściągnęła i ciaśniej opasała koło kierownicy to owiń ją mokrą ścierką na godzinkę. Jak wyschnie to będzie lepiej i ta odstająca przy dolnym ramieniu część powinna zniknąć.
Jak zamawiacie to trzeba poprosić aby uszyli z dwóch kawałków i wtedy szew (szwy) wychodzą poza ramieniem, a raczej między ramionami. Wtedy jest inny efekt wizualny.
Ja tak miałem w MCV-ce. Mnie raczej chodziło o lepsze trzymanie, a nie wygląd. Przy sprzedaży zawsze możesz ściągnąć jak było powiedziane albo nowy właściciel może sobie to zrobić.
Ostatnio zmieniony przez Marek1603 2014-08-28, 11:24, w całości zmieniany 2 razy
Lajkonik,
jak chcesz aby się skóra bardziej ściągnęła i ciaśniej opasała koło kierownicy to owiń ją mokrą ścierką na godzinkę. Jak wyschnie to będzie lepiej i ta odstająca przy dolnym ramieniu część powinna zniknąć.
Właściwie to w niczym mi to nie przeszkadza, ale może jednak spróbuję Twojej rady - dzięki.
Marek1603 napisał/a:
Jak zamawiacie to trzeba poprosić aby uszyli z dwóch kawałków i wtedy szew (szwy) wychodzą poza ramieniem, a raczej między ramionami. Wtedy jest inny efekt wizualny.
A ten szew nie przeszkadza przy prowadzeniu? Jak wypada na ramieniu, to nie chwytam za niego. Ale pomiędzy ramionami to chyba często trafia się ręką na szew.
Ostatnio zmieniony przez Lajkonik 2014-08-28, 11:53, w całości zmieniany 3 razy
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 DCI 4x4 Prestige Pomógł: 2 razy Dołączył: 24 Sie 2013 Posty: 726 Skąd: Wro
Wysłany: 2014-08-28, 13:42
Lajkonik napisał/a:
Podobno to taka sama skóra, jakiej używa się przy obszywanie na zlecenie. Faktura i kolor skóry jest oczywiście do wyboru. To samo dotyczy mocnych nici. Nie wiem jakich efektów oczekuje johnson przy zleceniu obszywania, ale może się rozczarować, jak odbierze kierownicę w stanie bardzo podobnym do mojej. Ale może być dumny z tego, że wyda grubo ponad 100 więcej niż ja
Za 200pln mozesz miec kazda skore i taka jaka chcesz na kazdym kawalku, ramiona perforowane/cale, kolorowa nic, wedle uznania.
Generalnie obszycie jak fabryka, bez golych miejsc.
Roznice miedzy Twoja kierownica a kolegi z postu obok widac i tyle.Ta druga wyglada kozak.
Ostatnio zmieniony przez johnson 2014-08-28, 13:47, w całości zmieniany 1 raz
Ja nie mówię, że przeszkadza ale moim zdaniem lepszy efekt wizualny. Oczywiście jest to moje zdanie.
Jak będę kiedyś znowu obszywał, to spróbuję tego wariantu. Ale na pewno nie będę płacił kilka razy więcej za to, żeby mieć obszyte ramiona kierownicy. Jakbym miał Jakiegoś SUVa za 200 000 zł to wtedy pewnie zależałoby mi na idealnym wyglądzie koła kierownicy, ale w Dusterku to co mam w zupełności mnie zadowala.
Marka: Dacia --> Renault
Model: Duster 2 --> Kadjar
Silnik: 1.2 TCe 1.5 dCi EDC
Rocznik: 2017(m2018) --> 2017
Wersja: Prestige Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Kwi 2010 Posty: 1696 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-08-29, 07:25
To kierowca patrzy na na kierownicę, nie ważne w jakim samochodzie. Ja na taką patrzyć bym nie mógł. Jeszcze rozwiązaniem zamiast obszywania jest kupno skórzanej używki. Ja taką w Aveo sobie sprawiłem i było gites. Kiera z Dustera PH1 uważam, że jest jedną z najlepszych, jakie do tej pory trzymałem. Ale to sprawa subiektywna. I przy innych markach dosyć trwała. Mój były Duster ma już prawie 100 tysi przejechane i kierownica ciągle wygląda jak nówka.
Koleżanki i Koledzy,
pewnie to błahe pytanie: czy, jak i czym konserwujecie skórzaną kierownicę i gałkę zmiany biegów? Mieszek - obszycie drążka zmiany biegów - chyba jest syntetyczny (tzw. skaj, czyli jak to dziś mówią "skóra ekologiczna", czyli nie ekologiczna, bo z ropy naftowej).
Wcześniej mój małż przekopał się przez internet w poszukiwaniu środka bezpiecznego zarówno dla skóry naturalnej jak i sztucznej (bo nie jesteśmy w stanie rozróżnić gdzie kończy się jedna a zaczyna druga).
Co człowiek to inna opinia. Jedni pisali żeby eko-skórę natłuszczać tak jak naturalną. Inni pisali żeby używać tylko wody z mydłem i w żadnym wypadku nie natłuszczać. Były też inne pomysły których już nie pamiętam.
W końcu zdecydowaliśmy się na ten produkt. Do tego szczotka z końskim włosiem i ściereczka z mikrofibry.
Jestem zadowolona z efektu. Ale minęły dopiero 4 miesiące, więc ciężko powiedzieć na ile skutecznie pielęgnuje.
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3865 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2015-01-14, 19:21
ja niczym - nie widzę na razie potrzeby, skóra użyta na kierownicy jest chyba zdarta z tyłka nosorożca
ja niczym - nie widzę na razie potrzeby, skóra użyta na kierownicy jest chyba zdarta z tyłka nosorożca
Hmmm, nie wiem, jaką skórę ma to zwierzę na tyłku. Moi koledzy niedawno oglądali je w Nepalu. Zapytam, choć obawiam się, że nie klepali, tylko patrzyli z daleka....
Skóra na kierownicy mojego auta wydaje się nie potrzebować jakichś specjalnych pielęgnacji. Pytam jednak, bo szkoda byłoby ją zniszczyć z niewiedzy...
Ostatnio zmieniony przez piku 2015-01-14, 22:50, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4266 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-01-15, 02:44
U mnie kierownica czasem jest za śliska. Akurat często mimo mycia mam dłonie w kremach/olejkach i te pozostałości konserwują kierownicę aż za nadto. Wolałbym bardziej szorstką.
od nowości nie konserwowałem ani kierownicy, ani gałki lewarka zmiany biegów niczym i do tej pory wszystko ok.
A ta "skóra"... hmmm. rzeczywiście taka sobie.. W poprzednim aucie (AUDI) to naprawdę była mięciutka skórka. tutaj, to rzeczywiście chyba z nosorożca..
Gdybym przy zamówieniu wiedział, że jest taka, to bym nie dopłacał 300 PLN, a w podobnej cenie zleciłbym profesjonalne obszycie prawdziwą skórą.
Marka: Dacia --> Renault
Model: Duster 2 --> Kadjar
Silnik: 1.2 TCe 1.5 dCi EDC
Rocznik: 2017(m2018) --> 2017
Wersja: Prestige Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Kwi 2010 Posty: 1696 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-01-15, 12:53
Skórzana kierownica w Dusterze PH1 była super.
Niemycie kierownicy czy tylko smarowanie jej kremami to trochę niehigieniczne. Na kierownicy zbiera się najwięcej zarazków. Ogólnie deskę co jakiś czas wypada przetrzeć na mokro. Ale każdy ma jak lubi
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
- nie widzę na razie potrzeby, skóra użyta na kierownicy jest chyba zdarta z tyłka nosorożca
Auto sprawia dobre wrażenie.
