Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT

Poprzedni temat :: Następny temat
Maroko pełne Dacii (i słońca)
Autor Wiadomość
keikan 



Marka: Dacia
Model: Duster II 4x4 / Sandero II
Silnik: 1,3 150KM / 1,2 16V
Rocznik: 2020 / 2014
Wersja: Laureate
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 06 Lut 2012
Posty: 1196
Skąd: Krak-OFF
Wysłany: 2017-12-15, 10:58   Maroko pełne Dacii (i słońca)

Witam kolegów
Dawno tu nie zaglądałem, ale po wycieczce do Maroka postanowiłem, że podzielę się wrażeniami. Dłuższą relację napiszę za kilka dni.
Na razie przedstawiam album z wybranymi zdjęciami z Maroka z Dacią w roli głównej :)
Szczerze mówiąc do spotkałem tam więcej Daciek niż w Rumunii ;)
Ponadto trochę zdjęć krajobrazu i życia codziennego...
Na jednym ze zdjęć Duster z klubu "Duster Club Agadir" - szkoda, że akurat odjeżdżał z parkingu, bo bym go zagadał i nawiązał kontakty ;)

p.s.
Od razu mówię, że nie byłem tam samochodem ;)

Czy warto było jechać?
WARTO!!!

Za dwa lata kolejna edycja Maroka-tym razem tzw "Wielkie Południe" czyli Sahara Zachodnia.

Miłego oglądania:

http://keikan.cba.pl/FOTO/DACIAMAROKO/
_________________
http://www.daciaklub.pl/f...=7001&start=100

http://www.daciaklub.pl/f...pic.php?t=18768
 
shrek 



Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.5 110 hp
Rocznik: 2013
Wersja: Prestige 7 os.
Pomógł: 55 razy
Dołączył: 15 Wrz 2013
Posty: 2858
Skąd: Romilly sur Seine/Siemianowice Sl.
Wysłany: 2017-12-16, 07:35   Re: Maroko pełne Dacii (i słońca)

keikan napisał/a:

Czy warto było jechać?
WARTO!!!



To zalezy od gustu. Ja osobisnie nigdy w zadne kraje arabskie sie nie wybieram i nie wybiore nigdy.
 
pixa 



Marka: Dacia
Model: Sandero Open
Silnik: 1.2
Rocznik: 2016
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 05 Paź 2016
Posty: 634
Skąd: Wro
Wysłany: 2017-12-16, 09:00   

Z powodu?
 
shrek 



Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.5 110 hp
Rocznik: 2013
Wersja: Prestige 7 os.
Pomógł: 55 razy
Dołączył: 15 Wrz 2013
Posty: 2858
Skąd: Romilly sur Seine/Siemianowice Sl.
Wysłany: 2017-12-16, 10:00   

Nie lubie statkow, samolotow i ich mentalnosci.
 
keikan 



Marka: Dacia
Model: Duster II 4x4 / Sandero II
Silnik: 1,3 150KM / 1,2 16V
Rocznik: 2020 / 2014
Wersja: Laureate
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 06 Lut 2012
Posty: 1196
Skąd: Krak-OFF
Wysłany: 2017-12-17, 11:46   

shrek napisał/a:
Nie lubie statkow, samolotow .....


Kurczę- to strasznie ogranicza możliwości poznawania świata :(
Autem to tylko Europa i Azja...
_________________
http://www.daciaklub.pl/f...=7001&start=100

http://www.daciaklub.pl/f...pic.php?t=18768
 
Marek1603 


Marka: Dacia,
Model: 1300, Lodgy, Duster
Silnik: 1.3 8V, 1.6MPI, 1.6Sce 4x4 AT
Rocznik: 1981, 2014, 2016
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 103 razy
Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 7403
Skąd: Olkusz
Wysłany: 2017-12-17, 12:28   

A czemu. Wjeżdżasz autem na statek i na inny kontynent. ;-) :mrgreen:
 
route2000 



Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1,6 8V MPI+LPGTECH
Rocznik: 2014
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 57 razy
Dołączył: 01 Sty 2014
Posty: 3694
Skąd: Lublin
Wysłany: 2017-12-17, 14:09   

Shrek ma pewnie lęk wysokości i chorobę morska, więc najpewniej się czuje własną stopą na ziemi..;-)
_________________
Dacia nie gubi oleju, tylko tak znaczy swój teren.
 
kicpra 


Marka: Dacia/Ford
Model: Logan MCV II/Mondeo mk4
Silnik: 0.9 tce 120KM 188nm/2.2 TDCI 213KM 490nm
Rocznik: 2017/2008
Wersja: Stepway Outdoor
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 810
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-12-17, 17:27   

keikan napisał/a:
shrek napisał/a:
Nie lubie statkow, samolotow .....


Kurczę- to strasznie ogranicza możliwości poznawania świata :(
Autem to tylko Europa i Azja...

Jeszcze Afryka, tyle, że przez Azję :-D .
Chociaż Ameryki też da radę, przez koło podbiegunowe północne :mrgreen: .
 
shrek 



Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.5 110 hp
Rocznik: 2013
Wersja: Prestige 7 os.
Pomógł: 55 razy
Dołączył: 15 Wrz 2013
Posty: 2858
Skąd: Romilly sur Seine/Siemianowice Sl.
Wysłany: 2017-12-18, 07:23   

route2000 napisał/a:
Shrek ma pewnie lęk wysokości i chorobę morska, więc najpewniej się czuje własną stopą na ziemi..;-)


Nawet nie. W pracy pracuje na wysokosciaxh i jest git. Nie wiem czemu tak mam. Lecialem samolotem pare razy i plynolem statkiem i powiem szczerze, ze jak nie musze to nie wchodze na ich poklad.
_________________
Rzeczy niemozliwe robie od reki, a na cuda trzeba dzien poczekac.
 
Lajkonik 



Marka: Dacia
Model: Duster 4x2
Silnik: 1,6 16v
Rocznik: 2010
Wersja: Ambiance
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 13 Cze 2012
Posty: 1127
Skąd: Kraków
Wysłany: 2017-12-18, 07:47   

keikan, fajne zdjęcia. Gratuluję pięknej wycieczki.
_________________

 
keikan 



Marka: Dacia
Model: Duster II 4x4 / Sandero II
Silnik: 1,3 150KM / 1,2 16V
Rocznik: 2020 / 2014
Wersja: Laureate
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 06 Lut 2012
Posty: 1196
Skąd: Krak-OFF
Wysłany: 2017-12-18, 16:50   

Marek1603 napisał/a:
A czemu. Wjeżdżasz autem na statek i na inny kontynent. ;-) :mrgreen:


Kolega napisał, że nie lubi także statków ;(
_________________
http://www.daciaklub.pl/f...=7001&start=100

http://www.daciaklub.pl/f...pic.php?t=18768
 
keikan 



Marka: Dacia
Model: Duster II 4x4 / Sandero II
Silnik: 1,3 150KM / 1,2 16V
Rocznik: 2020 / 2014
Wersja: Laureate
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 06 Lut 2012
Posty: 1196
Skąd: Krak-OFF
Wysłany: 2017-12-18, 16:51   

kicpra napisał/a:
keikan napisał/a:
shrek napisał/a:
Nie lubie statkow, samolotow .....


Kurczę- to strasznie ogranicza możliwości poznawania świata :(
Autem to tylko Europa i Azja...

Jeszcze Afryka, tyle, że przez Azję :-D .
Chociaż Ameryki też da radę, przez koło podbiegunowe północne :mrgreen: .


Ale dopiero jak zamarznie Morze Beringa ;)
_________________
http://www.daciaklub.pl/f...=7001&start=100

http://www.daciaklub.pl/f...pic.php?t=18768
 
keikan 



Marka: Dacia
Model: Duster II 4x4 / Sandero II
Silnik: 1,3 150KM / 1,2 16V
Rocznik: 2020 / 2014
Wersja: Laureate
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 06 Lut 2012
Posty: 1196
Skąd: Krak-OFF
Wysłany: 2017-12-18, 16:54   

shrek napisał/a:
route2000 napisał/a:
Shrek ma pewnie lęk wysokości i chorobę morska, więc najpewniej się czuje własną stopą na ziemi..;-)


Nawet nie. W pracy pracuje na wysokosciaxh i jest git. Nie wiem czemu tak mam. Lecialem samolotem pare razy i plynolem statkiem i powiem szczerze, ze jak nie musze to nie wchodze na ich poklad.


A ja kiedyś lubiłem latać dużo bardziej...Sprawiało mi to przyjemność...W pracy miałem dużo okazji..
Teraz już nie latam służbowo bo jestem na emeryturce..
Prywatnie latam tylko jak muszę... np. na wakacje z rodzinką, ale jakoś mnie to niepokoi i drażni.
_________________
http://www.daciaklub.pl/f...=7001&start=100

http://www.daciaklub.pl/f...pic.php?t=18768
 
luckyboy 



Marka: Peugeot
Model: 308
Silnik: 1.6 8v HDI 92 FAP
Rocznik: 2011
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 06 Sie 2016
Posty: 501
Skąd: Toruń
Wysłany: 2017-12-18, 21:30   

Przed 4 laty leciałem pierwszy raz samolotem i jakoś nie odczuwałem lęku, wręcz przeciwnie myślałem, że będzie ciekawiej w sensie doznań. Lepsze przyspieszenie podczas startu ma M5 400KM mojego kolegi - w niej potrafi cofnąć się krew w stopach :shock: Oprócz mnie leciało sporo budowlańców do pracy (Norwegia) ale niektórzy co kozaczyli przed wejściem do samolotu, to na jego pokładzie byli już obsrani podczas startu i w trakcie lotu :lol: Większe przeciążenia są w PKSie na powiatowej drodze :lol:
_________________

 
kicpra 


Marka: Dacia/Ford
Model: Logan MCV II/Mondeo mk4
Silnik: 0.9 tce 120KM 188nm/2.2 TDCI 213KM 490nm
Rocznik: 2017/2008
Wersja: Stepway Outdoor
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 810
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-12-19, 16:17   

Chyba masz słabe krążenie ;-) .
W GL450 nie zaobserwowałem nic takiego, a niutonów trochę więcej niż w M5 (jeśli piszesz o E39).
Swoją drogą widziałem ostatnio zestawienie najczęściej kupowanych aut w różnych krajach. W Maroko, Algierii i Rumunii nr1 jest Logan :-D .
Ostatnio zmieniony przez kicpra 2017-12-19, 16:20, w całości zmieniany 1 raz  
 
PiotrWie 



Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 15 Lip 2010
Posty: 1591
Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2018-01-13, 22:03   

keikan napisał/a:
shrek napisał/a:
route2000 napisał/a:
Shrek ma pewnie lęk wysokości i chorobę morska, więc najpewniej się czuje własną stopą na ziemi..;-)


Nawet nie. W pracy pracuje na wysokosciaxh i jest git. Nie wiem czemu tak mam. Lecialem samolotem pare razy i plynolem statkiem i powiem szczerze, ze jak nie musze to nie wchodze na ich poklad.


A ja kiedyś lubiłem latać dużo bardziej...Sprawiało mi to przyjemność...W pracy miałem dużo okazji..
Teraz już nie latam służbowo bo jestem na emeryturce..
Prywatnie latam tylko jak muszę... np. na wakacje z rodzinką, ale jakoś mnie to niepokoi i drażni.

Osobiście bardziej boję się jeździć samochodem niż latać samolotem - może dlatego że jako do byłego matematyka przemawia do mnie statystyka - po zbadaniu ofiar ruchu lotniczego w szerokim znaczeniu - tj tych którzy posiadali bilet na samolot okazało się że znacznie więcej zginęło w drodze na lotnisko i z lotniska do miejsca przeznaczenia niż w powietrzu.
Byłeś na wycieczce zorganizowanej czy indywidualnie?
 
keikan 



Marka: Dacia
Model: Duster II 4x4 / Sandero II
Silnik: 1,3 150KM / 1,2 16V
Rocznik: 2020 / 2014
Wersja: Laureate
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 06 Lut 2012
Posty: 1196
Skąd: Krak-OFF
Wysłany: 2018-02-27, 14:19   

PiotrWie napisał/a:
keikan napisał/a:
shrek napisał/a:
route2000 napisał/a:
Shrek ma pewnie lęk wysokości i chorobę morska, więc najpewniej się czuje własną stopą na ziemi..;-)


Nawet nie. W pracy pracuje na wysokosciaxh i jest git. Nie wiem czemu tak mam. Lecialem samolotem pare razy i plynolem statkiem i powiem szczerze, ze jak nie musze to nie wchodze na ich poklad.


A ja kiedyś lubiłem latać dużo bardziej...Sprawiało mi to przyjemność...W pracy miałem dużo okazji..
Teraz już nie latam służbowo bo jestem na emeryturce..
Prywatnie latam tylko jak muszę... np. na wakacje z rodzinką, ale jakoś mnie to niepokoi i drażni.

Osobiście bardziej boję się jeździć samochodem niż latać samolotem - może dlatego że jako do byłego matematyka przemawia do mnie statystyka - po zbadaniu ofiar ruchu lotniczego w szerokim znaczeniu - tj tych którzy posiadali bilet na samolot okazało się że znacznie więcej zginęło w drodze na lotnisko i z lotniska do miejsca przeznaczenia niż w powietrzu.
Byłeś na wycieczce zorganizowanej czy indywidualnie?


Sorki, że tak późno, ale tak jak mi mówili : "pójdziesz na emeryturę-będziesz miał jeszcze mniej czasu" i tak właśnie jest.
Tak - byłem zorganizowaną z ITAKĄ (tak jak poprzednio z tym biurem w JOrdanii i Chinach). Nie, żeby to była kryptoreklama biura, ale naprawdę z czystym sumieniem polecam: nowiutki autokar, czyste i wysokiej klasy hotele, TRZY posiłki dziennie w formie bufetu (kilka kolacji serwowanych w lokalnych restauracjach z programem artystycznym), całodobowa opieka pilota, któremu się "jeszcze chce" i ma ogromną wiedzę na temat kraju.
_________________
http://www.daciaklub.pl/f...=7001&start=100

http://www.daciaklub.pl/f...pic.php?t=18768
 
ajax 



Marka: Daćka i "łopel"
Model: Duster 4X4
Silnik: 1,5 dCi
Rocznik: 2011
Wersja: Laureate
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 22 Lis 2010
Posty: 912
Skąd: z Powołania ;-P
Wysłany: 2018-02-27, 21:17   

shrek napisał/a:
Nie lubie statkow, samolotow i ich mentalnosci.


statki z ich mentalnościa oraz samoloty z ich mentalnością można łatwo ominąć drogami/bezdrożami.
Europa, Azja i Afryka zapewnią naprawdę dużo miejsca i pomysłów na wyprawy.
Maroko - zimne jak cholera. Ale może to efekt wyprawy na przełomie lutego i marca
Ostatnio zmieniony przez ajax 2018-02-27, 21:20, w całości zmieniany 1 raz  
 
keikan 



Marka: Dacia
Model: Duster II 4x4 / Sandero II
Silnik: 1,3 150KM / 1,2 16V
Rocznik: 2020 / 2014
Wersja: Laureate
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 06 Lut 2012
Posty: 1196
Skąd: Krak-OFF
Wysłany: 2018-02-28, 07:44   

ajax napisał/a:
shrek napisał/a:
.



Maroko - zimne jak cholera. Ale może to efekt wyprawy na przełomie lutego i marca


Powiem Ci, że pod koniec listopada też szału nie było. W dzień tak 20 - 25 stopni. W nocy zimno.
W Jordanii byłem kilka lat temu też w listopadzie i tam było naprawdę upalnie. 28 - 35 stopni.
Może w Maroku to efekt wpływu wiatrów od Atlantyku? Swoją drogą Atlantyk do kąpieli nie zachęcał...brrrrr.. chyba że w grubej piance
W Jordanii nie było problemu z nurkowaniem w zatoce Akaby.
_________________
http://www.daciaklub.pl/f...=7001&start=100

http://www.daciaklub.pl/f...pic.php?t=18768
 
ajax 



Marka: Daćka i "łopel"
Model: Duster 4X4
Silnik: 1,5 dCi
Rocznik: 2011
Wersja: Laureate
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 22 Lis 2010
Posty: 912
Skąd: z Powołania ;-P
Wysłany: 2018-03-01, 23:08   

Maroko było pierwszym krajem, gdzie rano miałem problem z nalaniem wody do kawiarki. Musiałem ją wkładać w kawalkach. Nawet podczas noclegu na norweskich lodowcach było cieplej.
P.S. Koczkodany na śniegach wygladaly sympatycznie, choć trochę drżąco :-D
Ostatnio zmieniony przez ajax 2018-03-01, 23:10, w całości zmieniany 2 razy  
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne