W Dokkerze ciepło zaczyna się robić , po około 10 kilometrach
Nic innego jak tylko termostat do wymiany, bo czasem niby jest sprawny, ale za długo grzeje.
Sama wymiana jest prosta i niewiele kosztuje. Sam je wymieniłem na dworze koło garażu.
_________________ Dacia nie gubi oleju, tylko tak znaczy swój teren.
Nic innego jak tylko termostat do wymiany, bo czasem niby jest sprawny, ale za długo grzeje.
Sama wymiana jest prosta i niewiele kosztuje. Sam je wymieniłem na dworze koło garażu.
Autko ma 8 miesięcy , na 1wszym przeglądzie będę reklamował Klima latem też słabo dawała
Witajcie,
Ogólnie ogrzewanie s Sandero II bardzo słabe i głośno działający nawiew momentami załamuje człowieka.
Mam pytanie w jaki sposób włożyć pomiędzy grila a chłodnicę odpowiedni dobrany sztywny materiał aby ocieplić klimat w aucie podczas niskich temperatur. (tam wszystko jest skręcono jako jedna całość)
Kurczę powiem wam, że czytałem temat jeszcze przed zakupem auta. Teraz gdy zrobiłem już 5000km w te chłodniejsze dni (mieszkam w takim rejonie Polski że już miałem -4) nie miałem żadnego problemu z dogrzaniem auta. Mało tego, zmniejszam ogrzewanie bo jest poprostu za gorąco.
Jak to wygląda u Ciebie? Leci poprostu letnie powietrze z nawiewu? U mnie szybko łapie temperature na te zadane 3 kreski. Przy dwóch już leci wyczuwalne,.fajne ciepełko.
Marka: Fiat
Model: TIPO II Sedan
Silnik: 1.4 16v 95km
Rocznik: 2019
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 49 razy Dołączył: 21 Mar 2017 Posty: 1817 Skąd: Ząbki
Wysłany: 2021-11-01, 15:16
internet.jerzy napisał/a:
To co może być problemem, że moje słabo grzeje
Polecam zakupić interfejs pod OBDII np. Icar i sprawdzenie jaka temperaturę osiąga silnik. Nie jeden raz na forum były informacje o tym iż silniki w daciach podczas jazdy utrzymują temperaturę 80-85 stopni C. Z tego co pamiętam kolega Dymek sprawdzał jak to wygląda u niego w 0.9Tce i temperatura silnika była nawet niższa niż 80 stopni C więc nie ma się co dziwić, że w aucie nie jest bardzo gorąco. W moim obecnym Dusterze temperatura silnika podczas jazdy oscyluje w granicy 80-85 stopni C, a stojąc w korkach potrafi dojść spokojnie do 98-99 stopni C ale wystarczy tylko ruszyć i przejechać kilka dziesiąta metrów i spada od razu do tych 80 kilku stopni. Trzeba się do tego przyzwyczaić i z tym żyć lub próbować wymienić termostat na taki co się później otwiera - może wyły takie na rynek wschodni - Rosja , Ukraina
Marka: DACIA
Model: Sandero Stepway
Silnik: TCe 90
Rocznik: XII 2017
Wersja: Outdoor Pomógł: 105 razy Dołączył: 01 Cze 2017 Posty: 3625 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2021-11-01, 22:04
eliks napisał/a:
Teraz gdy zrobiłem już 5000km w te chłodniejsze dni (mieszkam w takim rejonie Polski że już miałem -4) nie miałem żadnego problemu z dogrzaniem auta. Mało tego, zmniejszam ogrzewanie bo jest poprostu za gorąco.
Bo grzeje bardzo dobrze, ale dopiero po przejechaniu kilkunastu kilometrów. Mam 0,9TCe czwarty rok i jakoś się już przyzwyczaiłem. Ale pierwszy rok był szokiem, bo wcześniej miałem tylko szybko nagrzewające się samochody.
Ostatnio zmieniony przez Dymek 2021-11-01, 22:25, w całości zmieniany 1 raz
No ja nie mam problemu żeby dobić do tych 3 kresek na których auto działa optymalnie bez robienia kilkunastu kilometrów. Auto jest użytkowane w mieście na krótkich odcinkach.
No jest tak jak dudu$, pisze. Dzisiaj trochę pojezdzilem na Car Scannerze i przy temp. 5* utrzymuje w mieście 81-85*. W aucie nadal mogę zrobić ukrop, nie włączam samego ciepłego ani drugiego biegu dmuchawy.
przecież wystarczy zmienić termostat na ten z wyższa temp otwarcia i nie trzeba się męczyć
silnik jest lekki bardzo szybko się grzeje do 60 , potem idzie wolno ale i tak po 2-3 km mam na wodzie 92C a z nawiewu żar
na ori termostacie nie przekraczał 80
Ostatnio zmieniony przez Fruxo 2021-11-03, 08:02, w całości zmieniany 3 razy
Marka: DACIA
Model: Sandero Stepway
Silnik: TCe 90
Rocznik: XII 2017
Wersja: Outdoor Pomógł: 105 razy Dołączył: 01 Cze 2017 Posty: 3625 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2021-11-05, 08:41
eliks napisał/a:
Teraz gdy zrobiłem już 5000km w te chłodniejsze dni (mieszkam w takim rejonie Polski że już miałem -4) nie miałem żadnego problemu z dogrzaniem auta...
Z chwaleniem zaczekałbym aż będzie -15 stopni.
Fruxo napisał/a:
...przecież wystarczy zmienić termostat na ten z wyższa temp otwarcia i nie trzeba się męczyć
No mamy gdzieś opis tego na forum, ale ASO na gwarancji tego nie zamieni a grzebanie samemu przy tych plastikach w silniku TCe jest ciut stresujące...
Ostatnio zmieniony przez Dymek 2021-11-05, 08:48, w całości zmieniany 2 razy
Ale jako usterkę słabego grzania z pokrętłem ustawionym na full, będzie się musiało zająć, być może zacięła się nastawa i mimo, że ustawione na full daje letnim powietrzem.
To może w tym sezonie a może dopiero za kilka lat się pochwalę. Ale jeśli auto ma 80* i ktoś narzeka że leci mu letnie powietrze to chyba coś jest nie tak.
Marka: Fiat
Model: TIPO II Sedan
Silnik: 1.4 16v 95km
Rocznik: 2019
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 49 razy Dołączył: 21 Mar 2017 Posty: 1817 Skąd: Ząbki
Wysłany: 2021-11-05, 12:06
nowy napisał/a:
Dymek napisał/a:
ale ASO na gwarancji tego nie zamieni
Ale jako usterkę słabego grzania z pokrętłem ustawionym na full, będzie się musiało zająć, być może zacięła się nastawa i mimo, że ustawione na full daje letnim powietrzem.
Wątpię aby coś z tym zrobili. najstarsze egzemplarze mają już 8 lat i skoro przez ten okres nic z tym nie zrobili to już nie zrobią. Jak wcześniej pisałem nie jest to problem tylko silnika 0.9Tce ale i pozostałych motorów z tych lat produkcji. Miałem dwa MCV II 1.2 16v , Lodgy 1.6Sce i teraz Dustera 1.6Sce i w każdym z tych aut temperatura silnika podczas jazdy po mieście utrzymywała się miedzy 80 a 85 stopni C. jakie było wtedy ogrzewanie w środku przy ujemnych temperaturach ? Słabe, zdarzało się, ze pasażerowie tylnej kanapy narzekali na chłód w aucie i wcale im się nie dziwię bo z przodu ukropu nie było. Naprawdę gorące powietrze leciało kiedy np Dusterem stałem w korkach i temperatura płynu osiągała temperaturę 99 stopni C
Jest opis wymiany termostatu bo sam go robiłem , trzeba ściągnąć kolektor ssący.
Termostat w aso 300 zł bo z obudową i czujnikiem , od wymiany nie ma czegoś takiego jak słabe grzanie jest żar przy każdej pogodzie.
Pierwszą zimę tragedia , praktycznie brak grzania , ostatnia zima gdzie było po -20 bardzo ładnie grzał aż za mocno.
Sandareo ma termostat przeznaczony do jazdy po Francji gdzie mało kiedy spada poniżej 0 , już na Ukrainie mają ten z wyższą temp otwarcia.
Ostatnio zmieniony przez Fruxo 2021-11-05, 15:58, w całości zmieniany 2 razy
Dziś w Poznaniu o 4 nad ranem był mały przymrozek, a temperatura wskazywana przez komputer pokazywał 0 stopni. Do pracy mam 6,5 km ale z uwagi na brak korków zrobiłem ciut dłuższą liczącą 8 km drogę. Bardzo duża wilgotność sprawiła że ogrzewanie i wiatrak były odkręcone na full, klima włączona by odparowały szyby. Po 3 km ogrzewanie skręcone na połowę a nawiew na 2. Po dojechaniu do pracy wskaźnik temperatury pokazywał bez jednej kreski połowę. Jak na tak mały silnik to jestem zaskoczony. W scenicu miałem nawet grzałkę płynu. Zobaczymy jak nadejdą większe mrozy. Karton to oczywiście przesada ale na trasie przy szybszej jeździe silniczek może być nawet niedogrzany. A mówimy o temperaturze płynu, a gdzie nagrzanie oleju?
Ostatnio zmieniony przez uno0 2021-11-10, 07:43, w całości zmieniany 1 raz
Jak na niedogrzanym aucie włączasz wszystko na maksa to powiedz mi z czego to auto ma wziąć ciepło? No chyba trochę przesadzas. Wystarczy że wyjdziesz z domu 5 minut wcześniej i odpalisz auto.o Poza tym taki styl wyżej opisany urąga wszystkim zasadom użytkowania auta z turbiną. Nie gniewaj się kolego ale taka jest prawda. Mi w ten dzień auto stało w garażu w którym miałem 8 stopni. Nagrzanie wody do 40 stopni zajęło 3 minuty. Przez ten czas auto włączyło LPG i na pierwszym biegu dmuchało ciepłym. To że oleju tak szybko nie zagrzejemy to wiadomo, zwłaszcza że jak na karton mleka pojemności, wchodzi nam sporo oleju, ale to na plus.
_________________
Ostatnio zmieniony przez eliks 2021-11-10, 08:06, w całości zmieniany 2 razy
Wystarczy że wyjdziesz z domu 5 minut wcześniej i odpalisz auto.o Poza tym taki styl wyżej opisany urąga wszystkim zasadom użytkowania auta z turbiną. Nie gniewaj się kolego ale taka jest prawda.
Po pierwsze nie użalam się tylko opisuję sprawność i wydajność układu w mojej ocenie
Po drugie...przepisy ruchu drogowego mówią jasno o zasadach postoju z włączonym silnikiem
po trzecie jakie zasadom urągam? wsiadam do auta odpalam czekam z minute i jadę . Nie przekraczam 2500 obrotów. Może czyścić szyby preparatem stop para? Nie włącząć klimy? Wybacz ale samochód i wyposażenie ma działać a nie ma jeszcze włączonych ogrzewania foteli. Tym bardziej że po kilku chwilach zmniejszam warunki ogrzewania i nawiewu. W samochodzie Opel z turbo tak zrobiłem już 180.000 km i nic mu się nie wydarzyło. Chyba, że chodzi ci o to że to jakiś gorszy fakt, że turbina chłodzona jest cieczą. Rozwiń temat. Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez uno0 2021-11-10, 08:18, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum