[Killer King]

Mam problem, który coraz bardziej mnie irytuje. Uczono mnie zawsze, że nie wolno kręcić kierownicą na postoju i do tego się stosuję. Pozostałe samochody mam ze wspomaganiem tylko elektrycznym, wiec nie mam porównania.
W Sandero Laureate jest pompa i tu odczuwam wibracje na kierownicy podczas ruszania i skręcania jednocześnie (czy to ruszanie z 1 biegu albo toczenie na 2 biegu). Nie zawsze i w różnych momentach ale tylko przy skręcaniu (silnik rozgrzany lub zimny).
Dzisiaj próbowałem skręcać kierownicą na postoju i w momencie skrętu kierownica i silnik zaczyna drgać. Nie zerkałem na obroty.
Poziom płynu w zbiorniczku jest w górnej tolerancji. Akumulator jest naładowany (co tydzień ładuję wszystkie i bez zmian).

Tez macie podobny objaw ?

[toka93]

A nie jest tam coś z zawieszeniem? Poduszka górna amortyzatora?

[Killer King]

Dziwna sprawa.
Jeżeli w innych Laureat-ach nie ma szarpania przy skręcaniu na postoju, to zaraz zgłaszam problem do serwisu.
Irytuje mnie to od kilku miesięcy, raczej wcześniej tego nie wyczuwałem.
Przebieg 13k jest raczej symboliczny i tu nie ma mowy o zużyciu zawieszenia, raczej poluzowanie.
90% trasy robię na obwodnicy, gdzie droga idealnie płaska.

[toka93]

Wystarczy jedna dziura i po sprawie. Tylko pytanie czy trzęsie silnikiem czy to tylko wrażenie :)

[Killer King]

Witam,
Po kilku wizytach w ASO czas opisać historię dotyczącą drgania kierownicy i falowania obrotów.
Wystarczyło poprawić fabrykę, co zajęło minimum 5 wizyt w ASO
Pierwsze upały i zaczęło się od drgania kierownicy podczas skręcania ( tem. powyżej 20*C ). Byłem u znajomych mechaników i mówili, że widzieli podobne przypadki. Za drgania odpowiada spadek napięcia ( duży pobór energii przez pompę ) czyli za słaba instalacja i nic nie poradzę.
Ale nie odpuściłem – podjechałem do ASO w odpowiednim momencie ( temp. Pow. 20*C) i poprosiłem mechanika o potwierdzanie, że te drgania są akceptowalne.
Odpowiedz brzmiała, że tak kierownica nie powinna drgać.
Teraz wizyty:
1) Wizyta – ustalenie powodu – wyszło, że pompa wspomagania do wymiany.
2) Wizyta – wymiana pompy i info, że jeszcze do wymiany przekładnia kierownicy.
3) Wizyta – wymiana przekładni – a teraz rozczarowanie: po dojechaniu do domu stwierdzam, że kierownica drga nadal.
4) Wizyta – zgłaszam, że usterka nadal nie usunięta – diagnoza serwisu – pomiar ciśnienia pompy – decyzja – kolejna wymiana pompy ( za małe ciśnienie )
5) Wizyta – nowa pompa – po trzech tygodniach nie stwierdziłem drgania – jedynie przy maksymalnym skręcie na postoju, co jest akceptowalne i nie przeszkadza.