Musiałem przewieźć trochę gabarytów, po złożeniu drugiego rzędu siedzeń na podłodze ujrzałem pleśń i trochę się przestraszyłem. Pierwsza myśl jest taka, żeby nie bawić się, tylko jechać z tym do dobrej myjni, ale po pierwsze nie wiem, która jest dobra, po drugie wydaje mi się, że tu potrzeba czasu i precyzji, więc niekoniecznie zawodowcy zrobią to lepiej. Mam myjkę ciśnieniową (chyba się nie przyda), parownicę (to już prędzej), oraz możliwość wstawienia do środka elektrycznej dmuchawy, jeśli będzie trzeba.
Jakieś sugestie co do chemii do zastosowania i szczegółów procedury? Miejsce pod fotelikiem dziecka, więc nie chcę żeby śmierdziało, zresztą w ogóle nie chcę żeby śmierdziało. Mam natomiast ten komfort, że w razie czego mogę wyłączyć samochód z ruchu na trzy dni, jeśli będzie trzeba.
Pojęcia nie mam, od czego to się zrobiło, samochód nie był przesadnie zawilgocony.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum