Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT

Poprzedni temat :: Następny temat
Elastyczność silnika
Autor Wiadomość
arczi_88 



Marka: Dacia
Model: Dokker
Silnik: 1.6 MPI 84 KM
Rocznik: 2014
Wersja: Ambiance Plus
Pomógł: 52 razy
Dołączył: 22 Lut 2015
Posty: 1599
Skąd: Lędziny
Wysłany: 2018-06-30, 20:33   

Chodzi o to, żeby jak zapali się zielone to nie kończyć malować usta, nie zrzucać dopiero ręcznego i szukać pierwszego biegu tylko ruszać. Tyle i aż tyle. A jak się trafi na matoła to przejadą 3 auta.
_________________

 
Belphegor 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 dCi 110 KM EDC
Rocznik: 2018
Wersja: Prestige
Pomógł: 24 razy
Dołączył: 27 Cze 2018
Posty: 1560
Skąd: WE, WPR
Wysłany: 2018-06-30, 21:00   

Dokładnie. Jedynkę wrzuca się nie dopiero wtedy jak auto bezpośrednio przed nami ruszy, tylko kilka sekund wcześniej. Ale kierowcy czekając na zielone światło zajmują się wszystkim, tylko nie obserwacją sytuacji.
_________________
EDC - Ekonomiczny Duster Codziennie. 8-)
Psycho the rapist

 
AndrzejD 


Marka: Dacia
Model: Duster II
Silnik: 1.2 TCe
Rocznik: 2018
Wersja: Prestige
Dołączył: 25 Kwi 2018
Posty: 74
Skąd: Piotrków Trybunalski
Wysłany: 2018-06-30, 21:36   

Włącznie biegu długo przed ruszaniem jest zabójcze dla sprzęgła. Chyba, że ja stary kierowca nie znam się na nowych sprzęgłach. Może można wcale nie włączać luzu tylko trzymać na sprzęgle do zmiany świateł. ;-)
Ostatnio zmieniony przez AndrzejD 2018-06-30, 21:39, w całości zmieniany 1 raz  
 
Belphegor 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 dCi 110 KM EDC
Rocznik: 2018
Wersja: Prestige
Pomógł: 24 razy
Dołączył: 27 Cze 2018
Posty: 1560
Skąd: WE, WPR
Wysłany: 2018-06-30, 22:27   

A kto by wrzucał jedynkę na długo przed ruszeniem... chodzi o te dwie, trzy sekundy. Żeby sprawnie i bez opóźnień ruszyć.
_________________
EDC - Ekonomiczny Duster Codziennie. 8-)
Psycho the rapist

 
Czort 


Marka: brak
Model: brak
Silnik: brak
Dołączył: 14 Wrz 2017
Posty: 101
Skąd: Wlkp
Wysłany: 2018-07-01, 09:38   

Ja wciskam sprzęgło jak widzę że auto przede mną gasi światła stopu, myślę że to właściwy moment, choć jestem niedzielnym kierowcą i to cudzym autem. Jak jestem pierwszy na światłach to wtedy jak zapali się pomarańczowe, ale to są chyba oczywiste sprawy, więc skąd ten temat?
Ostatni raz "paliłem gumę" jak Elką uczyłem się jeździć. : P
 
Marek1603 


Marka: Dacia,
Model: 1300, Lodgy, Duster
Silnik: 1.3 8V, 1.6MPI, 1.6Sce 4x4 AT
Rocznik: 1981, 2014, 2016
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 103 razy
Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 7403
Skąd: Olkusz
Wysłany: 2018-07-01, 10:37   

Jest taki mały myk żeby wiedzieć kiedy wrzucić jedynkę. Wystarczy obserwować światła dla pieszych i w 90 kilku procentach skrzyżowań wbijasz jedynkę i zapala się pomarańczowe.
Ostatnio zmieniony przez Marek1603 2018-07-01, 10:38, w całości zmieniany 1 raz  
 
Belphegor 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 dCi 110 KM EDC
Rocznik: 2018
Wersja: Prestige
Pomógł: 24 razy
Dołączył: 27 Cze 2018
Posty: 1560
Skąd: WE, WPR
Wysłany: 2018-07-01, 11:37   

Marek1603 napisał/a:
ale to są chyba oczywiste sprawy, więc skąd ten temat?


Jak pokazuje życie dla wielu kierowców nie są oczywiste. ;-)
_________________
EDC - Ekonomiczny Duster Codziennie. 8-)
Psycho the rapist

 
tomekptk 


Marka: Dacia
Model: Duster f.2 4x4
Silnik: TCe 150
Rocznik: 2022
Wersja: Prestige
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 31 Paź 2014
Posty: 56
Skąd: OK, DKL
Wysłany: 2018-07-01, 17:50   

Mieszkałem kilka lat w dość dużym mieście Monachium i dużo jeździłem po Niemczech lata 90. Tam była prosta zasada zapala się żółte wrzucasz bieg i ostro ruszasz. Żółte było tak krótko ustawione, że nawet pierwsze auto na światłach wyjeżdżało na skrzyżowanie na zielonym. Obserwując teraz jazdę w dużych polskich miastach (Warszawa) trochę mi to przypomina, ale brakuje mi trochę tych sensownych regulacji świateł. Niemniej obserwując styl jazdy kierowców w moim obecnym miasteczku, gdzie po pojawieniu się zielonego światła czeka się wieczność na reakcję kierowców, nie dziwię się, że nawet u nas mogą tworzyć się korki. Zresztą słyszałem opowieść jednego z "naszych" kierowców, który żalil się na tych "chamów" z Warszawy, którzy stale na niego trąbili. Wcale im się nie dziwię, sam mam na to ochotę, ale już odpuszczam i nie chcę wypalić klaksonu.
Ostatnio zmieniony przez tomekptk 2018-07-01, 17:57, w całości zmieniany 1 raz  
 
damiaszek 


Marka: Dacia
Model: Duster 4x4
Silnik: 1.6 16V LPG
Rocznik: 2012
Wersja: Ambiance
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 12 Gru 2015
Posty: 545
Skąd: Kraków
Wysłany: 2018-07-02, 08:08   

Belphegor napisał/a:
damiaszek napisał/a:
Oczywiście jak ktoś nie jeździ w szerokim zakresie obciążeń i obrotów to ECU nie ma danych z poza tego zakresu i bazuje stałych mapach lub starych danych


Mniej więcej o to mi chodziło co napisałeś. Może po prostu źle to ubrałem w słowa. Chodziło o sytuację, gdy np. ktoś cały czas jeździ po emerycku i nagle postanowi docisnąć i sprawdzić, jak auto przyspiesza. Będzie inaczej przyspieszać, niż identyczne auto, gdzie kierowca na co dzień jeździ dynamicznie i nie boi się obrotów.


Ale zdajesz sobie z tego sprawę, że te zmiany na korektach LTFT (tylko OL, bo w CL działają STFT i korygują mieszankę na bieżąco) w sprawnym aucie dają zmiany mocy w zakresie błędu pomiarowego na hamowni. Jak silnik traci moment/moc to na 99% jest to inna przyczyna niż mit o "zamulaniu" przez wolną jazdę.
_________________
Duster 4x4 1.6 średnia z już ponad 180000 km ;)
Focus 1.6 TDCI średnia z ponad 125kkm
 
Belphegor 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 dCi 110 KM EDC
Rocznik: 2018
Wersja: Prestige
Pomógł: 24 razy
Dołączył: 27 Cze 2018
Posty: 1560
Skąd: WE, WPR
Wysłany: 2018-07-02, 10:16   

Zdaję sobie sprawę. Jednak spotkałem się z następującą sytuacją:

Człowiek od nowości jeździ samochodem z silnikiem diesla z turbiną o zmiennej geometrii łopatek. Jeździ bardzo spokojnie, zachowawczo, oszczędnie. Nie przekracza 2000 obrotów do zmiany biegu. Rozpędza się powoli, nie wchodząc gwałtowniej na obroty. I tak sobie spokojnie jeździ te 50-60.000 km.
Potem auto trafia do innego właściciela, a ten jest zwolennikiem bardzo dynamicznej jazdy. Kilka razy daje autu mocno w palnik, a tu.... bum. Samochód nie chce jechać, tryb awaryjny. Diagnoza - ułamane/urwane łopatki turbiny.

Turbina o zmiennej geometrii łopatek to fajny wymysł, prawie niweluje turbodziurę, ale trzeba pamiętać o tym, że reagują one na zmienne ciśnienie i prędkość spalin. A jeśli jest wciąż takie samo (niskie), albo nie ma większych zmian to cóż...Kierownica łopatek nie ma szans ustawiać ich ciągle w innych pozycjach, żeby były w ciągłym ruchu, a efekt jest jak widać. Po kilkudziesięciu tysiącach kilometrów takiej jazdy mogą one stracić swoją pierwotną ruchomość. Zwłaszcza, że omywają je spaliny diesla, z których lubi się to i owo osadzać niezależnie od EGR, DPF i innych wynalazków.

To oczywiście skrajny przypadek i raczej rzadki, ale pokazuje, że niezależnie od stopnia nowoczesności komputerów sterujących silnikiem, dawkowaniem paliwa itp. mimo wszystko warto auto od czasu do czasu przegonić. Choćby i po to, żeby dostał temperatury, żeby rozruszać jego mechaniczne części i tak dalej.
_________________
EDC - Ekonomiczny Duster Codziennie. 8-)
Psycho the rapist

 
damiaszek 


Marka: Dacia
Model: Duster 4x4
Silnik: 1.6 16V LPG
Rocznik: 2012
Wersja: Ambiance
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 12 Gru 2015
Posty: 545
Skąd: Kraków
Wysłany: 2018-07-02, 10:49   

Toteż napisałem wcześniej że:

"Co do samego "zamulania" silnika - problem ten praktycznie nie istnieje we wmiare wspóczesnym wolnnossącym silniku benzynowym. Dotyczy on starych "gaźnikowców" gdzie laki i żywice zawarte w paliwie potrafiły odkładać się i zaburzać przepływ paliwa w dolocie, a szersze otwacie przepustnicy i zwiększony przepływ paliwa ułatwiał pozbycie się tego syfu. Dotyczy on też współczesnych "kopciuchów" zwłaszcza tych ze zmienną geometrią turbiny, gdzie sadza potrafi przyciąć kierownice jak się nie jeździ korzystając z szerokiego zakresu pracy turbiny."

Sama zmiana "geometrii" turbiny nie zależy tak bardzo od obrotów, co do ilości przepływających spalin, i da się dieslem dynamicznie jeździć nie kręcąc go do 4000rpm wystarczy 2000-2500 ale przycisnąć trzeba ;-) . I jeszcze jedna uwaga - w zmiennej geometrii turbiny to nie łopatki zmieniają kąt (one są stałe) tylko "kierownice" (niekręcące się). One w 99% braku "mocy i zmulenia" nie urywają się tylko zacierają i skleją "pyłem węglowym" z resztą syfu idącego z wydechu. To samo też dotyczy EGR-a który jak się nie domyka to też powoduje spadki mocy.
_________________
Duster 4x4 1.6 średnia z już ponad 180000 km ;)
Focus 1.6 TDCI średnia z ponad 125kkm
 
Belphegor 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 dCi 110 KM EDC
Rocznik: 2018
Wersja: Prestige
Pomógł: 24 razy
Dołączył: 27 Cze 2018
Posty: 1560
Skąd: WE, WPR
Wysłany: 2018-07-02, 11:20   

damiaszek napisał/a:
To samo też dotyczy EGR-a który jak się nie domyka to też powoduje spadki mocy.


EGR przerabiałem w Almerze dCi. Jedyny silnik montowany w Nissanie, gdzie tego dziadostwa nie dało się zaślepić dwuzłotówką. ;-)
_________________
EDC - Ekonomiczny Duster Codziennie. 8-)
Psycho the rapist

 
damiaszek 


Marka: Dacia
Model: Duster 4x4
Silnik: 1.6 16V LPG
Rocznik: 2012
Wersja: Ambiance
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 12 Gru 2015
Posty: 545
Skąd: Kraków
Wysłany: 2018-07-02, 12:33   

Ja swojego czyściłem w focusie przy 220kkm, starczyło do 300kkm - potem nie było co czyścić bo już łożyska się w nim rozsypały. Wymieniłem na taki z PSA tylko wtyczkę trzeba przerobić. Zaoszczędzone 700zł. Zaślepiać nie chciałem bo w dieslu jednak EGR ma pewne zalety.
_________________
Duster 4x4 1.6 średnia z już ponad 180000 km ;)
Focus 1.6 TDCI średnia z ponad 125kkm
 
pawelcioh 



Marka: Dacia
Model: Duster 2
Silnik: 1.6Sce
Rocznik: 2018
Wersja: Essential
Dołączył: 11 Cze 2018
Posty: 80
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-07-21, 22:29   

Cytat:
damiaszek - wierz mi, siedzę w tym od dawna. Bardzo dużo zależy od stylu jazdy, jeśli chodzi o zachowanie silnika.
Nie ma tu sztucznej inteligencji, tylko pamięć komputera. Zapamiętuje on styl jazdy i na tej podstawie przewiduje właśnie te poprawki dawkowania paliwa. Oczywiście jak gwałtownie przyspieszysz, to zwiększy dawkę i pojedzie. Ale w momencie gdy jeździsz dynamicznie na co dzień i nie boisz się większych obrotów, to auto ma inną reakcję na gaz. Sprawdzone przeze mnie wielokrotnie.


To jak jest z nowym samochodem na dotarciu? Zalecana jest emerycka jazda w stylu ECO, bez przekraczania 3tys.obrotów. Takie zgodne z zaleceniami dotarcie prowadzi zatem do zamulenia silnika, gdyż komputer zapamięta taki styl jazdy?
 
Belphegor 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 dCi 110 KM EDC
Rocznik: 2018
Wersja: Prestige
Pomógł: 24 razy
Dołączył: 27 Cze 2018
Posty: 1560
Skąd: WE, WPR
Wysłany: 2018-07-22, 10:04   

Dosłownie pierwsze 1000-1500 km dla świętego spokoju można jeździć do 3500 obrotów (w silniku benzynowym oczywiście), albo nie przekraczać 130 km/h. Dlaczego napisałem "dla świętego spokoju"? Dlatego, że silniki są docierane fabryczne, ale producent zawsze zostawia sobie furtkę na wszelki wypadek. Teoretycznie nic się nie stanie jeśli od początku samochód będziemy traktować po robotniczo-chłopsku, ale dla własnego świętego spokoju i uniknięcia, w razie czego, chandryczenia się z ASO warto przez te 1500 km jeździć spokojniej.

A "zamulenie", o którym pisałem to w przypadku, gdyby na co dzień mieć taki styl jazdy i przez kilkadziesiąt tysięcy km ani razu samochodu nie przegonić. Jak wcześniej pisałem - to raczej sytuacja skrajna.
_________________
EDC - Ekonomiczny Duster Codziennie. 8-)
Psycho the rapist

Ostatnio zmieniony przez Belphegor 2018-07-22, 10:05, w całości zmieniany 2 razy  
 
Mamert 


Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 SCe 110 LPG
Rocznik: 2018
Wersja: Laureate Plus 7 os.
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 1104
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2018-08-26, 15:07   

Powolny napisał/a:
użytkujmy auta zgodnie z przepisami ruchu drogowego, a nic im się nie stanie.

Tak zakłada każdy przeciętny projektant.

Hmm… kompletna bzdura. Weźmy na to nowego dizla z DPF, projektanci założyli, że te auta będą miały duże przebiegi, przy czym będą one w większości poza terenem zabudowanym. Używanie takiego klekota w mieście z prędkościami 30-50 km/h na małych dystansach zniszczy DPFa natychmiast.
 
Dracid 


Marka: ex-Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 SCe Laureate 7 os.
Rocznik: 2017
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 17 Maj 2017
Posty: 329
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2018-08-26, 15:29   

Też się nie zgadzam. Jak wiadomo, na niektórych niemieckich autostradach nie ma limitów prędkości. Czyli wg słów Powolnego, mogę jeździć w kółko po takim odcinku z prędkością Vmax i auto posłuży mi bezawaryjnie przez lata?
 
Dracid 


Marka: ex-Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 SCe Laureate 7 os.
Rocznik: 2017
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 17 Maj 2017
Posty: 329
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2018-08-26, 20:59   

Stary, ale co Ty mi piszesz o smakowaniu autostrad niemieckich przez Polaków.

Napisałeś, że auta są produkowane tak, by znosić eksploatację w ramach PoRD (a to dwie różne rzeczy niemające ze sobą nic wspólnego, tj. jedno nie wynika z drugiego), więc podałem przykład z niemieckimi autostradami, a Ty od razu piszesz, że przecież Polakom ciężko na takie akcje się porywać. A co, Niemcy mają inaczej składane auta? Tam dacie nie jeżdżą?
 
Marek1603 


Marka: Dacia,
Model: 1300, Lodgy, Duster
Silnik: 1.3 8V, 1.6MPI, 1.6Sce 4x4 AT
Rocznik: 1981, 2014, 2016
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 103 razy
Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 7403
Skąd: Olkusz
Wysłany: 2018-08-27, 10:23   

Znacząca większość kupujących dacie forumowiczów, to nie względu na prestiż tylko jej walory użytkowe, cenę i gwarancję (nowe auto). To się nazywa "przemyślany zakup".
Kto tego nie zrobi, to potem ma powody do narzekania i to dotyczy każdego zakupu, nie tylko auta.
 
Dracid 


Marka: ex-Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 SCe Laureate 7 os.
Rocznik: 2017
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 17 Maj 2017
Posty: 329
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2018-08-27, 11:55   

Powolny napisał/a:
Nooo, nieco bogatsze w wyposażenie standardowe.


Podasz przykład?
 
Mamert 


Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 SCe 110 LPG
Rocznik: 2018
Wersja: Laureate Plus 7 os.
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 1104
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2018-08-27, 14:20   

Powolny napisał/a:
Kogo stać na nowe auto i w dodatku bez kredytu?

No ponoć Ciebie tylko pomyliłeś cztery kapsle z otwieraczem i zamiast AUDI Q7 za 200.000 zł kupiłeś przez przypadek Dacię Duster…
A tak w ogóle to umiesz czytać ze zrozumieniem, co do przepisów drogowych ma awaryjność aut lub zamożność obywateli czy możliwość jazdy po niemieckich autostradach ??? To że kupiłem Dacię (pierwszą w 2008 za gotówkę), to oznacza, że nie stać mnie na podróż po Niemczech ? A zdziwiłbyś się ile Niemców w 2010 posiadało Dacie, więcej ich wtedy widziałem tam niż w Polsce.
Jeszcze jedna sprawa, przepędzenie auta z zaprojektowaną przez projektanta prędkością... Dacią to nie jest żaden wyczyn, bo jadąc licznikowe 160kmh na autostradzie, to nawet mandatu nie dostanę bo przekroczę jakieś 15kmh rzeczywistą prędkość dozwoloną.
 
wuju 



Marka: Peugeot
Model: 206
Silnik: 1.1
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 17 Kwi 2017
Posty: 409
Skąd: Kraków
Wysłany: 2018-08-27, 20:20   

Akurat Dustera więcej widuje się na zachodzie niż u nas. W Niemczech Francji itp ludzie nie mają problemu z logiem Dacia
 
Mamert 


Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 SCe 110 LPG
Rocznik: 2018
Wersja: Laureate Plus 7 os.
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 1104
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2018-08-27, 20:51   

Hmm… nie byłeś w Niemczech, ale widziałeś parking gdzie Niemcy parkują, dla mnie złamałeś system... Pewnie jak nie widzisz wieży kościoła to już w panikę wpadasz.
A może słyszałeś jak użytkownicy Dacii w Holandii pewnego roku pobili rekord Guinessa w ilości aut na zlocie jednej marki i to była właśnie Dacia.
Przepędzanie - to poczytaj instrukcję jakiegokolwiek dizla z DPF, żeby nie mieć problemów trzeba co jakiś czas jechać z prędkością autostradową.
Jakbyś nie pomylił salonu AUDI z Dacią, to byś błyszczał na forum VAGowym z nową Q7, na tle 30-letnich gruchotów, a tak wylewasz tu swoje frustracje, że w twojej wiosce nie doceniają twojego auta...
 
Mamert 


Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 SCe 110 LPG
Rocznik: 2018
Wersja: Laureate Plus 7 os.
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 1104
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2018-08-27, 21:03   

Powolny napisał/a:
fascynowaliśmy się motoryzacją na zachód od Odry

Nie uwierzysz, ale byłem w tym roku w Pasewalku w Niemczech i widziałem obiekt twojej fascynacji, był to Wartburg 353 pomalowany wałkiem i na chodzie, zasmrodził cały parking pod ALDIm.
 
wuju 



Marka: Peugeot
Model: 206
Silnik: 1.1
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 17 Kwi 2017
Posty: 409
Skąd: Kraków
Wysłany: 2018-08-27, 21:07   

W latach " świetlanej przeszłości" jak piszesz Dacia była jednym z nowocześniejszych aut demoludów. To było Renault 12.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne