Wysłany: 2018-02-25, 11:57 Zamiana Ceed'a 2016 na nowego Dustera 2018
Witam Wszystkich :)
Otóż proszę o poradę każdego co myśli na ten temat. Mam Ceeda 2016 rok w hatchbacku z bazowym silnikiem 1.4 100 KM zakupiony oczywiście w salonie KIA, samochód nie powiem jest okej posiada klimatronik dwustrefowy i kilka fajnych bajerów ale zamiana nie jest tutaj tylko moim wymysłem lecz spowodowana tym, że bagażnik w Ceedzie ma 380 litrów i jest za mały ponieważ urodziło mi się dziecko i stwierdziłem że niestety ale nie zmieszczę nic więcej do niego oprócz samego wózka. I kiedy pojawił się nowy duster od razu przykuł moją uwagę i tym że jest to SUV natomiast Ceed zwykły HB. I teraz nurtują mnie pytania czy nowy Duster nie będzie trochę gorzej wykonany w środku niż Ceed i czy warto brać nową Dusterkę oczywiście też mam na myśli zakupić bazowy silnik 1.6 w wersji Prestige
Wg jednego z naszych forumowiczów "nie będzie Pan zadowolony".
Poczytaj przeżycia i odczucia forumowicza Cav-a .
Wg niego Duster to chłam w szczególności z silnikiem wolnossącym.
Sokoro byłeś w salonie - to zrób jazdę próbną oraz w szczególności przymierz bagażnik do swojego wózka- bo możesz narzekać że "lodówka" czy "wózek" Ci się nie zmieści.
A jeśli masz potrzeby dużego bagażnika to chyba lepszym wyborem będzie MCV czy tez "lodówka"
Albo wybierz podobno "niewiele" droższego Sportage który "jest" o 100 % lepszy ?
Gwidon nie przejmuj się kolegami, bo po prostu mają dosyć trolingu jednego kolegi, który kupił auto w ciemno i podczas użytkowania okazało się nie dość, że niedopasowane do oczekiwań to jeszcze awaryjne. Poziom zadowolenia/niezadowolenia z Dusterów I to tak 95/5%. Po prostu zadowolenie wynika ze świadomego wyboru do osobistych oczekiwań.
Na poważnie to najlepiej podjedź do salonu, pomacaj, przymierz wózek i co tam jeszcze chcesz, przejedź się jedną czy druga wersją i zdecyduj.
Poproś któregoś z kolegów może się spotkać i pooglądasz ale na razie Dustera I, bo II na razie jak na lekarstwo na forum. Czytaj jeden użytkownik ale bardzo zadowolony, a miał Dustera I z pierwszych lat produkcji.
Ostatnio zmieniony przez Marek1603 2018-02-25, 12:52, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Reanult
Model: Trafic
Silnik: 2.0
Rocznik: 2021
Dołączył: 12 Sie 2012 Posty: 384 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-02-25, 14:28
uważam że jeśli chce się zmieniać auto z uwagi na przestronność to albo Lodgy albo Dokker - no chyba że mieszkasz "daleko od szosy" i przyda się auto o dużym prześwicie z napędem na 4 koła (zdaję sobie sprawę że to i tak nie dotyczy pewnie z 90% posiadaczy Dusterów)
nie znam dobrze Kia Ceed - ale koniecznie jazda próbna, długie przymierzanie itp. - Dacia to jednak nieco inny poziom komfortu i mówię to jako użytkownik po kolei trzech Dacii (Logan I, Lodgy, Logan II)
koniecznie jazda próbna, długie przymierzanie itp. - Dacia to jednak nieco inny poziom komfortu i mówię to jako użytkownik po kolei trzech Dacii (Logan I, Lodgy, Logan II)
Dlatego prawie wszyscy na forum mówią, że wybór i zakup dacii musi być świadomy i przemyślany żeby potem nie narzekać i marudzić.
Ostatnio zmieniony przez Marek1603 2018-02-25, 15:24, w całości zmieniany 1 raz
no właśnie dzięki Panowie za subiektywne opinie bo moja sprawa wygląda w ten sposób że podjąłem już negocjacje w salonie renault z tym że odkupią mojego rocznego Ceeda za 45 tysięcy trace na nim 12 tysięcy w tej chwili i spodobał nam się Duster dziewczynie szczególnie. Oczywiście problem polega na tym że wymacałem sobie ją w salonie jak była tyle tylko że nie można odbyć jazdy testowej bo pierwszy egzemplarz jaki będą mieli do jazd testowych przyjdzie dopiero w marcu mówię tu o salonie Renault Dacia w Rzeszowie a interesuje mnie wersja Prestige ze zwykłym silnikiem 1.6 i z napędem na przód. Dodam tylko że mój ceed ma silnik 1.4 100 KM benzyna, więc podejrzewam że Duster będzie jechał tak samo a może nawet lepiej z tym silnikiem. I moje obawy są jeszcze takie co do kultury pracy tego silnika czy jest głośny? i tak samo sprawa z różnymi trzeszczeniami czy występują w daci a jak już czy są do zniesienia :)
Może i jeździć tak samo ale porównujesz dwa różne pojazdy więc mogą różnić się spalaniem ze względu na sylwetkę.
Sporo osób ma jedynkę po lifcie z tym silnikiem w wersji 4x2 i nie narzeka. Ja też mam ale 4x4. Pomimo inaczej ze stopniowanej skrzyni biegów (6-cio biegowa) jazda nie powoduje kłopotu z prędkościami do 120. Powyżej zaczyna się głośniej robić ale akceptowalnie. Dwójka jest pod tym względem lepiej wyciszona. Spokojnie pojedzie i 160 ale stety/niestety nie do tego duster został zaprojektowany. Mnie był potrzebny na wyjazdy w góry na działkę, a i czasami się gdzieś wyskoczy w teren pojeździć i pozwiedzać.
Ostatnio zmieniony przez Marek1603 2018-02-25, 16:22, w całości zmieniany 1 raz
Zadzwoń do innego salonu w innym mieście i dowiedz się gdzie mają taki model do jazd próbnych - wybierz się tam w weekend ze swoją druga połówkę ( bo to chyba ona rządzi w tym związku) i weź na jazdę testową pamiętaj że dziewczyna tez ma kierować a Ty wtedy będziesz mógł ocenić pojazd z miejsca pasażera nie będąc mocno skoncentrowany na jeździe .
Ale jeśli wybór tego samochodu już został zaklepany przez "głowę" to chyba niewiele Ci zostało do gadania oprócz negocjacji cenowych u różnych sprzedawców i pochwalenia sie jej jak duzo uzyskałeś w stosunku do cennika -będzie Cię za to cenić .
Pamiętaj warto mieć w momencie zamawiania kupon "ambasadora" bo zyskasz i Ty i osoba która Ci go przekazała :)
Podobny temat przerabiał mój ojciec, co prawda miał ceeda z 2007 roku, 1,6b w kombi max wersja wyposażenia, ale z racji wieku postanowił wymienić w ubiegłym roku na nowe auto, przymierzał się do mojego dustera, ale narzekał na zbyt miękkie zawieszenie + auto mu jakoś nie pasowało, próbował nowego ceeda ale cena sensownej wersji była od czapy i... namówiłem go na megane, we wrześniu ruszyły wyprzedaże i fajnie skonfigurowany model kupił ponad 8 tys taniej. Nie ma co dumać musisz iść na jazdę próbną i to z dwa razy aby emocje opadły, sam ocenisz czy pasuje. Bagażnik dustera nawet przy dwójce dzieci jest wystarczający.
Tak na szybko. Samochód wybrałem świadomie i wiedziałem czego się spodziewać :)
Mam Dustera I Ph2 z końca 2017 roku. Silnik SCe 1.6. Spalanie wg komputera po 7700km to 8.0 na chwilę obecną. 50% miasto, 50% trasa. Miałem styczność z Pro Cee'd 2010 - taki sam plastik w środku jak Duster I. Zupełnie inne auta.
Nie łamie mnie w kościach dlatego nie narzekam na fotele :P Tydzień temu zrobiłem trasę 700km i bylem bardzo zadowolony ze spalania, samego silnika i wygody. Jedzie się najlepiej do 130km/h. Potem robi się głośno przez szum powietrza i silnik. Skrzynia do wersji 4x2 pomimo wielu narzekań wg mnie chodzi bardzo dobrze i precyzyjnie. To samo stwierdził kolega mechanik który jeździł nim testowo. Na autostradzie super sprawdza się tempomat.
W mieście na plus możliwość parkowania tam, gdzie nie wjedzie zwykle auto. Siedzisz wysoko i wygodnie. Bagażnik na moje potrzeby jest idealny i nie mam problemu z zapakowaniem się.
W trasie jest bardzo ok, robiłem już dłuższe trasy (2x650km i raz 700km) autostrada/krajówka - nie mam powodu do narzekania. Po raz kolejny dodam ze wiedziałem na co się pisze i dodatkowo przesiadałem się z auta które miało 15 lat. Po przesiadce z Lexusa pewnie odczucia były by inne. Demonem prędkości nie jest ale daje rade.
Poza trasa/miastem - pomimo napędu 4x2 spokojnie wjeżdżałem w miejsca gdzie do tej pory nie mogłem zajechać poprzednim autem. Nie mowie tu o brodzeniu w błocie albo podjazdach na stromiznę a o wypadach na ryby, do lasu i w góry. Prześwit robi swoje.
Marka: Kia
Model: Rio
Silnik: 1.2
Rocznik: 2017
Dołączył: 17 Mar 2017 Posty: 113 Skąd: Lublin i okolice
Wysłany: 2018-02-25, 23:01
A ja troszkę od innej strony. Z pierwszego postu wnoszę, że "inicjatorem" zmiany jest dziecko i jego majątek. Ja po urodzinach dziecka kupiłem Kię Rio (325 litrów bagażnika) i nie jest źle. Pytanie tylko, jak użytkujesz samochód. Miesięczne wczasy z takim bagażnikiem odpadają. Z czasem jednak pozbywamy się wózka, choć dochodzą inne skarby młodego człowieka :). Pewnie skoro pytasz, to przemyślałeś już, że się nie mieścicie, ale... dodałem swoje 3 grosze.
Mi się Dokker bardziej podoba (w kategorii "pojemna Dacia"), ale tu już wchodzimy w kwestię gustu.
A ja troszkę od innej strony. Z pierwszego postu wnoszę, że "inicjatorem" zmiany jest dziecko i jego majątek. Ja po urodzinach dziecka kupiłem Kię Rio (325 litrów bagażnika) i nie jest źle. Pytanie tylko, jak użytkujesz samochód. Miesięczne wczasy z takim bagażnikiem odpadają. Z czasem jednak pozbywamy się wózka, choć dochodzą inne skarby młodego człowieka :). Pewnie skoro pytasz, to przemyślałeś już, że się nie mieścicie, ale... dodałem swoje 3 grosze.
Mi się Dokker bardziej podoba (w kategorii "pojemna Dacia"), ale tu już wchodzimy w kwestię gustu.
Ja Dusterem 1 generacji bez problemu zabierałem się na wczasy z dwójką małych dzieci, jeśli dobrze pamiętam to w czasie pierwszego wyjazdy był w wieku 1.5 i 3 lata. Drugi i kolejne wyjazdy odbywałem już innym autem.
Ogólnie kupno dużego auta "bo wózek musi się zmieścić" to głupota o której przekonałem się na własnym przykładzie. Do Dustera gondolę wkładałem może ze 3 razy... Na pierwsze wczasy brałem składaną spacerówkę do której mieściły mi się oba dzieciuchy. Na kolejne wczasy zabierałem się starą Octavią a Dustera zostawiałem w garażu.
Bagażnikowo Duster nie jest szczególnie ani duży ani praktyczny, głównie przez wysoki próg załadunkowy. Jedyny + to wygodniejsze pakowanie dzieciaków do fotelików.
Silnik 1.6 : jeśli myślisz o dalekim wyjeździe na wczasy tym silnikiem to będzie twój pierwszy i ostatni raz. Przy 80 masz ochotę zmienić bieg (ale nie ma na jaki). Przy prędkości autostradowej jeden wielki hałas w środku i wir w baku. Plusem jest to że po 2 godzinach się przyzwyczajasz a dzieciaki w tym hałasie o dziwo zasypiają.
Jeżeli chcesz zmieniać auto "bo dziecko" to w tym celu sprawdzi się jakiekolwiek kombi a tak po prawdzie z jednym dzieckiem to zapakujesz się do każdego samochodu...
Marka: Dacia będzie
Model: Duster był
Silnik: będzie
Dołączył: 17 Lis 2015 Posty: 716 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-02-26, 09:10
Ja miałem wcześniej ceeda pierwszej generacji. Zdecydowanie wyższa jakość i komfort podróżowania niż w moim Dusterze 2016. Spalanie w DD większe, gorsze wyciszenie. Na plus większy bagażnik i prześwit. Na zakrętach trzeba mocno zwalniać, bo mam wrażenie, że wylecę z drogi. Kupiłem Dustera , bo jeżdżę na ryby i potrzebuję większego prześwitu.
Ostatnio zmieniony przez Piitubski 2018-02-26, 09:12, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Opel
Model: Corsa E
Silnik: 1.4 90KM lpg
Dołączył: 20 Sty 2015 Posty: 787 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-02-26, 09:11
Jeżeli powodem pozbycia się w sumie nowego auta jest jego mała przestrzeń załadunkowa to zastanów się nad Dokkerem. Jak wiele lat temu urodziło mi się dziecko to akurat zupełnym zbiegiem okoliczności stałem się posiadaczem Partnera 1-szej generacji. Na pierwsze wakacje (mały miał 0.5 roku) pojechały 3 dorosłe osoby + dziecko, do bagażnika wszedł cały ekwipunek + wózek bez składania! Jak w tego typu aucie masz dodatkowo pionową siatkę oddzielającą przestrzeń pasażerską od bagażowej umożliwiającą ładowanie pod dach to zabierasz praktycznie pół mieszkania.
Po prostu dokup do ceeda bagażnik dachowy i masz problem z głowy. Takie wymagające wyjazdy zdarzają się kilka razy w roku. No chyba że zwyczajnie "zachorowałeś" na nowego Dustera, to inna sprawa...
Wysłany: 2018-02-26, 12:00 Re: Zamiana Ceed'a 2016 na nowego Dustera 2018
gwidon napisał/a:
Witam Wszystkich :)
Otóż proszę o poradę każdego co myśli na ten temat. Mam Ceeda 2016 rok w hatchbacku z bazowym silnikiem 1.4 100 KM zakupiony oczywiście w salonie KIA, samochód nie powiem jest okej posiada klimatronik dwustrefowy i kilka fajnych bajerów ale zamiana nie jest tutaj tylko moim wymysłem lecz spowodowana tym, że bagażnik w Ceedzie ma 380 litrów i jest za mały ponieważ urodziło mi się dziecko i stwierdziłem że niestety ale nie zmieszczę nic więcej do niego oprócz samego wózka. I kiedy pojawił się nowy duster od razu przykuł moją uwagę i tym że jest to SUV natomiast Ceed zwykły HB. I teraz nurtują mnie pytania czy nowy Duster nie będzie trochę gorzej wykonany w środku niż Ceed i czy warto brać nową Dusterkę oczywiście też mam na myśli zakupić bazowy silnik 1.6 w wersji Prestige
Jeżeli brakuje Ci bagażnika, to zmiana Ceeda na Dustera nie jest dobrym pomysłem, lepiej zmień na Ceeda w kombi. Natomiast nie wiem jak się pakujesz, ale do Tico po zdjęciu kół z takiego wózka https://www.ceneo.pl/1774524 mieściłem i wózek i dwie dodatkowe torby (2x60L), a bagażnik miał 180L.
_________________ Duster 4x4 1.6 średnia z już ponad 180000 km ;)
Focus 1.6 TDCI średnia z ponad 125kkm
I teraz nurtują mnie pytania czy nowy Duster nie będzie trochę gorzej wykonany w środku niż Ceed
Duster 4x2 ma fajny bagażnik, ale osobiście jeśli nie masz potrzeby na SUVa, a zależy Ci na dobrej jakości wykończenia, to Duster nie koniecznie spełni twoje oczekiwania. Ja w okolicach narodzin syna przesiadłem się z Dustera do Octavii, a w trakcie oczekiwania na córkę dokupiłem C4 Grand Picasso, bo najzwyczajniej jeżdżenie z boxem nie jest dla mnie (i dziadków na wycieczkę można zabrać).
Ostatnio zmieniony przez czaju 2018-02-26, 15:28, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum