Marka: Reanult
Model: Trafic
Silnik: 2.0
Rocznik: 2021
Dołączył: 12 Sie 2012 Posty: 384 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-03-05, 13:12 Auto osobowo - towarowe
Zagadnienie jak w tytule. Codzienne używanie auta takiego jak powiedzmy Dokker lub trochę większego jak Peugeot Expert jako dostawczaka i osobowego, obie te funkcje czasowo po równo, z tym że osobowo robione długie trasy autostradą. Ja wybrałem taki wariant, że mam osobno auto dostawcze (Peugeot Partner długi) i osobowe (Peugeot 308), ale mój znajomy właśnie chce połączyć obie funkcje w jednym aucie i dyskutowaliśmy czy to w ogóle jest możliwe.
Ciekaw jestem zdania innych, stąd pozwoliłem sobie wrócić na forum.
Auto osobowo-dostawcze tak jak Partner osobowy z możliwością rozebrania tylnej części pasażerskiej i używania jako dostawczaka.
Innej możliwości nie widzę, a może się mylę...
_________________ Dacia nie gubi oleju, tylko tak znaczy swój teren.
Marka: Reanult
Model: Trafic
Silnik: 2.0
Rocznik: 2021
Dołączył: 12 Sie 2012 Posty: 384 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-03-05, 13:53
tak, tyle że to jest teoria - coś do zrobienia od czasu do czasu; moim zdaniem intensywna eksploatacja w każdej z tych funkcji wyklucza połączenie ich w jednym samochodzie - ale może się mylę, może ktoś to praktykuje ?
route2000 napisał/a:
Auto osobowo-dostawcze tak jak Partner osobowy z możliwością rozebrania tylnej części pasażerskiej i używania jako dostawczaka.
Innej możliwości nie widzę, a może się mylę...
Marka: g..o wort
Model: Tourneo Grand Connect
Silnik: 1.5
Rocznik: 2016
Dołączył: 15 Cze 2014 Posty: 1061 Skąd: okolice Krakowa
Wysłany: 2018-03-05, 14:17
Zależy co chce wozić. Dokker/Partner/Berlingo/Doblo/Combo/Connect/Citan/Caddy można wykorzystać bez problemu zarówno jako dostawczak jak i osobowy.
Tylne rzędy siedzeń można złożyć, można wstawić nawet przegrodę. Connect w wersji Transit ma nawet ruchomą stalową przegrodę, którą można przesunąć albo za pierwszy rząd siedzeń, albo po rozłożeniu drugiego rzędu, za drugi.
Do rozważenia tylko, czy to jest opłacalne, przy intensywnej eksploatacji prawdopodobnie nie, natomiast przy okresowej na pewno tak.
Marka: Reanult
Model: Trafic
Silnik: 2.0
Rocznik: 2021
Dołączył: 12 Sie 2012 Posty: 384 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-03-05, 14:25
czemu Twoim zdaniem przy intensywnej eksploatacji nie jest to opłacalne ? możesz rozwinąć myśl ?
Lza napisał/a:
Zależy co chce wozić. Dokker/Partner/Berlingo/Doblo/Combo/Connect/Citan/Caddy można wykorzystać bez problemu zarówno jako dostawczak jak i osobowy.
Tylne rzędy siedzeń można złożyć, można wstawić nawet przegrodę. Connect w wersji Transit ma nawet ruchomą stalową przegrodę, którą można przesunąć albo za pierwszy rząd siedzeń, albo po rozłożeniu drugiego rzędu, za drugi.
Do rozważenia tylko, czy to jest opłacalne, przy intensywnej eksploatacji prawdopodobnie nie, natomiast przy okresowej na pewno tak.
Marka: g..o wort
Model: Tourneo Grand Connect
Silnik: 1.5
Rocznik: 2016
Dołączył: 15 Cze 2014 Posty: 1061 Skąd: okolice Krakowa
Wysłany: 2018-03-05, 14:42
Generalnie produkty dedykowane do określonego typu pracy są bardziej wydajne niż uniwersalne.
Np.: blaszaka załadujesz wózkiem widłowym, osobowy, nawet jak złożysz siedzenia wózkiem nie załadujesz bo ma klapę a nie otwierane drzwi i wózek nie podjedzie. Więc czas i koszty załadunków gwałtownie rosną. Wersje dostawcze mają przeważnie większą ładwność, można więc zabrać więcej ładunku.
Czyli średnio na godzinę dedykowany pojazd zarobi więcej niż uniwersalny.
Druga sprawa, jak masz dwa pojazdy o innych przeznaczeniach, możesz je wykorzystywać równolegle: Gdy dostawczak pracuje, drugim autem możesz pojechać załatwiać kolejny kontrakt. Jak masz jedno - musisz kolejkowa zadania. Do tego kilka razy w roku pojawiają się przestoje serwisowe, (przeglądy, wymiany opon itp.) jak są dwa auta, na czas serwisu jedno może przynajmniej częściowo awaryjnie przejąc zadanie drugiego.
No i koszty paliwa, dostawczaki po wjeździe na autostradę żłopią niemiłosiernie. A koszty paliwa to bardzo wysoki składnik kosztów
koszt zakupu dostawczakja w wersji osobowej jest znacznie wyższy niż blaszaka. Nie wykluczone, że można za tą kwotę zakupić zarówno blaszaka jak i mały samochód osobowy.
_________________
Ostatnio zmieniony przez Lza 2018-03-05, 14:43, w całości zmieniany 2 razy
Marka: Opel
Model: Corsa E
Silnik: 1.4 90KM lpg
Dołączył: 20 Sty 2015 Posty: 787 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-03-05, 16:10
Po pierwsze to auta typu Dokker, Partner, Doblo, Connect to auta mini towarowe. Dla mnie auto towarowe to min takie jak można mechanicznie włożyć paletę czyli np Ducato, najlepiej L2H2. Ładowność auta towarowego to min 1 tona. Jeżeli chce się jeszcze co jest wskazane mechanicznie rozładować to winda i kontener, coś na bliźniakach np Iveco.
Jak komuś wystarcza powiększony combi czyli wyżej wymienione to pytanie ile km robi bo przy małych przebiegach bezsensu mieć 2 auta.
To są wg mnie kluczowe tematy przy tych rozważaniach.
Ostatnio zmieniony przez mojo 2018-03-05, 16:13, w całości zmieniany 2 razy
Marka: Reanult
Model: Trafic
Silnik: 2.0
Rocznik: 2021
Dołączył: 12 Sie 2012 Posty: 384 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-03-05, 16:58
mogę powiedzieć co mną kierowało, bo przez chwilę (zanim przejściowo kupiłem Logana MCV) rozważałem też Partnera w wersji osobowej
Partner w wersji osobowej to jednak mniejsza przestrzeń ładunkowa niż przedłużony blaszak; do tego w blaszaku towar jest niewidoczny i jednak bezpieczniejszy, przy tym wożę czasem maszyny z których może coś wyciec (mam też zamontowaną rampę) - dostawczakiem robię średnio 3000 km miesięcznie, osobówką - około 6-7 tyś. miesięcznie, głównie po autostradach; różnica w paliwie jakie bym spalał jeżdżąc takim Expertem czy Scudo po autostradach w stosunku do kombi (308) to z 500 zł czyli "większa połowa" raty leasingowej za Partnera cargo
z mojego punktu widzenia trudno połączyć te dwie funkcje w jednym aucie i podejrzewam że koszt użytkowania tych dwóch aut mam podobny niż przy jednym większym - ale oczywiście to moje uwarunkowania
znajomy zdecydował się na Experta w wersji osobowej
- Citroen zrobił osobowe Berlingo, pomimo posiadania w swojej ofercie C4 Picasso,
- Renault zrobiło osobowe Kangoo, pomimo posiadania w swojej ofercie Megane Scenica,
- Ford zrobił osobowe Tourneo Courier, pomimo posiadania w swojej ofercie B-Maxa/C-Maxa,
Hmm... może dlatego, żeby zapełnić niszę codziennego auta rodzinnego, które okazjonalnie (albo i częściej) zmieni się małego dostawczaka?
I prosiłbym bez sugerowania, ze 5-cioosobowe wersje powstały do wożenia pracowników na budowę, bo na przykładzie chociażby Forda - do tego służy Transit Courier Combi, a nie Tourneo Courier.
Marka: g..o wort
Model: Tourneo Grand Connect
Silnik: 1.5
Rocznik: 2016
Dołączył: 15 Cze 2014 Posty: 1061 Skąd: okolice Krakowa
Wysłany: 2018-03-05, 21:23
Osobówki na dostawczakach są sporo większe niż vany rodzinne. Są też sporo tańsze, bo nie mają tak zaawansowanych lub modnych więc drogich rozwiązań technicznych. Można by powiedzieć, że to takie budżetowe odpowiedniki rodzinnych vanów, tańsze o jakieś 30%, ale z twardymi plastikami, słabszymi silnikami, niezbyt przyciągającym kształtem nadwozia, z lampami na żarówkach, często bez możliwości zakupu wersji z automatem i innymi dogodnościami.
Przepaść jaka dzieli osobowe wersje dostawczaków od rodzinnych vanów jest olbrzymia.
Osobwe dostawczaki są kierowane dla ludzi aktywnie spędzających czas, którzy potrzebują auta uniwersalnego, które sprawdzi się w codziennym wożeniu dzieci do przedszkoli i dojazdach do pracy - a w każdy weekend zamieni się w przestronne, wygodne i szybkie auto gotowe zabrać na pokład oprócz rodziny: rowery, kajaki, sprzęt wspinaczkowy, a nawet potrafi się zamienić w mini kampera. Dostawczy rodowód sprawia, że auta z tego segmentu nie są tak delikatne jak vany rodzinne, zniosą dziurawe i polne drogi bez szkód w zawieszeniu czy nisko umieszczonych elementów, jakie występują w osobówkach. Do tego cały czas oferują bagażniki, które pojemnością deklasują wszystkie inne modele.
Marka: Kia
Model: Rio
Silnik: 1.2
Rocznik: 2017
Dołączył: 17 Mar 2017 Posty: 113 Skąd: Lublin i okolice
Wysłany: 2018-03-05, 21:34
Lza dobrze to ujął. Ja dodam, że ważne jest, co ma być tym towarem. Worki z cementem - średni pomysł w samochodzie osobowo-towarowym. Worki ze żwirkiem dla kota (nieużywanym) - już lepiej. Kiedyś w poprzedniej pracy był taki wóz u nas i to działało, chociaż służbowe i na co dzień było kombi, które również dawało radę z towarem.
Po głowie chodzi mi działalność, do której chętnie wziąłbym właśnie coś w stylu Dokkera. Dobry do firmowych spraw (przywieźć, zawieźć), a jednocześnie fajne weekendowo-wypadowe uzupełnienie małego auta osobowego, które jest samochodem rodzinnym od poniedziałku do piątku.
Odpowiedź w największej mierze zależy od subiektywnych preferencji, ale MSZ taką funkcję spełniają kombivany w przedłużonych wersjach - np kangoo maxi, caddy maxi, czy grand turneo.
5 osobowym Dokkerem na co dzień i od święta bezproblemowo zaopatruję swój nieduży sklepik spożywczy. Złożenie tylnej kanapy zajmuję 10s , i masz 3000 litr pojemności. Na podłogę bagażnika dociąłem sklejkę antypoślizgową i jest O.K.
Lza trafnie to opisał.
Ja jak miałem w domu auto osobowo-towarowe, to był to bus z 2-gim rzędem siedzeń. Gdy trzeba było po kogoś jechać, to nie trzeba go było za każdym razem rozpakowywać.
Dużo zależy od tego co to za towar. Tak sklepik, jak u kolegi zgred - nie ma problemu, gdyż towar raczej mało brudzący.
W busie np podłogę można spokojnie umyć Myjką ciśnieniową. W dokkerze itp. już to raczej nie jest możliwe.
_________________ Było Sandero Stepway 1,6MPI + LPG 2010 i Logan MCV 1,6MPI + LPG 2012
Zależy też co się wozi do tego niewielkiego sklepiku, bo czasami jest potrzebne nieduże auto ale z chłodnią - sąsiad tak rozwozi soki naturalne od producenta do kilku sieciówek (produkt wymaga takich samych temperatur jak nabiał itp).
Generalnie auta typu Dokker/Kangoo/Doblo wą dobre tam gdzie kombiak to za mało, bo jeśli ktoś potrzebuje przewozić towar na paletach albo specjalnej zabudowy itp to już tylko dostawczak...
Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014
Dołączył: 15 Lip 2010 Posty: 1591 Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2018-03-08, 10:40
A ja mam inne pytanie - czy do któregoś w wersji krótkiej wejdą na stojąco dwa rowery bez demontażu kół przednich, ( oczywiście za przednie siedzenia) czy tylko do wersji długich?
Marka: g..o wort
Model: Tourneo Grand Connect
Silnik: 1.5
Rocznik: 2016
Dołączył: 15 Cze 2014 Posty: 1061 Skąd: okolice Krakowa
Wysłany: 2018-03-08, 11:19
Mogą nie wejść - to zależy od roweru. Mój rower by nie wszedł bo ma prawie 2 metry długości, a krótkie dostawczaki mają około 160-180 cm długości ładunkowej po złożeniu siedzeń.
No i podstawowa sprawa - niektóre rowery nie wejdą na stojąco ze względu na wysokość, zwłaszcza że teraz górale najnowszego sortu są na kołach 29 cali i do tego amor ze skokiem co najmniej 10cm.
Marka: g..o wort
Model: Tourneo Grand Connect
Silnik: 1.5
Rocznik: 2016
Dołączył: 15 Cze 2014 Posty: 1061 Skąd: okolice Krakowa
Wysłany: 2018-03-08, 14:23
nie wejdzie Ci do lodgy, bo bryła kangoo się nie zwęża ku górze, (pod sufitem szerokość jest prawie taka sama jak na podłodze) a lodgy się zwęża, czyli pod sufitem jest dużo węższa niż na podłodze
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum