Wysłany: 2022-03-05, 20:12 1.3 TCe dźwięki spod maski
Zauważyłem (a w zasadzie usłyszałem) w swoim pojeździe dziwny dźwięk chrobotania / tarcia jakby łańcucha o blachę podczas jazdy. Dźwięk najlepiej jest słyszalny podczas jazdy już od 1500 obrotów na 4 i 5 biegu, choć na niższych również ten dźwięk występuje. Słychać go w kabinie prowadząc normalnie auto, zarówno przy stałej prędkości trzymając nogę na pedale gazu, ale jeszcze bardziej uwydatnia się on podczas delikatnego dodawania gazu. Kierując sprzęt rejestrujący dźwięk bliżej sprzęgła/hamulca/gazu zdecydowanie bardziej uwydatnia ten hałas i problem jaki występuje. Dodatkowo czasem przy zmianie biegów po wciśnięciu sprzęgła słychać dziwne chrobotanie z przodu auta, ale także przy odpuszczeniu gazu. Co śmieszne wspomniane dźwięki nie zawsze są słyszalne - czasem praktycznie wcale, czasem lżej, a czasem mocniej.
Dodatkowo w kabinie na biegu jałowym przy delikatnym dodawaniu gazu (obroty od 1100 - 2000) słychać również dziwny dźwięk, jakby jakiś rezonans czegoś - trudno to złapać na nagraniu, bo nie zawsze występuje. Po wciśnięciu sprzęgła ten dźwięk też jest i jest słyszalny w kabinie, ale nie słychać go przy podniesionej masce od strony silnika na zewnątrz.
Dodatkowo w kabinie na biegu jałowym przy delikatnym dodawaniu gazu (obroty od 1100 - 2000) słychać również dziwny dźwięk, jakby jakiś rezonans czegoś - trudno to złapać na nagraniu, bo nie zawsze występuje. Po wciśnięciu sprzęgła ten dźwięk też jest i jest słyszalny w kabinie, ale nie słychać go przy podniesionej masce od strony silnika na zewnątrz.
Skoro przez pierwsze 600 - 700 km tego nie miał i nagle ma, to nie zakładam by było to TTTM. Umówiłem się do ASO na wizytę - czas oczekiwania ponad 2 tyg
Zależy to od warunków pogodowych - najprawdopodobniej temperatury lub jej nagłych zmian. Natomiast jeżeli chodzi o serwis, to jeżeli nie posiadają zweryfikowanego problemu i gotowego rozwiązania to w zasadzie nie ma szans na naprawę - bo wszystko w układzie wydechowym jest sprawne. Niemniej próbować zawsze warto. [odnoszę się tylko do przegazowywania na postoju]
_________________ Jeździć, tankować,
Nie żałować!
Zmieniać olej i filtry,
Bo twój samochód jest za..bisty!
Dużo zachowań w dacii polega TTTM . Wcale tak byc nie musi . Mozesz poprosic o technika znawce , niekoniecznie w tym aso. Tym bardziej ze jak rozumię masz gwarancje. Mozesz też jeżdzic az się rozleci . Moze sie okazac ze to materiał eksplaatacyjny.i koszty czesci przejdą na Ciebie. Robocizan spada na aso. Po załaczonych plikach jest dosć cięzko coś stwierdzic , ale mechanik /dobry/ który nie opiera sie tyko o nowoczesne metody kontroli bez problemu to wychwyci. Ja meczyłem temat sprzegła w aso 4 lata. Na moje nieszczęscie trochę sie na tym znam. Ale durnota panów w serwisie nakazała mi odpuścić . Dzięki temu jestem dzis psychicznie zdrowy. Czym mniej sie grzebie tym lepiej dla wszystkich.
Do opisanych powyżej dźwięków dziś doszły nowe. Otóż przy zmianie biegów, wciśnięte sprzęgło i zmiana pozycji lewarka słychać furgotanie jakby kulek metalowych. Ahh jak cudownie być właścicielem nowego auta z przebiegiem 1 200 km i milionem różnych dźwięków Żaden z moich wcześniejszych samochodów nie miał takich przygód. Coś mi się wydaje, że moja przygoda z tym gruzem zwanym Duster (a może raczej disaster) będzie bardzo krótka.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum