Wracałem wczoraj z Berlina nocą i zaobserwowałem coś niepokojącego.
Temperatura na dworze 18 stopni, otwieram szyby, żeby trochę schłodzić wnętrze. Włączam wiatrak nagrzewnicy i ustawiam pokrętłem (ale w trybie RĘCZNYM, a nie auto!!!) grzanie na 25 stopni. Ot tak, na próbę, żeby sprawdzić ogrzewanie. I co? I nic!
Prawie nie ma różnicy w temperaturze powietrza z kratek czy to środkowych, czy to bocznych - jest ono chłodne. Dokręciłem tak do 26.5 stopnia, różnica ledwo zauważalna.
Ale jak dałem na "HI", to musiałem rękę cofnąć, bo zaczęło walić takim gorącym, że się wytrzymać nie dało.
Prośba do innych, żeby sprawdzili, czy jak oni kręcą pokrętłem automatycznej klimy w trybie ręcznym, to temperatura powietrza się też zmienia tak jak powinna. Bo ja np. nie byłem w stanie jakiegokolwiek ciepłego powietrza na szybę skierować, żeby lekko ją odparować, gdy przez las jechałem.
Podobnie zresztą było też przy podróży do Zakopanego, gdzie temperatura na dworze to było 15 stopni - też żadne ciepłe nie leciało mimo ustawienia pokrętłem 24 stopni.
Miałem to samo w Fiacie z klimatyzacja automatyczną. W lecie nie dało się określić czy działa ogrzewanie czy nie :) Była albo nieodróżnialne od temperatury na zewnątrz, albo lawa na HI.
Czyściłem czujniki, "przekładnie zapadki do mieszalnika powietrza" i jak się okazało TTTM.
Poczekaj aż będzie chłodno, wtedy zobaczysz że działa jak należy :)
_________________ Another One Drives a Duster xD
Ostatnio zmieniony przez charger 2018-06-18, 10:29, w całości zmieniany 1 raz
Dracid, Twoja klima dziala prawidlowo, w moim dziala tak samo. Automatyczna klima nigdy nie bedzie dzialac dokladnie tak jak wetylacja "na korbke"
Tutaj to opisalem (6 strona tematu):
http://www.daciaklub.pl/f...r=asc&start=125
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
