Ile?? Za co??
Masz auto z 2017 co ci moglo tak szybko walnąć i chyba na gwarancji jest
Samo się nic nie zepsuło, pomogłem Dacii. Pokonywałem skutą lodem rozlaną rzeczkę i bryły lodu (po tym jak się lód załamał pod ciężarem samochodu) uszkodziły mi dwie chłodnice (silnika i klimatyzacji), atrapy i kilka mniej istotnych rzeczy.
Jak się zlapiemy w 7l to raczej nie będę myślał o zagazowywaniu po upływie gwarancji.
Narazie to świeża sprawa nikt jeszcze tego rocznika na gaz nie preklama bo gwarancja wiec nie wiadomo jak się będzie sprawdzał silnik a szczególnie zawory.
Człowieku, weź się zastanów. Jak samochód z wolnossącym silnikiem 1.6 o współczynniku Cx równemu czołgowi lub też budce RUCHU będzie palił 7 litrów, myślisz trochę. . . .
Moja najdroższa naprawa 2150 PLN z czego ok 1600 za wymianę pompy wspomagania na regenerowaną ale ASO. 550 wymiana świec, przewodów WN, regulacja luzów zaworowych
Spalanie wersji 7-os gdzie jeździ 6 osób - LPG Landi Renzo - średnie 9,4 / 100 km.
Noga ciężka ponieważ wersja 1,6 to trup jeżeli chodzi o dynamikę :)
Eee, ale takie rzeczy się nie liczą, chodzi o to co się "samo" zepsuło, a nie "specjalnie" zepsułem
No to nie będę czynnym uczestnikiem tego wątku, bo próbuje już zajeździć drugą Draculę, a nie oszczędzam samochodu, jeździ w każdych warunkach i w każdych okolicznościach przyrody, uważam że niezależnie od marki, koloru, czy napędu, samochód służy do jeżdżenia i do eksploatowania go w maksymalnym zakresie, a nie mycia, "pucowania" i robienia sobie z nim "selfie".
Ostatnio zmieniony przez Żywiec 2018-08-28, 09:27, w całości zmieniany 1 raz
Absolutnie nie , napisałem to aby zaznaczyć że u mnie samochód nie chce się zepsuć pomimo tego ze go eksploatuje niekiedy niezgodnie z przyjętymi normami, czyli że więcej jeżdżę niż go myję i jeżdżę tam gdzie można doszukać się złamania przepisów i na pewno "terroekooszołomy" dostały by zawału. Ale w środku mam czysto :).
Marka: Ford/Dacia
Model: Fiesta/Duster
Silnik: 1,4i LPG/ Blue dCi 115 4WD
Rocznik: 2013 Trend, GoldX/2020 Ptestige Pomógł: 3 razy Dołączył: 02 Mar 2014 Posty: 334 Skąd: KR
Wysłany: 2018-08-29, 20:57
OK; a wymiana opon to naprawa, czy eksploatacja?
Jak pasek dupnie i rozpindoli się głowica to naprawa. Wymiana profilaktyczna rozrządu to eksploatacja.
Ale to tylko moje skromne zdanie.
_________________ miała być Sandero Laureate tce, jest Fiesta mk7, no i Duster
Acha,
Czyli jeżeli wymienię element przed jego totalnym zużyciem to jest to eksploatacja a jak nie zdążę i wyeksploatowany element coś przy okazji rozpieprzy to jest to naprawa?
Jak wymienię opony na czas to jest to eksploatacja, jak stara pęknie i będę dachował to będzie naprawa?
Jak zrobię remont generalny silnika po przejechaniu 200kkm czy 300 kkm to będzie eksploatacja, jak się nie wyrobię i mi coś pierdyknie i rozwali kawał silnika to będzie wtedy naprawa????
grapess, Nie wrzucaj do jednego worka. Niektóre elementy się wymienia ze względu na wyeksploatowanie. Niektóre rzeczy mogą się zepsuć ze względu na ich wadę, niewłaściwe użytkowanie lub po prostu zużycie.
Wszystko zależy od sytuacji, podobnie jak z pytaniem:
Jaka jest różnica między piłą mechaniczną a papierem toaletowym? W sumie żadna - chwila nieuwagi i palec uje****.
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 SCe 110 LPG
Rocznik: 2018
Wersja: Laureate Plus 7 os. Pomógł: 8 razy Dołączył: 31 Mar 2008 Posty: 1104 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2018-08-30, 19:26
grapess napisał/a:
O ile to prawda to punkt za nie sprzedawaniem Lodgy :)
Hmm… K7M... z jednej strony jest wytrzymały... z drugiej jednak to padaka jakich mało... Nie wiem czy czasem nie kupili licencji od FSO na ten silnik. Mam nadzieję, że ten 1.6 Sce 100 będzie bardziej cywilizowany.
Marka: Fiat
Model: TIPO II Sedan
Silnik: 1.4 16v 95km
Rocznik: 2019
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 49 razy Dołączył: 21 Mar 2017 Posty: 1817 Skąd: Ząbki
Wysłany: 2018-08-30, 19:52
Mamert napisał/a:
grapess napisał/a:
O ile to prawda to punkt za nie sprzedawaniem Lodgy :)
Hmm… K7M... z jednej strony jest wytrzymały... z drugiej jednak to padaka jakich mało... Nie wiem czy czasem nie kupili licencji od FSO na ten silnik. Mam nadzieję, że ten 1.6 Sce 100 będzie bardziej cywilizowany.
Miałem K7J w Thalii czyli 1.4 8v ten sam motor co K7M z tym że zwiększoną pojemnością. Silniczek bardzo dobry, wytrzymały i mało awaryjny nie wiem dlaczego uważasz, ze to padaka. Jak każdy silnik posiada jakieś wady ( np wyciek oleju spod głowicy ) ale posiada on więcej zalet niż wad. Czy jest za słaby ? K7J o mocy 75km i momencie 114Nm do 100km/h rozpędzało thalię ważącą 910km w 12 sekund myślę że K7M w daciach które ważą o ponad 100kg więcej będzie generował podobne osiągi. Załuję, że w Sandero II/Logan II jako podstawowy silnik zostawili D4F a nie K7M wtedy to auto poruszało by sie przyzwoicie.
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 SCe 110 LPG
Rocznik: 2018
Wersja: Laureate Plus 7 os. Pomógł: 8 razy Dołączył: 31 Mar 2008 Posty: 1104 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2018-08-30, 20:01
Bo robi więcej hałasu niż jedzie. Nie chce mi się tego tłumaczyć, bo już to na tym forum robiłem 10 lat temu. Ma identyczną charakterystykę jak silnik FSO (posiadałem dużego Fiata) i nawet nie dorasta do pięt do Fiatowskiego silnika 1.4 8v 70 KM, który nie był żadnym cudem techniki.
A ten wyciek spod głowicy, to akurat nie spod głowicy, a ze śrub mocujących metalową obudowę rozrządu...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum