Wysłany: 2018-09-23, 20:57 Zakup Daci DUSTER 2 wersja Prestige
Witam serdecznie i prosze o porady
Jestem zainteresowany kupnem Dustera 2
1-- przebieg mysle ze 10 tys rocznie głownie miasto krótkie dystanse (przedszkole,rehabilitacje itp) i jakis wypad na wakacje
2 - dwójka dzieci 8i 4 lata
3- nie mam problemu ze znaczkiem dustera wręcz przeciwnie podoba mi sie bardzo
i teraz pytania jako ze nie jestem bystry w motoryzacji jaki silnik wybrac disel czy benzyna jaka pojemnosc co myslicie ?????
Z pkt. 1 wynika, że w Twoim przypadku nie ma sensu brać jakiejkolwiek innej wersji niż benzynowe 1.6.
Pozostałe 2 silniki (nadciągające 1.3 turbo oraz 1.5 diesel) nie "rozwiną skrzydeł" przy takich warunkach brzegowych.
Dopłacanie za nie mija się z celem.
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3865 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2018-09-24, 09:26
przy podanych warunkach eksploatacji praktycznie bezproblemowa, najtańsza w obsłudze i w razie jakichkolwiek usterek po gwarancji będzie zwykła, sprawdzona latami w nissanie, solidna, wolnossąca benzyna 1,6 16V. A przy zakładanym przebiegu nawet gazu bym nie ryzykował montować z uwagi na problemy w parkowaniem na podziemnych parkingach w mieście, zabawą z kołem zapasowym czy kłopotliwej i drogiej regulacji luzu zaworowego. No i w mieście 2x4. Na miejskie dziury i krawężniki wystarczy w zupełności.
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2018-09-24, 09:28, w całości zmieniany 2 razy
Zależy czy się chce mieć przyjemność z jazdy i mniej zmieniać biegi. Turbo to turbo, ja na przykład bym wyboru nie zmienił.
Jasne, aczkolwiek:
- krótkie odcinki i częste wyłączanie nie służy turbo,
- w korkach i do miastowych 50km/h przepaści w dynamice nie będzie,
- silniki turbo mają tę ułomność, że przy 1000-1200obr/min są równie g*wniane jak ich wolnossące odpowiedniki. Tocząc się tuż przed rondem musisz wrzucić jedynkę, bo inaczej auto się przyksztusi.
To nie pasuje ani do pojęcia "przyjemność z jazdy" ani "mniej zmieniać biegi". Przećwiczyłem to przez 3 lata jeżdżąc jednocześnie atmosferyczną benzyną i turbodieslem. Na miasto zdecydowanie wolałem wolnossaka.
dziekuje za liczne odpowiedzi to tylko potwierdza ze w moim przypadku 1.6 bedzie idealny
tylko teraz automat czy manual ??? najbardziej zalezy mi na wygodzie niz na osiagach itp
Marka: Dacia --> Renault
Model: Duster 2 --> Kadjar
Silnik: 1.2 TCe 1.5 dCi EDC
Rocznik: 2017(m2018) --> 2017
Wersja: Prestige Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Kwi 2010 Posty: 1696 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-09-24, 23:16
Pewnie, że automat byłby lepszy. Gdyby dawali do benzyny sam bym wziął Ale nie ma.
To, że w jakiś tam warunkach samochody z silnikiem ze 100 Nm i z silnikiem z 400 Nm jadą tak samo, nie znaczy, że są takie same.
A co do sprawdzonej jednostki... wystarczy poczytać, które silniki mają problemy w D2? Nie 1.2 i nie 1.5, wiec z tymi "sprawdzonymi" konstrukcjami bym nie przesadzał. Podobnie było z 1.6 w p301 i C-elysee. Niby zwykłe 1.6, a oprogramowanie naprawiali prawie 2 lata. Usterka taka, że czasem silnik sam gasł przy ruszaniu.
Wada w oprogramowaniu (którą podobno już usunięto) to jeszcze nie powód do nazwania silnika problematycznym.
Na ten moment najpoważniejszą usterką opisaną na forum był bodajże wadliwy filtr oleju?
Fakt, że mechanicy nie potrafili znaleźć przyczyny i tym nastraszyli właściciela, ale to wciąż tylko filtr oleju.
Za to nawet w salonie Dacii usłyszałem, że 1.2 turbo to nie jest ich duma i chluba.
Nie rozwijałem tematu (coś mnie się tam obiło o uszy o podwyższone zużycie oleju, rozciągający się łańcuch, uszkodzenia pompy...), aczkolwiek jakimś dziwnym trafem już dostał następcę...
Marka: Dacia --> Renault
Model: Duster 2 --> Kadjar
Silnik: 1.2 TCe 1.5 dCi EDC
Rocznik: 2017(m2018) --> 2017
Wersja: Prestige Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Kwi 2010 Posty: 1696 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-09-25, 07:40
Mi nie chodzi o przekonywanie, który lepszy, niezawodne 1.6 Renault zastąpili 1.6 Nissana..
1.2 zastępuję 1.3 To wszystko raczej ze względu na osiągi i wymogi ekologiczne.
To że w 1.5 dCi kiedyś obracały się panewki, to też legenda przeszłości, sprzed 2010 roku. 1.2 brał olej w latach 2013-2014. Ja mam 13 tys. km przejechane i grama oleju nie wziął. Może mu się coś rozciągnęło, ale ja nie zauważyłem Stwierdziłem fakty, bezproblemowe 1.6 stwarza użytkownikom problemy. 1.2 nie Stwarza.
Poza tym 1.2 na pewno jeździ lepiej i przyjemniej niż 1.6 i nie wiem czemu przekonywać, że "przed rondem" jest inaczej? Żeby sobie poprawić humor?
Mi nie chodzi o przekonywanie, który lepszy, niezawodne 1.6 Renault zastąpili 1.6 Nissana..
1.2 zastępuję 1.3 To wszystko raczej ze względu na osiągi i wymogi ekologiczne.
To że w 1.5 dCi kiedyś obracały się panewki, to też legenda przeszłości, sprzed 2010 roku. 1.2 brał olej w latach 2013-2014. Ja mam 13 tys. km przejechane i grama oleju nie wziął. Może mu się coś rozciągnęło, ale ja nie zauważyłem Stwierdziłem fakty, bezproblemowe 1.6 stwarza użytkownikom problemy. 1.2 nie Stwarza.
Poza tym 1.2 na pewno jeździ lepiej i przyjemniej niż 1.6 i nie wiem czemu przekonywać, że "przed rondem" jest inaczej? Żeby sobie poprawić humor?
+1 dla 1.2TCe, używam i śmiga bez problemu
1.3TCe wchodzi ze względu na nowe normy, których 1.2 nie jest w stanie spełnić.
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3865 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2018-09-25, 10:56
Prezes napisał/a:
Mi nie chodzi o przekonywanie, który lepszy, niezawodne 1.6 Renault zastąpili 1.6 Nissana..
wyłącznie dlatego, że ten pierwszy nie wyrabiał nowych norm Eco. A szkoda, bo to był porządny motor (również do LPG). Problemy (wreszcie opanowane) z oprogramowaniem do 1,6 SCe nie wynikały z błędów konstrukcyjnych samej jednostki a raczej z okresu wieku dziecięcego po przeszczepianiu go do francuskiej elektroniki , bo z japońską radził sobie bezawaryjnie Miałem go pod maską Note 6 lat i będąc na przeglądach w aso nigdy nie słyszałem aby ktoś skarżył się na problemy np z komputerem wtrysku (a montowano go do kilku modeli nissana) A zaczynając przygodę z Dacią (z francuskim zresztą 1,6) pół roku bujałem się z problemami z rozruchem zanim wgrali dobrą mapę. Więc nie w w silniku przyczyna kłopotów
donkarleone83 napisał/a:
automat czy manual ??? najbardziej zalezy mi na wygodzie niz na osiagach itp
dylematu nie będzie- ten silnik robią tylko z manualem. Ale manualne skrzynie są na tyle przyjemne w obsłudze( a auta z nimi przy okazji tańsze), że nie będzie z tym problemu
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2018-09-25, 11:00, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia --> Renault
Model: Duster 2 --> Kadjar
Silnik: 1.2 TCe 1.5 dCi EDC
Rocznik: 2017(m2018) --> 2017
Wersja: Prestige Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Kwi 2010 Posty: 1696 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-09-25, 12:31
Dar1962 napisał/a:
Więc nie w w silniku przyczyna kłopotów
Nie w silniku przyczyna, ale Ci co wzięli 1.6 problem mieli, a Ci co 1.2 i 1.5 problemu nie mieli, a to 1.6 jest wskazywany jako ten bez problemów, bo sprawdzony To są fakty, w miarę upływu czasu może się to zmienić, sytuacja może się nawet odwrócić, ale póki co pisanie, "bierz 1.6, bo z 1.2 będą problemy i będzie się tak samo turlał do ronda" uważam za nadużycie.
Jak k4m weszło z euro 5 to też był cyrk , samochody nie chciały odpalić na ciepłym silniku
akcja wgrywania nowych map załatwiła sprawe. Takie problemy to właściwie standard w renault
I po co te wycieczki osobiste?
Odnoszę wrażenie, że Powolny grubo popsuł atmosferę na forum...
Prezes napisał/a:
... ale póki co pisanie, "bierz 1.6, bo z 1.2 będą problemy i będzie się tak samo turlał do ronda" uważam za nadużycie.
Przeinaczasz, wrzucasz do jednego gara i mieszasz.
Nikt nie namawiał do 1.6 "bo z 1.2 będą problemy" - to sobie dopisałeś we własnej głowie.
Natomiast prawda to, że podpisuję się rencyma i nogyma pod stwierdzeniem, że do ronda będzie się turlał tak samo.
Baaa... uważam wręcz, że przewagą wolnossaków jest wjeżdżanie na rondo na II biegu przy prędkościach, które są poza zasięgiem aut turbodoładowanych (ze względu na ich lag).
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 dCi 110 KM EDC
Rocznik: 2018
Wersja: Prestige Pomógł: 24 razy Dołączył: 27 Cze 2018 Posty: 1560 Skąd: WE, WPR
Wysłany: 2018-09-25, 18:44
Rany... przecież każdy wybiera sobie to co mu pasuje, albo na co go stać. Ja nie potrzebuję diesla ze względu na małe przebiegi, ale uparłem się na EDC. I stąd taki wybór, którego nawiasem mówiąc, nie żałuję.
Gdyby nie dCi z EDC, to pewnie wziąłbym TCe, ponieważ jest cichutki i ma bardzo dobrą dynamikę.
Każdy wybiera według własnych preferencji, tak jak kolor, wyposażenie itp.
_________________ EDC - Ekonomiczny Duster Codziennie. Psycho the rapist
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3865 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2018-09-25, 20:44
Fruxo napisał/a:
Jak k4m weszło z euro 5 to też był cyrk , samochody nie chciały odpalić na ciepłym silniku
akcja wgrywania nowych map załatwiła sprawe. Takie problemy to właściwie standard w renault
dokładnie - w ciągu pół roku w 2012 2 razy wgrywali mi mapę wtrysku - utrudniony rozruch na ciepłym silniku, na tym forum co najmniej kilkunastu użytkowników 1,6 16V sygnalizowało to samo. W końcu aso sobie z tym poradziły poprawiając oprogramowanie (być może nawet po kryjomu wgrywając starsze bezawaryjne) Więc nie silniki benzynowe są przyczyną kłopotów, tylko radosna twórczość programistów przy każdym kolejnym progu Eco Euro
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2018-09-25, 20:48, w całości zmieniany 3 razy
Marka: Dacia --> Renault
Model: Duster 2 --> Kadjar
Silnik: 1.2 TCe 1.5 dCi EDC
Rocznik: 2017(m2018) --> 2017
Wersja: Prestige Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Kwi 2010 Posty: 1696 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-09-25, 22:43
GRL napisał/a:
Nikt nie namawiał do 1.6 "bo z 1.2 będą problemy" - to sobie dopisałeś we własnej głowie.
To nie wiem jak miałem to zrozumieć:
GRL napisał/a:
Za to nawet w salonie Dacii usłyszałem, że 1.2 turbo to nie jest ich duma i chluba.
Nie rozwijałem tematu (coś mnie się tam obiło o uszy o podwyższone zużycie oleju, rozciągający się łańcuch, uszkodzenia pompy...), aczkolwiek jakimś dziwnym trafem już dostał następcę...
O rondzie to już mi się pisać nie chce, ale nie wiem, czy jechałeś 1.2 i wiesz to na pewno?
Jeździ wolno i na 2-ce, baaa.. nawet z niej ruszy, a na trójce da radę szybko przyspieszać od 1000 obrotów, czego 1.6 nie da rady zrobić.
A porównanie do Powolnego sobie wypraszam
Chodzi o to, że większość utrwala, że tylko wolnossący stary silnik jest bezproblemowy, bo turbodoładowane po 400 tys. km generują koszty.. A w przypadku D2 okazuje się, przynajmniej na początku, że turbo benzyna i turbo diesel jeździ bezproblemowo, za to Dustery z 1.6 mają problemy.
Wymowa postów jest taka, że lepiej brać 1.6 i w ogóle i w szczególe, a w większości są to użytkownicy 1.6
Osobiście uważam i chcę, żeby takie głosy też dopuszczać na forum, że 1.2 jest fajniejszy i wcale nie należy się go wystrzegać jak najgorszego zła.
Tutaj znajduje się clou całej moje porady.
Reszta to zbędne przekomarzanki.
GRL napisał/a:
Z pkt. 1 wynika, że w Twoim przypadku nie ma sensu brać jakiejkolwiek innej wersji niż benzynowe 1.6.
Pozostałe 2 silniki (nadciągające 1.3 turbo oraz 1.5 diesel) nie "rozwiną skrzydeł" przy takich warunkach brzegowych.
Dopłacanie za nie mija się z celem...
A napomknąłem o awaryjności dopiero jak zacząłeś przepychać temat poboczny i wmawiać awaryjność 1.6, nawet nie próbując kompletnie zielonemu nowicjuszowi nakreślić w czym niby ten problem.
Z mojej strony koniec, dalej tego ciągnąć nie będę.
@Prezes taki urok tego klubu, że Dacia jest najlepsza z najsłabszym silnikiem, bez klimy i na stalowych felgach. O tym, że wogóle jest najlepsza to już nie ma co wspominać ;)
Ale o jakich problemach 1.6 SCe piszecie.Ja mam taki silnik i jakoś nic się nie dzieje. Kilka osób napisało , że coś im tam się dzieje , bo się kontrolka zapaliła, drudzy mieli założone przez serwis wadliwe filtry i już fama , że silniki do d..y. Ludzie, kilka drobnych awarii na kilkanaście lub kilkadziesiąt tyś sprzedanych samochodów z takim silnikiem, to jest pikuś. Według mnie, awarie te pojawiły się w egzemplarzach które były wyprodukowane zaraz na samym początku, czyli te do testów i do pierwszej sprzedaży, Jak wnoszono poprawki to temat już przycichł, ale tak jest w każdej marce, która wprowadza jakiś nowy model w naszym przypadku z nowym oprogramowaniem.
Ja jestem zadowolony z 1,6 Sce, auto śmiga, nic się nie dzieje. Do "dynamiki" trzeba przywyknąć, nauczyć się jej. No może jakbym brał drugi raz, to wziąłbym z automatem, jest to jednak wygodniejsze :)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum