Cześć wszystkim .Mam oto takiego mola ,klika dni temu jadąc samochodem wcisnąłem pedał hamulca cały czas trzymając nogę na pedale i poczułem tak jakby delikatnie jeszcze wpadło ok 1 cm w dół.Zaniepokoiłem sie trochę sprawdziłem płyn czy nie ubywa .Płyn w normie wszystkie przewody do zaciskiu czy nie ma jakiegoś wycieku ,brak wycieku.Na wyłączonym silniku wciskając pedał robi się twardy .Przy odpalonym silniku wciskając pedał jest dzwięk przy nim jakby ktoś pompował piłkę do gry ,czy to normalne ? ABS działa Teraz jestem wyczulony jakoś na to i gdy wciskam pedał wydaje mi się że jest jakiś miękki czyli trzymając nogę na hamulcu jeszcze można delikatnie nim dobić ten 1cm w dół .Hamulce działają ale jakoś wydaje mi się że było lepiej czyli dotykałem hamulca w miarę lekko i była żyleta.Chyba opisałem w miarę szczegółowo.Pytanie czy to normalne i tak mam być lub coś się zaczyna dziać jest zapowietrzony czy co lub jestem już przewrażliwiony na tym punkcie.pozdr
Syczenie może chyba pochodzić z serwa - dochodzi do niego podciśnienie. W poprzednich autach zdarzały się takie odgłosy, ale już nie pamiętam, co dokładnie było. Może przewód podciśnieniowy od kolektora do serwa?
Syczenie może chyba pochodzić z serwa - dochodzi do niego podciśnienie. W poprzednich autach zdarzały się takie odgłosy, ale już nie pamiętam, co dokładnie było. Może przewód podciśnieniowy od kolektora do serwa?
Syczenie może chyba pochodzić z serwa - dochodzi do niego podciśnienie. W poprzednich autach zdarzały się takie odgłosy, ale już nie pamiętam, co dokładnie było. Może przewód podciśnieniowy od kolektora do serwa?
Ale myslisz że to coś z tym przewodem jest ?ten dzwięk jest wtedy gdy naciskam hamulec przy każdym naciśnięciu nie cały czas.Zauważyłem jedną następującą rzecz a mianowicie podczas włączonego silnika kilkakrotnie szybko naciskałem na pedał hamulca to zwiększały się obroty silnika Może to być objaw uszkodzonego serwa -zaworka zwrotnego, wężyka
generalnie nieszczelnośći ????
Ostatnio zmieniony przez Lordi 2019-01-19, 20:55, w całości zmieniany 1 raz
Z pewnoscią skoro zauwazyłeś zmiany trzeba to sprawdzić. Bywa że serwo leci i samo w sobie jest nieszczelne. Popatrz też czy nie ubywa płynu hamulcowego.Ubytki w okolicach któregoś koła.Czasem zawieszaja się klocki /cylinderki. Droga do powrotu klocka , szczęki się wydłuza .Co do syczenia koledzy sugerują posprawdzac doprowadzenie podciśnienia.
Syczenie może chyba pochodzić z serwa - dochodzi do niego podciśnienie. W poprzednich autach zdarzały się takie odgłosy, ale już nie pamiętam, co dokładnie było. Może przewód podciśnieniowy od kolektora do serwa?
Ale myslisz że to coś z tym przewodem jest ?ten dzwięk jest wtedy gdy naciskam hamulec przy każdym naciśnięciu nie cały czas.Zauważyłem jedną następującą rzecz a mianowicie podczas włączonego silnika kilkakrotnie szybko naciskałem na pedał hamulca to zwiększały się obroty silnika Może to być objaw uszkodzonego serwa -zaworka zwrotnego, wężyka
generalnie nieszczelnośći ????
Raczej wszystko w porządku.
Skok gwałtowny pedału hamulca podczas hamowania, może po prostu oznaczać, chwilowe zadziałanie ABSu. Jest zima, I takie rzeczy się zdarzają, a pojedyncze kopniecie ABSu potrafi zdziwić. Jeśli przy tym słyszałeś chrobot, to tym bardziej stawiałbym na ABS.
Syczenie, to efekt działania serwa I jest naturalne w tym systemie. Podciśnienie jest tam w sumie cały czas, ale w momencie wciskania pedału hamulca zamykasz wylot tego podcisnienia. Nie jest to fachowy opis, ale taki zebyś zrozumiał spób działania. Podczas jazdy, podcisnienie jest cały czas, ale nie naciska na membrane. Bo w przeciwnym przypadku, auto by cały czas hamowało. Wciskając pedał, przekierowujesz to ciśnienie na membrane. Jest to swego rodzaju zawór, I moment przekierowania to właśnie to syczenie.
Kontrola szczelności serwomechanizmu: gasisz silnik, po 10 minutach sprawdzasz siłę na pedale hamulca. Jeśli pierwsze wciśnięcie będzie w miarę normalne, a potem pedał sie usztywni. System szczelny...
Syczenie może chyba pochodzić z serwa - dochodzi do niego podciśnienie. W poprzednich autach zdarzały się takie odgłosy, ale już nie pamiętam, co dokładnie było. Może przewód podciśnieniowy od kolektora do serwa?
Ale myslisz że to coś z tym przewodem jest ?ten dzwięk jest wtedy gdy naciskam hamulec przy każdym naciśnięciu nie cały czas.Zauważyłem jedną następującą rzecz a mianowicie podczas włączonego silnika kilkakrotnie szybko naciskałem na pedał hamulca to zwiększały się obroty silnika Może to być objaw uszkodzonego serwa -zaworka zwrotnego, wężyka
generalnie nieszczelnośći ????
Raczej wszystko w porządku.
Skok gwałtowny pedału hamulca podczas hamowania, może po prostu oznaczać, chwilowe zadziałanie ABSu. Jest zima, I takie rzeczy się zdarzają, a pojedyncze kopniecie ABSu potrafi zdziwić. Jeśli przy tym słyszałeś chrobot, to tym bardziej stawiałbym na ABS.
Syczenie, to efekt działania serwa I jest naturalne w tym systemie. Podciśnienie jest tam w sumie cały czas, ale w momencie wciskania pedału hamulca zamykasz wylot tego podcisnienia. Nie jest to fachowy opis, ale taki zebyś zrozumiał spób działania. Podczas jazdy, podcisnienie jest cały czas, ale nie naciska na membrane. Bo w przeciwnym przypadku, auto by cały czas hamowało. Wciskając pedał, przekierowujesz to ciśnienie na membrane. Jest to swego rodzaju zawór, I moment przekierowania to właśnie to syczenie.
Kontrola szczelności serwomechanizmu: gasisz silnik, po 10 minutach sprawdzasz siłę na pedale hamulca. Jeśli pierwsze wciśnięcie będzie w miarę normalne, a potem pedał sie usztywni. System szczelny...
Ostatnie kilka pytań dla uspokojenia .
Dzisiaj rano poszedłem do samochodu nagrać filmik i tak przed odpaleniem pedał twardy nic nie pompowane, po odpaleniu samochodu tak jak na filmiku. Jeżeli wszystko jest w normie to super.Skok pedału to od 13 cm w dół do 8 cm,czyli siła robocza 5 cm taki przedział wycieków żadnych ABS działa tylko ten miękki pedał mnie trochę martwi ogólnie hamulce sprawne.
Marka: dacia
Model: było mcv , jest duster
Silnik: 1,6 sce
Rocznik: 2017/2018
Wersja: Open Pomógł: 3 razy Dołączył: 14 Wrz 2008 Posty: 188 Skąd: luboń k/poznania
Wysłany: 2019-01-21, 07:51
Lordi czas zająć się tylnymi hamulcami,ten cm opadania oznacza koniec samoregulacji, co w tym roczniku ( we wszystkich markach ) jest normalne.Doraźnie i na chwilę możesz podciągnąć ręczny.
Z tymi szczękami hamulcowymi to nie wiem ma zobaczyć mechanik ale termin dopiero 29 styczeń mają spor roboty.Ale miałem dzisiaj jadąc do pracy lepszy numer podczas jazdy zapaliły mi się obie kontrolki na raz ABS i ręcznego wcisnąłem hamulec samochód hamuje .Po przyjezdzie do pracy wyłączyłem samochód i odpaliłem kontrolki już się nie świeciły już głupieje czy to był mróz rano czy jednak jest jakaś awaria ,chociaż program DDT 2000 żadnego błędu w sobotę nie wykazywał płyn jest dziwne to wszystko jak dla nie.Zobaczę z powrotem jadą do domu czy znowu się włączą oby nie.
Marka: dacia
Model: było mcv , jest duster
Silnik: 1,6 sce
Rocznik: 2017/2018
Wersja: Open Pomógł: 3 razy Dołączył: 14 Wrz 2008 Posty: 188 Skąd: luboń k/poznania
Wysłany: 2019-01-21, 15:59
E-plus - nie - wilgoć ,brud i czas powoduja zapiekanie.Do tego rzadkie zaciąganie ręcznego.A przebieg można zrobić na autostradach , nie używając zbyt intensywnie hamulcy.
Z tymi szczękami hamulcowymi to nie wiem ma zobaczyć mechanik ale termin dopiero 29 styczeń mają spor roboty.Ale miałem dzisiaj jadąc do pracy lepszy numer podczas jazdy zapaliły mi się obie kontrolki na raz ABS i ręcznego wcisnąłem hamulec samochód hamuje .Po przyjezdzie do pracy wyłączyłem samochód i odpaliłem kontrolki już się nie świeciły już głupieje czy to był mróz rano czy jednak jest jakaś awaria ,chociaż program DDT 2000 żadnego błędu w sobotę nie wykazywał płyn jest dziwne to wszystko jak dla nie.Zobaczę z powrotem jadą do domu czy znowu się włączą oby nie.
Dzis pokazałe filmik kol Lordi mojemu koledze wiloletniemu mechanikowi. I jasno wypowiedział się na temat syczenia z filmu. Ma być cicho. A kontrola serwa polega na wyłączonym i zapalonym silniku. W pierwszym ma być pedał twardy. Po zapaleniu ma wpaść . Oczywiscie każdy ma swoje zdanie .Ja przekazuję tylko spostrzeżenia.
Niestety odświeżam dzisiaj kontrolki zaświeciły m się już drugi raz .Płyn jest ,normalnie hamuje błędów komputer nie wyłapał niby wszystko OK.Już nie mam pomysłów na tą przypadłością.Chyba najgorsza usterka jaka może się trafić
Niestety odświeżam dzisiaj kontrolki zaświeciły m się już drugi raz .Płyn jest ,normalnie hamuje błędów komputer nie wyłapał niby wszystko OK.Już nie mam pomysłów na tą przypadłością.Chyba najgorsza usterka jaka może się trafić
Kurcze muszę sprawdzić przewody może coś się zabrudziło albo robi wysiadkę chyba że się mylę .Ze sprawdzeniem hamulców i tego pedału ze syczeniem po niedzieli wizyta u mechanika(może też są do wymiany szczęki z tyły ).Dzięki serdeczne wszystkim za cenne uwagi i wskazówki .
Chciałem odświeżyć temat. Mechanik stwierdził że wszystko z hamulcami i z serwem w porządku ale co do błędu to wykazuje mu to samo i nie wie co jest.
Czy może to być związane z czujnikami prędkości przewodami ABS czy coś innego ma ktoś jakiś pomysł.Dodam że po wyłączeniu silnika i włączeniu ponownie błędu nie ma zapala się po przejechaniu różnych długości tras i nie zawsze to jest dopiero zagadka.
Dzięki powolny sprawdzę to .tylko niech mróz trochę zejdzie bo mi łapy odpadną Chciałem jeszcze dodać plik który do tłumaczyłem a wstawił
jackthenight_ to ABS8_X90_V1.2 do Dacii może komuś się nada a on nie będzie miał mi za złe jeżeli można prosić admina o przeniesienie w odpowiedni dział będzie super
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum