To zależy, bo tak naprawdę bardziej interesujący jest przebieg wykresu trakcyjnego niż jego wartości maksymalne...
Zatem:
laisar napisał/a:
chciałbym zobaczyć jakieś przykładowe wykresy trakcyjne [1.6 MPI] przed i po modyfikacji (bo jak rozumiem, skoro model znajduje się w ofercie, to był już przerabiany?).
tuning_AT_vtech napisał/a:
Niestety taki model był wykonywany u przedstawiciela, który nie posiada hamowni, z racji tego nie mamy w naszej bazie danych wykresu. Można skorzystać z okresu próbnego (do 14 dni). Klient uiszcza cała kwotę i testuje rozwiązanie pod względem dynamiki i elastyki. Jeżeli nie jest zadowolony, pobieramy kwotę 250zł a resztę zwracamy i wgrywamy program fabryczny.
Sczytują mapę, poprawiają wg Własnej Najlepszej Wiedzy i wgrywają...
Z jednej strony: faktycznie pachnie trochę prowizorką, ale... z drugiej strony to nie jest to też w końcu jakaś supertechnika - może więc rzeczywiście coś daje? No ale ja jakoś wolę jednak twarde dane, stąd pytanie o wykres.
Fabryka robi tak, żeby było jak najtaniej dla niej i w miarę dobrze dla możliwie wielu klientów przez jak największy okres czasu w najróżniejszych sytuacjach - więc teoretycznie silnik można podstroić optymalniej pod konkretną osobę, która będzie wiedział co zostało zmienione i jakie się z tym wiążą wymagania i ograniczenia.
Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004 Pomógł: 26 razy Dołączył: 02 Sie 2010 Posty: 2384 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-04-11, 15:47
Jak będę miał wolny tysiąc pińcet, to chyba się skuszę. :) Chociaż jak widzę, ile wyciągają z daciowych dCi, kupno 1.6 16v wydaje się tym większą pomyłką... :/
Jak będę miał wolny tysiąc pińcet, to chyba się skuszę. :) Chociaż jak widzę, ile wyciągają z daciowych dCi, kupno 1.6 16v wydaje się tym większą pomyłką... :/
Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004 Pomógł: 26 razy Dołączył: 02 Sie 2010 Posty: 2384 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-04-11, 16:32
Ciekawe, czy w ramach indywidualnej mapy można sobie zażyczyć wymianę KM na Nm? W końcu minuty na SMSy się da. ;) Na mocy nie zależy mi zupełnie, ale moment obrotowy, ooo, pane kochane, tego zawsze jest mało. :]
Na mocy nie zależy mi zupełnie, ale moment obrotowy, ooo, pane kochane, tego zawsze jest mało. :]
Szczególnie jakby maksymalny moment objawiał się wcześniej...
Nawiasem mówiąc ten hurraoptymizm względem "podkręcania" dCi wydaje mi się dyskusyjny. Jeśli silnik miewa problemy z panewkami, to nie jestem pewien, czy dobrze zrobi mu obciążenie wyższe o 25%... Rzecz jasna nikt nie każe go potem butować non stop...
Mapa jest ileś-wymiarowa - jest to dawka paliwa i wyprzedzenie zapłonu w funkcji ilości powietrza, prędkości obrotowej, położenia przepustnicy, które pewnie pośrednio określa ilość powietrza przy danych obrotach, sygnału z sondy lambda, temperatury silnika... Więc gdyby to tak działało, to można byłoby dodać Nm w zakresie dolnych obrotów bez ruszania górnych obrotów i ich koni, bo to inny obszar mapy. Więc nie byłoby coś za coś, tylko dwa w jednym. Chyba, że ktoś wstawi nowy wałek rozrządu albo wyprzedzi o ząbek na pasku - wtedy max. moment i moc przesunie się w kierunku wyższych obrotów nieodwołalnie i nowa mapa ma tylko zoptymalizować parametry pracy do tej sytuacji. Ale konieczna jest wtedy ingerencja mechaniczna.
No nie do końca - jeśli to się już zdarza, to nie jako wada projektowa, tylko wykonawcza, a to może dotknąć nawet hiper-mega-wypasionego silnika-potwora 5,5 litra 666 KM...
Witam
Po kilku dniach oczekiwania dotarła do mnie przesyłka z urządzeniem POWERBOX dedykowanym do silnika 1.6 V16 benzyna Kupiony TU na Ebay-u
Krótki opis zamieszczony przez sprzedającego :
Powerbox to dodatkowy moduł wykorzystujący pomiar temperatury do sterowania dawką podawanej do wtrysków benzyny.
Za pomocą PowerBox-a jest możliwy:
- Wzrost mocy
- Wzrost momentu obrotowego
-Zmniejszenie zużycia benzyny
- Zwiększenie prędkości maksymalnej
W Powerbox wbudowany został mały potencjometr do regulacji. Jest w tym momencie opcja wyboru pomiędzy ekonomią jazdy a zwiększaniem mocy silnika. PowerBox nie wykazuje negatywnego oddziaływania na silnik
Po kilku minutowym montażu „urządzonko” dziś znalazło się pod maską DD. Zbyt krótki okres użytkowania nie pozwala mi na jego ocenę jednak już po kilku kilometrach można było odczuć ze DD jest wyraźnie „żwawszy”.
Czy próbował już ktoś takiego rozwiązania?
A może są już użytkownicy tego modelu? POWERBOX-a do DD 1.6 V16
_________________ Ekundayo - smutek staje się szczęściem
Marka: Dacia / Renault
Model: Duster / Captur
Silnik: 1.0Eco-G / 1.2tce
Rocznik: 2021 / 2014 Pomógł: 9 razy Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 1096 Skąd: Kępno
Wysłany: 2012-11-29, 21:42
no na obiecane 114km i 170nm to bym nie liczył.
Kurcze... nie boicie się podpinać "czegość" za niespełna 300zł do samochodu za kilkadziesiąt tysięcy ? To już lepsze są magnetyzery - też teoretycznie mogą podnieść moc i moment o 10%, ale przynajmniej wiadomo że na 100% nie zaszkodzą ;)
Czekamy na konkretne dane. Najlepiej przed i po zamontowaniu.
Bez hamowni o "konkretnych danych" nie ma mowy.
Dla uzupełnienia mogę jedynie przekazać że DD prawie wyłącznie porusz się po terenie zurbanizowanym. A w takim przypadku podawanie zużycia paliwa czy prędkości maksymalnej trochę mija się z celem. Jestem zupełnie na początku użytkowania tego "wynalazku" a zgodnie z załączoną instrukcja wymaga on dokonania pewnych regulacji dla osiągnięcia zakładanych parametrów. Jeżeli będzie taka potrzeba umieszczę tu instrukcje w języku niemieckim jaką do niego otrzymałem.
r70 napisał/a:
Kurcze... nie boicie się podpinać "czegoś" za niespełna 300zł do samochodu za kilkadziesiąt tysięcy ?
Oczywiście że się boimy ale tego typu rozwiązania nie są niczym nowym. Sterowanie wtryskiem za pomocą zmiany parametru temperatury jest pewnym standardem przy takim prostym tuningu. Są rozwiązania analogowe i cyfrowe tu jest to trochę lepsze bo cyfrowe. Reszta to regulacja nad którą należy zapanować.
_________________ Ekundayo - smutek staje się szczęściem
Hamowni jest jak mrówków, prawie w każdym mieście można znaleźć - stówka czy nawet dwie za dokładne, bezpieczne i rzeczywiste sprawdzenie "wynalazku" to chyba nie jest jakaś horrendalna kwota...
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3865 Skąd: Włodawa
Hamowni jest jak mrówków, prawie w każdym mieście można znaleźć - stówka czy nawet dwie za dokładne, bezpieczne i rzeczywiste sprawdzenie "wynalazku" to chyba nie jest jakaś horrendalna kwota...
Tu się z tobą zgadzam kwota nie jest wysoka. I tak jak Ty czekam na pierwsze opublikowane wyniki z hamowni przez naszych kolegów z forum.
_________________ Ekundayo - smutek staje się szczęściem
Witam
Po kilku minutowym montażu „urządzonko” dziś znalazło się pod maską DD. Zbyt krótki okres użytkowania nie pozwala mi na jego ocenę jednak już po kilku kilometrach można było odczuć ze DD jest wyraźnie „żwawszy”.
Czy próbował już ktoś takiego rozwiązania?
A może są już użytkownicy tego modelu? POWERBOX-a do DD 1.6 V16
No ja Ci ekundayo kibicuję i czekam na twoja opinię.
PS Jak to się montuje w kilka minut ?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum