Wysłany: 2019-04-05, 08:40 Problem brudnych foteli przez dzieci - jakieś rozwiązanie?
Mam problem z brudną tapicerką przednich foteli (z tyłu). Może problem wydaje się błahy, ale przy 4-letnim chłopczyku i prawie 2-letniej dziewczynce nie jest łatwo utrzymać czystość. Lubie mieć czysto w samochodzie, a przy nich to mam czysto maksymalnie dwa dni :) Potem wszystko jest w błocie.
O ile radzę sobie jakoś, bo wziąłem Dustera z imitacją skóry, to dla żony planuję kupić teraz Dustera II z tapicerką materiałową. Przeraża mnie wizja błota, która powchodziła między "pory" materiału, którego to błota łatwo nie wyczyszczę.
Żona autko używa tylko do miasta, więc będzie to biedniejsza wersja 1.6 i 4x2. Chcę zaoszczędzić niemal na wszystkim z wyjątkiem klimatyzacji, więc wydatek 1800zł za "skórę" mi się nie widzi.
Czy macie doświadczenie z jakimś zabezpieczeniem tyłu foteli? Co warto zamontować, jak sobie poradzić, aby naniesiony przez dzieciaki brud łatwo wyczyścić?
Najprostszym rozwiązanie będzie zakup organizerów dla dzieci, praktyczne z pożytecznym.
Są różne rodzaje przeźroczyste też, tanie i droższe, coś znajdziesz.
Ja wlasnie w starszym Dusterze mam tapicerke materialowa i wozenie dzieci to jakis koszmar pod wzgledem czystosci. Nowy juz eko-skora i jest duzo lepiej. Takze jedyne co Ci moge doradzic to pokrowce.
Marka: DACIA
Model: Sandero Stepway
Silnik: TCe 90
Rocznik: XII 2017
Wersja: Outdoor Pomógł: 105 razy Dołączył: 01 Cze 2017 Posty: 3626 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-04-05, 14:21 Re: Problem brudnych foteli przez dzieci - jakieś rozwiązani
Kacper_Potocki napisał/a:
Pomocy !!!???
Podchodzisz do tematu od niewłaściwej strony- trzeba zwalczyć przyczynę a nie skutek.
Czyli raczej popracować nad dziećmi a nie nad fotelami...
Bezkosztowo.
Ostatnio zmieniony przez Dymek 2019-04-05, 14:25, w całości zmieniany 2 razy
Wysłany: 2019-04-05, 14:41 Re: Problem brudnych foteli przez dzieci - jakieś rozwiązani
Dymek napisał/a:
Kacper_Potocki napisał/a:
Pomocy !!!???
Podchodzisz do tematu od niewłaściwej strony- trzeba zwalczyć przyczynę a nie skutek.
Czyli raczej popracować nad dziećmi a nie nad fotelami...
Bezkosztowo.
Odezwał się kolega, który chyba jest rocznika swojego samochodu bo nie ma dzieci. Uprzejmie uświadamiam, że dzieci (taka młodsza wersja człowieka) są mniejsze i podróżują we fotelikach. Natomiast żeby zająć miejsce w takim foteliku lub z niego wysiąść siłą rzeczy zahaczają o oparcie przedniego fotela i uwierz mi - nie ma w tym złośliwości ze strony małego człowieka.
A co do mojego sposobu - gwizdnąłem żonie jeden t-shirt reklamowy w kolorze czarnym i po prostu założyłem na przednie oparcie. Miało to być rozwiązanie tymczasowe ale jak wiadomo - prowizorki są najlepsze. U mnie ten organizer ochronny sie nie sprawdził - pourywały się tasiemki.
Marka: DACIA
Model: Sandero Stepway
Silnik: TCe 90
Rocznik: XII 2017
Wersja: Outdoor Pomógł: 105 razy Dołączył: 01 Cze 2017 Posty: 3626 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-04-05, 15:00 Re: Problem brudnych foteli przez dzieci - jakieś rozwiązani
gorus napisał/a:
Odezwał się kolega, który chyba jest rocznika swojego samochodu bo nie ma dzieci. Uprzejmie uświadamiam, że dzieci (taka młodsza wersja człowieka) są mniejsze i podróżują we fotelikach. Natomiast żeby zająć miejsce w takim foteliku lub z niego wysiąść siłą rzeczy zahaczają o oparcie przedniego fotela i uwierz mi - nie ma w tym złośliwości ze strony małego człowieka.
Mam 50 lat i dwójkę dzieci w fotelikach woziłem znacznie ciaśniejszymi samochodami.
Jak dziecko uświniło mi kiedyś w ten sposób samochód, to szybciutko musiało nauczyć się wsiadać w inny sposób. Kwestia treningu.
Ostatnio zmieniony przez Dymek 2019-04-05, 15:00, w całości zmieniany 1 raz
Młodszy syn tylko raz ubrudził oparcie fotela,umył szmatką i już więcej tego nie zrobił.
Kacper_Potocki, nie bój się zwrócić uwagi,nauczyć szanowania swojej i cudzej własności.
Nie surowość w karaniu,a konsekwencja w działaniu jest kluczem do sukcesu.
Pozdrawiam Marcin.
Najlepsze jest auto z dużym rozstawem osi i przedni fotel odsunięty na max. do przodu - nie ma problemu
Idąc tym tropem możesz mieć mały rozstaw ale wymontuj przedni fotel, przynajmniej się dzieciak ucieszy bo nic mu nie będzie zasłaniać widoku do przodu.
Marka: Renault
Model: Megane IV Grandtour
Silnik: 1,5 DCI
Rocznik: 2017 Pomógł: 48 razy Dołączył: 02 Mar 2019 Posty: 1705 Skąd: Radzionków
Wysłany: 2019-04-10, 20:04
MartinezTychy napisał/a:
Młodszy syn tylko raz ubrudził oparcie fotela,umył szmatką i już więcej tego nie zrobił.
Kacper_Potocki, nie bój się zwrócić uwagi,nauczyć szanowania swojej i cudzej własności.
Nie surowość w karaniu,a konsekwencja w działaniu jest kluczem do sukcesu.
Pozdrawiam Marcin.
Co prawda nie mam dzieci jeszcze, ale to brzmi groźnie :D
Jakbym słyszał mojego ojca jak to kupił sobie w 2003 roku nową skodę i jakoś tak po miesiącu zrobiłem sobie małe kuku. Wioząc mnie do szpitala na szycie cały czas tylko się pytał czy przypadkiem tapicerki nie ubrudziłem. Nie pytał o mnie, tylko o TAPICERKĘ
A swoją drogą przy dzieciach mieć czyste auto to chyba niemożliwe do wykonania. Jedynie pozostaje kupić pokrowce i cieszyć się czystą "tapicerką" pod brudnymi pokrowcami :D
No jak się dzieciom daje jeść podczas przewozu, albo nie zwraca uwagi na to co robią to się później trzeba pytać innych na forum co z tym robić. Ale chyba nie tędy droga, prawda?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
