Marka: DACIA
Model: Sandero Stepway
Silnik: TCe 90
Rocznik: XII 2017
Wersja: Outdoor Pomógł: 105 razy Dołączył: 01 Cze 2017 Posty: 3622 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-09-10, 09:32
Obywatel MK napisał/a:
Z dobrymi wycieraczkami ciężko trafić, czasem od chińczyka lepiej działają jak te markowe.
Kiedyś kupiłem oryginalne Boshowskie i zaczęły skrzypieć po miesiącu.
A co to Twoim zdaniem oznacza "oryginalne Boschowskie"? Skąd wiesz kto je produkuje?
A to jest akurat też czysty przypadek na co trafimy. Przykładowo w pewnym okresie niewielkie partie określonych modeli wycieraczek, dostarczał dla Boscha nasz Motgum z Józefowa pod Warszawą... Zresztą dla firmy Champion również
A akurat moje fabryczne w Sandero, były rewelacyjne- idealne zbieranie o każdej porze roku, w każdej temperaturze, przy każdej prędkości. Niestety po dwóch zimach ciut się wyszczerbiły i zmieniłem, nowe Oximo już nie są tak dobre.
Potrzebuje jakiejś pomocy/opinii bo nie wiem już co robić. Czwarty raz serwis zmienił mi uszczelkę w drzwiach i znowu jest to samo. Uszczelka trzyma dobrze kilka dni a potem zaczyna odchodzić. Jestem już bardzo zirytowany tym bo będę jechał już piąty raz z tą samą usterką. Jest jakiś sposób żeby w końcu serwis zrobił to dobrze ?? Pisač pismo w tej sprawie do RP ?? Podczas ostatniej wizyty auto stało dwa dni bo miało byč coś robione właśnie z drzwiami. Mam nawet notatke od RP gdzie jest opisane że coś jest z dzwiami. No i co auto stało dwa dni w ASO i delej to samo. Dzięki za sugestie i pomoc.
Dawno mnie nie było. Wczoraj odwiedziłem po raz 6 ASO w sprawie stuków z tyłu , no i oczywiście z uszczelką. W końcu udało się wytargać mechanika na przejażdzke , nie przejechałem nawet 30 metrów , a już było słychać te stuki. Wczesniej upierali się , że według szarpaków wszystko jest ok , ale nikt ze mną nie chciał się przejachač , dlatego mina mechanika , który przejachł sie ze mną , bezcenna. Będą sprowadzač nowe amory , no i wymiana. Z uszczelką , to znowu wielkie ździwienie , i ponoc znowu poszła notka do RP. Zobaczymy co odpiszą , w sumie mam 5 lat gwarancji , to niech kombinują. Reszta w jak najlepszym porzadku , jestem zadowolony. Nabite mam raptem 4675 km 🤣.
Marka: Fiat
Model: TIPO II Sedan
Silnik: 1.4 16v 95km
Rocznik: 2019
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 49 razy Dołączył: 21 Mar 2017 Posty: 1814 Skąd: Ząbki
Wysłany: 2019-12-05, 13:35
boban666 napisał/a:
Dawno mnie nie było. Wczoraj odwiedziłem po raz 6 ASO w sprawie stuków z tyłu , no i oczywiście z uszczelką. W końcu udało się wytargać mechanika na przejażdzke , nie przejechałem nawet 30 metrów , a już było słychać te stuki. Wczesniej upierali się , że według szarpaków wszystko jest ok , ale nikt ze mną nie chciał się przejachač , dlatego mina mechanika , który przejachł sie ze mną , bezcenna. Będą sprowadzač nowe amory , no i wymiana. Z uszczelką , to znowu wielkie ździwienie , i ponoc znowu poszła notka do RP. Zobaczymy co odpiszą , w sumie mam 5 lat gwarancji , to niech kombinują. Reszta w jak najlepszym porzadku , jestem zadowolony. Nabite mam raptem 4675 km 🤣.
Nie patrz na te 5 lat gwarancji bo to pic na wodę. Przedłużona gwarancja dotyczy tylko mechaniki typu silnik, skrzynia itp. O elektronice, elektryce czy wspomnianych uszczelkach możesz zapomnieć. W swojej Lodgy którą sprzedałem tydzień temu też miałem przedłożona gwarancję na 5 lat. Byłem raz w ASO bo stukała mi prawa przednia szyba podczas opuszczania oraz potrafiła sobie drgać gdy była opuszczona tak 1cm. W ASO stwierdzili luz na mechanizmie opuszczania szyby ale przedłożona gwarancja tego nie obejmuje . Innym razem byłem w ASO zgłaszając trzeszcząca uszczelkę górna przy dachu od strony kierowcy i odklejająca się uszczelkę po stronie pasażera. Oczywiście odbiłem się od ściany bo przedłożona gwarancja nie dotyczy uszczelek. Jak Pan chce możemy zamówić i wymienić ale na Pana koszt, 1 sztuka to 250zł plus robocizna czyli wyszło by pewnie z 700-800zł, podziękowałem i wyszedłem. Ty masz tą przewagę, ze każdy element auta wymieniany na gwarancji otrzymuje można powiedzieć nową gwarancję 2 letnia czyli przyjmując wymieniona w ASO była np 30 listopada 2019 r, to na gwarancji jest do 30 listopada 2021 r nawet jak na auto gwarancja wygasała by 20 października 2020 r.
dudu$ dzięki za oświecenie. Z tą uszczelką to powiedziałem w salonie , że jak teraz tego dobrze nie zrobią , to biorę rzeczoznawce. Trudno wydam te 500/600 , ale będe mial jakaś tam małą podkładke na przyszłość. Co do tych stuków to nie ma opcjii , że to amory od klapy. Na początku też tak myślałem , ale przejechałem się z otwartą klapą (siedziałem z tyłu i trzymałem te amory) stuki dalej były.
Aż dzisiaj sprawdziłem te siłowniki klapy. Przy otwartej klapie, szarpiąc je wydaja stuki.
Jest szansa, żeby je jakoś wyciszyć? Czy raczej wymiana na lepsze sztuki?
dudu$ z tą szybą to jestem w szoku przeciez tam jest taki zapis:
"wymianę lub naprawę (włącznie z robocizną) części mechanicznych, elektrycznych i elektronicznych pojazdu, których wadliwość została
prawidłowo stwierdzona z inicjatywy Klienta, a także naprawę ewentualnych szkód w innych częściach pojazdu spowodowanych przez wadliwą
część."
W końcu udało się wytargać mechanika na przejażdzke , nie przejechałem nawet 30 metrów , a już było słychać te stuki.
To mnie właśnie zastanawia, że niby profesjonaliści, a ograniczają diagnozę do... oglądu wzrokowego, ew. za pomocą łoma (luzy). Mnie bodajże dwa razy "smarowali" części, nim wymusiłem przejażdżkę. Oczywiście - amortyzatory. Wymiana i teraz wszystko pięknie gra.
Co do uszczelki - u mnie za pierwszym razem ogarnęli "odchodzenie". Tak więc życzę powodzenia w temacie
Parę stuków drewnianym korłkiem przez szmatę i jest lepiej ale nadal nie idealnie. Patrząc na poziom ASO Renault jak zaczną to ruszać to będziesz miał w środku basen.
Czyli , rzeczoznawca i sąd chyba zostaje w tej sytuacji , albo odstawiam auta na parking ASO i przestaje płacić raty za auto do momentu usuniecia usterki.
Marka: Fiat
Model: TIPO II Sedan
Silnik: 1.4 16v 95km
Rocznik: 2019
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 49 razy Dołączył: 21 Mar 2017 Posty: 1814 Skąd: Ząbki
Wysłany: 2019-12-08, 16:48
cowcar napisał/a:
Aż dzisiaj sprawdziłem te siłowniki klapy. Przy otwartej klapie, szarpiąc je wydaja stuki.
Jest szansa, żeby je jakoś wyciszyć? Czy raczej wymiana na lepsze sztuki?
Na pewno to nie bedą te siłowniki. U mnie też lekko pukały jak się za nie szarpało ale to nie to. Jeden wymieniali mi nawet we wrześniu na gwarancji i nic się nie zmieniło. Te auta tak po prostu maja. jedni nie zwracają na to uwagi a drugim wręcz to przeszkadza ( w tym mi). Na szczęście Lodgy sprzedałem a w MCV II nie występują takie kwiatki wiec mam spokój :)
Czyli , rzeczoznawca i sąd chyba zostaje w tej sytuacji , albo odstawiam auta na parking ASO i przestaje płacić raty za auto do momentu usuniecia usterki.
Bez przesady, choć w sumie u mnie 3 ASO ustawiało zbieżność i nie dali rady na 4 wizytach, musiałem jechać do Norauto i zabulić stówę bo szkoda życia na użeranie się.
Ostatnio zmieniony przez buladag 2019-12-08, 16:54, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum