Gratuluję, ładne autko. U mnie w rodzinie jest taki sam tylko biedniejsza wersja.
Na mnie też w pracy patrzyli z politowaniem przez pewien czas.
Jak kupiłem Logana i to samo było jak kupiłem nowe Punto w 2013.
Ale jak jest temat o awariach i mówię, ze przez ostatnie 6 lat w samochodach zmieniłem 4 żarówki i parownik od gazu to się temat motoryzacji urywa.
Marka: Dacia
Model: Nowy Duster
Silnik: 1.5 dCi
Rocznik: 2018
Wersja: Comfort
Dołączył: 08 Maj 2018 Posty: 164 Skąd: Łódź
Wysłany: 2019-07-26, 08:55
Marek1603 napisał/a:
Po prostu zazdroszczą i im 4 litery ściska.
Niestety potwierdzam - wiekszosc osob normalnie i po ludzku zazdrosci - nie to ze Dacia, nie to ze Duster, ale ze nowy, salonowy. Poki nie odebralem swojego wydawalo mi sie, ze to nieprawda. Szybko zostalo to zweryfikowane ;)
Pomijam oczywiscie osoby, ktore twierdza ze 20-letnie niemiecke auto jest lepsze od nowego z salonu ;) Taka osobe tez mam w rodzinie i pokladam sie ze smiechu jak 3x w tym roku opowiada o tym jak wracala na lawecie ;)
Piękne auto, niech się dobrze jeździ
I dodatkowo, życzę Ci abyś szybko dostał dokumenty do rejestracji. Mój kolega czeka już drugi tydzień, aut do wydania jest na placu 70 , a z Warszawy przyszła wczoraj teczka kurierem, tylko z jednym kompletem dokumentów
Też salon jest wściekły na Panią Zosię od kwitów
W Niemczech to i szczur jest wielkości Jamnika,też znam takich opowiadacz i zawsze się rewanżuję:Życzę w tym kraju każdemu statystycznemu Kowalskiemu by mógł kupić nowy samochód nawet jeśli jest określony jako budżetowy.
W Niemczech to i szczur jest wielkości Jamnika,też znam takich opowiadacz i zawsze się rewanżuję:Życzę w tym kraju każdemu statystycznemu Kowalskiemu by mógł kupić nowy samochód nawet jeśli jest określony jako budżetowy.
Też tego życzę każdemu uczciwie pracującemu Polakowi.
A z tym opowiadaczem to do mnie?
Wejdź na mój wątek, miałem podobną sytuację.
Piękne auto, niech się dobrze jeździ
I dodatkowo, życzę Ci abyś szybko dostał dokumenty do rejestracji. Mój kolega czeka już drugi tydzień, aut do wydania jest na placu 70 , a z Warszawy przyszła wczoraj teczka kurierem, tylko z jednym kompletem dokumentów
Też salon jest wściekły na Panią Zosię od kwitów
Jestem w podróży po Włoszech swoim Dusterem LPG. Odebrałem do dokładnie 6 tygodni temu a mam już przejechane 6000 km.
Ale nie o tym chciałem napisać. Przejechaliśmy Czechy, Austrię teraz jesteśmy we Włoszech. Dusterów jak mrówków. Nawet w bogatym San Marino. Mądrzy ludzie kupują to co jest dla nich odpowiednie a nie kierują się tym co powie sąsiad.
Jestem w podróży po Włoszech swoim Dusterem LPG. Odebrałem do dokładnie 6 tygodni temu a mam już przejechane 6000 km.
Ale nie o tym chciałem napisać. Przejechaliśmy Czechy, Austrię teraz jesteśmy we Włoszech. Dusterów jak mrówków. Nawet w bogatym San Marino. Mądrzy ludzie kupują to co jest dla nich odpowiednie a nie kierują się tym co powie sąsiad.
Dlatego kupiłem Dustera 😁 jak się sprawuje auto na gazie?
Jeżeli chodzi o komfort, to jest on na dobrym poziomie. Podróżujemy w 3 osoby z pełnym bagażnikiem.
Pierwszego dnia byłem 15h za kierownicą. Nie czułem dużego zmęczenia.
Średnie spalanie po 2100 km 9,7l.
Teraz minusy. Niestety silnik posiada za mało mocy i momentu, jeżdżąc w górach odczuwa się to bardzo. Start "spod świateł" trwa i trwa . No ale jakaś rekompensata jest pod dystrybutorem. Akurat tutaj 2,8 zł za litr LPG vs 7,80 zł za Pb.
Olej w cenie 7,20 zł to w Rzymie, poza Rzymem, na wsi troszkę taniej.
Dwa razy włączyło mi się również piszczenie instalacji lpg w czasie przełączania za Pb na LPG. jest to opisane w instrukcji jako konieczność zgłoszenia do serwisu. Wyłączenie auta, zamknięcie przyciskiem zamka centralnego i ponowne jego otwarcie resetuje ten błąd. Auto odpala i dźwięku nie słychać.
Gdybym miał więcej czasu podjechałbym tutaj do serwisu. W końcu włoską instalację mamy. Może tutaj nie stanowi ona dla serwisów wielkiej niewiadomej.
Ostatnio zmieniony przez tommylee1 2019-07-26, 20:27, w całości zmieniany 1 raz
Dzięki za info. Wcześniejsze auta jakie posiadałem i posiadam również były i są na LPG, dlatego też taka moja decyzja. Tak jak napisałeś problem nie polega na instalacji tylko na znajomości jej serwisowania. Odpowiedzi typu- taka jakość gazu o czymś świadczą, takie słowa usłyszałem przypadkiem jak klient odbierał auto po naprawie. Od 12 lat jeżdżę autami na gaz i nigdy nie miałem problemu z jakością gazu.
Jeżeli chodzi o komfort, to jest on na dobrym poziomie. Podróżujemy w 3 osoby z pełnym bagażnikiem.
Pierwszego dnia byłem 15h za kierownicą. Nie czułem dużego zmęczenia.
Średnie spalanie po 2100 km 9,7l.
Teraz minusy. Niestety silnik posiada za mało mocy i momentu, jeżdżąc w górach odczuwa się to bardzo. Start "spod świateł" trwa i trwa . No ale jakaś rekompensata jest pod dystrybutorem. Akurat tutaj 2,8 zł za litr LPG vs 7,80 zł za Pb.
Olej w cenie 7,20 zł to w Rzymie, poza Rzymem, na wsi troszkę taniej.
Dwa razy włączyło mi się również piszczenie instalacji lpg w czasie przełączania za Pb na LPG. jest to opisane w instrukcji jako konieczność zgłoszenia do serwisu. Wyłączenie auta, zamknięcie przyciskiem zamka centralnego i ponowne jego otwarcie resetuje ten błąd. Auto odpala i dźwięku nie słychać.
Gdybym miał więcej czasu podjechałbym tutaj do serwisu. W końcu włoską instalację mamy. Może tutaj nie stanowi ona dla serwisów wielkiej niewiadomej.
Prawdopodobnie jest to zbiornik 42.
Natomiast jak tankuję na Lotosie przy WAMie to wchodzą mi 34l gazu.
Czyli 42l, ja obecnie mam taki zbiornik w sceniku i też wchodzi 34l gazu. Podobno można zastosować większy zbiornik, ktoś pisał na forum nawet o 78l, ale wiadomo jak to z fabryczną instalacją.
Pierwotnie chciałem wymieniać po 3k. Jednak te 3k zrobiłem w niecały miesiąc. Przy 3700 wyjechałem do Włoch. W tej chwili mam 6550 a wracam do Łodzi z Włoch dopiero w weekend. Za chwilę następny wyjazd i dodatkowe 1200 km. Przypuszczam, że pod koniec sierpnia będę miał 11k po niecałych trzech miesiącach użytkowania. Chce wymienić olej i filtry gazu w październiku.
Witam wszystkich chcących się dowiedzieć jakie są moje pierwsze odczucia po zakupie Dustera 1.6:
Zacznijmy od plusów:
- Auto prezentuje się atrakcyjnie (pakiet look, felgi alu itp)
- Małżonka zadowolona :)
- Prowadzi się dobrze, zawieszenie dopasowane do naszych drog
- Jak dla mnie wystarczająca ilość miejsca- porównuje do scenica I fl
- Przyspieszenie- jak narazie tylko do 2500 obr więc nie mogę się wypowiedzieć, lepiej niż scenic 1.6 107km
- Obsługa wnętrza-Ok
Minusy:
- Auto jest niedopracowane pod kątem wykończenia, ubytki w zabezpieczeniu, słaba jakość materiałów itp.- liczyłem się z tym
- Dość mocno widać zabrudzenia na plastikowych progach
- Oryginalne dywaniki gumowe- jakość tragiczna
- Wersja comfort z Lpg- brak wyświetlania spalania na benzynie, zegarka, brak temperatury cieczy chłodzącej
Podsumowując auto jak narazie jeżdżąc tylko na benzynie do 1000km jestem zadowolony. Osoby oglądające auto- cytuję też bym kupił Dustera.
Wersja comfort z Lpg- brak wyświetlania spalania na benzynie, zegarka, brak temperatury cieczy chłodzącej
U mnie zegarka i spalania tez nie wyświetla - TTTM, ale temp. cieczy mam. Próbowałeś klikać przyciskami (strzałkami) na kierownicy, po prawej stronie? Zmieniają się wtedy parametry na wyświetlaczu.
Ostatnio zmieniony przez tomek73 2019-07-31, 10:39, w całości zmieniany 1 raz
Wersja comfort z Lpg- brak wyświetlania spalania na benzynie, zegarka, brak temperatury cieczy chłodzącej
U mnie zegarka i spalania tez nie wyświetla - TTTM, ale temp. cieczy mam. Próbowałeś klikać przyciskami (strzałkami) na kierownicy, po prawej stronie? Zmieniają się wtedy parametry na wyświetlaczu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum