[Marcin]

[Andrzej]

Ja kupiłem a Mediamarkt za niecałe 10zł - kupowałem "na oko", podobnie jak przejściówki do głośników.

[Szaruś]

Ta, też już kupiłem, i szafa gra.

Ale nie podoba mi się za bardzo umieszczenie tylnej pary głośników w drzwiach, a nie jeszcze gdzieś bardziej z tyłu (w bagażniku?).

Pasażerowie trzeciego rzędu są pokrzywdzeni. W Nissanie Serena (też 3-rzędowy) mam głośniki na samym końcu samochodu, i tak jest o wiele lepiej.

Czy ktoś kombinował nad umieszczeniem głośników gdzieś w bagażniku?

[kuba18]

[Gregosa]

[Szaruś]

No więc tak sobie rozmyślałem nad umieszczeniem dodatkowych głośników gdzieś całkiem z tyłu (dla pasażerów 3-go rzędu). Obejrzałem sobie podsufitkę, i niby miejsce na jakieś głośniczki 10 cm powinno być.

Teraz pytanie. Czy istnieją głośniki samochodowe o impedancji 8 Ω? Czy też to już przeżytek, i wszystkie są 4 Ω?

Bo tak sobie myślałem, że najłatwiej było by mieć w tylnych drzwiach i z tyłu (w bagażniku) głośniki 8 Ω połączone równolegle (czyli razem 4 Ω). I obeszło by się bez wzmacniacza.

Hmm ...

[El Logano]

8 Ohm można dostać, ale potężne głośniki basowe tzw. subwoofery. Są to często głośniki dwucewkowe.

Rozwiązaniem jest zastosowanie dobrego głośnika średniotonowego od kolumn Hi-Fi o średnicy 12cm. Nie będzie grał łagodnie, płasko, miękko. Polecam Tonsil GDM 12/60/8.

http://www.skleptonsil.pl/go/_info/?id=725

http://www.protonsil.pl/?...&k=2&cid=11&p=0

Dobrze by się sprawiły szerokopasmowe GD 10/10/1 8 Ohm.

http://www.skleptonsil.pl...icznik=1&page=6

albo GD 12/8/2 8 Ohm.

http://www.skleptonsil.pl...icznik=1&page=6

Miłego kombinowania

[Szaruś]

Dzięki za info.

To chyba jednak nie będę kombinował.

Zamierzam zrobić tak.

1. Podłączyć głośniki przednie do radia bez żadnych tricków (czyli po prostu podłączyć do kabelków, które są w drzwiach)
2. Kupić wzmacniacz samochodowy czterokanałowy.
3. Podłączyć lewe i prawe wyjście radia RCA głośników tylnych poprzez dwa rozgałęźniki do czterech wejść wzmacniacza
4. Podłączyć głośniki w tylnych drzwiach do 'przedniego' wyjścia wzmacniacza (głośniki już mam, Alpine SXE-1325S)
5. Podłączyć dodatkowe głośniki (fi 10 cm) umieszczone gdzieś w bagażniku do 'tylnego' wyjścia wzmacniacza (głośników nie mam, jakie byłyby najlepsze do tego celu?)

Czy to się trzyma kupy?

[Black Eryk]

[licek]

Ja mam takie pytanie

Kupilem glosniki pioniera za jakies 130 zl, 13 cm, dwudrozne i radio sony na cd nowe, najtansze 4x50

Ogolnie gra tak sobie, basow prawie wogle nie ma, co jest przyczyna ? glosniki są slabe czy radio kiepskie?

[GeRRaD]

Winna jest mała średnica głośnika - niestety im mniejsza tym bas bardziej papierowy - po poprostu nie ma czym tego powietrza tłoczyć Najlepiej pomógłby "mały" SUB

[licek]

[jacek]

Ja mam magnaty dostałem od dilera spoko ciupią

[GeRRaD]

[Szaruś]

[El Logano]

Odpowiadam hurtem:

Po pierwsze: Rozwiązanie ze wzmacniaczem trzyma się kupy. Ja bym tylko pod wzmak podpiął przód i 10cm w 3 rzędzie, ale to kwestia gustu odnośnie sceny i prostoty montażu (wymienione wcześniej rozwiązanie jest dużo prostsze.
Pamiętajmy, że kabli cinch nie można kłaść koło wiązki do elektryki tylnej auta (najczęściej wiązka ta idzie pod progami z lewej strony auta - chodzi o tylne światła, centralny, wycieraczka itd.).

Głośniki 13cm mogą grać ładnym basem. Nie będzie to taki dźwięk jak z subwwofera, ale może być wystarczający. Większość współczesnych kolumn Hi-Fi bazuje na głośnikach 13 - 16cm i są w stanie wydać z siebie naprawdę potężny bas. Przykłady takich głośników do zastosowań domowych:

http://www.protonsil.pl/?...ge=1&k=2&cid=37

I jak to gra:

http://www.av.com.pl/index.php?art=17

http://www.highfidelity.p...707/tonsil.html

Tezę o tym, że głośnik o średnicy zalediwe kilkunastu cm nie zagra przyzwoitym basem uważam więc za obaloną. Warto doinwestować i dzięku głośnikom droższym o 150zł mieć o - powiedzmy - 20% przyjemniejszy dźwięk.

Kluczem do uzyskania lepszych niskich tonów jest wytłumienie i uszczelnienie przestrzeni, w której gra głośnik czyli np drzwi, przy czym należy wygłuszyć dwie strony: i blachę i plastikowy boczek drzwi. Ważne jest też solidne umocowanie głośnika nie do plastiku, ale do blachy za pomocą solidnych wkrętów (w Loganie mamy to w standardzie - bardzo dobrze jest to fabrycznie rozwiązane.

Jedne głośniki są stworzone do grania w większych przestrzeniach inne w mniejszych. Nie będę się tutaj wdawał w szczegóły parametrów technicznych i zawiłą teorię. Można przyjąć za mocno uproszczoną regułę, że głośniki o dużym wychyleniu membrany (miękkie, okazałę zawieszenie itp.)np.

http://www.allegro.pl/ite...neer_slask.html

zagrają lepiej w większej przestrzeni, głośniki o małym wychyleniu membrany lepiej grają w małej przestrzeni. Te ostatnie warto wręcz zadusić w szczelnej komorze na głębokości 5-10cm. Przykład takich głośników:

http://www.allegro.pl/ite...gent_rc130.html

Inna sprawa to wysterowanie jednostki sterującej (końcówki mocy w radiu, wzmacniacza itp.). Niektóre głośniki nie lubią konturowego wzmicnienia. W takich głośnikach podkręcanie basu i sopranów daje umiarkowane rezultaty, dźwięk staje się męczący i szybko zaczyna charczeć. Jest tak w większości przypadków z samochodowymi trzynastkami. Warto wtedy podkręcać bas i soprany do połowy możłiwości radia, ale nie więcej. Np. jeśli radio daje możliwość ustawiania basu -6 do +6 to przy głośnikach 13 cm ustawiamy w zakresie -3 do +3. Dodając mniej basu (np. zamiast +5 -> +2) możemy ustawić głośność na wyższym poziomie( np. jeśli radio ma potencjometr dajmy na to do 30, to z basami ustawionymi na +6 charczenie pojawia się przy głośności ustawionej na 14, bas jest nieprecyzyjny, uwypuklony w wąskim zakresie częstotliwości i zakłóca scenę tak sopranów, średnich jak i niskich tonów, przy basach ustawionych ma +2 można radio rozkręcić bez charczenia np. do głośności 20, dźwięk będzie bardziej dynamiczny, bas cieplejszy, ale będzie się mniej wyróżniał z utworu, jak się wsłuchamy, da nam sporo przyjemności), bo zniakształcenia dźwięku pojawiają się później. Zaowocuje to zwiększeniem dynamiki całego zakresu od basów do sopranów, ale basy będą bardziej harmonijne i przyjemniejsze niż w pierwszym wypadku. Dzieje się tak za sprawą wielu czynników, o których nię będę się rozpisywał.

Głośniki 10cm i mniej to już absolutnie najniższa półka i jakich byśmy nie kupili różnica będzie minimalna.

Przykładowe solidne konstrukcje takich głośników:

http://www.allegro.pl/ite...uper_cena_.html

http://www.allegro.pl/ite...owe_dealer.html

Powinny wytrzymać ten wzmacniacz jeśli ma on 25W RMS na kanał.

Uwaga!

Pod radio nie podłącza się głośników o mocy wyższej niż 50W RMS, najlepiej jeśli jest to ok 20-40W RMS przy wydajności ponad 90Db w przypadku głośników 13cm i około 90 Db dla głośników 10cm.

[Szaruś]

[El Logano]

Wymienione wcześniej to te z podłączonym środkowym tylnym zestawem głośników pod wzmacniacz - faktycznie w takim przypadku funkcjonalność fadingu przód/tył zostaje utrzymana.