Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT

Poprzedni temat :: Następny temat
Kluczyk w stacyjce i padnięty akumulator
Autor Wiadomość
fazior 


Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1,6 MPI
Rocznik: 2013
Wersja: Laureate 5 os.
Dołączył: 02 Sty 2017
Posty: 22
Skąd: Kielce
Wysłany: 2019-10-12, 09:15   Kluczyk w stacyjce i padnięty akumulator

Dacia Lodgy 1,6 2013, w 2015 zauważyłem, że jak na nockę się zostawi klucz w stacyjce to akku się rozładowywuje, od tamtej pory za każdym razem wyciągałem klucz jak zostawiałem ten samochodopodobny wyrób w garażu. Oryginalny (turecki jakiś) akumulator zszedł we wrześniu 2017r. Po czym kupiłem Yuasa YBX5075 i tak sobie wesoło jeździłem do wczoraj, nie wyjąłem klucza i rano okazało się że akumulator jest trupem o napięciu 2v, podbiłem go ładowarką modelarską na 12v, po czym ładował się dziad dobę i badziewny lidlowy prostownik wyświetlił że jest naładowany na maksa. Jednakowoż akumulator twierdzi inaczej, tam takie 3 stanowe okienko jest: ok, needs charging i replace - pokazuje needs charging. Macie pomysł co się dzieje z tą cholerną stacyjką jak ma klucz w środku no i jak przywrócić do życia akumulator?
Ostatnio zmieniony przez fazior 2019-10-12, 09:17, w całości zmieniany 2 razy  
 
Fruxo 


Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: lpg 1.6 16v
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 1825
Skąd: wwa
Wysłany: 2019-10-12, 12:03   

akumulatora nie zregenerujesz , próbowałem nawet wymieniać elektrolit i nic to nie daje.
 
Dymek 



Marka: DACIA
Model: Sandero Stepway
Silnik: TCe 90
Rocznik: XII 2017
Wersja: Outdoor
Pomógł: 105 razy
Dołączył: 01 Cze 2017
Posty: 3604
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-10-12, 12:03   

Przecież dopiero wyjęcie klucza rozłącza wszystkie obwody. Przynajmniej w azjatyckich markach tak zawsze miałem. Renault ma inaczej?
 
fazior 


Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1,6 MPI
Rocznik: 2013
Wersja: Laureate 5 os.
Dołączył: 02 Sty 2017
Posty: 22
Skąd: Kielce
Wysłany: 2019-10-12, 13:40   

Dymek napisał/a:
Przecież dopiero wyjęcie klucza rozłącza wszystkie obwody. Przynajmniej w azjatyckich markach tak zawsze miałem. Renault ma inaczej?
Czyli sugerujesz, że Dacia jest wyrobem dla ludzi z bloku, trzymających auto pod chmurką:)? Zegarek wyssał 60Ah w 8 godzin?
 
jas_pik 



Marka: Mitsubishi
Model: Outlander PHEV
Silnik: 2,0
Rocznik: 2014
Wersja: [Inna].[nie dotyczy]
Pomógł: 75 razy
Dołączył: 02 Lut 2014
Posty: 4052
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-10-12, 14:26   Re: Kluczyk w stacyjce i padnięty akumulator

fazior napisał/a:
i badziewny lidlowy prostownik wyświetlił że jest naładowany na maksa.

Sam napisałeś gdzie jest problem :)
Poszukaj innego dobrego prostownika który potrzyma przez klika godzin napiecie 14,4 V
_________________
http://bit.ly/3n82hb8
 
telecaster1951 


Marka: Dacia
Model: Logan
Silnik: 1.0 Sce
Rocznik: 2019
Wersja: Laureate
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 26 Lut 2019
Posty: 630
Skąd: Łódź
Wysłany: 2019-10-12, 15:45   

fazior napisał/a:

Czyli sugerujesz, że Dacia jest wyrobem dla ludzi z bloku, trzymających auto pod chmurką:)? Zegarek wyssał 60Ah w 8 godzin?
Dacia, jak z resztą wszystkie obecne auta, są dla ludzi myślących. Włożenie kluczyka do stacyjki uruchamia sterowniki. Przecież nawet zasilanie na OBD masz zaraz po włożeniu kluczyka. W autach z dostępem bezkluczykowym zostawienie w aucie karty może wyładować akumulator. Nawet w instrukcji jest napisane żeby nie zostawiać kluczyków w stacyjce.
W 99% samochodów na rynku będzie dokładnie tak samo. Nie rozumiem zdziwienia. Stacyjka to nie jest już przełącznik zamykający główny obwód w samochodzie. Przecież samo otwarcie drzwi z pilota uruchamia komputer, ale jeśli nie wsadzisz klucza w stacyjkę, komputer się wyłączy po kilkudziesięciu sekundach. Jak włożysz, to komputer chodzi cały czas. Tak było w każdym aucie z jakim miałem do czynienia.
fazior napisał/a:
no i jak przywrócić do życia akumulator?
Nie ma sensu. Zatrucie elektrod już nastąpiło. Rozpuszczenie soli, które wniknęły w pory elektrod jest niewykonalne. Akumulator może zadziała, ale straci większą część pojemności.
Ostatnio zmieniony przez telecaster1951 2019-10-12, 15:49, w całości zmieniany 1 raz  
 
fazior 


Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1,6 MPI
Rocznik: 2013
Wersja: Laureate 5 os.
Dołączył: 02 Sty 2017
Posty: 22
Skąd: Kielce
Wysłany: 2019-10-12, 16:14   

telecaster1951 napisał/a:
fazior napisał/a:

Czyli sugerujesz, że Dacia jest wyrobem dla ludzi z bloku, trzymających auto pod chmurką:)? Zegarek wyssał 60Ah w 8 godzin?
Dacia, jak z resztą wszystkie obecne auta, są dla ludzi myślących. Włożenie kluczyka do stacyjki uruchamia sterowniki. Przecież nawet zasilanie na OBD masz zaraz po włożeniu kluczyka. W autach z dostępem bezkluczykowym zostawienie w aucie karty może wyładować akumulator. Nawet w instrukcji jest napisane żeby nie zostawiać kluczyków w stacyjce.
W 99% samochodów na rynku będzie dokładnie tak samo. Nie rozumiem zdziwienia. Stacyjka to nie jest już przełącznik zamykający główny obwód w samochodzie. Przecież samo otwarcie drzwi z pilota uruchamia komputer, ale jeśli nie wsadzisz klucza w stacyjkę, komputer się wyłączy po kilkudziesięciu sekundach. Jak włożysz, to komputer chodzi cały czas. Tak było w każdym aucie z jakim miałem do czynienia.
fazior napisał/a:
no i jak przywrócić do życia akumulator?
Nie ma sensu. Zatrucie elektrod już nastąpiło. Rozpuszczenie soli, które wniknęły w pory elektrod jest niewykonalne. Akumulator może zadziała, ale straci większą część pojemności.

Ręce opadają z szelestem, najpierw mnie od debili jedzie a potem coś smęci o "sterownikach" i komputerze. Szanowny kolego, czy uważasz że ten komputer o stopniu skomplikowania zegarka casio - z tych tańszych casio, karmi się prądem o natężeniu ok 7,5A - samochód stał ok 8 godzin z kluczykiem w stacyjce? Wbrew temu co piszesz w instrukcji nie ma mowy o wyjmowaniu kluczyka ze stacyjki /Ref 999102804R / edition polonaise NU975-2 -05/2012 - to namiary na instrukcję którą dostałem z autem.
Ostatnio zmieniony przez fazior 2019-10-12, 16:15, w całości zmieniany 1 raz  
 
fazior 


Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1,6 MPI
Rocznik: 2013
Wersja: Laureate 5 os.
Dołączył: 02 Sty 2017
Posty: 22
Skąd: Kielce
Wysłany: 2019-10-12, 16:31   Re: Kluczyk w stacyjce i padnięty akumulator

Cytat:
Sam napisałeś gdzie jest problem :)
Poszukaj innego dobrego prostownika który potrzyma przez klika godzin napiecie 14,4 V
I tak też zrobię, jadę pożyczyć starego dziada transformatorowego od kumpla :).
 
telecaster1951 


Marka: Dacia
Model: Logan
Silnik: 1.0 Sce
Rocznik: 2019
Wersja: Laureate
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 26 Lut 2019
Posty: 630
Skąd: Łódź
Wysłany: 2019-10-12, 18:57   

Człowieku nie nazywam. Widzisz że 6 letnie auto wyczerpało Ci akumulator, w czasie gdy zostawiłeś kluczyk w stacyjce (w ogóle nigdy w życiu by mi do głowy coś takiego nie przyszło). Co robisz? Kupujesz drugi akumulator i się tym nie przejmujesz. Ja napisałem że w czasie gdy klucz jest w stacyjce, sterowniki są już zasilone. A skoro tak, to zasilenie może być na czujnikach, niech jeden jest zwarty i masz przyczynę. W obecnych 6 letnich Octaviach się skrzynie biegów rozlatują, więc zwarcie na jakimkolwiek czujniku nie jest niemożliwe.
Poza tym nie wiesz w jakim stopniu naładowania był akumulator. Jeśli robisz krótkie odcinki, to akumulator mógł być niedoładowany. A skoro tak, to wystarczył niewielki pobór żeby rozładować go poniżej 12V. W takim stanie, dalsze obciążenie uszkadza akumulator chemicznie i stąd te 2V.
fazior napisał/a:

I tak też zrobię, jadę pożyczyć starego dziada transformatorowego od kumpla :).
Przy napięciu 2V na akumulatorze, żadne ładowanie nic nie da. Elektrody są zatrute i nawet jeśli uda Ci się rozpuścić sole, to i tak powierzchnia elektrod została zmieniona i akumulator nigdy nie odzyska swoich właściwości.
 
fazior 


Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1,6 MPI
Rocznik: 2013
Wersja: Laureate 5 os.
Dołączył: 02 Sty 2017
Posty: 22
Skąd: Kielce
Wysłany: 2019-10-12, 19:49   

Widzisz, gdybyś przeczytał ze zrozumieniem pierwszego posta to może nie było by tego nieporozumienia. Ten wynalazek jest z 2013r., kupiony został w salonie na początku 2014 w lutym, zeżarł pierwszy akku w 2015r. w wakacje. Potem zacząłem wyciągać klucz ze stacyjki i na tym akku dojechałem do września 2017r. Wtedy też kupiłem jeden z lepszych akumulatorów na rynku czyli wspomnianego Yuasa. Klucz był wyciągany za każdym razem, aż do czwartku. Rozkojarzyłem się i został na noc, a o 6 rano okazało się że akku jest martwy. Nie wiem czy jest na tyle zasiarczony - "zatruty" żeby się nie naładować w pełni, zaraz podepnę go pod prostownik made in USSR jeszcze. Gdyby był padalcem to prawdopodobnie okienko umieszczone na akku pokazało by mi 3 stan, czyli replace, a pokazuje że jest niedoładowany. W pierwszym poście opisałem to dośc skrótowo jednakowoż wydawało mi się, że czytelnie.
 
jas_pik 



Marka: Mitsubishi
Model: Outlander PHEV
Silnik: 2,0
Rocznik: 2014
Wersja: [Inna].[nie dotyczy]
Pomógł: 75 razy
Dołączył: 02 Lut 2014
Posty: 4052
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-10-12, 19:54   

telecaster1951 napisał/a:
Przy napięciu 2V na akumulatorze, żadne ładowanie nic nie da. Elektrody są zatrute i nawet jeśli uda Ci się rozpuścić sole, to i tak powierzchnia elektrod została zmieniona i akumulator nigdy nie odzyska swoich właściwości.

Jesli rozładowanie trwało dość długo i zaraz po nim ropoczeto poprawne ładowanie to zazwyczaj uda się odzyskac nawet 90% poprzedniej pojemności akumulatora.
Te stare tzw połówkowe prostowniki wbrew obiegowym opiniom regenerują dość dobrze takie "upadłe" akumulatory :)
_________________
http://bit.ly/3n82hb8
Ostatnio zmieniony przez jas_pik 2019-10-12, 19:55, w całości zmieniany 1 raz  
 
Fruxo 


Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: lpg 1.6 16v
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 1825
Skąd: wwa
Wysłany: 2019-10-12, 21:01   

Kup sobie miernik gęstości elektrolitu to odpowie jaki efekt dał prostownik.
 
fazior 


Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1,6 MPI
Rocznik: 2013
Wersja: Laureate 5 os.
Dołączył: 02 Sty 2017
Posty: 22
Skąd: Kielce
Wysłany: 2019-10-12, 21:04   

Ok tylko jak otworzyć ten akumulator, żeby się do elektrolitu dostać ?
 
fazior 


Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1,6 MPI
Rocznik: 2013
Wersja: Laureate 5 os.
Dołączył: 02 Sty 2017
Posty: 22
Skąd: Kielce
Wysłany: 2019-10-12, 21:25   

Godzina i 10 minut doładowania prostownikiem zdziełanym w ZSRR i pojawiła się zielona kropa w okienku. Co do pojemności, cholera wie. Nie mam testera, ale na lidlowym badziewiaku ładował się od 6.30 w piątek /we wcześniejszym poście napisałem błędnie że padł w czwartek/ do rana w sobotę. Nie wiem o której w nocy z piątku na sobotę pokazało full, o 22 w piątek jeszcze ładowało. Lidlowa ładowarka przy output 12v ma 0,8/3,8A, cholera wie jakim prądem to ładowała, ale jeżeli to było 3,8A to jest szansa że na pojemności ten akumulator jakoś dramatycznie nie stracił. Profilaktycznie wsadzę kable do bagażnika:).
 
48piotr 


Marka: Dacia
Model: DUSTER 4x2
Silnik: 1.6 16V LPG
Rocznik: 2010
Wersja: Duster
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 16 Lis 2010
Posty: 733
Skąd: Puławy
Wysłany: 2019-10-13, 08:59   

fazior napisał/a:
Profilaktycznie wsadzę kable do bagażnika:).

Przezorny wozi bez własnej potrzeby./20 lat,dwa razy pomogłem/
_________________
48piotr
 
Dymek 



Marka: DACIA
Model: Sandero Stepway
Silnik: TCe 90
Rocznik: XII 2017
Wersja: Outdoor
Pomógł: 105 razy
Dołączył: 01 Cze 2017
Posty: 3604
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-10-13, 09:48   

fazior napisał/a:
Czyli sugerujesz, że Dacia jest wyrobem dla ludzi z bloku, trzymających auto pod chmurką:)? Zegarek wyssał 60Ah w 8 godzin?

Kolego, nikt nie jest jasnowidzem i nie wie jakie urządzenie wysysa Ci energię. Być może coś żre więcej prądu niż powinno, ale to trzeba pomierzyć. Posta napisałeś tak, jakbyś nie wiedział, że zostawienie kluczyka pozostawia część obwodów działających.
Skoro już wiesz, że tak jest, to należy sprawdzić jaki prąd jest wtedy pobierany a więc amperomierz do ręki i szukamy problemu.
Ostatnio zmieniony przez Dymek 2019-10-13, 09:57, w całości zmieniany 2 razy  
 
shrek 



Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.5 110 hp
Rocznik: 2013
Wersja: Prestige 7 os.
Pomógł: 55 razy
Dołączył: 15 Wrz 2013
Posty: 2858
Skąd: Romilly sur Seine/Siemianowice Sl.
Wysłany: 2019-10-13, 19:37   

Moje auto stoi cały czas zkluczami w stacyjcze w pozycji 0 i nigdy nie rozładował mi się aku. Przyczyny rozladowania aku może być dużo, wiec trzeba poszukac.
_________________
Rzeczy niemozliwe robie od reki, a na cuda trzeba dzien poczekac.
 
Belphegor 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 dCi 110 KM EDC
Rocznik: 2018
Wersja: Prestige
Pomógł: 24 razy
Dołączył: 27 Cze 2018
Posty: 1560
Skąd: WE, WPR
Wysłany: 2019-10-14, 11:49   

A ja tak spytam: czemu zostawiacie auto z kluczykami w stacyjce? Już mniejsza o to wysysanie prądu, tylko chodzi mi o robienie czegoś, co jest zaprzeczeniem bezpieczeństwa związanego z pozostawianiem auta.
_________________
EDC - Ekonomiczny Duster Codziennie. 8-)
Psycho the rapist

 
tAboon 



Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1,6 SCe 109KM + LPG-LR
Rocznik: 2018
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 24 Lip 2018
Posty: 667
Skąd: Gdynia / Kielce
Wysłany: 2019-10-14, 11:52   

Belphegor napisał/a:
zostawiacie auto z kluczykami w stacyjce
za to może być mandat iw przypadku kiedy dziecko by odpaliło auto i ruszyło i zrobiło komuś krzywdę, to mógłby być problem ....
_________________
Pozdrawiam
LwG
Bună salutări :)
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne