Marka: DACIA
Model: Sandero Stepway
Silnik: TCe 90
Rocznik: XII 2017
Wersja: Outdoor Pomógł: 117 razy Dołączył: 01 Cze 2017 Posty: 3958 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-01-09, 10:56 Duster na Ukrainie
Nikt chyba jeszcze nie wrzucał- różnice w "wystroju" deski rozdzielczej w bliźniaczym modelu nowego Dustera ze znaczkiem Renault sprzedawanego np. na Ukrainie. Poza tradycyjnie inną kierownicą, mamy też zupełnie inne nawiewy...
Wersje silnikowe dostępne na Ukrainie:
1,6 SCe 115 4x2
1,6 SCe 115 4WD
1,5 dCi 110 4x2
1,5 dCi 110 4x2 EDC
1,5 dCi 110 4WD
Ostatnio zmieniony przez Dymek 2020-01-09, 11:56, w całości zmieniany 2 razy
No i żal po raz kolejny ciska mi pewną część ciała, bo okazuje się, że dla koncernu Renault i spółki Polska to naprawdę niemal trzeci Świat.
Nie chodzi już o sam znaczek Renault na masce w Rosji (choć także), pal diabli silnik 2.0 140 KM w Dusterach (a właściwie dlaczego?), ale tych nawiewów i kierownicy im nie wybaczę. Nie wiedziałem też, że i Ukraina traktowana jest jako nieznana mi wcześniej potęga motoryzacyjna, skoro dają lepsze bajery. Co więcej: nawet w dzikiej Ameryce Środkowo-Południowej Dustery i inne daciopodne śmigają jako Renault.
Sorry wszystkich, których w niezamierzony sposób dotknąłem powyższymi uwagami, bo naprawdę nie mam nic ani do sąsiadów z Ukrainy (chyba że za Wołyń), ani do Latynosów, ale polityka koncernu pozycjonuje nas naprawdę poniżej dna. Już pomijam, że Słowacy mają od chyba dwóch miesięcy pełny cennik i konfigurator Dustera z LPG, ale ciekawi mnie, kto reprezentuje tę firmę w Renault Polska - czuję, że jakiś bezjajeczny stwór, który ma w nosie nasz rynek, jedynie dba o dobro globalnej marki i cicho siedzi na d...
Widziałem też angielską wersję Dustera - małe różnice, ale na plus. A u nas. Dno, muł i wodorosty... Ech, dolo, dolo. Nie ma to jak wygrać wojnę z niewłaściwymi koleżkami.
Oczywiście okrągłe nawiewy są funkcjonalne, ale te w moim przekonaniu bardziej gustowne. A najbardziej wkurza mnie ich brak!
Tylko że renault na wschodzie to wcale nie jest prestiżowa marka. Jej postrzeganie to budżetowe pojazdy. Dlatego w Rosji logany, sandera i dustery mają właśnie ten znaczek. Wystarczy zresztą porównać ofertę modeli w Rosji: mają kaptura (u nich przez "K"), sandero, dustera i z wyższych modeli tylko koleosa. No i arkanę, która i tak bazuje na technologiach nowego dustera. Dlatego to, że auta mają tam romb na masce, to raczej wynik niższego postrzegania marki w całości a nie symbol francuskiej jakości i jakieś wyższej klasy.
Ostatnio zmieniony przez Dracid 2020-01-09, 12:50, w całości zmieniany 1 raz
Bo u nas wyżej pozycjonowana jest marka Renault, która sprzedaje znacznie więcej aut niż na wschodzie Europy. Polacy nie boją się kupować francuskich czy nawet rumuńskich aut, a na Ukrainie cały czas to niemieckie auta wiodą prym w zaufaniu.
_________________ Browar domowy Mariampol
Ostatnio zmieniony przez Obywatel MK 2020-01-09, 13:56, w całości zmieniany 1 raz
Co do silników to jasne, że UE knebluje ostatnie sensowne wolnossące, a Ukraina i Wschód w ogóle to jak Dzikie Pola z czasów Chmielnickiego pod względem ekologii, której nie jestem przesadnym a jedynie ostrożnym zwolennikiem.
Co zaś do pozycjonowania Renault/Dacia na Wschodzie, to oczywiście masz rację, ale akurat przekorna natura ludzka lubi mieć to, co mają inni, a czego my mieć nie będziemy. Co by przeszkadzały komu u nas takie wloty i kierownica jak na obrazku?
Mówimy oczywiście o tej bogatej Ukrainie kupującej nowe auta, czyli raczej zdecydowanej mniejszości - bo ta większość kupuje wszystko, co jeszcze jeździ na cokolwiek.
Pewnie im tak wyszło z badań, że nie ma sensu oferować dwóch marek jak można jedną bo tak jest taniej, na Zachodzie Renault chce się wyżej pozycjonować i te niby bajery my mamy w Renault bo nas na nie stać, oczywiście nie wszystkich.
Trochę mnie to śmieszy bo dyskusja jest taka sama jak pomiędzy znacznie droższymi autami, które nie mają pewnych rzeczy, a są np. w Dusterze.
_________________ Browar domowy Mariampol
Ostatnio zmieniony przez Obywatel MK 2020-01-09, 14:04, w całości zmieniany 1 raz
Marka: DACIA
Model: Sandero Stepway
Silnik: TCe 90
Rocznik: XII 2017
Wersja: Outdoor Pomógł: 117 razy Dołączył: 01 Cze 2017 Posty: 3958 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-01-09, 15:00
JS napisał/a:
Nie chodzi już o sam znaczek Renault na masce w Rosji (choć także), pal diabli silnik 2.0 140 KM w Dusterach (a właściwie dlaczego?), ale tych nawiewów i kierownicy im nie wybaczę.
Pragnę tylko wtrącić, że Rosja rządzi się zupełnie innymi prawami niż Ukraina...
Przykładowo w Rosji (Białorusi też) nadal jest oferowana jedynie poprzednia generacja Dustera- nowej na razie nie widzieli.
Co do kierownicy (takie same są tam w innych modelach), to aktualne kierownice Dacii uważam za znacznie ładniejsze od tamtych i nie chodzi o znaczek, który osobiście mam w ... . A nawiewy- też rzecz gustu.
Bardziej można mieć żal do nieobecności u nas rzeczy, które tam są a u nas by się przydały- choćby ogrzewana przednia szyba w wersjach rosyjskich.
Ostatnio zmieniony przez Dymek 2020-01-09, 15:08, w całości zmieniany 3 razy
Oczywiście okrągłe nawiewy są funkcjonalne, ale te w moim przekonaniu bardziej gustowne. A najbardziej wkurza mnie ich brak!
akurat nawiew to ma byc funkcjonalny. Taka łatwość w ukierunkowaniu i sile nawiewu jaka jest w dacii jest niespotykana w autach, w jakich przez ostatni rok miałem okazję siedzieć.[/list]
Akurat brak ogrzewanej przedniej szyby to nieuzasadnione skąpstwo, które nie raz przyszło mi przeklinać w Lodgy. W Fordzie Focusie chwaliłem sobie ten wynalazek.
Marka: Renault
Model: Megane IV Grandtour
Silnik: 1,5 DCI
Rocznik: 2017 Pomógł: 53 razy Dołączył: 02 Mar 2019 Posty: 1793 Skąd: Radzionków
Wysłany: 2020-01-09, 18:50
Dracid napisał/a:
Tylko że renault na wschodzie to wcale nie jest prestiżowa marka. Jej postrzeganie to budżetowe pojazdy. Dlatego w Rosji logany, sandera i dustery mają właśnie ten znaczek. Wystarczy zresztą porównać ofertę modeli w Rosji: mają kaptura (u nich przez "K"), sandero, dustera i z wyższych modeli tylko koleosa. No i arkanę, która i tak bazuje na technologiach nowego dustera. Dlatego to, że auta mają tam romb na masce, to raczej wynik niższego postrzegania marki w całości a nie symbol francuskiej jakości i jakieś wyższej klasy.
Raczej wręcz odwrotnie. Marka Renault jest tam postrzegana jako dobrej jakości produkt. Stare Logany(Łada Largus), Logan II, Sandero II, a w szczególności Lodgy oraz Dokker są tam hitem. Duża część moich klientów to klienci zza wschodniej granicy. Duster jest tam popularny i bardzo dużo rozbitków jest wywożonych na wschód.
Marka Dacia nigdy się tam nie przyjęła, bo nie była to oferowana, dlatego jest sprzedawana pod szyldem Renault, lub Łady.
Właśnie dlatego, że Renault to prestiżowa marka, produkty Daci na Ukrainie i Rosji mają znaczek Renault.
Tam jest dość mocny rynek aut opartych na konstrukcjach sprzed kilku lat: Lada, tureckie wynalazki i chińskie.
Większy prestiż to Renault, bez względu na to ile lat ma konstrukcja.
Nie oszukujmy się, nikt z nas nie kupiłby Daci, gdybym za te same pieniądze był dostępny Renault Duster.
Wyposażenie ukraińskiego Dustera w akcesoria jest identyczna jak u nas.
W Rosji mają jeszcze Dustera I. Ale będzie tam też nasza II.
Maja za to Arkanę. Jak dla mnie to genialne auto. Dopełnienie Dustera.
Mam nadzieje, że za 2-3 lata będzie dostępna w UE.
Tylko żeby na rynek UE byka produkowana w innym miejscu niż Rosji.
Tamtejsza jakość to tragedia. Nawet Rosjanie zaczynają to zauważać.
Jeszcze raz powtórzę: to, co my myślimy o renault nie jest tym, co jest tam. Renault nie jest tam marką luksusową ani wysoko ocenianą. Czemu nie oferują luksusowych aut, czy to sedanów, czy SUV-ów? Bo nie ma najwyraźniej na nie zapotrzebowania - docelowi klienci dla renault to ci mniej zamożni. Jakościowo jest ta sama bida co i u nas: słabe wygłuszenie, wszystko zrobione budżetowo, luźne kable w bagażniku, itd. I tak - wyposażenie mają lepsze, bo i warunki pogodowe są inne. Producent ten czy inny strzeliłby sobie w kolano, jakby nie oferował szyby przedniej podgrzewanej.
Takie auta są hitem, bo są tanie i - jak oni to mówią - remontoprigodne (czyli naprawisz młotkiem, taśmą klejącą i zestawem kluczy), a jak wyjedziesz za MKAD (obwodnica Moskwy), to - obrazowo mówiąc - już świat się kończy i wraz z nimi autoryzowane serwisy.
Toka93, lodgy w ogóle nie jest oferowana w Rosji. Dokker jest. Jako że bywam w Rosji bardzo często, to mogę Ci powiedzieć, że przez ten czas mignęło mi raptem parę sztuk. W 2019 dokkera nie ma nawet w pierwszej 50 najlepiej sprzedających się modeli. To auto kupują najwyżej przedsiębiorcy jako minivana. Dokkera pasażerskiego jeszcze nie widziałem na ulicach.
Tommylee1, załatw sobie wizę elektroniczną do Kaliningradu i jedź do salonu. Widziałem arkanę na żywo w Moskwie. Faktycznie, przykuwa oko. Mam nadzieję się kiedyś nią przejechać, jak tam będę (na razie vestą 1.8 jeździłem, heh). Wkurzają tylko choroby dziecięce, z których najbardziej dotkliwa to woda pod blokiem klimatyzacji (za deską rozdzielczą). Miejmy nadzieję, że to dopracują i... obniżą cenę. Bo jak na razie to hitem się arkana nie stała
Marka: Renault
Model: Megane IV Grandtour
Silnik: 1,5 DCI
Rocznik: 2017 Pomógł: 53 razy Dołączył: 02 Mar 2019 Posty: 1793 Skąd: Radzionków
Wysłany: 2020-01-10, 09:51
Może nie w Rosji, ale na Ukrainie jest popularna. Dustery, Lodgy i Dokkera na lotach jadą w setkach. Mam stałego klienta, który co tydzień w piątek wiezie dwie Dacie i z jego rozmowy wywnioskowałem, że z sprzedażą nie ma najmniejszych problemów.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum