Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT

Poprzedni temat :: Następny temat
LPG w Daciach
Autor Wiadomość
Tarna 
Zielony listek


Marka: Dodge
Model: Magnum
Silnik: 2.7
Dołączył: 04 Sty 2020
Posty: 2
Skąd: mikołów
Wysłany: 2020-01-09, 10:19   LPG w Daciach

Dzień dobry.

Jest to mój pierwszy post na tym forum (nie licząc przywitania) więc proszę o wyrozumiałość i ne bić po oczach.

Jestem zainteresowany zakupem Daci, w grę wchodzi Logan MCV, Dokker lub Lodgy. Autkiem będzie podróżować dziennie owczarek niemiecki do tego dzienny przebieg to około 60 km plus raz dwa razy w miesiącu koło 300 km. Z przebiegów wykluczyłem ON. Wszystkie wcześniejsze samochody miałem z LPG i byłem i jestem z tego rozwiązania zadowolony (Fiat Marea 1.6, Chevrolet Lacetti 1.6, Seicento 1.1 i Dodge Magnum 2.7). W żadnym z tych autek nie musiałem nic myśleć o LPG tzn. raz w roku na wymianę filtrów z przeglądem i tyle. No i dochodzimy do sedna sprawy, szukając, czytając o LPG w Daci od razu wyskakuje temat luzów zaworowych, tak wiem jest opcja szukaj i wychodzi dużo przeróżnych wyników jednak nie znalazłam jednoznacznych odpowiedzi jak to jest w większości piszą o kontroli jedni co 30 jedni co 60 kkm, raz piszą, że łatwo, raz zaś, że trzeba silnik wyciągać itd itp.

Dlatego o ile ktoś by chciał i miał ochotę - ze znających temat - popełnić np. w tym temacie, zbiorczy, krótki opis silników z LPG i jak to w nich wygląda? (osobiście interesuje mnie jak to wygląda w silnikach 1.2 75km i nowszych tych TCe - bo sam nie wiem czy jakbym kupował to nową czy używaną Dacie - wsalonie dostałem informację, że luty, marzec ma pojawić się w ofercie TCe 100 z LPG ale nie był mi Pan w stanie udzielić informacji o luzy zaworowe ani w silnikach TCe ani tych starszych - jak to stwierdził musiał by z serwisem się kontaktować, a że sobota to serwis nieczynny itd. itp.)

Mam nadzieję, że nie zanudziłem.
 
Fruxo 


Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: lpg 1.6 16v
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 1825
Skąd: wwa
Wysłany: 2020-01-09, 10:34   

w tce 100 są szklanki i dotrysk benzyny
w 1.2 16v hydro kompensacja
tylko jazda z 1.2 w trasie to już masochizm
w tce 90 w którym też są szklanki jeszcze nie słyszałem żeby ktoś regulował a zrobiłem 50 tyś
 
dudu$ 



Marka: Fiat
Model: TIPO II Sedan
Silnik: 1.4 16v 95km
Rocznik: 2019
Wersja: [Inna].[nie dotyczy]
Pomógł: 49 razy
Dołączył: 21 Mar 2017
Posty: 1812
Skąd: Ząbki
Wysłany: 2020-01-09, 11:23   

Fruxo napisał/a:
w tce 100 są szklanki i dotrysk benzyny
w 1.2 16v hydro kompensacja
tylko jazda z 1.2 w trasie to już masochizm
w tce 90 w którym też są szklanki jeszcze nie słyszałem żeby ktoś regulował a zrobiłem 50 tyś


od kiedy w silniku 1.2 16v czyli D4F są samo regulatory luzu zaworowego ? W tym silniku luz zaworowy reguluje się za pomocą szczelinomierza i bodajże klucza 10. Jak on sprawuje się na LPG ? Tego nie wiem, sam zastanawiam się na założeniem instalacji ale w internecie jest mało informacji na ten temat. Pewne jest to, że trzeba regulować luz zaworowy nie później niż co 30 tys km. Ponad rok temu miałem sąsiada, który posiadał Renault Thalię II z tym motorem i przy przebiegu 90 tyś km założył LPG, zrobił z 20 tyś km i zmienił na nowego Citroena. Przez cały czas użytkowania Thalii czy to na PB czy na LPG nie dotykał sie do zaworów. Czy jest to muł? da się tym jeździć zarówno w trasie jak i w mieście, ja byłem poprzednim Loganem w górach i nad morzem, jak chciałem wyprzedzać to wyprzedzałem, czasem 2-3 auta na raz i problemów z tym nie miałem. Jak ktoś przesiada się z mocniejszego auta na słabsze to chyba jest normalne, że to z mniejszym silnikiem i mniejszą mocą jeździ gorzej. Konkurencja w swojej ofercie też ma auta z podobnymi silnikami i jakoś ludzie tym jeżdżą i nie narzekają - Skoda Fabia III 1.0 MPI 75km. W Tce i Sce są szklanki koledzy z forum jeżdżą tymi autami i jak na razie nikt nie ustawiał zaworów. Co do samego zakupu to MCV II będzie Tobie ciężko znaleźć coś sensownego, na rynku wtórnym tych aut jest bardzo mało, jak już coś znajdziesz to 99% z nich jest z silnikiem 1.2 16v i zazwyczaj przebiegi mają cos około 100tyś km. Tce 0,9 te co widziałem ogłoszenia a jest ich na cała polska moze z 3 sztuki , mają zazwyczaj około 150tys km. Ja na szczęście mam takiego farta, ze podczas mojej przygody z marka Dacia, udało mi się znaleźć dwie fajne MCVki II z symbolicznymi przebiegami ( jedna miała 55tyś km, druga 34tyś km) za kwotę sporo poniżej wartości rynkowej ale to na prawdę rzadkość.
Ostatnio zmieniony przez dudu$ 2020-01-09, 11:30, w całości zmieniany 1 raz  
 
Fruxo 


Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: lpg 1.6 16v
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 1825
Skąd: wwa
Wysłany: 2020-01-09, 12:24   

https://motofrance.pl/popychacz-zaworow-renault-kangoo-dacia-logan-7700107555-oryginal
chyba że tylko stare to miały
Ostatnio zmieniony przez Fruxo 2020-01-09, 12:32, w całości zmieniany 1 raz  
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 417 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18015
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-01-09, 13:36   

Fruxo napisał/a:
https://motofrance.pl/popychacz-zaworow-renault-kangoo-dacia-logan-7700107555-oryginal

chyba że tylko stare to miały

Ani stare, ani nowe - w linku jest błąd, co można poznać po tym, że na liście nie ma żadnej renówki z 1,2, a jestem pewien, że specjalnie dla dacii nie opracowywaliby innej wersji...

Dokumentacja zresztą potwierdza:

http://www.catcar.info/renault/?lang=en / Logan Sandero II / B8J3 / Manual / 10 Engine / Complete engine - D4F-732

http://www.catcar.info/renault/?lang=en / Logan Sandero II / B8J3 / Manual / 11 Upper engine / Valve timing


- nie ma żadnych hydraulicznych popychaczy, jest tradycyjna regulacja nakrętką (nr 14-15)
 
Tarna 
Zielony listek


Marka: Dodge
Model: Magnum
Silnik: 2.7
Dołączył: 04 Sty 2020
Posty: 2
Skąd: mikołów
Wysłany: 2020-01-13, 20:57   

bardzo dziękuje za odpowiedzi które nadal pozostawiają mnie z wątpliwościami ...

1. pomijalna kwestia, że w 3 postach a już sami się nie umiecie dogadać :)

2. piszecie o samochodach, ze albo nowe jeśli z lgp bo te co są na sprzedaż 3-5 letnie z przebiegiem 100 150 kkm to już si9ę nie nadają to mnie przeraża. Każde z moich autek (nie licząc seicento bo na razie ma nastukane 120 kkm od nowości) jak było kupowane miało prawie albo więcej niż 200 kkm w marea i Lacetti zakładałem gaz i dojeżdżałem około 400 kkm (Marea miała wypadek(nie z mojej winy) i poszła na złom, a Lacetti się sprzedał jak miał 380 kkm. Aktualny Magnum ma 360 kkm i idealną kompresję na każdym z garów, więc jakoś mnie stresujecie by nie pchać się w Dacia jeśli ma juz 100 - 150 kkm.
 
dudu$ 



Marka: Fiat
Model: TIPO II Sedan
Silnik: 1.4 16v 95km
Rocznik: 2019
Wersja: [Inna].[nie dotyczy]
Pomógł: 49 razy
Dołączył: 21 Mar 2017
Posty: 1812
Skąd: Ząbki
Wysłany: 2020-01-13, 21:29   

Słuchaj co do silników z Logana i ich współpracy z LPG to raczej nie powinno być problemu, ale wszystko zależy od tego jakie komponenty zostały wrzucone pod maskę i jak użytkownik dba o ten silnik. Te auta są jeszcze w miarę młode i trudno jest stwierdzić ile km będą w stanie przejechać . Z tych dwóch jednostek oferowanych w Sandero II/ Logan II na rynku dłużej jest silnik D4F czyli 1.2 16v. Od 1999 r, montowany był w takich autach jak twingo, clio itp. Moja koleżanka ma ten sam motor w Twingo, na blacie prawie 200tyś. km i silnik ogólnie w dobrym stanie, do wymiany miała uszczelniacze świec zapłonowych ( 100zł) i uszczelkę dekla zaworowego. W internecie jest dużo opinii o tych silnikach i ich żywotność określana jest na 400-500tys km, sam mam dylemat czy montować LPG bo kiedyś gdzieś wyczytałem, że zawory maja cieńkie trzonki i szybko się niszczą ale ile w tym prawdy? Nie wiem. Tak na szybko na olx sprawdziłem ile km mają przejechane Renault Clio z tym silnikiem i instalacją LPG . Zazwyczaj samochody kilku letnie dobijają około 180tyś km ale znalazłem i rekordzistę : Clio III z 2008r przebieg 312tyś km wiec jak widać tak źle z ta praca na LPG chyba nie jest. Olej, filtry, regulacja zaworów i oczywiście instalacji LPG i auto powinno spokojnie do tych 300tys. km dobić. A temat przebiegu został przeze mnie poruszony nie dlatego, że sa to słabe auta. W pierwszym poście napisałeś , że bijesz się zmyślą czy kupić nową dacię czy używaną i według mnie jeżeli ktoś, ma taki dylemat to mówiąc używane auto szuka samochodu 2-3 letniego z symbolicznym przebiegiem tak do 30-40 tyś km. Co do samej regulacji zaworów to może będzie to trzeba robić a może nie, wszystko zależy od wyregulowania instalacji. Nie wiem czy wiesz ale w silnikach fiatowskich z rodziny FIRE czyli 1.0 8v ; 1.1 8v i 1.2 8v zawory są regulowane płytkami i podczas jazdy na LPG również co 30tyś km powinieneś je skontrolować. Swego czasu maiłem siene z motorem 1.2 8v 73km z zamontowaną instalację LPG II generacji. Zawory musiałem regulować gdy auto miło na liczniku ponad 90tys km.
Ostatnio zmieniony przez dudu$ 2020-01-13, 21:41, w całości zmieniany 1 raz  
 
pikodat 


Marka: dacia
Model: sandero techroad
Silnik: TCe 0.9 LPG
Rocznik: 2019
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 20 Lut 2019
Posty: 774
Skąd: Lublin
Wysłany: 2020-01-13, 21:41   

Tarna napisał/a:
bardzo dziękuje za odpowiedzi które nadal pozostawiają mnie z wątpliwościami ...

1. pomijalna kwestia, że w 3 postach a już sami się nie umiecie dogadać :)

2. piszecie o samochodach, ze albo nowe jeśli z lgp bo te co są na sprzedaż 3-5 letnie z przebiegiem 100 150 kkm to już si9ę nie nadają to mnie przeraża. Każde z moich autek (nie licząc seicento bo na razie ma nastukane 120 kkm od nowości) jak było kupowane miało prawie albo więcej niż 200 kkm w marea i Lacetti zakładałem gaz i dojeżdżałem około 400 kkm (Marea miała wypadek(nie z mojej winy) i poszła na złom, a Lacetti się sprzedał jak miał 380 kkm. Aktualny Magnum ma 360 kkm i idealną kompresję na każdym z garów, więc jakoś mnie stresujecie by nie pchać się w Dacia jeśli ma juz 100 - 150 kkm.


ad. 1 Gdzie 3 Polaków tam 4 partie polityczne i 6 poglądów na auta
ad. 0. Mam podobne do Ciebie poglądy na auta - zrobić co się da, byle był LPG
ad.2. Przed zakupem mojego sandero zrobiłem dość dokłądne zdobywanie informacji - łącznie z nagabywaniem wielu (ponad 10) osób z tego forum przyznających sie do silnika z LPG w dacii. Miałem odpowiedzi od 6 osób, w necie znalazłem jeszcze kilka opowieści.
Zakup nowego samochodu (zamiast używki) był spowodowany m.in tym, że coraz mniej i mniej aut(silników) nadaje się do zagazowania).
Co do dacii(renault)
a) jest to jedyna firma samochodowa, która prowadzi badania nad LPG
b) silniki TCe 90 z fabrycznym gazem i bez mają inne numery katalogowe części w silniku (coś tam przy zaworach bodajże). Sceptycy twierdzą, że to bełkot marketingowy, inni - że przystosowanie do gazu
c) absolutnie nie jest prawdą, że dacie z silnikiem 1.0 LPG mają wtrysk bezpośredni. Jednoznacznie z dostępnych danych (frankojęzyczne strony, wywiady z zarządem renault, czasopismo DACIATTITUDE - jako, że ćwiczę j. francuski zrobiłem po zakupie auta sobie prezent i zaprenumerowałem ten kwartqlnik na rok) wynika, że
-- w samochodach fabrycznie tylko benzynowych - będzie wtrysk bezpośredni i tylko taki
-- w samochodach fabrycznie z LPG będzie wtrysk pośredni i tylko taki
Krótko mówiąc - silnik 1.0 TCe w dacii LPG to będzie silnik zaprojektowany i homologowany WYŁĄCZNIE w autach z LPG.
Powtarzam - silnik 1.0 TCe wg wszelkich wiarygodnych źrółeł będzie w dwóch wersjach - wtrysk pośredni LPG (jakoś ma się to na ryku francuskim przynajmiej nazywać 1.0 ECO ) i 10.0 wtrysk bezpośredni - benzyna. Czyli gazowanie dacii będzie po zakupie mocno problematyczne.
d) podczas moich rózmó internetowych z posiadaczami Tce 90 z gazem (głownie fabrycznym) wynikało, że o regulacji zaworów nie słyszeli. Jeden z tych gości miał 120 000 na liczniku (I właściciel salonowwego auta ) i ode mnie jako pierwszego dowiedział się, że ktoś uważa regulację za niezbędną. Czyli na pewno nie co 20 czy 40 tysi km jest ona potrzebna. Jeśłi - to wyraźnie po ponad 100 k
Jednym z możliwych wytłumaczeń tego możę byc fakt, że regulacji luzu nie trzeba robić, gdy zużycie popychacza jest w takim samym tempie co wypalanie zawórów. Dodam, żę w salonach dacii gdy kupowałem wszędzie jednoznacznie mówiono, że nie istnieje fabryczna wskazówka do regulacji zawórów w fabrycznym silniku LPG , ba, nie spotkano się z czymś takim - a w czasie gwaracni byłoby bezpłatne. A gwarancja SILNIKA możę byc 5 lat/120 000 km.
Nawt jeśli to nieprawda(że nigdy na gwarancji nie trzeba było regulować), to jest to skrajny margines.
e) instalacja (komputer/sterownik gazowy) fabryczna jest kodowana (w sensie dostępu do konfiguracji) i tylko salony ASO mają narzędzia (kody) by wejść w konfigurację - w skrajnym wypadku spotkałem osobę, któa po kilkudziesięciu tys km wymieniła przód
f) w niektórych ASO wiedza o problemach typowych dla gazu (w dacii - zabrudzenie elektrozawóru i problemy z przejściem na gaz, występiło u kilku osób (POWIEDZMY U CO TRZECIEJ, która ma taki silnik i z którą udało mi się pogadać) po 15...30 tys km od zakupu) jest niedostrzegalna podczas rozmó z klientem, w niektórych - doskonale wiedzą co robić przy problemach z elektrozaworem (jeden gości po bojach w swoim mieście pojechał do ASO w Białymstoku, gdzie zamiast bawić się wymienili elektrozawór, w 2 ASO w Lublinie nie potrafili powiedzieć co zrobią w takiej sytuacji, w innym ASO akceptowalnei dalekim od mojego domu powiedzieli - za pierszym razem czyścimy, jak nie pomaga - za drugim wymieniamy elektrozawór w ramach gwarancji.
Podsumowując
v) zagazowanie silnika fabrycznie nie-gazowego w wypadku, jeśli ta róznica nuemrów części to nie chwyt marketingowy może spowodować problemy
vv) kupno fabrycznej instalacji moze spowodować po kilkudziesięciu tysiacach koniecznosć wymiany sterownika (aczkolwiek chyab tylko dwa opisy czegoś takiego znalażłem w necie - raz wynikało to na pewno nie z problemów z działaniem a z chęcią właściciela do tuningowania ustawień sterownika) - zatem dobrze wyczić, które ASO ma dobrych fachowców od gazu
vvv) zakup używki z fabrycznym TCe90 LPG wydaje się być dość rozsądnym wyborem , jeśłi ktoś koniecznie chce miać LPG
vvvv) czekanie na TCe 1.0 acz obarczone ryzykiem (każda nowa konstukcja jest obqrczona ryzykiem) ma sens tylko w wypadku fabrycznej instalacji LPG - za to dostaje się pierwszy w historii motoryzacji silnik (co do wersji) zaplanowany wyłącznie do aut z fabryczną instalacją LPG

Twoje doświadczenia z LPG w używkach dotyczą starszych konstrukcji i wydaje się, że ich przenoszenie na nowsze silniki może doprowadzić do błędnych decyzji - przed zakupem robiłbym bardzo dokłądne poszukiwania informacji jak na zagazowaniu konkretnego silnika wyszli włąściciele aut.
_________________
Spritmonitor.de
Ostatnio zmieniony przez pikodat 2020-01-13, 21:47, w całości zmieniany 1 raz  
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 417 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18015
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-01-13, 21:46   

Tarna napisał/a:
sami się nie umiecie dogadać

Umiemy - jest tak jak w dokumentacji.

Tarna napisał/a:
z przebiegiem 100 150 kkm to już się nie nadają

Nikt niczego takiego nie napisał.
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 417 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18015
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-01-13, 22:09   

pikodat napisał/a:
silnik 1.0 TCe wg wszelkich wiarygodnych źrółeł będzie w dwóch wersjach - wtrysk pośredni LPG (jakoś ma się to na ryku francuskim przynajmiej nazywać 1.0 ECO ) i 1.0 wtrysk bezpośredni - benzyna

Nie - istnieją po prostu 2 różne silniki TCe 100:

• TCe 100 1.0 H5Dt - 999 cm3, turbosprężarka i wtrysk pośredni;

• TCe 100 1.3 H5Ht - 1332 cm3, turbosprężarka i wtrysk bezpośredni.

Pierwszy będzie miał fabryczne LPG.


(Natomiast żeby skomplikować sprawę, to jest jeszcze jeden silnik 1.0 - SCe 75 H4D: 999 cm3, bez turbosprężarki i z wtryskiem pośrednim...).
 
pikodat 


Marka: dacia
Model: sandero techroad
Silnik: TCe 0.9 LPG
Rocznik: 2019
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 20 Lut 2019
Posty: 774
Skąd: Lublin
Wysłany: 2020-01-14, 12:47   

laisar napisał/a:

Nie - istnieją po prostu 2 różne silniki TCe 100:

• TCe 100 1.0 H5Dt - 999 cm3, turbosprężarka i wtrysk pośredni;

• TCe 100 1.3 H5Ht - 1332 cm3, turbosprężarka i wtrysk bezpośredni.


Czyli TCe100 dostępne chociazby w dusterze w PL (bez LPG) ma pojemność 1.332?
_________________
Spritmonitor.de
 
DrOzda 



Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 79 razy
Dołączył: 12 Maj 2010
Posty: 3593
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-01-14, 13:02   

W Dusterze Tce100 ma pojemność ~1000 cm3 i trzy cylindry.
W Lodgy/Dokkerze Tce100 ma pojemność ~1300cm3 i cztery cylindry.
 
pikodat 


Marka: dacia
Model: sandero techroad
Silnik: TCe 0.9 LPG
Rocznik: 2019
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 20 Lut 2019
Posty: 774
Skąd: Lublin
Wysłany: 2020-01-14, 13:16   

DrOzda napisał/a:
W Dusterze Tce100 ma pojemność ~1000 cm3 i trzy cylindry.
W Lodgy/Dokkerze Tce100 ma pojemność ~1300cm3 i cztery cylindry.


Wtrysk pośredni - czyli jednak jest homologacja Tce100 999 cm3 do aut bez LPG czy bezpośredni - czyli istnieje jednak wersja Tce100 999 cm3 z bezpośrednim?
_________________
Spritmonitor.de
Ostatnio zmieniony przez pikodat 2020-01-14, 13:16, w całości zmieniany 1 raz  
 
defunk 


Marka: Dacetti / Peżo
Model: Dusterio / Rifter
Silnik: 1,6 SCe / 1,2 110 KM
Rocznik: 2017 / 2021
Wersja: Laureate
Pomógł: 23 razy
Dołączył: 25 Lis 2017
Posty: 835
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2020-01-14, 13:17   

pikodat napisał/a:
laisar napisał/a:

Nie - istnieją po prostu 2 różne silniki TCe 100:

• TCe 100 1.0 H5Dt - 999 cm3, turbosprężarka i wtrysk pośredni;

• TCe 100 1.3 H5Ht - 1332 cm3, turbosprężarka i wtrysk bezpośredni.


Czyli TCe100 dostępne chociazby w dusterze w PL (bez LPG) ma pojemność 1.332?


To akurat jest nawet w cenniku

duster-tce-100.jpg
Plik ściągnięto 4 raz(y) 40,85 KB

 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 417 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18015
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-01-14, 13:23   

DrOzda napisał/a:
W Dusterze Tce100 ma pojemność ~1000 cm3 i trzy cylindry.
W Lodgy/Dokkerze Tce100 ma pojemność ~1300cm3 i cztery cylindry.

Na razie tak, ale specjalnie nie pisałem o modelach, bo to się może zmieniać.

pikodat napisał/a:
Wtrysk pośredni - czyli jednak jest homologacja Tce100 999 cm3 do aut bez LPG czy bezpośredni - czyli istnieje jednak wersja Tce100 999 cm3 z bezpośrednim?

Tce100 1.0 H5Dt jest wyłącznie z pośrednim, bez i z LPG.
 
pikodat 


Marka: dacia
Model: sandero techroad
Silnik: TCe 0.9 LPG
Rocznik: 2019
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 20 Lut 2019
Posty: 774
Skąd: Lublin
Wysłany: 2020-01-14, 13:27   

laisar napisał/a:

Tce100 1.0 H5Dt jest wyłącznie z pośrednim, bez i z LPG.


Czyli zostawili furtkę dla tych, co chca zagazować na własną rękę.
_________________
Spritmonitor.de
 
dudu$ 



Marka: Fiat
Model: TIPO II Sedan
Silnik: 1.4 16v 95km
Rocznik: 2019
Wersja: [Inna].[nie dotyczy]
Pomógł: 49 razy
Dołączył: 21 Mar 2017
Posty: 1812
Skąd: Ząbki
Wysłany: 2020-01-15, 14:11   

Dzisiaj zadzwoniłem do jednego z serwisów zajmującego się wyłącznie samochodami Marki Renault / Dacia. Porozmawiałem chwile na temat silników D4F i dostałem zapewnienie, że są to bardzo dobre jednostki które idealnie pracują na LPG. Jedyna rzeczą na, która trzeba zwracać uwagę to jak chyba większość z nas już wie brak automatycznej regulacji zaworów co skutkuje tym, że raz na 30tyś km należy wyregulować zawory i w tym serwisie jest to koszt 250zł za robociznę + koszt uszczelek. Co do samej instalacji to mnie interesuje instalacja oparta na sterowniku STAG QBox PLUS i wtryskach Barracuda . Reduktor obojętnie jaki bo w tym silniku to i pewnie Alaska dała radę. Koszt takiego zestawu w Legionowie pod Warszawą to 2800zł. Natomiast w Warszawie w autoryzowanym serwisie STAG Alltop na ul. Chodeckiej za instalacje opartejj na tym samym sterowniku tylko że wtryskach AC i reduktorze AC Stag R02 życzą sobie 3100zł. Po kalkulacji kosztów średnio opłaca się inwestować w LPG. Przy miesięcznych przebiegach w granicy 1200km , spalaniu PB 7,5l i LPG 8,5l roczna oszczędność po odjęciu droższego przegladu technicznego i paliwa za 200zł na rok wyjdzie mnie 2000zł. Czyli instalacja LPG w najlepszym wypadku zwróci się dopiero po 1,5 roku, a z racji tego, że ostatnio auta zmieniałem po niespełna 15 miesiącach użytkowania, była by szansa wyjścia na 0 więc nie miał bymz żadnej oszczędności.
Ostatnio zmieniony przez dudu$ 2020-01-15, 14:13, w całości zmieniany 2 razy  
 
pikodat 


Marka: dacia
Model: sandero techroad
Silnik: TCe 0.9 LPG
Rocznik: 2019
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 20 Lut 2019
Posty: 774
Skąd: Lublin
Wysłany: 2020-01-15, 15:14   

dudu$ napisał/a:
Czyli instalacja LPG w najlepszym wypadku zwróci się dopiero po 1,5 roku, a z racji tego, że ostatnio auta zmieniałem po niespełna 15 miesiącach użytkowania, była by szansa wyjścia na 0 więc nie miał bymz żadnej oszczędności.


Dałeś tu założenie, że auta z LPG i bez LPG jest na rynku wtórnym w tej samej wartości.
Wydaje mi się, że auta z LPG sa szybciej sprzedawalne i zatem można nieco podnieść cenę.
Skoro po Twoim okresie jeżdżenia instalacja zwróci się i teoretycznie będziesz na zero - to róznica w cenie Twojego auta i Twojego auta z LPG (dla purystów językowych - chodzi mi o hipotetyczne dwa auta kolegi w dniu sprzedazy - ale jedna w wariancie , że dołożył LPG a drugie - że tego nei zrobił) jest tu najistotniejsza.
Jesl inie ma róznicy na rynku wtórnym - będizesz na zero kosztem załatwiania spraw (nie za bardzo opłaca się).
Jeśli sprzedasz szybciej i nieco drożej - sumarycznie LPG się opłaca.
_________________
Spritmonitor.de
 
dudu$ 



Marka: Fiat
Model: TIPO II Sedan
Silnik: 1.4 16v 95km
Rocznik: 2019
Wersja: [Inna].[nie dotyczy]
Pomógł: 49 razy
Dołączył: 21 Mar 2017
Posty: 1812
Skąd: Ząbki
Wysłany: 2020-01-15, 22:18   

pikodat napisał/a:
dudu$ napisał/a:
Czyli instalacja LPG w najlepszym wypadku zwróci się dopiero po 1,5 roku, a z racji tego, że ostatnio auta zmieniałem po niespełna 15 miesiącach użytkowania, była by szansa wyjścia na 0 więc nie miał bymz żadnej oszczędności.


Dałeś tu założenie, że auta z LPG i bez LPG jest na rynku wtórnym w tej samej wartości.
Wydaje mi się, że auta z LPG sa szybciej sprzedawalne i zatem można nieco podnieść cenę.
Skoro po Twoim okresie jeżdżenia instalacja zwróci się i teoretycznie będziesz na zero - to róznica w cenie Twojego auta i Twojego auta z LPG (dla purystów językowych - chodzi mi o hipotetyczne dwa auta kolegi w dniu sprzedazy - ale jedna w wariancie , że dołożył LPG a drugie - że tego nei zrobił) jest tu najistotniejsza.
Jesl inie ma róznicy na rynku wtórnym - będizesz na zero kosztem załatwiania spraw (nie za bardzo opłaca się).
Jeśli sprzedasz szybciej i nieco drożej - sumarycznie LPG się opłaca.


Wszystko zależy od potencjalnego kupującego. Są osoby, które w ogóle nie patrzą na samochody z instalacją LPG bo dla nich to paliwo nadaje się tylko i wyłącznie do zapalniczek lub kuchenek gazowych, a są i ludzie którzy nie widza sobie auta benzynowego bez instalacji gazowej. Tu cały czas się zastanawiam czy łatwiej będzie sprzedać auto z instalacją LPG czy bez. I tu jest ryzyko założenia instalacji LPG. Niby po tych 1,5 roku powinienem wyjść na zero ale czy znajdę kupca? Osobiście wolę kupić auto bez LPG i kiedy okaże się wszystko w porządku z silnikiem zlecić założenie instalacji LPG. Wśród swoich znajomych czy osób z pracy widzę, że mają podobne podejście. Oczywiście pisze tutaj o samochodach droższych np tak do 30 tys zł. Sytuacja ta zmienia się jeżeli ktoś kupuje samochód za 2000-4000zł lub nawet więcej tak do maksymalnie 10tyś zł. Tutaj instalacja LPG gdzie homologacja na butlę jest ważna kilka lat jest zaleta .
 
pikodat 


Marka: dacia
Model: sandero techroad
Silnik: TCe 0.9 LPG
Rocznik: 2019
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 20 Lut 2019
Posty: 774
Skąd: Lublin
Wysłany: 2020-01-16, 16:53   

dudu$ napisał/a:
Niby po tych 1,5 roku powinienem wyjść na zero ale czy znajdę kupca? Osobiście wolę kupić auto bez LPG i kiedy okaże się wszystko w porządku z silnikiem zlecić założenie instalacji LPG. Wśród swoich znajomych czy osób z pracy widzę, że mają podobne podejście. Oczywiście pisze tutaj o samochodach droższych np tak do 30 tys zł. Sytuacja ta zmienia się jeżeli ktoś kupuje samochód za 2000-4000zł lub nawet więcej tak do maksymalnie 10tyś zł. Tutaj instalacja LPG gdzie homologacja na butlę jest ważna kilka lat jest zaleta .


No i tu widać rózne podejścia. Ja od 2001 roku eliminuje na dobrą sprawę ogłoszenia o autach BEZ LPG ( do 2019 roku jeździłem autami <10 000 zet). I na dobrą sprawę dacię kupiłem dlatego, że praktycznie to jedyna marka mająca fabryczne LPG.
Założenie w aucie LPG wymaga
a) czasu (w warsztacie i urzedzie)
b) ryzyka, że trafi się na dobry warsztat
c) według niekórych opinii w starym silniku najbardziej ryzykowne jest pierwsze kilka tysi km po założeniu gazu (inne paliwo - czyści się nagar...)
Zatem istnieje grupa osób, która przy zakupie patrzy nie tylko na LPG ale na czas tej instalacji (jeśli ma 1..4 mce to duża szansa, ze handlarz założył do złomu by łatwiej sprzedać).

Zatem - rozrzut osób jest duży. Ale w ogłoszeniach juz tak różowo nie jest. Auta z LPG to mały dość procent....

Owszem, są osoby co tylko bez gazu kupią.

Poczytaj na forum jakie wg forumowiczów dacie szybciej schodzą - czy nabywcy dacii to mocarze finansowi co to używke poniżej 40 tysi nie kupią i gaz im śmierdzi i patrza na paliwo, markę i prestiż - czy raczej wśród osób wybierajcych te markę nie będize więcej takich, co cenią sobie każdy grosz i dążą do optymalizacji i straty czasu i pieniędzy.

Moim zdaniem na dacię z LPG łatwiej o klienta niż na dacię bez LPG, przy porshe zapewne byłoby dokładnie odwrotnie.

PS. ile z Twoich znajomych ma dacię? I czy w ogóle zamierza kiedykolwiek kupić? Jeśli żaden - to zapewne ich podejście do LPG nie jest typowe do podejścia potencjalnych kupców akurat tej, dość specyficznej co do aury roztaczanej, marki...
[/code]
_________________
Spritmonitor.de
Ostatnio zmieniony przez pikodat 2020-01-16, 16:55, w całości zmieniany 2 razy  
 
Fruxo 


Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: lpg 1.6 16v
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 1825
Skąd: wwa
Wysłany: 2020-01-16, 17:58   

W twoim przypadku założenie lpg totalnie się nie opłaca
zajmuje to dużo czasu a w efekcie nie uzyskasz z tego żadnego profitu (szczególnie rozwiązywanie absurdalnych problemów)
Nie polecam jako osoba która od 10 lat jeździ tylko na gazie.
 
dudu$ 



Marka: Fiat
Model: TIPO II Sedan
Silnik: 1.4 16v 95km
Rocznik: 2019
Wersja: [Inna].[nie dotyczy]
Pomógł: 49 razy
Dołączył: 21 Mar 2017
Posty: 1812
Skąd: Ząbki
Wysłany: 2020-01-16, 19:16   

Dzisiaj dostałem jeszcze dwie wyceny na montaż instalacji LPG. Obydwie są od jednej firmy ale na innych sterownikach. Tańsza za 2350zł składa się ze sterownika STAG 200 go fast a droższa za 2550zł ze STAG 4 QBox Basic pozostałe elementy te same czyli Reduktor AC R02 i wtryskiwacze AC W01. Dalej się zastanawiam czy zakładać LPG czy nie. Zazwyczaj kiedy założy sie instalacje LPG z automatu robi się więcej km więc koszt montażu zwróci się szybciej. 2350zł to już w miarę dobra cena. Jej montaż zwróci się po roku i 2 miesiącach wiec i w moim przypadku może sie to opłacać.

Pikodat moi znajomi nie jeżdżą daciami, myślę, że nikt z nich nawet by się nie zastanawiał nad jej zakupem no chyba, że w dobrej cenie wyrwali by Dustera II ale to jest raczej nie możliwe. Co do sprzedaży Dacii z LPG lub bez według mnie szybciej będzie sprzedać auta tej marki bez LPG. Dlatego ponieważ, jak każdy wie jest to budżetowy samochód ze słabych materiałów i wiele osób z pewnością tak samo myśli o silniku wiec będą bali się, że na LPG wytrzyma 100tyś km i na złom. Oczywiście nie wszyscy tak myślą ale z pewnością większość. Gdyby auto takie miało iść na taryfę to potencjalny kupiec kupił by auto tylko z instalacja LPG ale jak widać w ogłoszeniach MCV II z LPG i przebiegiem poniżej 100tys km wyceniane są na około 18-19 tyś zł a kupców brak dlaczego? Ja swoje 2 poprzednie dacie które jeździły wyłącznie na PB sprzedałem w miesiąc maks półtora.
 
pikodat 


Marka: dacia
Model: sandero techroad
Silnik: TCe 0.9 LPG
Rocznik: 2019
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 20 Lut 2019
Posty: 774
Skąd: Lublin
Wysłany: 2020-01-17, 11:52   

dudu$ napisał/a:
wiec będą bali się, że na LPG wytrzyma 100tyś km i na złom. Oczywiście nie wszyscy tak myślą ale z pewnością większość. Gdyby auto takie miało iść na taryfę to potencjalny kupiec kupił by auto tylko z instalacja LPG ale jak widać w ogłoszeniach MCV II z LPG




Na taryfe to często ida nowe auta sprzedawane po roku - dwóch z przebiegiem kilkadziesiąt tysięcy. Mozna takie znaleźć chodzby na stronie pkoleasing.pl (czy coś takiego).

Pytanie brzmi : jakich aut będa szukac osoby, które chcą dośc tanio kupić auto z LPG? Z kazdym rokiem wybór aut z LPG maleje (gama silników zdolnych do zagazowania maleje) i moim zdaniem takie osoby za pewien czas będa zaczynać sprawdzanie ofert właśnie od taniej dacii - a przynajmniej będą poważnie rozważać tę markę.

Po prostu wybór aut (w sensie ilości marek i modeli) z-tylko-benzyną będzie znacznie większy niż aut z-juz-wmontowanym-LPG.
I jeśli chętnych na LPG będzie 35% a aut z LPG będzie na rynku 30 % - to ciśnienie na auta z LPG będzie większe niż na auta z benzyną. A LPG lubia osoby raczej oszczędne - a dacia za taką uchodzi i jej ocena na rynku polskim bardzo powoli, ale idzie w górę.
_________________
Spritmonitor.de
 
pikodat 


Marka: dacia
Model: sandero techroad
Silnik: TCe 0.9 LPG
Rocznik: 2019
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 20 Lut 2019
Posty: 774
Skąd: Lublin
Wysłany: 2020-01-17, 12:56   

https://francuskie.pl/mniej-samochodow-uzywanych-na-rynku-ceny-w-gore/

W listopadzie 2019 około 7-8% aut oferowanych na rynku wtórnym było z LPG.
Podejrzewam, że osób chętnych na auto z gazem będzie około 20 % .....

50% ofert to diesle.... Jestem przekonany, że chętnych na diesle jest mniej niż połowa szukających używanego auta.

Czyli moje wnioski - w miarę upływu czasu sprzedaż diesla będzie coraz trudniejsza, LPG - coraz łatwiejsza a benzyny - najbardziej stabilna.[/list]
_________________
Spritmonitor.de
 
szymqw 


Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1,6
Rocznik: 2014
Dołączył: 04 Wrz 2016
Posty: 27
Skąd: Krosno
Wysłany: 2020-01-18, 23:14   

Witam wszystkich szanownych forumowiczów.
Chciałbym poradzić się Was na temat montażu instalacji LGP.
Otóż, mam Dacię Duster, rocznik 2014, silnik 1.6. Przebieg w tej chwili ok. 47 000 km. Dziennie robię ok. 20 km, z czego. całość prawie to dojazd i powrót do pracy (w jedną stronę ok. 8 km). Rocznie robię około 6-8 tysięcy kilometrów.
Zastanawiałem się nad montażem instalacji LPG, ale wydaje mi się, że przy moich przebiegach mija się to trochę z celem. Jako, że nie mam pojęcia o jeździe na LPG i samych instalacjach chciałem się Was doradzić, czy wogóle montaż ma sens:
- pokonuję krótkie dystansy a wiem, że sinlik przełącza się na LPG jak osiągnie temp, więc podejrzewam, że pierwszy 1-2 km to jazda i tak na benzynie.
- mimo, że robię w roku małe przebiegi, do zakładam, ze instalacja zwróciła by się ale w dłuższej perspektywie czasu (atuem zamierzam jeździć jeszcze minimum 5-6 lat i zakładam, że różnica w cenie 1l między LPG a benzyną - 50% utrzyma się).
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne