[p0501]

[DUCATI]

Tylko czy to bedzie swiety spokoj, czy uzeranie sie o cos za co sie zaplacilo i co sie nalezy...

[wilanowiak]

Wątek zniknął na 2 lata to odświeżam bo w kwietniu mija mi rok i muszę podjąć dezyzję czy przedłużać. Narazie nie ma usterek ale użytkuje MCV-ke dopiero 9 miesięcy. Przez taki okres przejechałem 15000km. więc można policzyć że 60000km. ( czyli drugi "drogi" przegląd ) wypadnie gdzieś akurat w okolicy końca 3 lat. Więc minusem jest że jak przedłużę gwarancje ( ok. 1000zł z tego co pamiętam ) to będę musiał zrobić ten przegląd w ASO za kolejne kilkaset złotych. Bez przedłużania gwarancji ten koszt odpada. Jakie mogą być ( chodzi mi o doświadczenia uzytkowników Dacii ) poważniejsze usterki w czwartym roku które przekroczą powiedzmy 1500zł.? Jak Wy robicie/zrobiliście z przedłużaniem gwarancji?

[laisar]

W przeglądzie prasy jest świeży raport po 100 tys. km AutoBilda, a wcześniej był podobny AMS. Także kilku kolegów przekroczyło już podobne dystanse.

Wnioski - poważnych awarii właściwie brak, zdarzają się drobiazgi.

Chyba że... ktoś od początku miał jakieś problemy, np z wyciekami oleju - wtedy naprawy mogą się powtarzać.


Czyli z jednej strony można uznać, że nie ma sensu przedłużać gwarancji...


Z drugiej - jest to swego rodzaju ubezpieczenie, bo zawsze coś może się jednak wydarzyć. Trzeba po prostu samemu skalkulować, ile jest wart własny święty spokój (:


(Ja w każdym razie teraz - poniewaczasie - trochę żałuję, że jednak nie przedłużyłem. Też myślałem, myślałem, a potem... przegapiłem po prostu termin d: Cóż, być może decyzję podjęła po prostu moja podświadomość (; ).

[KaS602]

[marchewa]

W najbliższy poniedziałek będę na pierwszym przeglądzie po 10 000km. Też rozważam przedłużenie gwarancji, do 4 lub 5 lat (z tego co pamiętam chyba odpowiednio 800 i 1600 pln). Przy okazji przeglądu zapoznam się z warunkami przedłużenia gwarancji (jest to umowa o przedłużenie gwarancji) i chętnie podzielę się wiedzą jesli ktoś będzie zainteresowany

[psur]

To jest taki trochę hazard... ja nie przedłużyłem, zresztą nawet nie wiem czy była wówczas taka możliwość.

[Jarosław P]

Za 1500 PLN to ja ubezpiecze auto albo wykonam potrzebne naprawy w warsztacie u kolegi.
Np wymiana oleju to koszt oleju + filtrów + 10 PLN za robotę.
Myslę że jak przez trzy lata nie wyjdzie jakaś poważna usterka ( wada ) to po pięciu też nie.

Uważam że to wyłudzanie kasy od klienta i uzależnienie go od ASO na kolejny rok lub dwa .
Przy zakupie auta też proponowano mi dodatkową gwarancję.

[maciek]

[KaS602]

W Meganie II ph I 1.6 16V mojego taty po awarii tych Sagem'a wymienione były na, zdaje się, Valeo. W każdym razie na pewno nie były drugie Sagem'a.

[laisar]

Cytat:

Uważam że to wyłudzanie kasy od klienta i uzależnienie go od ASO na kolejny rok lub dwa .

Bez przesady z grubymi słowami - wyłudzenie to wciskanie, oszukiwanie, namawianie, bo "promocja", bo coś... A co by nie mówić o Renault / Dacii - o niczym takim nie słychać. Każą się zdecydować do końca pierwszego roku i tyle.

[Jarosław P]

No no , zależy jak kto odbiera takie propozycje, ale jasne każdy indywidualnie decyduje.

[wilanowiak]

W 3-5 roku użytkowania to w Twoim przypadku do 75000km - trochę tego jest.
U mnie 75000km. stuknie przed 4 rokiem, czyli przed ewentualnym końcem przedłużonej gwarancji. Hmmm

[wilanowiak]

Mimo wszystko jestem blisko decyzji o nie przedłużaniu gwarancji. Mam nadzieję że w czwartym roku użytkowania nie będę miał napraw które przekroczą 1000zł.

[Pawlo]

Podejrzewam że ta gwarancja jest tak trochę lipna bo teraz ciężko się z ASO dogadać a potem to oni będą wszystko robili żeby nic nie robić.
A za materiały i tak zapłacisz

[wilanowiak]

Nie no części, materiały które sę zepsuły podczas gwarancji to jest ich koszt.
A to że w ostatnim roku gwarancji będę starali się wymigiwać i odkładać różne naprawy to pewnie tak

[ Komentarz dodany przez: KaS602: 2010-02-06, 00:18 ]
Nie ma potrzeby cytowania całego poprzedzającego postu.

[psur]

[Pawlo]

Ale ASO to chyba nie ma w tym interesu, bo przecież RP im zwraca za te naprawy...[/quote]



To co powiesz na to: przy przeglądzie 20tyś zgłosiłem że szyba po stronie kierowcy bardzo ciężko chodzi i było kilka razy tak że silnik jej nie mógł dociągnąć, odpowiedz: proszę sobie przesmarować te prowadniczki welurowe najlepiej wazelinką a jak panu to nie pomoże to proszę przyjechać ale wie pan to trzeba całe drzwi rozebrać i wyczyścić................
No więc pytam co to za gwarancja skoro mam se sam zrobić bo jak nie to oni biedni zmęczeni robotą będą musieli drzwi rozbierać. Spoko podejście

[laisar]

Ale to nie narzekaj na jakość gwarancji, tylko na leniów patałachów w serwisie - po prostu albo nie daj się zbyć i napieraj, albo idź do konkurencji.

[Pawlo]

Ale ja nie narzekam na jakość gwarancji bo w tych autach rzadko co się psuje (odpukać w niemalowane)
Bo teraz nawet Lexusy będą wzywane na akcję serwisową!!!!!

[Potworny]

[rob-bar]

Mam pytanie ,wykupiłem przedłużenie gwarancji na 5 lat .Powiedziano mi że w ciągu trzech miesięcy przyjdzie pocztą karta potwierdzająca wybraną usługę .Samochód kupiłem w połowie września ido tej pory nic .Gdy dzwoniłem jakiś miesiąc temu do serwisu powiedziano mi że te papiery przysyłają z Rumuni imają pewne opóźnienie i nie mam się czym martwić .Ja wiem że najpierw są trzy lata standardowej gwarancji ale czy to powinno tak długo trwać

[Mariusz]

To napewno opóźnia się przez zasypane śniegiem drogi

[Seal]

Jeżeli masz jakiś dokument potwierdzający wpłatę na poczet wykupienia dodatkowej gwarancji to nie powinieneś się tym przejmować opóźnienia się zdarzają

[laisar]

A ja trochę o czym innym: ulotka reklamowa podaje, że przebieg przy przedłużeniu gwarancji do 4 lat wynosi... 80 tys. km - serio następuje zmniejszenie dopuszczalnego przebiegu w czwartym roku, czy ja coś źle zrozumiałem i może to są jednak dodatkowe kilometry? <;