Marka: Dacia
Model: LOGAN MCV II
Silnik: 0,9Tce 121KM@186Nm
Rocznik: XII 2017
Wersja: Stepway Outdoor Pomógł: 52 razy Dołączył: 21 Mar 2017 Posty: 1956 Skąd: Ząbki
Wysłany: 2019-12-05, 21:42 Dacia Logan MCV II by Dudu$ VOL.2
Postanowiłem wystawić Lodgy na sprzedaż bo chciałem zawsze mieć Dustera. Kiedy Logdy została już sprzedana zastanawiałem się nad Dokkerem bo przesuwane drzwi boczne dla posiadaczy dzieci jest dużym plusem, a wyszło na to że stałem się częściowym posiadaczem Logana MCV II. Dlaczego częściowo? Bo poprzedni właściciel miał na niego kredyt i musi czekać 14 dni na otrzymanie zaświadczenia / pozwolenia z banku o możliwości wykreślenia go z dowodu rejestracyjnego. Z właścicielem spisałem sobie umowę przedwstępna, zapłaciłem 50% kwoty sprzedaży i zabrałem auto ze soba do domu, ze wszystkimi dokumentami typu karta pojazdu i dowód rejestracyjny.
Co do samego samochodu jest to Logan MCV II z 2016 r. przebiegiem 34tyś km, które w ASO było używane jako auto Demonstracyjne. Po roku odkupiła je znienawidzona przez wiele osób, tym mnie firma AAAuto, która następnie sprzedała je aktualnemu właścicielowi. Wersja wyposażenia Laureate + lakier metaliczny Szary Comete. Ogólnie auto w dobrym stanie a nawet bardzo dobrym ale ma / miało kilka mniejszych czy większych takich jak:
- kierownica w fatalnym stanie, wygląda jakby miała przebieg z 300tyś. km , pozostałe elementy auta wyglądają na te 34 tyś km poza tym sprawdziłem że w marcu br. pojazd ten miał na przeglądzie technicznym 29 tys km, a jak zostało sprzedawane z ASO miało na liczniku poniżej 20tyś km ( według AAAuto 15tyś km).
- Lakier z daleka wygląda ładnie ale z bliska już tak dobrze nie jest, boki auta porysowane przez gałęzie+lekkie otarcie na tylnym zderzaku oraz drzwiach prawych tylnych + gdzie nie gdzie małe odpryski lakieru
- Auto ogólnie brudne nie wyczyszczone do sprzedaży, w środku, na zewnątrz i pod maską brud.
- Tarcze hamulcowe w fatalnym stanie - duży rant
- Standardowo dla tego silnika głośna ( terkocząca) skrzynia biegów na biegu jałowym
- No i kolejna standardowa usterka tego silnika to zapocenia przy 4 śrubak od dekla zaworowego od strony grodzi.
Daćkę odebrałem jeszcze od obecnego właściciela we wtorek i od tego czasu zrobiłem następujące rzeczy:
- na allegro zakupiłem nową kierownicę za 275zł
- zakupiłem nowe lepiej chroniące gumy do srodka oraz matę bagażnika
- wypolerowałem oraz nawoskowałem całą karoserię dzięki czemu z lakieru zniknęło 80% rys
- Wyczyściłem cały srodek
- Umyłem silnik
- Wymieniłem klocki i tarcze hamulcowe ( z pomocą zaprzyjaźnionego mechanika bo nie miałem na to siły)
- Założyłem swoje koła z oponami zimowymi które zostały mi po Lodgy
- Wymieniłem manetkę wycieraczek na manetkę z płynną regulacją
- Aktywowałem kierunkowskazy autostradowe
- Wyłączyłem tylna wycieraczkę
Plany? to oczywiście stać się jego 100% właścicielem i wtedy do auta wpadną takie rzeczy jak przyciemnione szyby tylne, owiewki na cztery szyby, Media Nav Evolution, i jak fundusze pozwolą kupię identyczne alufelgi jak miałem w Lodgy czyli Dezent TX w kolorze grafitowym.
Na razie wklejam jedno zdjęcie. Więcej zamieszczę jak ogarnę większość rzeczy w tym aucie
Marka: Dacia
Model: LOGAN MCV II
Silnik: 0,9Tce 121KM@186Nm
Rocznik: XII 2017
Wersja: Stepway Outdoor Pomógł: 52 razy Dołączył: 21 Mar 2017 Posty: 1956 Skąd: Ząbki
Wysłany: 2019-12-05, 22:01
eio napisał/a:
Gratuluję dudu$. W Twoich rękach to będzie cudo. Szerokości życzę! Która to już Dacia? Trzecia?
Tak, to już moja trzecia Dacia w tym drugi Logan MCV II. Pewnie długo nią nie pojeżdżę i za te maksymalnie 2 lata zostanie sprzedana i może wtedy kupię wymarzonego Dustera albo co innego z tym, ze na pewno będzie spod znaku otwieracza do butelek ;)
Marka: Dacia
Model: LOGAN MCV II
Silnik: 0,9Tce 121KM@186Nm
Rocznik: XII 2017
Wersja: Stepway Outdoor Pomógł: 52 razy Dołączył: 21 Mar 2017 Posty: 1956 Skąd: Ząbki
Wysłany: 2019-12-05, 22:34
toka93 napisał/a:
W sumie co skłoniło do 1,2, a nie 0,9?
1.2 16v już miałem i wiem jak to jeździ,mnie ten silnik nie przeszkadza chociaz wiadome jest ze jak każdy wolał bym mieć pod maska 0,9 Tce ale skąd taką wziąć ? Patrzyłeś na OLX ile jest ogłoszeń dotyczących sprzedaży MCV II ? Dużo tego nie ma a 90% tego co jest to z motorem D4F. Poza tym miałem pewne kryteria dotyczące kupna kolejnego auta i miało to być auto co najmniej z tego samego roku co Lodgy czyli 2016 oraz musiało mieć przebieg przebieg maksymalnie 60 tyś km. I tu trafił mi sie ten Logan auto z tego samego roku, 40% niższym przebiegiem i co najważniejsze jak załatwię wszystkie sprawy związane z zakupem, rejestracja zostanie mi w portfelu 10 tys zł a mnie się to podoba. Fakt, ze MCVka ma słabszy silnik, jest mniejsza w środku i ma mniejszy bagażnik oraz gorsze wyposażenia ale mi to nie przeszkadza poza tym ma kilka zalet takich jak lepsze własnościowi jezdne ( nie lata po drodze tak jak Lodgy), mniej pali ( według komputera około 7,5l/100km czyli 1l mniej niż Lodgy), da się do niej założyć LPG gdzie regulacja zaworów nie kosztuje 1000zł a z 200zł, szyby w niej nie drgają jak w Lodgy, ładniej wygląda ( przynajmniej z przodu) ,nic z tyłu nie stuka , nie puka oraz nie trzeszczą i nie odklejają sie górne uszczelki drzwi.
Marka: Dacia
Model: LOGAN MCV II
Silnik: 0,9Tce 121KM@186Nm
Rocznik: XII 2017
Wersja: Stepway Outdoor Pomógł: 52 razy Dołączył: 21 Mar 2017 Posty: 1956 Skąd: Ząbki
Wysłany: 2019-12-06, 02:31
eio napisał/a:
Nie wiedziałem że aż tyle problemów było z Lodgy. W moim MCV2 jeszcze nic. Albo już głuchy jestem i mam małe wymagania. Ale raczej nie.
Raczej to nie były problemy tylko pierdoły które potrafiły człowieka zirytować. Już kiedyś gdzieś na naszym forum pisałem o porównaniu moich dwóch poprzednich aut czyli MCV II vs Lodgy i mimo tego że MCVka wyła starsza i miała większy przebieg nie miałem z nią prawie Żadnych problemów. Na liczniku miała przebieg 80 tyś km i do wymiany było tylko jedno uszczelnienie świecy zapłonowej oraz pociło się w okolicy śrub dekla zaworowega a w lodgy to między przebiegiem 38 tyś km a 60 tyś km wymieniany był czujnik temperatury silnika, piszczący wentylator nawiewu pracujący na pierwszym biegu, odklejające się i trzeszczące uszczelki, drgające przednie szyby i z tego co wiem pierwszy właściciel wymieniał jeszcze mi. wyprzęgnik. Ogólnie z jednej i drugiej Dacii byłem zadowolony i zawsze polecam każdemu auta tej marki
Marka: Dacia
Model: LOGAN MCV II
Silnik: 0,9Tce 121KM@186Nm
Rocznik: XII 2017
Wersja: Stepway Outdoor Pomógł: 52 razy Dołączył: 21 Mar 2017 Posty: 1956 Skąd: Ząbki
Wysłany: 2019-12-06, 10:33
Dzisiaj z samego rana kurier przywiózł mi zakupioną kierownicę. Wymiana trwała 5 minut i auto w środku od razu lepiej wygląda. Zastanawiam sie jak można tak zniszczyć kierownice i w jaki sposób. Właściciel zapewniał, ze gdy kupował to auto z przebiegiem poniżej 20 tyś km kierownica wyglądała jak nowa a on w ciągu niespełna 20 tys km dosłownie ją zabił. Zamieszczam zdjęcia do porównania starej i nowej kierownicy
Marka: Dacia --> Renault
Model: Duster 2 --> Kadjar
Silnik: 1.2 TCe 1.5 dCi EDC
Rocznik: 2017(m2018) --> 2017
Wersja: Prestige Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Kwi 2010 Posty: 1700 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-12-06, 12:56
Gratuluję! Powrót do korzeni
Stara kierownica wygląda, jakby:
1. Była wstawiona po kolizji najtańszym kosztem
2. Twój nowy MCV ma więcej przebiegu niż poprzedni, którym z zadowoleniem jeździ moja siostra
3. Ostatni właściciel jak wskakiwał to kaloszami zawadzał
Miałem auta co miały ponad 200 tys. km nalatane i nigdy kierownice czy inne rzeczy we wnętrzu tak nie wyglądały..
edit:
W sumie po lewej ta kiera zjechana - może i zahaczana była przy wchodzeniu
Ostatnio zmieniony przez Prezes 2019-12-06, 12:58, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: LOGAN MCV II
Silnik: 0,9Tce 121KM@186Nm
Rocznik: XII 2017
Wersja: Stepway Outdoor Pomógł: 52 razy Dołączył: 21 Mar 2017 Posty: 1956 Skąd: Ząbki
Wysłany: 2019-12-06, 19:16
Prezes napisał/a:
Gratuluję! Powrót do korzeni
Stara kierownica wygląda, jakby:
1. Była wstawiona po kolizji najtańszym kosztem
2. Twój nowy MCV ma więcej przebiegu niż poprzedni, którym z zadowoleniem jeździ moja siostra
3. Ostatni właściciel jak wskakiwał to kaloszami zawadzał
Miałem auta co miały ponad 200 tys. km nalatane i nigdy kierownice czy inne rzeczy we wnętrzu tak nie wyglądały..
edit:
W sumie po lewej ta kiera zjechana - może i zahaczana była przy wchodzeniu
Czwarta opcja to wadliwa kierownica lub nadmierna potliwość kierowcy i nerwowe trzymanie kierownicy. Auto w środku wygląda na te 34 tys. Km co ma na liczniku, pedały jak nowe, gałka zmiany biegów również jak i pozostałe elementy. Gdyby egzemplarz ten miał ponad 200tys km to i te elementy wyglądały by gorzej. Nie chcę mi się wierzyć aby ktoś kręcił licznik, wymienił galke zmiany biegów i pedały a zapomniał właśnie o kierownicy która kosztuje od 100zl w górę. Poza tym sprawdzałem przebieg w 2 miejscach i tak na 99% jest prawdziwy. No i nikt chyba nie dawil by się z zatajeniem prawdziwego przebiegu w Dacii gdzie przebieg o 100tys. Km większy to raptem 5 tysięcy złoty różnicy w kwocie auta
Marka: Renault
Model: Megane IV Grandtour
Silnik: 1,5 DCI
Rocznik: 2017 Pomógł: 53 razy Dołączył: 02 Mar 2019 Posty: 1793 Skąd: Radzionków
Wysłany: 2019-12-08, 12:20
wat napisał/a:
niestety były edycje kierownic tych szarych bynajmniej które po 100 tys wyglądały jak w innych markach po 300, obszyć skórką i spokój miec na lata
I tak nic nie przebije serii kierownic w Logan I albo Sandero I z 2008-2009 roku.
15 tysięcy km przebiegu, a kierownica wyglądała gorzej, niż przy 500 tysiącach w jednym z dokkerow :)
Marka: Dacia
Model: LOGAN MCV II
Silnik: 0,9Tce 121KM@186Nm
Rocznik: XII 2017
Wersja: Stepway Outdoor Pomógł: 52 razy Dołączył: 21 Mar 2017 Posty: 1956 Skąd: Ząbki
Wysłany: 2019-12-09, 23:15
Czyli możliwe jest że w MCVce którą kupuję również trafiła się wadliwa kierownica.Zainwestowałem te 275zł i mam problem ten rozwiązany. Oczywiście nie musiałem tego wymieniać bo i tak zawsze w aucie zakładam na kierownice pokrowiec skórzany który ma już prawie 4 lata i przejechane prawie 70 tys km ale jest to zabieg na przyszłość, gdy będę sprzedawał to auto. Co do samego auta, jak na razie jeździ i pokonuje kolejne km. Komputer pokazuje średnie spalanie między 7,3 a 7,6l/100km. Dzisiaj z nudów założyłem KUKa, zaworek zwrotny do tylnego spryskiwacza , doczyściłem silniczek oraz wyjąłem i wyczyściłem przepustnicę. Natomiast jutro umówiłem się z Jas_pikiem na zakup od niego MNE , które tego samego dnia wpadnie jeszcze do logana. Dzisiaj rozmawiałem z właścicielem i jest duża szansa, ze w tym tygodniu załatwię sprawy z zakupem. I tak z ciekawości może ktoś będzie mógł mi odpowiedzieć na jedno pytanie. Czy jeżeli w dowodzie rejestracyjnym jest wbity bank jako współwłaściciel to właściciel przed sprzedażą musi udać się do swojego wydziału komunikacyjnego w celu wykreślenia banku z dowodu, czy wystarczy jak zaświadczenie takie przekaże kupującemu,który zaświadczenie te pokaże w swoim wydziale komunikacji w trakcie przerejestrowania auta ?
Ostatnio zmieniony przez dudu$ 2019-12-09, 23:17, w całości zmieniany 2 razy
Mam nadzieje, że nikt Cie nie wydymał z samochodem - może kierownica była w skórze + kołpaki ładniesze to komuś odsprzedali i wleciała zajechana kierwnica z Open-a bo kołpaki są od tej wersji
Taki troche off topic ale przypomniał mi się temat starego znajomego odnośnie praktyk pojedyńczych osób kupujących nowe auto i robiących duże przebiegi - przykład tyczył się Skody Superb w dieslu. Delikwent kupuje auto - robiąc rocznie załóżmy 120 tys (firma) bierze pod uwagę użytkowanie 3 lata aby straciło max 30% na wartości ale tu jest gwiazdka - co robi aby to było tyle utraty wartosci a nie o połowę więcej ?
Przy przebiegu np. 30 tys km wywala się kierownicę, gałkę z mieszkiem, fotel kierwcy oraz tapicerke z drzwi kierowcy - to sobie chowa w domu a do auta wrzuca te same używane części kupione byle były nawet do wersji wyposażenia nie muszą pasować. Serwisuje samochód poza ASO i przed każdym corocznym przeglądem cofa licznik z tych 120 tys na np 14 tys km - oczywiście tak samo korygowane są roboczogodziny pracy poszczególnych urządzeń w samochodzie żeby nikt się tego nie doszukał - wtedy też robi robi serwis olejowy w aso żeby został ładny ślad w książce serwisowej.
Praktyka taka trwa 3 lata - potem do sprzedaży wrzuca części, które wymontował przy 30 tys przebiegu. Auto jest wyprane, zrobiony jest detaling z zaprawkami po odpryskach czy śladach parkinowych, lądują opony ze zużyciem adekwatnym do przebiegu. Wycieki itp są maskowane, silnik wymyty i potem przykurzony przejazdem po polnych drogach.
Zamiast dojechanego auta z przebiegiem 360 tys klient kupuje auto z przebiegiem 32 tys km, salon PL, 1 właściciel, serwis ASO, i jak się udało bezwypadek.
To jest abusralny przykład ale pracując jako elektryk samochodowy zauważył że dla niektórych firm to normalny zabieg ratujący ich przed utratą wartości auta ... To podchodzi pod sąd ale weź to wykryj
Witamy w PL ...
Ostatnio zmieniony przez Ftt 2019-12-10, 20:46, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: LOGAN MCV II
Silnik: 0,9Tce 121KM@186Nm
Rocznik: XII 2017
Wersja: Stepway Outdoor Pomógł: 52 razy Dołączył: 21 Mar 2017 Posty: 1956 Skąd: Ząbki
Wysłany: 2019-12-10, 21:16
Ftt napisał/a:
Mam nadzieje, że nikt Cie nie wydymał z samochodem - może kierownica była w skórze + kołpaki ładniesze to komuś odsprzedali i wleciała zajechana kierwnica z Open-a bo kołpaki są od tej wersji :)
Taki troche off topic ale przypomniał mi się temat starego znajomego odnośnie praktyk pojedyńczych osób kupujących nowe auto i robiących duże przebiegi - przykład tyczył się Skody Superb w dieslu. Delikwent kupuje auto - robiąc rocznie załóżmy 120 tys (firma) bierze pod uwagę użytkowanie 3 lata aby straciło max 30% na wartości ale tu jest gwiazdka - co robi aby to było tyle utraty wartosci a nie o połowę więcej ?
Przy przebiegu np. 30 tys km wywala się kierownicę, gałkę z mieszkiem, fotel kierwcy oraz tapicerke z drzwi kierowcy - to sobie chowa w domu a do auta wrzuca te same używane części kupione byle były nawet do wersji wyposażenia nie muszą pasować. Serwisuje samochód poza ASO i przed każdym corocznym przeglądem cofa licznik z tych 120 tys na np 14 tys km - oczywiście tak samo korygowane są roboczogodziny pracy poszczęgołnych urządzeń w samochodzie żeby nikt się tego nie doszukał - wtedy też robi robi serwis olejowy w aso żeby został ładny ślad w książce serwisowej.
Praktyka taka trwa 3 lata - potem do sprzedaży wrzuca części, które wymontował przy 30 tys przebiegu. Auto jest wyprane, zrobiony jest detaling z zaprawkami po odpryskach czy śladach parkinowych, lądują opony ze zużyciem adekwatnym do przebiegu. Wycieki itp są maskowane, silnik wymyty i potem przykurzony przejazdem po polnych drogach.
Zamiast dojechanego auta z przebiegiem 360 tys klient kupuje auto z przebiegiem 32 tys km, salon PL, 1 właściciel, serwis ASO, i jak się udało bezwypadek.
To jest abusralny przykład ale pracując jako elektryk samochodowy zauważył że dla niektórych firm to normalny zabieg ratujący ich przed utratą wartości auta ...
Witamy w PL ...
No niestety tak to jest z używanymi autami szczególnie tymi bez historii serwisowej. Tego Logana dobrze obejrzałem i wszystkie elementy oprócz tej kierownicy wygadają na przebieg deklarowany przez sprzedającego. Oczywiście można było by zastosować praktykę o, której piszesz ale przypadku takiego auta budżetowego jest to raczej nie opłacalne ponieważ w takim aucie z biegiem przejechanych km wszystko się zużywa i będzie miało ślady eksploatacji wiec należało by wymienić w sumie cały środek łącznie z podsufitką, wykładzina podłogowa, deska rozdzielczą itp. a to kosztowało by parę ładnych stówek. Poza tym ile ktoś mógłby zarobić złotówek na takim przekręcie? MCV II z tego ,rocznika tym samym silnikiem i dodatkowo instalacja LPG, przebiegiem ponad dwa razy większym ( od 70 do 100tyskm) stoją w internecie od 22 tyś zł do 26 tyś zł co jak na auto, które jako nowo warte było 38tyś km jest wysoka kwotą i nikt tego nie kupi. Do tego kwota zakupy całego środka w celu ukrycia prawdziwego przebiegu, ich zamontowanie w aucie to kolejny wydatek. Wątpię aby ktoś ryzykował i podkładał sie robiąc taki przekręt w Dacii za może 4-5 tyś zł.
Co do auta to dzisiaj wpadło Media Nav Evolution kupione od Jas_pika. Wszystko działa ok , jedyny minus jest taki, ze radio to pochodzi na 99% z Dustera 2 i ma białe podświetlanie przycisków co średnio komponuje się z pomarańczowym podświetlaniem w MCVce ale trudno tak musi teraz być.
Marka: Renault
Model: Megane IV Grandtour
Silnik: 1,5 DCI
Rocznik: 2017 Pomógł: 53 razy Dołączył: 02 Mar 2019 Posty: 1793 Skąd: Radzionków
Wysłany: 2019-12-10, 21:23
Na krajowych autach mało kto takie wałki robi.
Ja właśnie dogaduję kwestię Stepway-a i pewnie też się do Jas_pika zgłoszę po navi, albo aktualizację obecnego.
Marka: Dacia
Model: LOGAN MCV II
Silnik: 0,9Tce 121KM@186Nm
Rocznik: XII 2017
Wersja: Stepway Outdoor Pomógł: 52 razy Dołączył: 21 Mar 2017 Posty: 1956 Skąd: Ząbki
Wysłany: 2019-12-12, 19:41
W dniu dzisiejszym autko otrzymało przyciemniane szyby tylne o 85% oraz obklejone słupki B i C na czarny mat. Ponadto dałem do lakiernika z pracy jeden z dwóch posiadanych przeze mnie kompletów oryginalnych kołpaków we wzór Grommy i ma je pomalować na czarno ( mam nadzieje że będzie to połysk). Jest to taki chwilowy mod bo mam zamiar kupić alufelgi jakie miałem w Lodgy ale na dzień dzisiejszy jest to koszt 1400zł wiec mi szkoda na kolejne felgi a do logana mam już dwa komplety kół stalowych z oryginalnym i kołpakami.
Ostatnio zmieniony przez dudu$ 2019-12-12, 19:43, w całości zmieniany 2 razy
Marka: DACIA
Model: Sandero Stepway
Silnik: TCe 90
Rocznik: XII 2017
Wersja: Outdoor Pomógł: 117 razy Dołączył: 01 Cze 2017 Posty: 3954 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-12-13, 10:37
dudu$ napisał/a:
Jest to taki chwilowy mod bo mam zamiar kupić alufelgi jakie miałem w Lodgy ale na dzień dzisiejszy jest to koszt 1400zł wiec mi szkoda na kolejne felgi...
Do tego krążownika to ja bym chyba zdobywał 16" felgi stalowe Bayadere, które dają do wersji Stepway, najlepiej z kołpakami w ciemnym graficie (od wersji Outdoor). Na pewno taniej a wygląd naprawdę zacny. Za każdą wymianą gum koła wzbudzają sensację u wulkanizatorów, bo są pewni że to alu...
Jak u mnie i u kol. Kicpra:
Ostatnio zmieniony przez Dymek 2019-12-13, 10:44, w całości zmieniany 3 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum